the best man for a job

hej a ja juz w pracy od 15 minut :-( ale jeszcze tylko jutro, sobota i poniedzialek i tydzien wolnego :-) ale potem bedzie przyjemnie wydawac zarobione w nadgodzinach pieniazki bez wyrzutow sumienia :-) u mnie wczoraj bylo slicznie choc ranek byl byle jaki. biedne koty zamknelam rano w domu, bo msyslalam ze bedzie padac i biedaczki podziwialy pogode przez szybe. dzis odwrotnie. rano bylo ladnie wiec je wywalilam do ogrodu na reszte dnia a teraz robi sie pochmurno.... :-( ale maja 2 otwarte komorki w ogrodzie plus kuchnie sasiada w razie czego wiec nie zmokna. dobra, ide pracowac. milego dnia.

odlecialam :-) kabina jest jak z ksiezyca, cos pomiedzy sztuka marsjanska a techno party mini room :-) wow, w mojej lazience by sie nie zmiescilo, a szkoda :-( wyglada super w kazdym razie i juz z tego miejsca chcialabym sie wprosic :-D przyjade z sernikiem :D

a ja pieke sernik :-) z rodzynkami, mniam :-D ale sie w pracy obijalam az mam odgniotki na lokciach :-P dobra, lece sprawdzac poczte tak sobie slucham i slucham jai ho i tam bym sobie na potancowke poszla. eh...

no pieknie a mi nikt nic nie przyslal :-( albo nie doszlo jeszcze. tez poprosze emi_constr@o2.pl bede zazdroscic juz od jutra bo zaraz ide spac.

a ja dupe mam ok tylko opona na brzuchu sie dynda szyderczo :-P tyle ze jak rano wstaje to mam plaski brzuszek tylko tak w dzien sie rozwija a wieczorem powieksza sie razem z poznym obiadem :-P

ta scenka tez jest fajna http://www.youtube.com/watch?v=zyPBqkGBcBw&feature=related

a tak poza tym ta laska ma niezly brzuszek, ja napewno takiego nie osiagne wcinajac makaron i zagryzajac bananowcem ;-( eh........

ogladalyscie to ciacho ktore wkleilam? tak tylko pytam, nie zeby wam robic apetyt czy cos :-) ostatnio ogladalam film, ktory nie byl zbyt rewelacyjny, aczkolwiek mial jedna super scene. pozwole sobie wkleic. mam nadzieje ze lubicie Lady Gage http://www.youtube.com/watch?v=8b6zSbRnc8k

hej Hugo, a dali ci jakies krople albo cos? ja dostalam antybiotyk w kroplach i co 4 godziny dziennie. a 15min po zastosowaniu to cholerstwo splywalo do gardla :-P fuj :-P gorzkie bylo jak nie wiem. UWAGA WKLEJAM BANANOWCA http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis38413.html a tutaj jest inny, tez musze wyprobowac bo wyglada mniamusnie, chociaz bardziej przypomina piernik bananowy http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis30172.html

ale mi sie spieszy do wyjscia :-D

poszlam :-)

hej wszystkim boze, jak mi sie nie chce isc do pracy :-( budzik przestawialam od 5.45 a zobaczcie ktora jest teraz a ja ciagle w pizamie :-( a za oknem tak ladnie, ptaszki spiewaja, kociaki grzeja sie juz na slonku. buuuuuuuuuuu ja chce wakacje! dobra, wezme sie i zaraz wstaje z neta. prawie juz wstalam. eh.... przepis na bananowca bedzie pozniej. dobra, spadam do pracy. ale jak mi sie nie chce...... ........... ............ .......... .......... ...... dobrze ze za tydzien usuwam zeba madrosci to dostane tydzien wolnego :-) yes, yes, yes!! dobra juz poszlam, nie ma mnie, zamykam laptopa, ubieram sie....... OK papa wszystkim jak bede miala chwile w pracy to postukam. ok juz mnie nie ma. ale to kafe uzaleznia. dlatego tak dlugo tu nie zagladalam, juz bylo ze mna wzsystko dobrze a tu teraz znowu. ok ide.

ale sie zapchalam obiadkiem. nawet bananowiec nie wejdzie (spoko, spoko ale tylko przez jakies pol godziny) :D robilam pyszny (jakze by inaczej) sosik pomidorowy ze szpinaczkiem i serkiem mascarpone serwowany z makaronem tagliatelle. maz sprzatnal cala porcje i wyskrobal talerzyk :-) a nie lubi szpinaku i nie je dan bez miesa :-) pomyslalam tak sobie, ze wkleje wam przepis na ta sliwke w czekoladzie o ktorej pisalam wczesniej. wam tez sie nalezy cos z zycia :D http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis29090.html

bananowca rozdaje na glebokich spodeczkach :-) \\____/\\____/\\____/\\____/\\____/\\____/\\____/\\____/\\____/

no niestety, asda w sobote tylkok do 10 wiec w ciagu 14 minut ktore nam zostaly raczej nie dalibysmy rady dojechac. do tesco za daleko. ale dzieki temu wczoraj wypatrzylam 3 funkcyjny mikser, z trzepaczka, blenderem i szatkownikiem (chyba tak sie to nazywa) no i maz jedzie dzisiaj na sygnale. tak tu sobie zajrzalam moje drogie, zeby podzielic sie z wami artykulem o duzej zawartosci dobrego humoru. w sam raz na niedzielny poranek. wyszperane na onecie (tak, tez jestem w szoku) Absurdalne skargi brytyjskich turystów Oto najbardziej absurdalne skargi złożone przez turystów w biurze podróży po przyjeździe z wakacji. Chociaż trudno w to uwierzyć, wszystkie przypadki naprawdę miały miejsce i zostały zebrane przez operatorów wycieczek – Thomas Cook i ABTA - opisuje elondyn.co.uk. - Plaża była zbyt piaszczysta. - Od sprzedawcy na ulicy za 5 Euro kupiliśmy okulary przeciwsłoneczne firmy „Ray-Ban”. Zostaliśmy oszukani, bo okazało się, że są podrobione. - Nikt nam nie powiedział, że w morzu będą ryby. Dzieci były zaskoczone. - Opalanie topless na plaży powinno być zabronione. Moje wakacje nie udały się, bo mąż całymi dniami oglądał się za innymi, półnagimi kobietami. - Lot z Jamajki do Anglii zajął nam aż dziewięć godzin. Ciekawe, że Amerykanie mogli wrócić do domu już po trzech. - Ja i mój narzeczony zabukowaliśmy pokój z dwoma oddzielnymi łóżkami. Tymczasem otrzymaliśmy jedno podwójne. Pociągam państwa do odpowiedzialności za ciążę, w którą zaszłam, a której by nie było, gdybyśmy otrzymali to, o co prosiliśmy. - Porównałam rozmiar naszego dwupokojowego apartamentu z trzypokojowym, który przydzielili państwo naszym znajomym. Był znacząco mniejszy. - W broszurze napisali państwo: „W hotelu nie ma fryzjerów”. Jesteśmy stażystkami tego zawodu. Czy możemy tam mieszkać? - Było zdecydowanie za dużo Hiszpanów. Recepcjonistka mówiła po hiszpańsku. Jedzenie było hiszpańskie. Za dużo obcokrajowców. - Musieliśmy stać w kolejce na zewnątrz, bez żadnej klimatyzacji. - Państwa obowiązkiem jeszcze przed wyjazdem było przestrzec nas przed głośnymi i niekulturalnymi gośćmi hotelowymi. - Lokalni sprzedawcy są leniwi. Zamykali sklepy po południu. Bardzo często miałam ochotę kupić coś właśnie w trakcie tej ich siesty, która powinna być zabroniona. - W czasie moich wakacji w Goa (Indie), byłam rozczarowana tym, że praktycznie każda restauracja serwuje curry. Nie jadam pikantnych potraw. - Jedna z rezydentek hotelu groziła, że zadzwoni na policję, twierdząc, że została zanknięta na klucz przez personel w pokoju. Tymczasem, okazało się, że omyłkowo wywiesiła kartkę „Nie przeszkadzać!” - Zabukowaliśmy wycieczkę do parku wodnego, ale nikt nam nie powiedział, że mamy ze sobą wziąć kostiumy kąpielowe i ręczniki.\" - Dopiero na miejscu okazało się, że piasek nie jest taki jak na ulotce. Na zdjęciu był żółty, a tak naprawdę jest biały.\" - Zostałam pogryziona przez komara. Nikt z państwa nie powiedział, że mogą kąsić.\" ps. jamajka i komar sa najlepsze moim zdaniem :-D

jak to powiedziala bohaterka Lejdis (calkiem niezlej komedii ostatnich paru lat) - -o kurwa, ja pierdole, kurwa mac! zaczelam miksowac mase bananowa i mikser mi sie popsul, szlag by to trafil a jutro kolezanka przyjezdza na 12 shit, shit, shit :-P sasiadka oczywiscie nie ma miksera bo po co, ciast nie piecze :-P cos widze ze meza jutro wysle o 10 rano zeby czatowal pod argosem :-P jesli chodzi o twilight hmmm......, widzialam trailer w kinie nawet 2 razy ale mnie nie zachecil do obejrzenia. moze powinnam przeczytac ksiazke? dobra ale dla wielbicielek mam linka http://www.youtube.com/watch?v=E1oQUMrX0E0&feature=related piosenka ostatnio wciaz chodzi mi po glowie. a teledysk jest dla was :-)

hej, wlasnie robie bananowca tak jak obiecalam. spod i masa juz sie studza a banany dojrzewaja :-) jutro po obiedzie prosze zaczac ustawiac sie w kolejke po ciacho. co prawda mam duza blaszke ale chetnych tez jest zawsze sporo :-D jesli chodzi o polskie komedie, zwlaszcza te nowsze to po Poranku Kojota i Chlopaki nie placza, dobre polskie kino komediowe sie zakonczylo, przynajmniej moim zdaniem. jedynym wyjatkiem bylo Tylko mnie kochaj, z pierwszym lalusiem RP. Ale ogolnie bylo przjemne a mala Michalina nie do przebicia :-) poza tym ogladalam, a raczej przemeczalam ostatnio Nie klam kochanie i musze powiedziec ze bida z nedza, zero akcji, zero niespodzianek, ckliwe od poczatku do przeslodzonego konca, i non stop powtarzajaca sie mysl przewodnia \"nie klam kochanie\" wypowiadana bardziej lub jeszcze bardziej bezplciowo :-P nie polecam. identyczna opinie mam na temat Dlaczego nie :-P zalosne, kiczowate i latwe do przewidzenia. dziecko w podstawowce wymysliloby lepszy scenariusz :-P z lepszych filmow zagranicznych (nie mylic ze swietnymi produkcjami) ostatnio ogladalam Hitmana. podobal mi sie glownie bohater, agent 47, mniam :-D temat filmu tez niczego sobie, o szkolonym zabojcy. troszeczke a\'la Bourne ale tylko troszeczke. tutaj macie mala probke filmu i bohatera :) jest bardzo podobny do Wentwortha ze skazanego na smierc http://www.youtube.com/watch?v=Uh2fYGssoFI jesli lubicie filmy akcji (i Jeta Li) to polecam War i Danny the dog. dobra lece robic mase bananowa. na razie

pestka to dla ciebie ................. za udawanie zdziwionej :-D ciastek narobilas mi ochoty na ciastka :-) juz zaplanowane - dzisiaj bananowiec, mniam :-D jeszcze tylko pol godzinki sciemy i lece na zakupy. jak bedziecie wolniej produkowac te stronki to bede czesciej zagladac, bo tak nienadazam sie sie zniechecam :-( milej sobotki

pozdrawiam ze slonecznego Bristolu ja niestety siedze w biurowcu ze sztucznym swiatlem i klimatyzacja i stukam nadgodziny. tak mi sie konto oczyscilo przez te swieta ze normalnie musze sobie dorobic :-P Slumdoga ogladalam w swieta, poza tym ogladalam tez drugi zajebisty film - 7 dusz z Willem Smithem. jak nie widzialyscie to polecam goraco. moje kotki, Jess & Meggi, przeszly sterylizacje, szczepienie i chipowanie i juz sobie chodza po ogrodku (i ogrodkach sasiadow) od prawie miesiaca. sa happy :-) w domu spokoj bo przychodza tylko jesc i spac. chyba ze deszcz pada to siedza w domu i smutno gapia sie w okno :-( poza tym nic ciekawego sie u mnie nie dzieje. uciekam do pracy bo zaraz kolega przyjdzie z papierosa, ale napisze cos jak sobie znowu pojdzie :-) papa ps. jesli chodzi o zakupy dla zwierzakow to polecam stronki www.zooplus.co.uk & www.petsupermarket.co.uk. jedzenie i inne tansze niz na ebayu :-)

ja chetnie poniancze :-) mam bzika na punkcie kociatek, sa rozkoszne wszystkie bez wyjatku nie nadazam za Wami nawet nie mam czasu czytac nie mowiac o odpisywaniu. niestety tak to jest, czlowiek zapracowany, na neta w pracy za czesto tez nie ma czasu :-( tragedia. z ciekawych rzeczy to tylko ostatnio zrobilam pyszne ciacho na swieta pt Sliwa w czekoladzie . mniam pozdrawiam i spadam bo glowny menadzer sie kreci za mna

dobra splywam. musze pozmywac, wykapac sie i pa-lulu bo jutro wczesnie wstaje. mam spotkanie z projektantem kuchni :) dobranoc

szokujace! pestka ma ponad 1000 wpisow, eternity 10 razy tyle co ja :( WELL DONE GIRLS!!!

a tak przy okazji - wreszcie zaladowalam troche zdjec dobrej jakosci na nk jak ktos chce oblookac

eternity to przed nastepnymi urodzinami nabije do strony numer 2000 :D

pestka-4 ------>>> nie wiem jak dlugo mnie tu nie bylo ze Cie nie znam, ale wydaje mie sie ze wystarczajaco dlugo. wciagnal mnie ten topik o duchach - sama w zyciu bym takiej glupoty nie zrobila zeby sie bawic z duchami, chociaz jestem blondynka. wystarczy ze pare razy slyszalam za soba kroki zmarlego sasiada jak wracalam ze szkoly wieczorem (czasy liceum i studium), mieszkalam w domu z duchem (na Sheppards Bush zreszta) i sluchalam opowiadan kumpla-macho-co-to-nie-ja o jego doswiadczeniach z duchami. brrrrrrrr