Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aurinko to ja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej dziewczyny! chcialam sie pochwalic, ze 1.9.2011 roku urodzil sie moj synek Niko. porod mialam masakryczny, chce o tym jak najszybciej zapomniec, spelnily sie moje najstraszniejsze obawy w zwiazku z poporodowymi komplikacjami. w dodatku spedzilam caly tydzien w szpitalu bo Niko mial rowniez problemy. Wrocilismy wczoraj do domku. Nie czytalam poprzednich postow, ale chyba zostalam pierwsza mama na naszym topiku :) zycze Wam lekkiego porodu i szybkiego powrotu do normalnosci. Ja niewiem kiedy znow poczuje sie kobieta. Jestem zalamana, ale przynajmniej moj najwiekszy skarb jest juz ze mna. Wlasnie sobie slodko spi pomrukujac. Jest przecudowny, oczywiscie patrzac oczami matki :) sciaskam!!!
  2. mieszkam w Finlandii, tutaj jest inna mentalnosc. publiczna sluzba zdrowia jest na super poziomie, nikt o czyms takim, jak mowisz, nawet nie mysli, to nie to co PL. inny swiat :) zreszta system opieki nad ciezarna tez jest zupelnie inny. i dzis wlasnie na ten inny swiat klne jak szewc :) dobra, nie zanudzam juz, nie chce sie bardziej nakrecac. dzieki sheisnot , buziak wielki dla Ciebie!
  3. wlasnie mysle nad prywatna klinika, cena jest kosmiczna, ale coz, za komfort psychiczny trzeba zaplacic.. ja jestem tu sama, maz ciagle w terenie, cesarka to dla mnie tez bezpieczenstwo, ze nie bede musiala w bolach jechac sama autem albo wzywac taxi i byc w szpitalu sama jak kundel. jest wiele czynnikow, ktore maja wplyw na moja niechec do porodu sn. tak samo jak inne kobiety za wszelka cene chce uniknac cesarki. ja nikogo nie oceniam i nie probuje na sile przekonac do tego czy innego porodu. po prostu - zawsze chcialam cesarke a tu dupa blada. i mam nerwy jak cholera
  4. sheisnot - chcialam CHCE cesarke z pewnych wzgledow, o ktorych nie chce pisac na forum. poza tym nie wyobrazam sobie siebie w trakcie porodu naturalnego. nie potrafie tego ujac w slowa, logicznie wytlumaczyc, moze nie doroslam do tego etapu w zyciu. po prostu sama mysl o porodzie naturalnym wyzwala we mnie najgorsze instynkty, laczne z niechecia do dziecka, co mnie przeraza. gadam pewnie glupoty, ale jestem tak wkurzona, ze szok! jeszcze sie nie wybeczalam wiec mam do tego prawo. wstepny plan - gorrrraca sauna na weekend. mam juz wszystko w dupie. co bedzie to bedzie. chce po prostu miec ten koszmar za soba, a potem to niech sie maz martwi
  5. no i jestem po wizycie w szpitalu, rozmowie z lekarzem w sprawie mojej cesarki i JESTEM ZALAMANA!!!!!!! w tym pierdolonym kraju wszystko musi byc naturalne! zero szans na cesarke, nikt nie bierze pod uwage jak sie czuje kobieta, ktora o te cesarke blaga. jak cos to potem do psychologa. a coz mi psycholog poradzi juz po fakcie? sorki dziewczyny za wulgaryzmy, ale chcialam sie wygadac i mnie nerwy ponosza. wyje do chmur teraz, u mnie leje! mam maly brzuch, dziecko jest male to moge sie rozkraczac i rodzic! pierdole, caly weekend spedzam w saunie, mysle, ze do przyszlej srody bedzie po wszystkim. chce ten koszmar miec juz za soba. mam nadzieje dziewczyny, ze macie lepszy dzien niz ja!
  6. to ja sie pochwale! skonczylam to cholerne sprzatanie i remont pokoju dla synka. Poprasowalam firanki i zaslony i teraz mam luz. Wczoraj myslalam, ze mi nogi do d... przyrosna, tyle sie nastalam przy desce do prasowania, ale dalam rade. Od poniedzialku kompletuje wyprawke! wreszcie! Zjadlabym cos smacznego, ale na nic nie mam ochoty... nawet nie potrafie sprecyzowac na co mam chec...
  7. Niko to Niko, chyba nie ma polskiego odpowiednika :). W ogole finskie imiona sa super. trzeba tez uwazac z wymowa, bo np. jest Nina i Niina, Pia i Piia, Mika i Mikka i wiele innych przykladow. Moj dzis jest dosc spokojny, ale sa dni, ze tak buszuje w brzuchu, ze mam go serdecznie dosc. Ostatnio tak mi zakopal w lewy bok, ze myslalam, ze sie rozrycze. Czasem gdy leze na plecach to wierci sie jak szalony a mna rzuca na lewo i prawo... Dziewczyny, ktora z Was planuje karmic butelka? Na jakie sie decydujecie? Tutaj widzialam lovi i avent. Nie wiem, ktore lepsze i praktyczniejsze, czym sie kerowac przy wyborze.
  8. hej, nie odzywalam sie bo wpadlam w szal sprzatania. latam jak motorek :) juz prawie jestem na finiszu. Pokoik dla Niko gotowy, no prawie, jeszcze tylko pare drobiazgow, ale tapety, mebelki, zyrandol jest. Zaslony zakupione, ale powiesze raem z innymi jak juz skoncze pieszczenie domu. W ciazy to nie robota, kurde, poogarniam troche i musze sie polozyc bo brzuch twardy. I tak mi idzie jak krew z nosa. Ktos pytal czy daje synkowi na imie NIKO. Tak, imie wybral maz, Fin, na drugie dam polskie - Kamil :) dziewczyny, kupujecie juz ciuszki? ja jestem w lesie. Poza tym mam takie dylematy, ze az wstyd sie przyznac. Zamierzam karmic butelka i zastanawiam sie jak to ogarnac. Czy jak dziecko sie obudzi, zacznie plakac to ja wywalam jezor i robie butelke, dziecko wyje coraz bardziej bo glodne, czy robic wczesniej, czy jak? Wiem, ze mam idiotyczne problemy, ale tak mnie w nocy naszlo gdy nie moglam zasnac i przez to myslenie jeszcze bardziej sie umordowalam :)
  9. nie potrafie tego wytlumaczyc. Po prostu nie wyobrazam sobie siebie w trakcie porodu SN. To siedzi gdzies gleboko w mojej psychice chyba. Tylko cesarka. Trzymajcie kciuki za mnie. ZA dwa tygodnie bede miala wywiad w szpitalu z lekarzem. Tam zdecyduja czy zrobia mi CC czy nie. Mam stres.
  10. aurinko to ja

    pytanie do Kielczanek!!!!

    czesc dziewczyny! orientujecie sie moze, czy w CK w jakims salonie sprzedaja suknie firmy Cosmobella? nie mieszkam w Polsce i planuje przyjazd na marzec. Nie wiem jak sie nastawiac z szukaniem. Pisalam do Krakowa, ale tam w salonie nie maja na stanie ale moga sprowadzic, ja place za transport. tylko problem w tym, ze moje 3 modele sukni widzialam tylko w necie i nie wiem jak bede wygladac w rzeczywistosci.. pozdrawiam
×