Krwawa_Orlica

TWA---> Zawsze do uslug w takim razie (wciaz nierozumiejaca...) :D Czy sobie depiluje...? O_O znaczy... ze co niby...?

TWA---> A nie uczyli Cie, ze nie \"mowi\" sie z pelna buzia...? Poza tym... nie rozumiem... Przecie te robale to nie moj wymysl!!

TWA---> Ja jestem tez plci pieknej i stanowczo zaprzeczam jakoby mi brakowalo owadow i innego robactwa!!

TWA---> Ze niby motylki sa takie smieszne...? Ja ich nie wymyslilam... Ja nie mowie, ze one sa bzykajoco latajace. Ale owady zwykle sa bzykajaco latajace, a motyle to chyba do owadow naleza...? Nie? No przynajmniej w tej ostatecznej postaci :P Zreszta ja sie nie znam ;) Mam awersje do owadow :P

Witam panienki! (nie laski :P ) flow---> Stare konserwy tym sie charakteryzuja, ze sa niereformowalne :P TWA---> Na jakiej choince?? Ja od 6 rano smigam po miescie!! A Ty mnie o wyzeranie cukierkow z choiny posadzasz :P

Przyszlam powiedziec dobranoc, bo jutro znow smigam od rana... [orlica nie w temacie... zastanawia sie co ma wspolnego latajacy kran, z owadami i facetem...] D O B R A N O C

jak odkrecam kran to macam za kurek :D Chyba, ze chce rozebrac kran. Wtedy uzywam klucza :D

Mona---> A wiec bywaj :D TWA---> OK... to ciiiii [siada cichutko pod stolem, nie patrzac na poczynania TWA i tajemniczego przystojniachy, zajada marchewke...]

[KO wie, ze TWA wie, ze KO wcale nie wie :P ]

TWA---> Nie wiem czy nawet wtedy!! ;) Jestes wielce intrygujaca :) Co Ty dzisiaj tak wczesnie idziesz sobie robic dobrze?? JUz nie moglas sie doczekac? ;) flow---> pokretlo...? O_O A moze kurek?? Zreszta juz sama nie wiem jak to sie nazywa ;)

[Nuci pod nosem Kaczmarskiego: \"...Palace stawiam, glowy scinam, kiedy mi przyjdzie na to chec...\" i zastanawia sie co tez TWA miala na mysli...]

TWA---> A ja wcale nie chce byc piekna :P I nie chce, zeby mi cokolwiek rzucali pod nogi. Jeszcze sie potkne ;) [sama sie zastanawia co robi... bo skolowaciala...]

TWA---> Eeee tam... perfumami... Nie dosc, ze capi to jeszcze drogie ;) Ty wiesz, ze ja niereformowalna jestem ;) Pytanie... jakiego mezczyzne ja zechce pocalowac ;)

Mam kochanego brata :D Uraczyl mnie wlasnie pysznym, zoltym napojem bogow :D [Z niechecia patrzy na stosunek TWA z mopem...]

TWA---> Wcale nie pilam piwska ;) Robilam dzis za kierowce :P A kierowca nie pije :D Teraz za to bym sie napila...

TWA---> Kochana! Ja dzis o 6 bylam na nogach!! Ty sie nie porownuj ;) Jutro tez (tak swoja droga...) :( Pociesza mnie tylko mysl o kolejnych 2 odcinkach Zaginionych :D

Wcale nie podgladalam!! O co Wy mnie podejrzewacie?! :O A sily nie mam nawet na film :( Ide lulu! Kolorowych snow!! I slodkich!

TWA---> Jak to na jakim drzewie...? NA choince ma sie rozumiec :D JA tam moge wszystko pic z gwinta. Wole prosto do buzi. Po co brudzic niepotrzebnie skorupy :P Musze isc lulu, bo wczesnie trza wstac (w srodku nocy prawie!! :( ) D O B R A N O C

TWA---> Ze tylko!!! A nie daj Boze ten ostatni wypadnie z trasy!! A jeszcze z przesiadkami przecie jade... Ja w sylwestrowa noc wybieram sie na biala sale :P Taka bede oryginalna :) Wszyscy beda balowac, a ja bede spac :D [zastanawia sie co TWA sie tak uwziela na ornitologow...]

Kobieta---> Przynajmniej na tym jednym sie znam :P Eeee tam rewelacyjny... Taki sam jak kazdy inny... Ja akurat nie lubie. Moje biedne psiunie sie tak strasznie boja :( No wlasnie do 20.00... ;)

piekna czterdziestoletnia---> Ja jestem :D ALe nie cierpie kawy :O TWA---> Jak to sie wywinelo???!! Ja grzecznie odpowiedzialam! Ze mi lepiej pasuje w przyszlym roku :D To ja nie wiedzialam, ze chodzi Ci o wieczor sylwestrowy... ;) Ja szczerze mowiac wolalabym inny wieczor. W ten sylwestrowy to hgw jak beda jezdzic autobusy... ;)

TWA---> HAhaha... wlasnie dlatego :) Wole jak rozwijasz te skroty, zeby nie wyszlo, ze mam niskie IQ :P [spoglada przed okno, przykleja nos do szyby, robi spostrzezenia...] Cos tam leci z nieba... wiec pewnie mrozik jest... i ciemno... W sam raz na lulu :D Udaje sie w objecia Morfeusza!! D O B R A N O C !! PS. POzwalam Ci teraz dokonczyc filmidlo :P

TWA---> CZy Ty w tej stopce do mnie pijesz...? :P

TWA---> Bardzo mi sie podoba :D W koncu gadasz do rzeczy, a nie jakimis skrotami :) NO dobra... moze troche zimno. Ale mozna sie cieplo ubrac ;) W przyszlym bedzie napewno... A tego to juz tak niewiele zostalo :( Od kiedy Ty taka przesadna jestes :P [bacznie sie przyglada szponon TWA... ale kolory Jej sie mienia przed oczami i po raz kolejnny dzis glupieje...]

TWA---> Jestem bardzo domyslne stworzenie :) A czy intymne, wieczorne spotkanie kloci sie z walami?? Ja tylko pytam, czy moze byc w przyszlym roku ;)