Krwawa_Orlica

zamulista---> No... jesli Ty dajesz takie swiadectwo swojej wiary, jesli swiecisz tu przykladem to ja dziekuje za przyjaleznosc do twojej religii... A dalej nie wiadomo jaka to... Ja tam sie nie zmam ale protestantyzm to bardzo szerokie okreslenie ;) Jesli to tajemnica to powiedz i trzymaj dla siebie ale nie mow, ze mowilas. Bo dalej nie wiadomo czy jestes Luteranka, Kalwinka czy inna ;)

Zaden frajer nie lubi dotykac sopli lodu... A ja nie jestem taka okrutna, bo kogos do tego zachecac ;) Dobry bylby moj futrzak ale mu sie znudzilo i kima w kacie, heh :( Pozostaje herbatka... Ale zanim doplynie do stop, dloni i nosa to zamarznie :O

Cala jestem niedogrzana. Na to potrzeba czegos wiecej niz herbaty z rumem... Cieply prysznic jeszcze... I wiecej % :D

Hello! Przyszlam sie kulturalnie przywitac!! Tez mialam dzis darmowe zarcie :) Na czytanie czasa nie mam, w zwiazku z tym sie nie wypowiadam, bo w temacie nie jestem :D

nie wiesz - mialo byc, bo zaraz pomyslisz, ze o miasteczko chodzi czy cus... dobranoc po raz wtory i ostatni :)

A pomimo tego, ze twierdzisz, ze wiesz to tylko Ci sie tak wydaje ;) Nie wies :(. Zreszta ja tez :(

Ide na O... z innego powodu. Tylko pozniej nie jecz i nie kus :P Ale jak szczerze mowie, ze mi nie pasi to Ty sie pultasz... To co mialam w stopce bylo (i jest) dla mnie wazne... Po prostu mi przykro, ze to profanujesz :( I tyle chcialam... Dobranoc!!! JUtro jestem na O ;)

flow---> Rzucila mi sie w oczy... z opoznieniem... :P CZepiam sie, bo wyjatkowo nie lubie malpowania... Ale tez dlatego, ze akurat to co mialam w stopce duzo dla mnie znaczylo. I naprawde uwazam, ze ta parafraza to profanuje :(

no wlasnie o to chodzi... CO innego masz na mysli. Nie rozumiejac czegos i nie czujac, parafrazujac profanujesz. A zarazem ranisz... Zaluje tylko, ze to kiedys tu napisalam :( wiecej tego bledu nie popelnie :P Czlowiek uczy sie na bledach ;)

juz... wlasnie mialam taki zamiar... Bo patrzec nie moge :P Parafraza profanujaca :O Ale skoro musisz, heh...

Ja jadlam ostatnio schabowego i zagryzalam ananasem... wiesz kiedy... A to, ze sie od malp wywodzimy nie usprawiedliwia malpowania, braku oryginalnosci i sciagania od kogos (zwlaszcza czegos co jest dla tego kogos wazne i istotne...) :O Przynajmniej wtedy w cudzyslow bralas... :P

No wlasnie... a ja ostatnio wciagalam schabowego i zagryzalam ananasem :P To ze sie od mapl wywodzimy nie usprawiedliwia malpowania i braku oryginalnosci i sciagana od innych (zwlaszcza czegos, co jest dla kogos wazne i istotne...) :O

moze jeszcze mojego nicka chcesz? Jak cos to moge zwolnic... Ulatwi mi to O...

To do Tanczacej bylo... z tym schabowym :P Nie wiem kto. Moze sie pomylil, moze trzeba... Ale ja przynajmniej nie jestem malpa.. Nie bylam i nie bede :)

Wiesz kiedy ostanio jadlam schabowego...? NIe pozniej niz Ty :P A co Ty znow wracasz do tego... Ja o czym innym. Nie wiem co ma piernik do wiatraka :P

A kto Ci takich bredni naopowiadal? O_O Napewno nie ja :P

Co ja Cie bede uswiadamiac... Duza jestes, powinnas wiedziec :P Wole moj O. Innych nie potrzebuje :P

No i zamknijcie! :P BO ja O dla zdrowa przeprowadzam :) I to mi tylko na dobre by wyszlo :D

Jakby nie dywersja Tanczacej to by mnie nie bylo... Musialam oczyscic swoj wizerunek :) Dzieki, ze mi tak \"dobrze\" zyczycie :O

Aaaaaaa... Boryna!!! JUz zapomnialam :P Ja lubie moje smieci :P Wpadaja ale juz nie dlugo...

Z czym sie postaralam...?? A nie bylo od Ciebie zadnych nieodebranych polaczen!!! Moze nie do mnie dzwonilas :P

Robal---> Ja caly czas wpadalam... A Ty naobiecywales i co... :P Jajco ;) Druga noc zarwalam przez Ciebie :P

A za co niby...? :O Welcome back, BTW

a grypsy to takie wiadomosci zaszyfrowane, zeby straznik nie wiedzial o co biega ;)

tzn rzucac grypsy :P