Krwawa_Orlica

duzo nie zostalo... cala salatke wrabalam prawie :P Ale trzeba bylo stawiac mi przed nosem??!! :P

To Wy jeszcze glodne jestescie?? Po wczorajszym? O_O [usmiecha sie cwaniacko, bo juz skoro swit wrabala 3 kromale z serkiem]

malpko...

Wy dwie, a ja jedna :O NIe mam szans sprowadzic Was na dobra droge :P Za malo przyzwoita jestem ;)

ide sie kapac!!! zmyje z siebie brudy nocy :)

fuj! :O w niedziele trza odpoczywac :) Przyzwoicie!!! Lo matko! Z kim ja sie zadaje :P To cud, ze jeszcze nie zeszlam na zla droge przy Was ;)

fuj!!! Chociaz w niedziele przyzwoita bys byla :P

znaczy jakie nieprzyzwoite? :O Na golesa tanczyliscie? w pozycji horyzontalnej? Fuj ! :P

MUsialam, musialam!!! Wiesz dobrze, ze musialam! BO to sie nie miesci w moich planach zyciowych :P To ja nie wiedzialam, ze to taki mutant ;) Na tapecie wyglada normalnie :P

Zawsze to powtarzam :P NO to jak? Chwalcie sie! Tance byly? :P

Ja sie nie czepiam. MOj glos w dyskusji byl realizacja mojej dewizy zyciowej (tej o wazelinie :P ) I popieram!!! W kazdym lozku dobrze! Ale w swoim najlepiej :D

Bez butelkow szybciej sie bieglo... Ciszej przez ciemny parczek... Musialam unikac gwalcicieli, nie? :P

o!! wpisalam sie 2 razy w jednej minucie... znowu :P Kafe szwankuje ;)

Bo namniej wypil, czy ma najmocniejsza glowe? :P A jak tance?? Policje sasiedzi wzywali? :P

LO matko!!! TO cos czuje, ze musze dostarczyc do WZ caly karton chusteczek dla Tanczacej :P

Co?! O_O O tak mlodej godzinie? :P o poranku witam :D jak tam glowki? ;)

A na T nie pisze, bo nie wiem co... Czuje sie zazenowana :O To milego dzamprezowania zycze!!! Wypijcie moje zdrowie :D

Wreszcie w domciu :) Lubie chodzic na piechte... Ale nie zawsze ;) A dzis to mi sie kimac wyjatkowo chce, normalnie no :P To dobranoc mowie i udaje sie w objecia morfeusza! :D

monial---> Wypijemy Twoje zdrowie!! :D

Jeden ale jaki dobry :D Te male tez dobre :) I ten z bombelkami tez :D I plan wieczoru udany :) Tylko, zeby jeszcze czesciej to male okragle wpadalo do tego duzego prostokatnego :P

ale kazda swojego? Bo ja takiego obslinionego to nie lubie :P

A jeszcze ten no... numerki by sie przydaly ;)

przeczytaj sobie to bedziesz wiedziec :)

a w ogole to patrz werset 5 w wierszyku... :P

buzi buzi tas tas zdecydowanie nie jest ani dlugie, ani mocne, ani glebokie ;) I godzinka z pewnoscia starczy :P