Krwawa_Orlica

Nie z lotu ptaka... Z pozycji horyzontalnej :P BP fajny chlop :) Nie taki fajny jak CF ale fajny :D Tera Opole poszlo w odstawke. (nie poszlam jeszcze... pilnuje porzadku! :P )

Tu KO, tu KO odbior!! Juz 21.35 stop Ide ogladac Brada stop i Pita tez stop juz nie wroce stop ide spac stop bez odbioru!!

Jak za malo...? A czego bys wiecej chciala?? A ja sie pytam: czego to ja dzisiaj nie zrozumialam, co? Bo ja dzis wyjatkowo kumata jestem :D Przeciez poczta w sobte tak dlugo nie pracuje!! ;) Zdjecie Tanczacej sliczne jest... Normalnie pelna entuzjazmu, euforii, uniesienia :P

A co na tym kierunku ucza? :P Nie mam zdjecia. Za pozno :P Teraz Opole ogladam :D

NA zwiedzanie Rynku to ja sie nie pisze :P Pisze sie za to na stos i jakies golabki, czy cus :P

Sama se kiedys piachu na plazy nakopalam do majtek... ale wyplukalam pozniej wsrod morskich fal :D A o co sie rozchodzi? O_O

To tak nie dziala... Zapasy sie tak szybko nie spalaja :P Zeby tak bylo... to bym byla piekna, zgrabna i bogata Juz Ci mowie, ze do 25 to sie napewno nie wyrobie :P

odchudzac sie chcialas...:P

Obiecanki cacanki, a glupiemu radosc :P Skrzynka pusta :D

dawaj :D To Ci powiem, czy sliczne :P zart ;)

To ja szlam na polowanie... Ty na zakupy. Tak tylko przypominam, bo skleroza nie boli :P

Zawsze mowilam, ze nie mam talentu muzycznego!!! (zadnego nie mam... ale chwalic sie tym nie bede :P ) Ja tez ide, heh... Moze sie na meza zalapie :P

tonik z cytryna mi sie nie komponuje ze sledziem :P Ale: smacznego!!! [mysli sobie, ze ta TWA to takie skapiradlo... sledziki sobie pyszne kupuje, a dla flow to jakies zzieleniale ochlapy tylko :P ]

Bo KO je same pysznosci, wcale nie jest bardzo miesozerna (pierozki rulez!!), a jak juz to chudziutkie, pyszniutkie, swiezutkie :P

Fuj!!! Biedna flow!!! dlugo nie pozyje :P

No raczej nie podejrzewalabym marchewy o zielony kolor... chyba, ze jakas nieswieza :O [wzdycha ze wspolczuciem, ze TWA nie wie, ze marchewka jest pomaranczowa]

To jakis ogumkowany rejon jest. W centrum i na poludniu sznurkuja ;) Po chabanine...?? To cos w rodzaju tych gumek, co? :P

Aaaaaaa BOryna!!! Nie, nie kupuje :P Nie przepadam za zielenina :P A poza tym te peczki sa powoiazane sznureczkami, a nie zagumkowane ;)

Jak mi powiesz jakie peczki to Ci powiem czy kupuje :P

A... no tak... to byly gumy :D Ja to od babci pozyczalam :P Krzyczeli na mnie wszyscy za te gumy :P

jakie gumeczki od peczkow? O_O

No mowa o smoczku byla, nie...?? Dlugo ciagnelam smoka :)

a w ogole to ja dosc dlugo uzywalam gumki hehehe...

Co innego teraz do buzi wsadzam i ciagne :D

Ale smoczka juz nie ciumkam :P