Krwawa_Orlica

kitra---> To po co jestes na forum?? W koncu jestes tu anonimowo... to co szkodzi? O_O

To dosc nietypowe (zeby nie napisac, ze nienormalne :P ) ze skrotu tworzyc rozwiniecie skrotu :P

Robalku... a pewnie!!! Golabkow to ja nigdy nie odmawiam!!! :D Tanczacy Wielki Arbuzie---> Wiesz, ze ja skrotow to za bardzo nie lubie... :P Nie wiem co z tym weekendem :O Kiepsko to widze narazie :O

O_O [jezyk wypadl jej ze szczeki, slinka pociekla z kacika ust, oczy wyszly z orbit i wpatruje sie w pochlanianego przez Robala golabka] Skad wiedziales, ze uwielbiam golabki??!! :D

A ja to mam apetyt wlasnie... Na wszystko jedno co!! Niech mi ktos przyniesie cos do schrupania!!

Kuzwa... no... nie nadazam... Ananasy mi sie bardziej podobaly :O Teraz jak mam mowic... Apetycie!? Pogielo?! O_O

Torbo---> Nic dziwnego... Do krolika Ci daleko :P

Haaa!!! Ja nie wiem jak to jest miec kaca. Nie wiem co znaczy tupot bialych mew i takie tam... Jedynym objawem (i to bez znaczenia ile tych Ż i innych wypije) jest pusta butelka po mineralce :D

Pilam, pilam... Wczoraj z rozpaczy i tesknoty :P Nie tylko Ż... Dzis tachalam cala butelke wody mineralnej przez pol miasta :P 2 litry miala... zostalo troche na dnie ;)

Tanczaca---> Dlaczego??? Od marzen o toni wodnej...? O_O A ja wrecz przeciwnie... planuje sobie piekne sny :D DOBRANOC!!! Robalku, dzieki za inspiracje!! :D

Robal---> To juz chyba nic innego bym nie robila tylko maczala piora w wodzie, patrzyla w gwiazdy i szukala nowych doznan... :P Czasem trzeba jeszcze cos konstruktywnego zrobic, heh... :O

Robal---> Zdecydowanie omskales sie z interpteracja mojego wybuchu!!! :P Ja uwielbiam wode! I zdania nie zmienie!!! Lubie moczyc sobie to i owo (nawet piorkam :) )! Zawsze i wszedzie :D

Tanczaca---> Ty to tylko fuj i fuj... Poza tym jeden jest moj :D

Tygrysku :D A ten cien to mi sie urwal... nie zauwazylam nawet ale juz jest na swoim misjcu, znaczy pod moimi nogami :D Ja tu usychalam bez Ciebie!! Robal---> Woda, jaka woda? Ja snanowczo protestuje!! [Glupieje jak zwykle, gdy tylko slyszy haslo \"woda\"]

W koncu KO jest tylko jedna :D gdyby nie ja... :P

NO... trzeba miec fantazje :D Ae wlsanie sie dowiedzialam, ze kiedy jak kiedy ale w dzien z naszych rozmow to ni chu chu :( A przynajmniej nie w ten najblizszy dzien, heh...

flow---> SAma Tanczaca byla w ciezkim szoku :) Jak to raz...?? JAk zasluzysz to masz :P A jak nie zasluyszysz, to zawsze mozesz liczyc na wazelinke ;) Tanczaca---> Mam zaje... :D Wiecie jak :D Zwlaszcza, ze moj 3 raz i ostatni :D

Chyba, ze mikrofon nie wykazuje checi wspolpracy :D Jeszcze trzeba umiec naklonic rozne cudy techniki do wspolpracy... A mi to sie juz argumenty skonczyly Po co ja mialam sobie glebiej wsadzac i sie wysilac, jak z tego zadnego pozytku nie bylo, co? :P A Ty to sie powinnas cieszyc z tego co masz :P

A wlasnie, ze bede sie podlizywac!! Zgadnijcie czemu!? Bo dzien bez wazeliny to dzin stracony :P Jakbym od razu wiedziala, ze tak sypowanie wyglada to juz dawno bym sie przekonala do tego cudou techniki. :D Wcale nie mam popsutego mikrofonu!!! To, ze ma on 8 lat, nie znaczy ze jest zepsuty!! NOwy,. niesmigany jest... Chodziaz po dzisiejszych ekscesach wyglada dosc niewyraznie :O Czego sie zarzekalam...?? BO bloto to ja lubie :) ALe zabom nie jezde :P

I znuf... zero kwiatow, zero dywanikow, zero okrzykow radosci, zero oklaskow... Az sie dziwie, ze moj Cien tak dobrze sie o Was wypowiada :O cholera skad ta czkawka...?

Jestem... 3 raz... ostatni :) Zeby sie wrozba sie spelnila :P Z pewna doza niedowierzania stwierdzam, ze flow wykazala sie dzis wieksza tomnoscia niz Tanczaca... A moj Cien wykazal sie wieksza aktywnoscia niz ja... :P

Malpki... jedna przez druga :P Tez lubie jezdzic pociagami, heh... To pa pa

Wiem co sie bedzie dzialo :D WIELKIE NIC ;) W koncu wiem jak to jest i co sie dzieje jak sie ma cos, lub kogos tam gzie slonce nie dociera :P

Chabazi nie oddam i tym bardziej nie sprzedam!!! I to mialabym wymienic za % !!! O_O [nie wierzy w to co slyszy...]

[puka sie w czolo, bo niby to krotkie wypociny ale czy Tanczaca nie wie, ze ona ma wszelkie definicje tam gdzie slonce nie dociera...]