Krwawa_Orlica
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Krwawa_Orlica
-
mnie do wylewnych zdecydowanie tez zaliczyc nie mozna :P Tanczacej sie strzelba spsula :(
-
flow---> No mysle... [udaje, ze wierzy, ze to niechcacy bylo...]
-
Ja sie tak nie bawie!!! Tanczaca oczoplasu dostala... Myli juz gatunki... :O :P
-
fuj!! :P kawowke to ja robie... ale polewki to ona nie przypomina :P
-
jaka dziurka w kolderce...? :P flow---> Ty zla kobieta jestes... Ptaki jadasz... A mowila, ze nie bedziesz... A nawet jak bedziesz to nie bedziesz mowila... I co...??!! Mozna na Ciebie liczyc, wiesz... :P
-
Oho... zaraz beda schabowe z mozgu Tanczacej jak sie tak dalej bedziesz tluc :P z koscia ;)
-
Dobra!! Oficjalnie oglaszam, ze ide sie ciac!!! [zrobi wszystko, zeby Tanczaca spowrotem uwierzyla w jej milosc] OO!! Tez bym zjadla :D Chociaz ja nie grzesze ;) Grzeczna dziewczynka jestem. I przyzwoita kobieta!! :D
-
moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina :P
-
Tanczaca---> W jakie pole...?? Ja lubie ryz :D Nie jem go patyczkami... Widelcem albo palcami :D flow---> Tak sie sklada, ze nie mam neta w domu. Ale dla mnie to nie tragedia ;) Mam net w pracy - wystarczy :D
-
Niebieski to moj ulubiony kolor... Na szczescie mama nigdy nie ubierala mnie na rozowo ;) Nie wiedzialam, o tym pochodzeniu poganskim... O symbolice kolorow troche sie uczylismy ale o tym nie slyszalam :) A to ciekawe jest. (nie mam nic przeciwko takim poganskim tradycjom... w koncu tez kiedys bylismy poganami i jest to wpisane w tradycje narodowa ;) )
-
Zreszta jak wczoraj ogladala to wszystko co ma w stopce to nic dziwnego, ze jeszcze w pieleszach... :P
-
Dlaczego raz byla niewdzieczna, a raz wdzieczna...? ;) Na jakim wygnaniu...?? Nie wiem o czym mowisz... ;)
-
Ale hawajskiego wienca nie ma No ale wybacze... :) Ostatni raz zeby mi to bylo!!! :D Tanczaca---> Pikny wierszyk/piosenka...Zasluzylas na... herbatke... ;)
-
flow---> No jak... odezwalam sie przecie :D Gdzie lzy o okrzyki radosci ...? :P
-
Witam o poranku!!! :D To ja dziekuje za zbambusonana chinszczyzne... Z chinskiego zarcia to ja ryz lubie... Bambusy fe!!! Bambusy nadaja sie tylko do prostowania bananow :P
-
Herbate przywioze ze soba!! Wiec luz! Ale wody nie pozalujesz, co?? Czy mam wziasc w termosie?? :D
-
No co Ty!! Jeszcze by komus na leb spadl... Oj tam... taemnica czy nie, niespodzianka czy nie... zawsze lepiej powiedziec... Bo wiesz... sa rzeczy ktorych nie jadam... ;) Ale zawsze moge sie napic herbaty :D
-
od od kiedy to chinszczyzna wplywa na mozg...? :P I jeszcze mi nie powiedzialas co to takiego ten makaron po chinsku... Heh... wole wiedziec :P
-
Nie wiem co do mnie mowisz... Ledwo sobie przyswoilam, ze latarnie plona na czerwono Ty z nowymi grypsami wyjezdzasz... Punktualnie jestes.. ladnie wyliczylas ;)
-
Aaaa... nie... no faktycznie... wciaz zapominam... nie ma pradu, nie ma sieci... Ciekawe jak bez pradu kiedys ludzie funkcjonowali... heh... :P A w jakiej piwnicy? O_O
-
No wielka jest roznica... miedzy krwistym, a niekrwistym :D A u mnie mgly nie ma... Ale to nie powiedziane, ze zwaly chmur zawisniete na niebie nie opadna jeszcze... heh... Co za paskudna pogoda :( A my juz jak Anglicy... o pogodzie... ;)
-
Tanczaca---> A mialas jechac... [grozi palcem] No wlasnie jak mozna sobie zapalic samemu to po co prosic o pomoc... O_O
-
monial---> Jak znajdziesz to rzuc kawalkiem!! Bo u mnie tez brak... :(
-
Oj tam... do tanga to i moze... ale do latarni... :P Ja bym umiala sama zapalic :D Tak zdolna jestem ;)
-
Witam o poranku!!! Zasuwam od rana jak dziki wol... Ale bez przesady... o 7 jeszcze spalam ;) Nic nie wiem o pytaniach o 7... :P A na co mam miec ochote...??? Bo wiecei... poniedzialek dzisiaj... i ja gorzej kontaktuje... Latarnia mi sie nie swieci :P