Mariella

No,ja myslę,że miała byc.Nie martw się,grunt to nie umrzeć dziewicą;) Tego kwiata pół swiata. Wniosek z tego taki,po co nam chłopaki? Pokazujmy im faki. Copyright by Milkyway.

Trzy echa,a to jeszcze cnota jest?;) Nie dołuj się,góruj raczej.Szczytuj czyli;) Na stronę...Masz na mysli olanie tzw. sikiem prostopadłym?;)

Zaczęłam nową stronę!!!! :)

Wpisuję się ja-wolna od wolnych,wolna od niewolnych ;)Mogę reanimować,jestem po kursie bhp:D

Dzięki,Milkywayu....I za Poświatowską też....

Mad,to tak jak ja....Dużo rzadziej...;) Cokolwiek to znaczy,hehe.Od jutra jeszcze rzadziej. Ale byłoby,gdyby to spotkanie wyszło nam:)Byle nie bokiem;) Miłego dnia,jak mawiał ktoś.

Dzien dobry:) Organika,na forumie nie powiem;) Na pewno bliżej,niz było rok temu;) Katnka,lepiej się śmiać,niż się smucić.Prawda? Serce mi dziś miga.I miałam koszmary nocne.I gorąco mi,ale nie za przyczyna żadnego faceta;)

A to ja tez się pochwalę-mój tez.No-jakby mój.Wynajety na razie.Ale coraz ładniejszy:)I coraz mi w nim lepiej,mimo że sama tam jestem...Może dlatego coraz lepiej... Organika się nie pokazuje,i Mad... Aha!! Organika,na Śląsku mieszkam od niedawna:)

Moze i ja się przyłaczę? ;) Pójdziemy nad morze trzymając się za rączki, rzędem......Uśmiechając się radośnie....Wolne jak...ptaszki;)No jakbym nie zaczęła i tak na jednym sie kończy:)

KB,nie,nie....My bardzo mondre jesteśmy,dlatego oni na nas lecom;)

\"nawierzchnia w remoncie\" \"remont kanalizacji\";) albo \"pierdole,nie robię\";) cześć Mogerolciu;)Mam netka:)I nadal pracy okrutnie dużo:)

JTW,jakby czytał,to by zwiewał,a nie się odzywał i to w dodatku po ludzku:) Mikołaj się spuścił,niektórzy ludzkim głosem przemawiają...Zaraz śnieg spadnie;)A ja taka nieubrana....

Chcę!! Chcę!!! Skąd wiesz?? ;) nie ma to jak poświntuszyć;)

Marcelka,ale tak poważnie,to naprawdę tak myślę.Gdy jego nie ma,to..się zapomina po czasie...MOże długim,ale jednak...Wiem to,bo przeżyłam.Teraz tylko boje się przezywać znów...I znów.Życie jest paskudne.Czasami.

Marcelka,chcesz precelka?:) Zapomina się też.Nawet największy płomień niepodsycany gaśnie. Czy jakoś tak:)

Ale przynajmniej robi to;) Jakie masz prezenty Mikołaju święty? :D

Nikaaa,czasem gdy on mowi,że odejdzie,to odchodzi....Czasem,gdy ja mowię,że odchodze i odchodzę rzeczywiście,to też źle.Tez się nie podoba.Być ze mną nie chce (lub nie może),a pretensje o sposób zakończenia sprawy przeze mnie też ma.Cholera wie.Bądxmy same najlepiej:)

JTW,penisowo to by dość fajnie było;) Może powygłupiamy się jak za starych,dobrych czasów?Tęsknię za tym czasem,a czuję,że mnie nachodzi nastrój odpowiedni;);) Wniosek z tego taki-po co nam chłopaki?;) Milky,pzdr:D

Czeeeść kobiety!! U mnie to samo.Czyli nic.Czyli zero.Czyli bez chłopa-wolnego,zajetego,bylejakiego-nie ma nic. Też twardam była,ale chyba własnie wchodze w moment łamania się.Och,te dwa tygodnie...;) JTW,jak u CIę z tym dziś?

hehe...A myślałam,że (ost.) oznacza,że dany topik już niedługo będzie zakończony;) Że to ostrzeżenie przed dalszym wypisywaniem głupot,czy coś;)Nie wiem,skąd mi to do głowy przyszło:) Milky,Ty wacików nie masz?? Ty??;) Nie wierzyć nikomu,kto ma dzyndzel miedzy nogami.

Cze:) Mogerolciu,napisałam wczoraj.Na kafe??Przesiadywać?Ja??? No coś Ty...;) Mad,ja nie palę.Choć gdybym paliła,to bym duuuużo paliła ostatnio... Polepszyło się z moim plasterkiem.Ale los nas rozłącza wciąż. Chyba po to się urodziłam,żeby czekać,i czekać...Może se znajdę jakiego żonatego kochanka w końcu;) Organika,cześć:) Milky,cześć;):) :D ;) Wszystkie inne,też cześć. Co za pogoda ohydna.....

JTW-to nie musi być 18 miesięcy.Problem w tym CO się chce wyleczyć.Jeśli letniość i nijakość-szybko pójdzie.A resztę se dopowiedz... Chyba że jakiś plasterek się znajdzie:) Mój plasterek odkleił się lekko...A już taki był przyklejony;):D Nie wiem,co robię źle.Czasem myślę,że wszystko:( Jestem zdołowana dziś totalnie.

I ja jestem,acz z doskoku:) Cześć Mad,cześć inne:)Byłe i obecne.Nie wiem po prawdzie,do których ja się zaliczam.Może was pocieszy to,że facet wolny,uczciwy i wartościowy nie oznacza nieba i końca problemów.Czasem wręcz przeciwnie. Chciałabym się przyzwyczaić i móc napisać,że \"przyzwyczaiłam się,głupia baba\" ;) Chcę spokoju,ciszy i stabilizacji,nie tylko tej uczuciowej.Dziś mam zły i ciężki dzień i dlatego tak piszę prosto.Korzystam też z okazji,że mam internet,bo krucho z tym ostatnio. Zmieniłam pracę na lepszą. I to jedyny plus ostatnio w moim zyciu.Napisałabym o reszcie,ale ta mania przesladowcza,że mnie ktoś rozpozna...;) Nieco mi się wyć chce.A nawet nie ma kto mnie pocieszyć :(:(

JIW? Inki???