Mariella
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mariella
-
A ja Ciebie :) Nikomu tak wierna nie byłam jak Tobie ;) :D
-
W miłość wierzyć radzę. Ot i co.
-
"...I porodziła syna swego,jedynego...." Gdzież Twa słynna ortografia?? :D
-
Niesamowite to. A tyle się zdarzyło od tej pory....
-
Zawsze będzie. Zawsze będą takie sytuacje. Jak to w życiu...
-
Że też jacyś goście jeszcze zaglądają do trupiarni.... ;)
-
Milky nie pamiętająca hasła,mamy gościa!!! :D
-
Poczytałam trochę wpisy sprzed dwóch lat.Co u Was dziś?? Mam wielką nadzieję,że pojawicie się tu i napiszecie w szczegółowym skrócie ;) o wszelkich zmianach,życiowych,mentalnych,kochankowych. Tęsknię za czasami,gdy można było wszystko tu powiedzieć....
-
Aż tak dobrze się nie znamy,moja droga ;)
-
Nie sądziłam,że pamiętam hasło do mojego nicka ;) Ponieważ ostatnio często chciałabym wrócić do przeszłości,ciekawa jestem,co słychać u wszystkich,które znałam tylko z wpisów tutaj. Tyle lat minęło....
-
Reaktywacja :)
-
Głupiaś a nie znów:) TEraz to "co innego":) Opamietaj się kobieto!!!! :-D
-
Chyba umiera śmiecią naturalną.Śmiercią miłości kochanka;)
-
Mnóstwo wody upłynęło w Odrze,odkąd wpisywanie się tu stało się bezprzedmiotowe;) Pozdrowienia dla wszystkich dawnych Kafeterianek (oby już nie-kochanek):)
-
Mnóstwo wody upłynęło w Odrze,odkąd wpisywanie się tu stało się bezprzedmiotowe;) Pozdrowienia dla wszystkich dawnych Kafeterianek (oby już nie-kochanek):)
-
Łza mi się w oku kręci. ZNów,jak kiedyś,wpisałam się więcej niż raz!!!! Margi, Organika,gdzieżeście są? Buahaha...
-
Ale za to znów - w ciągu troszkę dłuższego czasu niż rok - będę zmieniać pracę; jest facet, zktórym się spotykam,ale Milky wie,i ja niedługo też do siebie dopuszczę myśl,że chyba z tego nic nie będzie.Na starość zrobiłam się wymagająca;) póki co,ciężko pracuję tam,gdzie jestem,znosząc fochy szefowej i jej ciągłe mobbowanie wszytkich wokół; tak czy inaczej,nadal uważam,że życie jest fajne.Na przykład dziś kupiłam sobie nowy żakiet lniany.No i kto mi powie,że życie nie jest fajne?:)
-
Ale za to znów - w ciągu troszkę dłuższego czasu niż rok - będę zmieniać pracę; jest facet, zktórym się spotykam,ale Milky wie,i ja niedługo też do siebie dopuszczę myśl,że chyba z tego nic nie będzie.Na starość zrobiłam się wymagająca;) póki co,ciężko pracuję tam,gdzie jestem,znosząc fochy szefowej i jej ciągłe mobbowanie wszytkich wokół; tak czy inaczej,nadal uważam,że życie jest fajne.Na przykład dziś kupiłam sobie nowy żakiet lniany.No i kto mi powie,że życie nie jest fajne?:)
-
No więc i ja wychylę się z topikowego niebytu. Witam Wszystkie (przez duże \"w\") ;) Nie mam aktualnie żadnego kochanka.Bo i po co,prawda,Milkywayu?;)
-
Inki,pozdrowienia dla Ciebie Trzymam kciuki za przyszłość.
-
Cos nie napisałam do konca....Cos z tym forum zrobiło się....KB,jak tam realne spotkanie?:) Moze teraz pójdzie...
-
Ola,byle nie wydmuchało;) Tutaj też wieje okrutnie,mało głowy nie urwie....Chyba zima idzie.Pora smutku i nostalgii.Bu.Chyba se jakiego kochanka zonatego poszukam,bo nudno mi... KB
-
Organika,no szkoda...Poczekam,aż na tym \"moim\"zrobię sobie internet i się może jakoś zgadamy;)Juz utonę w tej wirtualności chyba:) Ola,ja Ciebie pamiętam:D Milky,Ty jeszcze liczysz miesiące?;)
-
Organika,juz po ptakach;) Kupuję.Zdecydowałam się.Raz kozie śmierć:) Hurra!! Będę na swoim!!!
-
Milky,to dojeb coś o kaczej grupie trzymającej władzę:DHehehe....