Witam.
Chciałam zdać Wam relację jak to u mnie wyglądało z tabletkami:
brałam prawie 7 lat, ostatnia tabletkę 11.03.2005 - czyli 2 i pół miesiąca temu, pierwszy normalny okres dostałam wmiarę w trerminie (na szczęście nie bolało - jak przed braniem tabletek) cera mi sie pogorszyła, miałam prze 1,5 miesiąca cerę jak nastolatka (nigdy takiej nie miałam) ale na szczęście już lepiej wyglądam - zaczęłam brać tabletki: biotynę firmy zdrowit (50 szt. cena 8 z groszami) ssie sie 2 tabletki na dobę, one są na poprawę skóry i włosów i mi sie poprawiło, nie wiem czy to zasługa tebletek czy tak wyszło ale cieszę sie że teraz wyglądam normalnie. Biust mi się zmniejszył , ale nie narzekam z C na B. Ale najgorsze to moje libido, normalnie masakra, kurcze ale jestem wściakła, najpierw się trułam a teraz mam problem. Noo ale mam nadzieję że to się polepszy , bo teraz jest tragedia.