Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

etna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. etna

    Może się poznamy?

    jasne, że nie zawadzi...musze na razie zmykać bo mi córcia piłuje, żebym Jej troche poszarpać na kompie dała :-) później do Was zajrzę.........papa pozdrawiam :-)
  2. etna

    Może się poznamy?

    wstrząsik powiadasz.....:-) musze tylko uważać, żeby moja lawa nie spowodowała zbyt dużych szkód......hahaha
  3. etna

    Może się poznamy?

    dzięki Jamniczku......... Wiesz, wręcz przeciwnie, On miał bardzo kochających rodziców (nadal ma, to cudowni ludzie) zdrowe układy. Kiedy sie poznaliśmy było cudownie i wówczas wiedział jak okazywać uczucia.....może ma amnezję.....?:-) oczywiście nadal będę próbowała Go z Niej wyleczyć......
  4. etna

    Może się poznamy?

    dzięki dziewczyny! oki, nie bedę tego zaznaczała, na pewno nie mam zablokowanego adresu kaffeterii, na pewno też podałam e-mail (jest konieczny przy rejestracji) :-) ale mniejsza o to...... nie bedę tego zaznaczała i już....... a co do męża....On jest naprawdę fajnym facetem, ma poczucie humoru, prawie wszystko potrafi załatwić, jest kochanym ojcem, po prostu brakuje mi tego, żeby czasem tak po prostu (a nie dlatego, że czegoś ode mnie chce, np. zebym Go puściła na imprezkę :-)) przytulił, powiedział, że kocha......nieraz zastanawiam się czy aby zbyt wiele nie oczekuję. On wie, że mi tego brakuje, rozmawialiśmy o tym wiele razy.....ale może rzeczywiście tacy sa faceci......Dodam też, że ja nie jestem święta, potrafię czasem wybuchnąć (haha no w końcu etną jestem, nie? :-)) nawrzeszczeć, nawet bez powodu......ale czy jest tutaj ktoś komu sie to nie zdarza???
  5. etna

    Może się poznamy?

    a ja mam pytanko czysto techniczne, dlaczego mimo, iż zaznaczam, że chcę dostawać powiadomienia o nowych wypowiedziach w temacie, to nic nie dostaję??????? a nowe wypowiedzi pojawiają się, wiem, bo czytam :-) nik mam zahasłowany bo jak widzicie jestem czarna, maila podałam, więc dlaczego nic nie mam, nie wiecie?????? ----------->słonko nie wiem czemu się tak dzieje.....proza życia? u mnie też nie jest tak jak na początku...umknęła gdzieś po drodze fascynacja, radość wspólnego obcowania, rozwiązywania problemów, etc. starm się, jak mogę, dbam o siebie, o dom, dzieci, o męża też--------tak przynajmniej uważam. Potrafię tak po prostu podejść, przytulić, szepnąć miłe słówko, spytać jak było w pracy......ale nie dostaję czegoś podobnego w zamian. Czasem czuje się tak, jakby mnie nie było......Moja przyjaciółka powiedziała kiedyś, że mam szczęście, bo mąż nie pije i nie bije mnie. I wiecie co wtedy poczułam? Jakbym dostała cios prosto w serce, tym bardziej, że powiedziała to ona...moja przyjaciółka.
  6. etna

    Może się poznamy?

    a ja mam pytanko czysto techniczne, dlaczego mimo, iż zaznaczam, że chcę dostawać powiadomienia o nowych wypowiedziach w temacie, to nic nie dostaję??????? a nowe wypowiedzi pojawiają się, wiem, bo czytam :-) nik mam zahasłowany bo jak widzicie jestem czarna, maila podałam, więc dlaczego nic nie mam, nie wiecie?????? ----------->słonko nie wiem czemu się tak dzieje.....proza życia? u mnie też nie jest tak jak na początku...umknęła gdzieś po drodze fascynacja, radość wspólnego obcowania, rozwiązywania problemów, etc. starm się, jak mogę, dbam o siebie, o dom, dzieci, o męża też--------tak przynajmniej uważam. Potrafię tak po prostu podejść, przytulić, szepnąć miłe słówko, spytać jak było w pracy......ale nie dostaję czegoś podobnego w zamian. Czasem czuje się tak, jakby mnie nie było......Moja przyjaciółka powiedziała kiedyś, że mam szczęście, bo mąż nie pije i nie bije mnie. I wiecie co wtedy poczułam? Jakbym dostała cios prosto w serce, tym bardziej, że powiedziała to ona...moja przyjaciółka.
  7. etna

    Może się poznamy?

    szam witaj :-) cieszę się, że Ty się cieszysz :-) sztukę klikania opanowałam już dawno temu, po prostu do Was nie udało mi się wcześniej trafić...ale cieszę się, że jestem z Wami.......:-)
  8. etna

    Może się poznamy?

    tak, ze studiami to prawda.....ale w Poznaniu nie mieszkam. Jestem z dolnego śląska. A Ty, co porabiasz w Poznaniu.......sorki ale tych stron tak dużo, musiałabym chyba kilka godzin czytać.........:)
  9. etna

    Może się poznamy?

    Witam tych, których już zdołałam poznać i pozostałych także. U nas wczoraj lalo okrutnie cały dzionek, a dzisiaj słoneczko świeci. Aż dusza się raduje. Wpadłam w sumie na chilkę sprawdzić listę obecności..... Zaraz trzeba na spacerek się wybrać, dzieciaczki troche przewietrzyć i siebie przy okazji też. Pozdrawiam i miłego dziona życzę. :-)
  10. etna

    Może się poznamy?

    Hej dziewczyny :-) Beatko witaj, ja też jestem tu nowa, więc może będzie Ci raźniej...Moja maleńka niedawno usnęła, mieszkano wysprzątane (nawet okno dziś umyłam, mimo, iż pada---to takie moje zboczenie jak jest brudne to myję niezależnie od okoliczności) obiadek zjedzony. Wpadłam więc się przywitać i spytać co u Was. Jak mija sobota? Idziecie na jakąś balangę? Pomijam wirtualną :-) Dajcie znać jak się pojawicie.
  11. etna

    Może się poznamy?

    mary, dzięki za streszczenie wykładu :-) widzę, że nikogo tu już ni ma, więc chyba też pójdę sobie, ale jutro na pewno Was odwiedzę i mam nadzieję, że tak już pozostanie....papatki wszystkim :-)
  12. etna

    Może się poznamy?

    a zapomniałam.......jestem w szoku jeśli chodzi o ten smalec, dookoła słyszy się i czyta że to najgorsze świństwo i że broń Boże nie należy na nim smażyć!!! napisz coś więcej mary...na razie uciekam bo mi się dziecina obudziła, za jakiś czas zajrzę...i jeszcze jedno, o co chodzi z tymi sygnaturkami? skąd je bierzecie?
  13. etna

    Może się poznamy?

    dzięki za radę, okazuje się, że dzisiaj jednak będe do 23:40 a nie po 23 jak pisałam wcześniej, a to z racji tego, że mężulek ogląda MISSION IMPOSSIBLE a później musi posiedzieć troszkę przy mapkach (jest geodetą) więc mnie wygoni, co do słodyczy raczej ich nie jadam (no tak od święta powiedzmy) uwielbiam natomiast lody, na razie tyle :-)
×