LUNARE

o sorki dirna miało być

DARINA dasz rade nie łam sie my ci pomożemy może postanów sobie że od jutra tylko tego nie przekładaj :)

darias fajnie że jesteś to znaczy że ty dzisiaj też pierwszy dzien na dietce :) to bedziemy sie wspierać razem,ja właśnie przed chwilka zjadłam obiadek nawet nie będe na niego nażekać bo mi smakował,chyba polubiłam szpinak;) musimy tylko wytrwać do rana i wszystko będzie ok wnerwia mnie mój mąż jak przychodze z pracy a on mi mówił że zostawił dlamnie np,kilka pierożków i prosi abym spróbowała wwrrr a ja głupie daje się skusić ale juz dzisiaj go uświadomiłam i myśla że dzisiaj dam rade ty pewnie też darias bede trzymać za nas kciuki pa

COJEST? DZIEWCZYNY PODDAŁYŚCIE SIĘ!!! ja dzisiaj zaczynam od nowa w czoraj przegiełam totalnie i znowu musze zacząć od początku ;)może teraz mi sie uda odzywajcie się odchudzaczki :)piszcie jak wam idzie dla was

WITAJCIE tak się ciesze że znowu sie odzywacie :) dirna->jak ciacho dobre to nie żałuj sobie i tak przecież już dużo schudłaś trudno stało się :)ale teraz będzie ci się chciało bardziej \"walczyć\"o te kilogramy które już straciłaś bo przecież najlepiej się odchudza z pełnym żołądkiem;) darias cieszę się że znowu zaczynasz dietke i to właśnie dzisiaj trzymam kciuki i za ciebie vanilka też ja w czoraj też dałam ciała ale trudno,zjadłam kiść winogron ale tak bardzo mi sie chciało słodkiego że poprostu nie mogłam ;) zresztą i tak wybrałam mniejsze zło bo mąż kupił jeszcze makowca hihihi ale on ma dobrze choćby niewiem ile zjadł to i tak nie tyje :)

darias ja właśnie zaczełam dzisiaj ;)

CZEŚĆ ale miło jak się odzywacie :) pewnie was nie zaskocze ;)ale właśnie znowu zaczełam kopenhaską kurcze,ja to teraz mam tak strasznie,że niemoge skończyć żadnej diety poprostu po kilku dniach sie poddaje i jem jak opentana waga pokazuje 71 koszmar a było tak ładnie jak było 69 no ale nic trzeba sie w spierać i może uda się dotrwać do końca a święta tuż tuż gratuluje wyników bl,dirna :) a reszta niech się nie poddaje i piszcie pa

WITAJCIE w sobote dostałam okres ! normalnie czuje sie tak jakby coś zemnie zeszło,w niedziele i poniedziałek to sobie tak pofolgowałam że dzisiaj tylko herbatki ,jak wlazłam na wage to poprosu mnie powaliło,masz racje darias że dużo trzeba sie namęczyć żeby zgubic kilo ale żeby przytyć już jest troche łatwiej wieć dzisiaj nż zobaczymy może uda mi sie wytrzymać,a cha jeszcze pytanko które z was palą i biorą tabletki anty.?pytam bo ja wcześniej dużo paliłam ale od soboty biore cilest i niechce mi sie palić !!!:) normalnie jestem w szoku bo to świństwo prześladuje mnie już kilkanaście lat, pare razy żucałam ale zawsze wracałam .na początku roku jak żuciłam to waga mi się dzwigła do 82/83 kg,ale w tedy z tym walczyłam teraz gdyby ta chęć sama przeszła to myśle że niebyło by tak żle tymbardziej że mam was więc tę walke bym wygrała;) dziewczyny gdzie jesteście !!!

dirna ->ćwicze dość regularnie to znaczy jeżdze na rowerku stacjonarnym około godziny noi do tego jeszcze hola hop i brzuszki ,staram sie to robic codziennie ale nie zawsze mam czas albo chęć :) dzięki że mi otym powiedziałaś, ja mojemu gin.mówiłam że robiłam diete i on sie wszystko wypytał na temat tej diety i stwierdził że to niama żadnego związku bo przecież schudłam tylko 5 kg i pózniej juz nie dietowałam tak drastycznie ,ale jednak troche ograniczłam pokarmy bo bałam sie jojo,no dobr juz nie truje napisze w poniedziałek co i jak a może jeszcze dostane ten cholerny okres;)

bl->fajnie że się odezwałaś :)dzięki za słówka wsparcia zaglądaj do nas częsciej dirna->to nic że mamy chwile załamanie ale napewno waga będzie spadać.w czoraj było już spokojnie zjadłam tylko tle ile bylo napisane w diecie :)więc jestem z siebie dumna a jak dzisiaj stanełam na wadze to zdziwko mnie ogarneło wielkie bo pokazała sie magiczna cyfra 69:P i jestem w szoku poprostu że mimo grzeszków jednak coś drgneło,ale mój problem z okresem trwa nadal ,robiłam test ć.,robiłam usg i nic i dał mi tabletki na wywołanie i też nic normalnie to aż przez to spać nie moge w poniedziałałek ide znowu do gin.i ciekawe co mi powie

Monik moje gratulacja, to mam nadzieje że bedziesz tu donas zagladać co jakiś czas?

Czystka -> mnie ta diatka pomogła bardzo przedewszystkim uwieżyłam w to, że jak tylko chce to moge :)z pomocą obecnych tu dziewczyn oczywiście ,a co do kawy to pije sie ją na sniadanko albo raczej zamiast śniadania;) ale niemam pojecia czy kawa rozpuszczalna daje mniejsze efekty od pażonej:)

ach dziewczyny co ja bym bezwas zrobiła a tak dzięki wam chcemi sie dalej dietkować bardzo, bardzo wam dziękauje darias dlaciebie,i życze ci dalej takiej wytrwałości

ja odpadam :/ w coraj to zrobiłam sobie taką wyżerka że poprostu musze dietke zacząć jeszcze razwszystko nanic niewiem dlaczego tak szybko się poddaje tym wszystkim kulinarnym przysmakom, dirna może zdradzisz sekrecik ,jak to robisz że niechce ci się jeść? jak zaczynałam kopenhaska 1 raz to też mnie tak nie kusiło do jedzonka ale teraz to poprostu koszmar a tak bardzo bym chciała ujżeć 6 z przody a tu waga ani drgnie przez moje łakomstwo

MONIK NIE PANIKUJ 4 ŁYKI KAWY NIE ZMIENI NIC W DIECIE :) no diran to poszalałas z tą czekoladką;) sama z przyjemnościa bym zjadła całą ,ale trudno stało się :)ale teraz juz jest ok nie podjadasz słodkie?

bardzo dziękuje za ten piling napewno go sobie zrobie wieczorem ja dzisiaj byłam tak głodna że sobie przyspieszyłam obiadek i zeczełam jeść go o 11,00 a że w pracy niemam przerwy obiadowej to jadła do 12 !!! koszmar, ale zato teraz jestem tak najedzona że napewno wytrzymam do 17,00 na kompocik i jogurcik :)

cześć vanilka jak robiłaś piling kawowy i jak często?wiem że pisały gdzieś o tym dziewczyny ale niemoge znależć

ja z wagą 83 czułam się strasznie ,bardzo strasznie nawet nie kupowałam nowych ubrań żeby się nie dołować żę wszystko trzeba kupoweć o pare rozmiarów większe,potem udało mi sie schudnąć do 75 i też w sklepie robili problem jak prosiłam coś dla siebie żeby przymieżyć ,tylko kręcili głowani i mówili \"nie na paną niema z takiego rozmiaru\"normalnie to chciałam wyć i zakupy poprostu mnie dobijały ale teraz jest ok :) i zrobie wszystko żeby ta waga nie była wyższa niż 70 ale mniejsza to by sie przydała ooooj bardzo przydała:)

dziewczyny ja w czoraj dałam ciała{i to w drugim dniu}na całej lini poprostu nie wytrzymałam i zjadłam tyle że ho ho ho:(ale dzisiaj nie rezygnuje z diety biore się w garść i może teraz sobie juz z tym łakomstwem poradze :)właśnie zrobiłam sobie kawke ale niemam tosta to za kare :p FAJNIE ŻE PISZECIE mój mąż jak ważylam 83 kg to jak bywałay dni że prawie żucaliśmy w siebie \"nożami\"hihihi to potrafił mi powiedzieć że jestem gruba?:(ale teraz już mi tak nie mówi jak mamy\"zgrzyty\":P ja też trzymam za was kciuki pa

bl-> i napewno nikt z nas nie uważa że jesteś okropna :)

bl->trzymasz się dzielnie nie załamuj sie a przecież prawie każda znas kiedyś uległa pokusom a waga to napewno spadnie jeśli tylko bedziesz ćwiczyć i zamiast slodyczy będziesz podjadać owoce ,ja ostatnio miałam doła bo waga stała na 73 ale teraz jest 70 i sama niemoge tego pojąć jak to sie stało:)ale bardzo mnie to cieszy a przecierz też czasem skusze się nacoś kalorycznego :P dirna ja jak bym miała takiego męża co wymyśla romantyczne kolacyjki we dwoje to pewnie tez bym ulegałatylko zazdrościć pozdrawim :)

ja staruje z wagi 70 kg i chce żeby dyło 65 więc to wcale niejest tak dużo :) wczorajszy dzień poszedł gładko ale umnie katastrofa nadchodzi 3-go dnia ale zwami to napewno mi sie uda i wam pewnie też,teraz zrobiłam sobie kawke a o 13,00 obiadek:Pbyle dotrwać do końca,a wiecie że już myślałm że będe musiała zmienić topik na ten o macieżyństwie naszczęście wszystko jest już ok:P

darias fajnie że sie przyłanczasz bedzie razniej

ja się chetnie do ciebie dołącze , w zeszłym tygodniu zaczełam ale tylko 3 dni wytrwałam więc teraz zaczyna znowu

WITAJCIE od jutra zaczynam znowu kopenhaska,wiem że to nie jest zdrowe ale poniej czulam sie dobrze ,a powód mam taki że chce jeszcze schudnąć i znowu jem w nocy co mnie poprostu dobija i dlatego spróbuje jeszcze raz kopenhaskiej :) odzywajcie sie dziewczynki