DeGie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez DeGie
-
taaaa bo wybory się zbliżają i czasami jestem zajęty... Ale ogólnie jest super :)
-
taaaaaa chcę ciastko moje orzechowe kawałeczek :)
-
oooo to może się poznamy ? Zapraszam Panią na randkę :)
-
nooo ale Kasia pisze :) ja zapracowany byłem wyborami. tworzę, obwieszczenia, uchwały i inne pierdoły :)
-
witam :) To ja. Pamiętacie ? hehe
-
uuuuuuu, trzymamy kciuki, że to ząbki idą :)
-
My mieliśmy króliki: Rudą i Kropka. Cudne zwierzaki, ale musiały zostaćpod Częstochową. Ruda była zamykana tylko na noc. Raz Kasia przez nią płakała, ale wiele było szczęśliwych chwil razem. Ech...
-
W delegację nie pojadę? Pojadę:) Najbliższa 24 października do Torunia :P I nawet lubię jechać, bo zamiast 8h w pracy to 4 h w delegacji :) Co do szkoleń to trwają przeważnie 2 dni, są nieobowiązkowe u nas. Co do zjazdów integracyjnych - są u nas, nawet byłem już raz. Ach co się tam wyprawiało :) Ale o tym może też Kasia opowiedzieć, zjazdy integracyjne są z rodzinami :)
-
a jak wygląda? jedyne czego nie dostrzegłem to grupa ludzi, no ale jak wolisz... :P
-
cholera co ja za ciastko kupiłem...
-
aaaaaa to to jest fitness? To Kochana ja chcę fitness co godzinę :)
-
fitness ? a ja nic nie wiem... A co tam się robi ? eeee pewnie nic ciekawego :P
-
ooops ja chyba nie w temacie :) Idę zagrać w Civ4. Jestem Egipcjanami.
-
Faktycznie :) No no to synek zaatakował pokój ? hehe. Mnie atakuje córka, więc zmykam...
-
Szef jest, więc zmykam wcześniej :P
-
Listy ? Wyjedź na delegację to napiszę do Ciebie Kociaku :P
-
Ja lubię zimę! Nie lubiałem zimy kiedy mieszkałem pod Częstochową... Bo było zimno w mieszkaniu :( Były ogromne sterty śniegu, nieodśnieżane... Pamiętacie rok temu w TV jak pokazywali zasypaną Częstochowę? Ja przyzwyczajony jestem do zimy w Bydgoszczy... Fakt, jedno mi sięnie podoba. Gdy na święta i Sylwester nie ma śniegu... Ale zima tu jest łagodniejsza, trwa krócej. Lubię zimę, a już w ogóle grudzień jest super... Ech... A teraz mamy piękną jesień a nie zimę. Kolorowe liście... Jak będziemy mieli wolny weekend zabiorę moje dziewczyny na taki spacer po lesie, albo parku, pozbieramy kolorowe liście, przytulimy się, eeee jesień też jest super :) A potem winko na rozgrzanie. Tyle że Kasia wyduldała chyba całe Martini :P
-
aaaaa my tak zawsze przed i po :)
-
Kochana Ty masz ptasie mleczko w domku (całego wczoraj nie zjadłem) :)
-
i z nikim się nie podzielę :) żony i dobrego ciastka się nie pożycza :P
-
Ja też zaraz będę miał kawkę :) Dziś wtorek, ale jutro tylko jeszcze do pracy i wolne prawie tydzień. To będzie milutki tydzień bo jedziemy na wesele, spotkania z rodziną Kasi, przyjaciółmi. Echh, żeby tylko Inusia się naprawiła i nie miała katarku...