Wiem ze wybralam troche nieodpowiedni moment(sobota wieczor)aby sie do was dolaczyc ale potrzebuje wsparcia no i porostu wasz topik odrazu bardzo mi sie spodobal...Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona?:)
Mam 26 lat i ogromna ochote zmienic cos w swoim zyciu..Kilka rzeczy juz udalo mi sie naprawic a teraz czas na dietke..W sumie nie czuje sie szczegolnie gruba a raczej nie czulam az do wczoraj kiedy to moj maz wieczorkiem zwrocil mi uwage ze zaokraglilam sie ostatnio...Na poczatku sie wkurzylam ale jak dzisiaj rano odkurzylam moja wage to doznalam szoku no i przyznalam mu racje..Od zeszlego roku przytylam 6 kg i jest mi z tym zle..przeszkadzaja mi moje oponki i mam zamiar na serio sie ich pozbyc raz na zawsze...Chce schudnac 12 kg czyli wrocic do wagi z przed lat i choc narazie nie mam jakiegos specjalnego planu to wiem ze mi sie uda,pierwszy dzien juz za mna:D