przedchwilą przeczytałam artykuł o naszej dwukrotnej złotej medalistce chorej na raka... specjalnie dla niej zostanie wydany kalendarz.... chętnie go kupie, ale zastanawiam sie czy gdybym ja była chora ktokolwiek by mi pomógł?? Wiem ze ta choroba jest straszna, ale wydaje mi sie że dwukrotna medalistka ma pieniądze na operacje:o troche mam mieszane uczucia z jednej strony wiem że kupie ten kalendarz a z drugiej strony troche mnie to boli ze sławni ludzie mają większe sanse na życie niż przecietny czlowiek... w tej samej chwili tysiące ludzi cierpi na tą chorobe, z pewnością sa oni o wiele biedniejsi i muszą czekać miesiącami na pomoc:(