Yolly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Yolly
-
Kinga - super, tak trzymaj:) A z instrukcjami to faktycznie tak jest, piszą bardzo niezrozumiale, więc ja na instrukcji nie bazuję. Jak dostaję nową komórkę to tylko tak przerzucam pobieżnie instrukcję, a potem to już sie bawię komórką, sprawdzam gdzie co jest i metodą prób i błędów dochodzę do tego jak to funkcjonuje :) Życzę więc cierpliwości , a w razie czego myśle że c órka Cię wspomoże . Dzieciaki z reguły są lepsze w tych rzeczach od nas , jakby urodziły się już z takimi wiadomościami :) Pozdrawiam, miłego dnia :)
-
oooooo jaka cisza aż w uszach dzwoni ............... pozdrawiam miłego dnia no i udanego weekendu bo pewnie nie uda mi się w ten weekend tu wpaść :) buziaki
-
Cześć dziewczyny Wykroiłam troszke czasu w pracy by tu wpaść i nadrobic zaległości, bo w domu nie mam jak. Jestem po koszmarnym weekendzie , wiec nastrój podły, no i poniedziałek tak jak u Kasi nie nalezy do miłych :( Cały mój optymizm i siłe walki gdzieś wywiało... uch, może to już skótki braku słońca ??? Czyżbyśmy przerabiały topik bardziej na poradnik kulinarny ? :D hihihihi jak tak to ja dopisuje swoje menu obiadowe na dziś : zupa pomidorowa z ryżem , a na drugie ziemniaczki z gulaszem drobiowymna słodko z ananasem :) Pozdrawiam wszystkie panie serdecznie :) , o sorry, pana też :)
-
Cześć kochane Faktycznie Kasia masz rację - okropnie tu pusto :( Ja sama bije się w piersi i przyznaję że się opusciłam w odwiedzaniu topiku. Częściowo dlatego że długo nie miałam dostępu do netu, potem wielki i długi dół z kórego powoli wychodzę. A ostatnio to choroba która sprowadziła mnie do pozycji poziomej na parę dni. Teraz juz jest ok. moge bez jakis większych sensacji siedzieć przy kompie. No i postanowiłam sie troszkę podciągnąć w bywaniu tu na topiku :) Póki co pozdrawiam i przesyłam buziaki dla wszystkich :) Pewnie dzis jeszcze tu wpadne zobaczyć co się dzieje.
-
Cześć kochane :) Wprawdzie już mialam iść spać, ale tak długo nie byłam tu że musiałam zajrzeć choć na trochę, żeby choc sie przywitać i dać znać ze zyję. Choc w sumie co to za zycie. Jestem dalej jakby zawieszona w póżni, zupełnie rozkojarzona, zupełnie niepanująca nad tym co sie dzieje.Życie jakoś przepływa obok mnie, a ja stoje w miejscu :( No ale cóż, trzeba jakoś się zbierać do zycia, bo inaczej całkiem przecieknie między palcami. Nie marudze już, lecę spać :) Jeszcze tylko jedno - gdybyście próbowały przysłac mi zaproszenie na konfę to z góry przepraszam że nie będę odpowiadać. Mma jakis nowy program, który niestety nie ma takiej funkcji :( Musze dopiero sprawdzić czy tlenik moge przy tym programie dodatkowo zainstalować :( Pozdrawiam serdecznie , miłej nocki
-
Cześć :) Poranek wstał piekny, wiec nawet to wstawanie o 6 nie wydaje sie takim barbarzyństwem. Jak dla mnie to pogoda może taka zostać na dłużej :) Kinga wiem że wszystkim brakuje szczęścia, problem tylko w tym , że ja juz nie wierzę że kiedykolwiek to szczęscie będzie moim udziałem. Nie byłam na 1 zjeździe, na tym też nie będę :( a taką mam ochotę już od dłuższego czasu odwiedzić to miasto. Może choć przyślecie jakieś zdjęcie z któregoś zjazdu na którym jesteście wszystkie? Fajnie byłoby Was zobaczyć tak choć wirtualnie. Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
-
Cześć :) No i znowu bedę Wam mogła tylko pozazdrościć tego że się znów spotkacie, a ja nie mam szans wyjechać, mąż nie chce wogóle słuchać o czymś takim. Wyobraża że tam czeka na mnie juz co najmniej paru panów ;) Ale i tak bedę miała w przyszły weekend wielkie szaleństwo, też taki jakby zlot u smoka :) Nic, kończę bo mnie tu w pracy ścigają, spróbuje wpaść wieczorkiem Pozdrawiam
-
Cześć kochane Wpadłam tu tylko na chwile by poczytać bieżące wpisy, bo te zaległe przeczytałam już w sobotę po powrocie z wakacji. Niestety z przyczyn różnych a w większości zwiazanych z moim meżem nie udało mi się odpisać wtedy i przywitać sie z Wami. Z tych samych przyczyn nie pisałam też w inne dni. Brakowało mi Was bardzo więc dziś w pracy wykroiłam troszeczkę czasu by tu wpaść. Nie bedę sie rozpisywać o tym co sie wydarzyło u mnie przez ten czas, bo nie chcę tu zasmucać atmosfery. A tu tak urodzinkowo, imprezowo i wogóle. Tak przy okazji zaległe urodzinkowe najserdeczniejsze życzenia i moc gorących buziaków dla wszystkich lwic . Zazdroszczę Wam tego spotkania u Kingi, bardzo bym chciała kiedyś być na takim, poznać Was osobiście.... hmmm..... marzenia.... Echnaton - ale się panie doczepiły tej Twojej tajemniczości :) mnie się to osobiście podoba - taki cieplutki duszek topikowy ;) Jarynka - kochanie jakbym sie miała na Ciebie gniewać????? Nawet tak nie myśl. Przecież sama wiem jak to bywa miałam przecież jak wiesz sama problem we wtorek :( Nie wiem czy uda mi się być dziś na gg, nie czuje się najlepiej zarówno fizycznie jak i psychicznie. Niemniej jednak spróbuję tam wpaść. Kończę na razie , wpadne jak się jakoś wyzbieram, posklejam w jedno by jakoś funkcjonować. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
Cześć Wpadłam jeszcze na chwilkę do Was by pomachać choć łapką i poczytać troche by wystarczyło mi na 2 tygodnie. W domu pewnie już nie dam rady zajrzeć bo jeszcze czeka mnie masa pakowania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie , no i wszystkim wybierającym sie do Kingi życzę udanej imprezy , bedzie pewnie cudownie i już mi smutnio ze nie bede mogła wziąść w tym udziału, chyba ze nastapi jakiś cud i dostane pozwolenie od męża na wyjazd :)
-
Cześć Wpadłam jeszcze na chwilkę do Was by pomachać choć łapką i poczytać troche by wystarczyło mi na 2 tygodnie. W domu pewnie już nie dam rady zajrzeć bo jeszcze czeka mnie masa pakowania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie , no i wszystkim wybierającym sie do Kingi życzę udanej imprezy , bedzie pewnie cudownie i już mi smutnio ze nie bede mogła wziąść w tym udziału, chyba ze nastapi jakiś cud i dostane pozwolenie od męża na wyjazd :)
-
Dzień dobry Ale jesień za oknem :( Coś nieśmiało wychodzi słoneczko więc moze jednak będzie pogodnie. Niedługo wyjeżdzam na wakacje i aż cierpne ze takie coś szaro-bure miałabym mieć zamiast pięknego słoneczka. Echnaton - super ze póki co zostajesz z nami :) Maja 5 - to jesteśmy w tym samym wieku :) Nie powiem że sprawia mi to dużą przyjemność że ta cyferka ciągle jest wyższa, ale też nie spędza mi to snu z powiek. Teraz czuję się super, myślę nawet ze lepiej niż 10 lat temu. Czuje się pewniejsza, bardziej kobieca ..... i jak mówią znajomi, naprawde wygladam lepiej. Więc może to kwestia nastawienia, uwierzenia w siebie? Kochana nie ma co rozpaczać że sie ma ten rok więcej, przecież i tak na to nie mamy wpływu. A tu zagladaj jak tylko masz ochotę i pisz bez stresu, każdej z nas zdarzają sie wpadki. Ja np. kiedyś rozciągnełam tu strone tak, ze nie mieściła się na monitorze i Kinga ratowała sutuacje wpisując sie wiele razy by przejść na następną stronę :). Więc głowa do góry , uśmiech na twarz, życie mimo wszystko moze byc piekne :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dzionka :)
-
Cześć Widzę że Dajen dołączyła dziś :) Co do upału to w sumie zazdroszczę. U nas jest owszem ciepło, ale nie jest to taka czysta, letnia pogoda, ciągle zachmurzone i pada :( Pewnie jak wyjade na wczasy, tu bedzie pogoda, a tam dzie jadę zacznie padać :( No ale cóż, tego sie nie przewidzi. Należy miec tylko nadzieje ze znowu sie uda ładna pogoda, tak jak przez ostatnie 4 lata. Pozdrawiam, zyczę miłego weekendu
-
OOOOO !!!! I znowu tylko ja i ten tajemniczy nieznajomy ;) Dziewczyny, co z Wami?????? Odezwijcie się troszkę. Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę :)
-
Cześć dziewczynki, wpadłam tu na chwilke w czasie przerwy na kawę. No i ze zdziwieniem odkryłam że to co napisałam wczoraj jakimś dziwnym trafem ocalało w sieci i zostało ujawnione :) Dziwne, ale cóż, któż potrafi tak do końca poznać prawa rządzące kompem i netem :) Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
-
Kinga Napisałam przed chwilą coś o czereśniach i nie tylko i całość mi wcieło :( uch, jakie to denerwujące. Nie mam siły już pisać od początku. Od soboty nie miałam dostępu do kompa teraz nadrabiam. Poczte miałam full załadowaną, wiec sie troche napracowałam by ja odkopać, a jak zwykle czas na kompie mam ograniczony Pozdrawiam serdecznie
-
Cześć dziewczynki Wróciłam własnie z cudownego weekendu :) mimo ze pojechałam z mężem jakoś obyło sie bez większych afer. Wróciłam więc wypoczeta i zadowolona. :) Kinga - czereśni - jak wogóle i większości owoców- nie za bardzo moge jeść bo potem bardzo źle się czuję, moge tylko w małych ilościach :( Ale faktycznie tak jest że zawsze się sięga po te najładniejsze, które kuszą swoim wyglądem i jakby dawały gwarancje tego że napewno za wyglądem idzie też smak. W życiu tez wydaje mi się że kierujemy się własnie tą zewnętrzna otoczką, cos wydaje nam sie piekne, wartościowe, dobre. Idziemy za tym, pragniemy tego, próbujemy..... i często się okazuje ze to nie to, ze na dnie tej miski, są tylko małe, kwaśnie, owocki.... Uch, ta deszczowa pogoda nastraja mnie jakoś dziwnie, mam nadzieję ze niedługo wróci słoneczko. Wiem że u Dajen jest jego nadmiar to może prześle troszeczke , a ja w zamian troche deszczyku którego tu jest nadmiar :) Pozdrawiam
-
Tak - download napisz po explorer bo to podobno oznacza że chcesz to ściągnąć. Napisz poprostu to wszystko w okienku wyszukiwarki google - explorer download
-
Hmmm, coś dziwnego z tym tlenem, niektórych widzę, a niektórych nie :( Rozmawiam teraz z Akrim, widze że przyszła Jarynka, a nikogo więcej nie ma na Tlenie i wczoraj tez tak było :( Kinag, ja przeważnie jestem właśnie od godz.22, wczoraj wyjątkowo byłam wcześniej. Manoolka, w sumie też bym chciała taki podział obowiązków. A póki co to ja mam zakupy, gotowanie i sprzątanie, a on wtedy wychodzi z domu i czasem wraca po piwku :( No ale cóż, widocznie jestem za słaba by wywalczyć cos innego. Miłej niedzieli , pozdrawiam , papapapa
-
Manoolka - jesteś teraz na Tlenie??? Ja Ciebie znowu nie widzę :(
-
HEY :) No i jak mija weekendzik? Ja jestem okropnie umęczona, wczoraj walczyłam z truskawkami, a potem byłam na imprezach pod Wawelem, więc sie nie wyspałam :( Ale warto było, chocby dla samych ogni sztucznych. A dzis musiałam wcześnie wstać, jeszcze ta usypiająca pogoda i poprostu padam na twarz. Bedzie chyba trzeba iść wcześnie spać dziś. Chyba że się zbiore i pójde na rolki, bo cos mnie meczy by troche się poruszać. Może to troszkę mnie rozbudzi :) Troszkę słonko wychodzi, więc moze nie będzie padać. Pozdrawiam serdecznie
-
Witam słonecznie Wogóle teraz nie mam czasu by zajrzeć tutaj w ciagu dnia w pracy. Dzis dzieciaki gdzies wybyły mogłam więc wcześniej dostać sie do kompa i spokojnie cos napisać. :) Kinga niestety własnie to najstarsze dziecko w dalszym ciagu potrzebuje pełnej opieki. Czasem wprawdzie sobie cos zrobi do jedzenia, ale napewno nie wtedy jak ja siedze na kompie. Ale nic to, może kiedys dorosnie i zajmie sie sam soba ;) Choc w tym przypadku to marne szanse. Dziewczyny, co tak pochowałyscie się po kątach??? Wogóle Was tu nie widać. Co z Wami?????
-
Bettyy- ale ze mnie gapa, cos zakręcona jestem ;) , Dziekuje takze za zyczenia. A Kinga moze w poniedziałek bedzie miała sprawny komp to pewnie tu do nas wpadnie Jeszcze raz buziaczki
-
Akrim - kochana, bardzo Ci dziekuję za piekne zyczenia To naprawde bardzo miłe, no i to nic ze troszeczke spóźnione, ale wiem że są szczere. Dziewczyny, co tak Was mało na tym topiku???? Piszcie cos bo smutno :( Pozdrawiam wszystkie , zycze słoneczka i udanej niedzieli
-
Moniał bardzo dziekuje za życzenia :) Prosze pozdrów Kinge ode mnie i powiedz ze brakuje jej tutaj Mam nadzieje ze u niej wszystko w porządku. Pozdrawiam wszystkich, , buziaczek
-
No i dalej pusto i cicho :( Dziewczyny co jest !!!!!!!!! Odezwijcie się !!!!!