kasiulaha

Ja nie wiem w którym się robi planowo bo u mnie się robi na każdej wizycie.Mi się wydawało ,ze te na fundusz ostatnie USG robi się jakoś później niż 30-32tc ale nie wiem. A ja też mam dzisiaj wizytę u fryzjera!W końcu zechciał mnie przyjąć.:-D Chyba na prawdę wiosnę poczułyśmy ,że od razu coś z włosami chce się zrobić.Ja mam naturalny kolor włosów przed ciążą powiedziałam dość.Chciałam żeby trochę odżyły od 14lat farbowałam cały czas włosy więc teraz jeszcze trochę pochodzę z naturalnymi. A co do fryzurki intymnej właśnie wczoraj próbowałam po omacku coś zrobić i skończyło się na tym ,ze w dwóch miejscach się zacięłam.Tam daleko.Okolice bikini depiluję depilatorem. A mój mąż właśnie wczoraj chodził na wizytę domową do jednej ciężarnej która ma termin za tydzień, więc MINI nic nie stoi na przeszkodzie ,żebyś i Ty mogła poczuć wiosnę:)

Dzień dobry. Czemu ostatnio tak mało dziewczyny się udzielają??Czyżby tak korzystają z uroków wiosny a później są za bardzo zmęczone? Powiem szczerze ,że też miałam ochotę na jakąś potrawę ze szpinakiem ale przeczytałam że ma on szczawiany które są nie zalecane w ciąży i nie jadłam nic szpinakowego odkąd jestem w ciąży.Chodzi też za mną wątróbka drobiowa(której nienawidziłam przed pierwszą ciążą a w ciąży mi "zapachniała").

Miarko zmienił Ci się termin?

[url=http://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/2fd480b1.gif 16.11.2006 Oleńka 27 tc / 19.06.2012 Czekamy na synka! http://www.suwaczki.com/tickers/ckaicsqvlv6bm4uj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3ksv2m88hy.png testuję nowy suwaczek

Mój obiad właśnie zjedzony"Upiekłam skrzydełka do tego ziemniaki i sałata. Jeśli chodzi o moją wagę to mam 10kg na plusie.Poszło mi strasznie w pupę i nogi.W poprzedniej ciąży na tym etapie też było +10 a do końca ciąży 16kg.Mam nadzieję ,że teraz będzie tak samo. Nie wiem ile waży moje maleństwo.

Wendy czemu nie wklejasz nowego zdjęcia brzuchola?

A mi w tych wkładkach bella przeszkadzało to że zostawiały "kłaczki"- niteczki bawełny na piersiach i przesiąkały, nie trzymały się na swoim miejscu.Każda z nas ma inne doświadczenia i lubi co innego. http://allegro.pl/johnson-s-baby-wkladki-laktacyjne-2x50szt-hit-i2193634770.html Ja mówię o tych i na pewno je zamówię.

Ja nigdy nie byłam jakoś przesadnie cicho przy mojej córeczce jak była mała.A odkurzacz działa na dzieci uspokajająco szybciej zasypiają nawet.Córeczka mojej szwagierki ma kolkę i jak miała ataki to włączali albo suszarkę do włosów albo odkurzacz właśnie.Ja zawsze wszystko robiłam jak córka spała i teraz nic jej nie rusza jak śpi.Rozbieram ubieram ją czasem przez sen.

Miarko ciekawe czemu Pax widzi normalnie nasze suwaczki.Dziwne

Oczekująca a w którym miesiącu byłaś jak pierwszy raz dostałaś znieczulenie? Ja dla córki miałam dwie gruszki jedną dużą a drugą z otworem do odkurzacza.Odkurzacz spełniał swoje zadanie.Nasz pediatra man to zaproponował więc w małej gruszce wycięłam otwór na rurę.Córka ma 5,5roku i czasami nawet sama pyta czy odkurzaczem będziemy ściągać katar(pamięta to). Śmieje się z tego, bo mówię ,ze nos będziemy odkurzać.Teraz już tego nie robimy bo potrafi sama wydmuchiwać nosek.

Dziękuje pax u mnie nie trzeba liczyć bo jak bym zaczęła to bym nie skończyła.Nie wiem dlaczego u mnie nic nie widać:-(

Pamiętam,że któraś z was chodziła do dentysty będąc już w ciąży.Chciałam zapytać czy stomatolog stosował znieczulenie?Wczoraj obszczypał mi się kawałek zęba z tyłu na szczęście i od razu pobiegłam do dentysty ale stwierdziła ,że lepiej poczekać z tym do porodu, bo to duży ząb i może trzeba będzie prześwietlić.Strasznie mi to przeszkadza i myślałam że uda to się zrobić nawet ze znieczuleniem.

Pax a co jest na moim napisane bo nie da się rozczytać?

Oczekująca faktycznie duży twój synek.Ja nie wiem ile waży mój i nigdy ,nie mówił mi tego lekarz może jego sprzęt tego nie pokazuje.Też chciałabym wiedzieć.

Czy z waszymi suwaczkami też coś się stało dziewczyny?Mój jest taki niewyraźny jak klikam na niego.Wasze też u mnie są "zdeformowane".

Witam Miarko dziękuję za komplement :) Co do wkładek laktacyjnych właśnie te johnson&johnson są super karmiłam 13 msc i próbowałam kilku firm, ale te jak dla mnie były najlepsze.Odradzam bellę chyba że, poprawiła się ich jakość. Kocyk fajny ten żakardowy na szczęście kocyka też nie muszę kupować. Oczekująca fajny ten Twój wózek i niedrogi. Jeśli chodzi o pomoc mojego męża to nie nazwałabym i nie nazywamy tego pomocą.U nas jest tak ze wszystko robimy wspólnie bo dziecko jest "nasze"Jak mąż wracał z racy to on zajmował się dzieckiem, kąpał usypiał.W nocy to on wstawał do małej i przynosił mi ją do łóżka jeśli była taka potrzeba.Mówi ,że teraz też będzie wstawał.Bardzo często było tak ,ze to właśnie ja spałam sobie w nocy a on nosił małą jak coś ją bolało lub gdy ząbkowała.Mój mąż jest takim 100% tatą,takim jakiego zawsze sam chciał mieć a niestety nie miał. Teraz jest właśnie na etapie zmiany pracy i jeśli uda się to będzie musiał wyjechać na pół roku.Już to strasznie przeżywa.A ja się nie boję ,że zostałabym sama.

A i jeszcze miałam coś napisać wczoraj cały dzień spędzałam na uczelni od 7 do 19 byłam w niewygodnej pozycji siedzącej i wierzcie mi pod koniec zajęć tak mnie bolał tyłek kość ogonowa i plecy że płakać mi się chciało.Marzyłam żeby się gdzieś położyć choć przez chwile.Jeszcze jak weszłam do busa znowu było pełno ludzi i nikt się nie ruszył jak na złość żeby ustąpić mi miejsca.Nie chodziło o to że musiałam usiąść ale brzuch miałam po tym dniu taki ciężki obolały i twardniejący że bałam się ,że podczas jazdy na stojąco coś się stanie i na dodatek jeszcze mam chorobę lokomocyjną.W końcu jakiś chłopak zlitował się i zawołał mnie na swoje siedzenie. Na szczęście wczoraj mąż kupił już samochód i za dwa tygodnie pojadę już samochodem.No i pojedziemy w końcu pooglądać wózki itp. U mnie już słoneczko świeci.Miłego dnia życzę.

Witam i ja z rana.Mąż poprowadził w końcu córcię do przedszkola a ja szykuję się na wypad do ciuchlandu.O 9 otwarcie. Minimini życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Kiedyś pisałam właśnie na forum żeby nie lekceważyć kaszlu w ciąży.Ja właśnie z powodu przeziębienia i dużego kaszlu leżałam w szpitalu z antybiotykiem skróconą szyjką i 1cm rozwarciem.Nie chcę absolutnie straszyć Cię mini.Jak założą Ci ten pessar to będziesz spokojniejsza. A swoją drogą powiem Wam że te 6 lat temu jak ja byłam w ciąży to chyba tego nie praktykowali bo mi nikt tego nie proponował.Tylko leżenie miałam zalecone. Na kaszel minimini można drosetux pić to jest syrop homeopatyczny na kaszel. Ja musiałam brać antybiotyk bo każde kaszlnięcie powodowało okropny ból w podbrzuszu .Syropy i płukanie nic mi nie pomagały.

Gdzie się podziewają wszystkie brzuchatki??Dlaczego taka cisza dzisiaj.Ja idę się kąpać, bo jutro rano znowu do szkoły.:) A co do wyprawki się nie wypowiem bo moja będzie okrojona więc u mnie wyjdzie ok2,500 już z wózkiem.Dużo rzeczy mam po córeczce. Dobrej nocki życzę. Studiujące mamusie napiszcie co studiujecie?

Dodałam "świeże" zdjęcie na picasse.A dzisiaj dostałam komplement od kolegi ,że przez tydzień urosłam.Stwierdził ,że tydzień temu miałam sporo mniejszy brzuch.Koleżanki niektóre też komplementowały.

Samanta nie ma czego zazdrościć czas szybko minie ciesz się tym co jest teraz jak juz maluszek będzie na świecie to będziesz czasem tęskniła za tym jak był w brzuchu.A poza tym jak my będziemy miały maluszki w czerwcu to synek koleżanki będzie w porównaniu do naszych dzieci duży i już nie taki "atrakcyjny" jak nasze maleństwa

Hej Dziewczyny ja też dzisiaj miałam zajęcia ale tylko do 13godz. Jak wróciłam do domu ok 15 poszliśmy z mężem i córką do parku my posiedzieliśmy na ławeczce a Ola pobiegała sobie.Cudnie było dzisiaj u nas na dworze widziałam nawet ludzi z krótkich rękawkach. Muszę powiedzieć ,ze miła sytuacja mnie dzisiaj spotkała.Wracałam do domu busem ,bo samochodu jeszcze nie kupiliśmy jak weszłam do busa nie było już miejsc wielu pasażerów i dziewczyna (na dodatek trochę młodsza ode mnie) ustąpiła mi miejsca.Miło mi się zrobiło tym bardziej, że siedziało wielu młodych chłopaków a to dziewczyna zdobyła się na taki gest. Mówicie Dziewczyny ,że dziwnie na Was patrzą na uczelni.Ja mam w grupie koleżankę która jest tydzień więcej w ciąży i nazywają nas ciężarówki.Rzeczywiście w parze raźniej. :)Namawiałam ją nawet żeby do nas dołączyła.

Aneta ja od 18 30 nic nie jem i teraz już czuję ,że mnie zaczyna ssać dlatego też uciekam do łóżka

*wstać