Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sękata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sękata

  1. sękata

    Slubny na czarno

    dla przykładu myslimy o czymś takim: http://www.finn.no/finn/realestate/homes/object?finnkode=37449116&PRICE_FROM=3000001&sort=1&areaId=20197&PRICE_TO=4000000 Cena- ponad 3mln koron = 1,3mln zł (norweska wartosc dzielimy na pol i mamy zlotowki) Takze, heh, w razie gdybysmy na przyklad zdecydowali sie wrocic do pl lub przeniesc jeszcze do innego kraju taki dom zawsze mozemy wynajac (tutaj jest to popularne wiec nie bylo by problemu) i rata by sie splacala z kasy za wynajem plus jeszcze by bylo cos dla nas wiec w sumie jest to juz jakas inwestycja, a potem moze byc w spadku dla dzieci czy wnuków, w razie czego mozna sprzedac i zostac milionerem hahah no i tak to wygląda, ale to dopiero bedziemy myśleć po nowym roku, a póki co jedziemy na święta do polski :) tzn. mezuś w święta pracuje ale jedziemy za jakies 2,5 tyg autem, ja zostaje z maksiem i kotami, mezus do pracy a my przez reszte grudnia w domu w PL i mezus wraca na sylwestra i w styczniu wracamy spowrotem autem :P
  2. sękata

    Slubny na czarno

    wredi- no to trzeba teraz załozyć skarbonke i za każdy ząbek coś wrzucić, żeby zdrowe były, hihi :) madzia- a co, wyszedł Ci pępek? :P
  3. sękata

    Slubny na czarno

    kto to wie :P
  4. sękata

    Slubny na czarno

    czasem chyba w każdym związku są zgrzyty- te małe i te duże :o a jak z tego wyjść? Hm, czasem trzeba po prostu zacisnąć zęby i ustąpić lub ustalić jakiś wspólny kompromis, nie wiem, czy da się inaczej. Robienie drugiej osobie na złość czy się odgryzanie było dobre, ale w przedszkolu, im człowiek starszy i jest w poważnym związku trzeba się chyba inaczej dogadywac, takie moje wnioski są po kilku ostrych 'akcjach', aczkolwiek łatwo się mówi....
  5. sękata

    Slubny na czarno

    wredi- ja miałam cesarkę więc na porodówce już raczej nie wyląduję, co najwyżej na sali operacyjnej. A dzieci planuję!!!! Chciałabym mieć 3 :) ale z dwójką chyba jest praktyczniej :P
  6. sękata

    Slubny na czarno

    a czas ZAPIERDALA, mówiąc brzydko :P Maks za parę dni skończy 8-miesięcy :P ma już 2 ząbki na dole a na górze wychodzą kolejne 2 :P
  7. sękata

    Slubny na czarno

    Wszystkiego najlepszego, Wredi!! :)
  8. sękata

    Slubny na czarno

    heh..no jest lekka lipa ale póki co nie nastawiam się na dramatyzm :P 30 kwietnia z Mężuśkiem i 12 innymi osobami jedziemy ekipa na 2 busy do Leszna na GrandPrix na żużlu kibicowac naszemu przyjacielowi i nic ni może tego popsuć :P Maksio zostaje z Babcią pół dnia, a drugie pół z sąsiadką :P
  9. sękata

    Slubny na czarno

    hej hej chciałam bardzo podziekowac za te komentarze do naszego 'gabinetu' ze zdj. na nk :) mój osobisty projekt hehe ;) ale wstawilam bo rzeczywiście na weselu dostaliśmy wiekszą połowę z tych książek które tam stoja :)
  10. sękata

    Slubny na czarno

    etam, wszystko się da zorganizować :) dla mnie na początku było bardzo ciężko, ale z czasem wszystkiego się nauczyłam, równeż tego jak organizować sobie czas dla siebie :) wykorzystuje chwile kiedy Młodzian śpi i zajmuję się sobą albo domem :) kiedy chcemy wyjść do kina to zawsze jakaś babcia jest chętna żeby posiedzieć z Maksem, a jeśli jest sytuacja awaryjna to mamy super sąsiadkę za płotem :) Ewela, ja też na początku starań i ciąży martwiłam się jak to będzie, nie umiałam sobie wyobrazic tego pełnego poświęcenia, ale teraz wiem, że czlowiek wcale nie musi sie poświęcać 'po trupach', tylko jeśli się chce, to można dawać dziecku miłość i poświęcenie kiedy nie śpi, ale w wolnych chwilach trzeba przypominać sobie o sobie i czasem przekładać kolejne pranie czy sprzątanie na sprawienie sobie przyjemności nie związanej z dzieckiem :) sama zobacz, i ja i wredi i imili, pomimo, że mamy jeszcze całkiem małe dzieci jakoś znajdujemy czas, żeby tutaj zajrzec i coś napisać :) to chyba świadczy trochę o tym, że jednak ten czas na 'kawę' da się znaleźć :)
  11. sękata

    Slubny na czarno

    ja tam się dentysty nie boję :P jak tylko wchodzę to od razu po 'dzień dobry' mówię ' poproszę znieczulenie' ;) nawet tylko do przeglądu, haha ;) (żarcik). Nie no a tak poważnie to na szczęście zęby mam zdrowe i kontrolnie co pół roku do dentysty zaglądam ale jak coś tam ma bys zrobione to zawsze znieczulenie biorę i sobie spokojnie niemal śpię na tym fotelu :) A aparat tez zakładam już niebawem :)
  12. sękata

    Slubny na czarno

    :D
  13. sękata

    Slubny na czarno

    o kurde! no to koniecznie musicie nam tu pisać (wredi! i gawi) jakie sa postępy! jejjjju to już tak blisko :) już się nie mogę doczekać mimo, że to Wy jesteście w ciąży :P madzia- spkojnie, nam tez zajęło rok żeby w końcu "splodzić" ;) tego syna :P
  14. sękata

    Slubny na czarno

    no i ja mam nadzieje, że fajnie to wyjdzie :) Zrobimy sobie podświetlenie tak żeby było podobnie jak tutaj w nocy http://www.szkielet.pl/img/bale/magnus-4.jpg i powinno być fajnie :) Mi sie trochę znudziły już te wzytskie domy otynkowane, nawet nie wiedzialabym jaki kolor farby wybrac...a tak będzie problem z głowy :)
  15. sękata

    Slubny na czarno

    http://www.youtube.com/watch?v=G6KnVPUdEgQ o tutaj jest z nim wywiad w którym dokładnie mówi o swojej metodzie, bardzo wyraźnie mówią i prostym językiem.
  16. sękata

    Slubny na czarno

    ooo ja to Inkę z mlekiem popijam do tej pory chętnie :) a zwykłą kawę raz na ruski rok, bo nie lubię. Wyjątkiem jest Cappuccino :D w ciąży miałam czasem takiego smaka na to, że szok :P jak chodziliśmy po jakiejś galerii za zakupami to musiałam sobie wypić jakieś takie fajnie zrobione, bo w domu te kupne z torebek sa strasznie badziewne :o a'propos rosołku - moja Mama mi wczoraj przywiozła i se zapommniałam o nim - dzięki, Wredi :D mniam, uwielbiam!!
  17. sękata

    Slubny na czarno

    jezu jak mnie wkurzaja wpierdalające sie pomarańczki :o jesli chodzi o Ziję, to uważam, że dziewczyna miała rzeczywiście mnóstwo fajnych pomysłów, wiedziała skąd czerpac inspirację no i miała kasę na to, żeby się bawić w wyszukiwanie Bóg wie czego z Bóg wie skąd i miała do tego prawo jak najbardziej, aczkolwiek popełniła jeden podstawowy błąd a mianowicie -źle trafiła. To forum kompletnie nie nadaje się do mówienia o sobie więcej, niż to potrzebne, bo znajdzie sie zaraz stos parszywców, które skutecznie dadzą człowiekowi w kość, nawet najtwardszemu. Zia też myślała, że swoją uprzjemością i nie przejmowaniem się chamstwem otrzyma tutaj jakąś pomoc czy dobrą radę ale w końcu i ona pękła. Swoją droga osobiście uważam za totalną głupote obnażanie się na takim forum, pokazywanie swoich zdjęć czy blogów opisujących chociażby ich pierwszy raz :o Wiadomo, że co raz pójdzie w 'eter' internetu na bank będzie kiedyś wykorzystane, i to często niefajnie. Zia wbudziła taką niechęć do siebie nawałem postów o takich detalach, o których zwykłym "smiertelnikom" nawet się nie śniło, nie musiała sie specjalnie chwalic swoim budżetem aby wzbudzić podświadoma zazdrość, że ona ma czas i kasę żeby zajmować się takimi duperelami weselnymi. Ja też przyznam szczerze że na początku tez strasznie wkurzało mnie ta jej dbałość o szczegóły z uporem maniaka, ale później odpuściłam i nawet zaczęły mi się jej pomysły podobać. Myslę, że po prostu przesadziła z zadawaniem tak szczegółowych pytań, zreszta mogła każdy post wysłać z innego loginu i pytać o co jej sie zywnie podobalo i pewnie wtedy mniej osob przywalilo by się do takiej dbałości o szczegóły. Ogólnie zabrnęła za daleko, za wiele o sobie powiedziała a niestety tutaj, jak już się prawie każda z nas przekonała- jest to wykorzystywane z prędkością światła, a niestety mówiąc brzydko świń w tym chlewie jest wystarczająco dużo, żeby skutecznie zdeptać człowieka bez litości. to tyle odnośnie tego :)
  18. sękata

    Slubny na czarno

    a Ty madzieńko dalej czekasz, tak? :) Oby się udało jak najszybciej :) wiele zdrówka bo widzę, że znowu cosik... Nas też zasypało niesamowicie, gdyby nie wyższe zawieszenie w naszym aucie o byśmy się spod domu nie wygrzebali, jak tak zaczęło padać na początku.
  19. sękata

    Slubny na czarno

    jezus, u nas taki wygwizdów i zimnica że szok :o jesli chodzi o kurtki to Wam współczuję trochę, dziewczyny :P ja ciążę przechodziłam latem i miałam wiele problemów z głowy - mogłam ubierać luźne rzeczy, buty nie cisnęły, nie obawiałam się o przeziębienie i odziez wierzchnią. Natomiast ciążówki zimowe..hm...mają troche gorzej :P Może na ten czas ciąży pożyczcie sobie jakąs kurtkę od mamy? (o ile jest od Was większa?), albo w ciucholandzie zajdźcie coś fajnego w wiekszym rozmiarze :P albo na allegro za niska cenę? bo rzeczywiście bez sensu jest kupować takie coś duże, ja sama nie kupowałam dla siebie bardzo typowym bluzek ciążowych, chodzilam w normalnych podkoszulkach sprzed ciąży, kupiłam sobie tylko spodnie z miękkiego materiału (polecam Gatta Slim, rozm.L- są fantastyczne, nie wypychają w kolanach, nie brudzą się, są bardzo wygodne i super wytrzymałe, gumka w rozmiarze L jest delikatna- ja chodziłam w nich do samego końca ciąży, tylko musialam na początku podkrócić nogawki). Zaszalałam i kupiłam 1 spódnicę ciązową dzinsową (też skracalam bo byla dziwnej długości) i ze 2 bluzki ale nie wieksze tylko w fasonie mieszczącycm brzuch :) gawi- no to witaj w gronie przyszlych/obecnych mam chłopaczków :)
  20. sękata

    Slubny na czarno

    Gusik - nie będę tutaj wklejać jego zdjęć, mam założone albumy na nk i fb i tam sa jego fotki, podaj maila to wyśle Ci link madzia - ojo :D to miłe coś takiego słyszeć! :D słuchaj, patrz jeszcze tak niedawno i gawi i wredi nie były w ciąży a teraz proszę- już połowa za nimi, Ty się ani oglądniesz a tez do nas dołączysz :) Jeśli mogę Ci cos poradzić- póki masz okazję to wykorzystaj to, że nie jestes w ciąży, nie wiem, jedź gdzieś, skocz na bungee czy zrób to, co każda matka już nie zrobi bo się nie odważy albo nie będzie mieć czasu czy możliwości. Serio. A ta reklama- ja tez sie poryczałam. I nie dlatego, że ten facio tam tak sie męczyl tylko że te wilki takie kochane...ja też mam coś takiego, że nic tak mnie nie rozczula jak zwierzęta. Ludzie jakoś mniej, nie wiem..
  21. sękata

    Slubny na czarno

    halo, co z Wami ;)
  22. sękata

    Slubny na czarno

    Nie no, Maksymilian! :) a ja bym sie wolala do szpitala nie kłaść bo jak mi walna kroplówkę to pewnie będzie bardziej bolało niż przy normalnych skurczach..heh
  23. sękata

    Slubny na czarno

    i dalej nic.
  24. sękata

    Slubny na czarno

    a ja mam na dzisiaj termin :P ale byłam wczoraj u lekarki w szpitalu i narazie dupa, dzisiaj nie ma szans, wszystko 'pozamykane' , zero skurczy :o
  25. sękata

    Slubny na czarno

    hahah dobre :D
×