Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monisia 51

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monisia 51

  1. Graff, jaki Ci? Wiem, że to może za wcześnie, ale... W schroniskach jest tyle bidnych psinek do adopcji... Moja rodzina takiego adoptowała: mieszanka charta syberyjskiego z cielakiem i z syndromem szczeniaka maltretowanego. Zaraz go wzięła pod łapę stara jamniczka i trzyma króóótko. , trzymaj się
  2. Dzięki, Graff Dzis mam ostatni dzień diety kapuśniakowej! Ale nie zaczne od jutra diety jajecznej, bo zostanie mi trochę kapuśniaku - więc będę go jadła + troche innych rzeczy. Jak zupa sie skończy - 3xjajeczna dieta! na razie luźniej mi w pasie - dobre i to! Pozdrawiam
  3. Witaj Peny!!! Dawno nie zaglądałaś.... Ja sie katuje kapusniaczkiem - choc przyznam, że jak sie go zrobi z młodych warzyw to jest smaczniutki. Potem bym chetnie skorzystała z dietki Graff, a dalej - 1000 lub 1200 kalorii. Upasłam się strrrasznie :(
  4. Hej, wklejam informacje o czereśniach! Zaczął się sezon i warto je jeść! Świeże owoce mają działanie regulujące, mineralizujące, regenerujące, energetyczne dla całego organizmu. Przyczyniają się do zwiększenia odporności na infekcje. Są też przeciwreumatyczne i sklerotyczne. Wewnętrznie Można w sezonie przeprowadziĆ kurację regenerującą odżywiając się przez 1-2 dni wyłącznie czereśniami. Nastąpi proces oczyszczenia organizmu z toksyn i nie wydalonych złogów trawienia. Przy uwrażliwionym przewodzie pokarmowym można stosowaĆ łatwiej przyswajalny świeży sok wyciśnięty z surowych czereśni. Zewnętrznie Stosuje się okłady ze zmiażdżonych owoców na czoło przy migrenach oraz w celach pielęgnacyjnych na skórę twarzy i szyi.
  5. Witajcie !!!! Dzisiaj czeka mnie pyyyszny wegetariański kapuśniaczek i 3 banany! Życie jest piękne! Skutek: nie biegam non stop do lodówki... Teraz popijam banana herbatką - zapraszam! Aha! I robię peeling kawowy na 'pomarańczową skórkę'.
  6. Hej Piatko! No to psiapsiuła mojej mamy jadała szynkę z babką drożdżową! Ale ona była z Kresów, więc miała troche inne upodobania jedzeniowe. Ja strrrasznie lubię pierogi z serem i kaszą greczaną, a ostatnio spróbowałam pierogów z sama kaszą [w Rzeszowie] - pychota!
  7. Graff, podaj, proszę, swoja dietę - po kapuśniaczku muszę powoli wracać do \"normalnego\" jedzenia. Zapraszam na herbatkę mięta+hibiskus ( )>
  8. Graff, sprobowałaś ogórka? I co? Meno, Piątka, Peyn, Tessi, Ciotko W.... Gdzieżeście, ach gdzie :(
  9. Cześć Graff! Na mnie \"Goździkowa\" działa... Dzis mnie makówka nie boli, aha! Zobaczę, co będzie później, bo zaczynam tydzień na odchudzającym kapuśniaku. Wiem, ze to rabunkowe, jojo itd, ale po prostu muszę opanowac odruch latania do lodówki, jak mam \"zahamowanie\" w tłumaczeniu. Upasłam się :( Myślę, że tydzień pozwoli mi na \"wykasowanie\" tego odruchu No, to pa !
  10. Graff, nick zmieniłam na krótko, bo coś znikały moje posty zaraz po napisaniu, Jak widać - pomogło! Zapraszam na kawkę+ogórek z miodem Pa
  11. Jestem/byłam dziennikarką. W zeszłym roku redakcja wywaliła setkę osób, w tym mnie. Najpierw siedziałam i przejadałam odprawę, teraz [bo świadczenie przedemerytalne to za mało} wróciłam do tłumaczenia [wydałam 8]. Sama znalazłam sobie wydawnictwo, zaproponowali mi tytuł po obejrzeniu próbki tłumaczenia [to będzie 9-ta]. No i tłumaczę! W lutym przechodzę na wcześniejsza emeryturę. Pozdrufffko
  12. Cześć Ciotko W! Nie - w moim przypadku żadnego leczenia oparzeń :( Siedzę i tłumaczę, termin sie zbliża, a tekst rrudny okrutnie. Na parę dni mnie zamurowało umysłowo i porobiły sie zaległości. Powiem Ci tylko, że mam \"ogródek\": dwie duże donice, pro\\stokatne, zetknięte bokami, na lini zetknięcia \"ścieżka\" z kamyków, \"stawek\" z wodą, a wnim prawdziwa rzęsa, 2 sztuczne \"bonsaie\" i prawdziwa trawka. Po paru próbach hodowania drzewek zrezygnowałam i zadawalam sie takim \"ogródkiem\". Aha! I jeszcze uprawiam kielki w specjalnych tackach. Uwielbiam soczewicę i rzodkiewke. dla wszystkich!
  13. No właśnie, gdzie Wy, ach gdzie? Zapraszam na kafffkę \\_/>\\_/>\\_/>\\_/> z drożdżóweczką. Pozwoliłam sobie na słodycz, bom strasznie utrudzona i w nastroju do fujania. Zawsze mnie nachodzi, jak mam taki \"trędowaty\" (Od Mnszkówny) kawałek do tłumaczenia. A że sie upasłam, to humor mi siię nie poprawi, oj nie :( Nic to! Kupiłam sobie w \"Taniej książce\" (AŻ za 6,50) \"Poradnik dla walczących z nadwagą\". Jest tam całe mnóstwo rozsądnych przepisów (od 1000 do 1200 kalorii), które może mi pomogą schudnąć. Wróciła do surówek piekności z jogurtem i owocami. Nie chce mi sie tak jeść po tym! Popijam mnóstwo herbaty mietowej z dodatkiem owocowej. Odezwijcie się!
  14. Hej! http://www.tarasfunpages.com/cappuchinofla.html Na dobry humorek!
  15. Graff! To tylko my się ostały? Same, samiuteńkie? Reszta zdezerterowała :(
  16. Hej! Dziewczyny, przez 4 dni byłam odcieta od komputera - obowiązki przyjacielsko-rodzinne. Teraz dopełżłam do domu, odprowadziwszy gości na dworzec, na chwilę zajzrałam do Was, i i dę spać, bo {słyszycie ten huk?} padam na nos... Pa
  17. Graff, popijaj herbatkę z dwiema łyżeczkami imbiru - to cię rozgrzeje! Ja włączyłam farelkę i biedzę sie jak nazwać po polsku szkocki rozgrzewający napój. Nazywa sie toto \"brose\". Przepis: rzadziutka gorąca owsianka na wodzie (chyba lepiej wziąć odcedzone rzadkie!), do tego smietana, miód i whisky!!!! Wymyslilam: Owsiany grzaniec - i co Wy na to?
  18. Oj Meno, jakie tam leniuchowanie! Najpierw sPITowałam całą rodzine, potem siedziałam i tłumaczyłam przy laptopie, tyle że czasem wyskoczyłam na spacer na łąki i witałam wiosnę oraz wieczorami ubierałam się ciepło, otwierałam okno i słuchałam żabiego koncertu....
  19. Oj Meno, jakie tam leniuchowanie! Najpierw sPITowałam całą rodzine, potem siedziałam i tłumaczyłam przy laptopie, tyle że czasem wyskoczyłam na spacer na łąki i witałam wiosnę oraz wieczorami ubierałam się ciepło, otwierałam okno i słuchałam żabiego koncertu....
  20. Dziewczyny, wyjeżdżam . Ale zostawie wam przepis na antycholesterolowe babeczki, które można pogrzyać dla przyjemności albo zjadac na sniadanie. Przepis na babeczki: 2 1/4 kubka otrąb owsianych, 1/4 kubka siekanych orzechów, 1/4 kubka rodzynków, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1/4 kubka miodu lub melasy, 1/4 kubka chudego mleka, 2 białka jajek, 2 łyżeczki oleju roślinnego. To porcja na dwanaście babeczek. Nagrzać piekarnik do 220 stopni. Wymieszać otręby, orzechy, rodzynki i proszek do pieczenia. Osłodzić, dodać wymieszane mleko, białka i olej. Wymieszane ciasto nakładać do foremek. Piec 17 minut - nie więcej, gdyż babeczki będą zbyt suche. Uwaga! z reguły babeczki są blade - sprawdzamy patyczkiem, czy upiekły się. Przechowujemy je w plastykowym pojemniku, jeśli powyżej 3 dni - to w lodówce. Pa odezwę sie po powrocie
  21. Graff! Jak chcesz szybkiego efektu, to polecam dietkę kopenhaską w połączeniu z ćwiczeniami przed poranna kawą. Efekt będzie murowany! Dziewczyny! Poradźcie mi - teraz wyjeżdżam na 2 tydonie, ale po powrocie chcę się zabrac za remont okien. Są tylko o dychę z haczkiem młodzse ode mnie, a poprzednia właścicielka mieszkania traktowała je po macoszemu. Jak się wprowadzałam tu 6 lat temu, to zrobiłam generalny remont, ale na wymiane okien nie starczyło. Tylko troche je zeszlifowałam i pomalowałam. Nadal wyglądają jak po ospie i nawet porzadnie ram nie mozna domyć. Jako przedemerytka forsą nie grzeszę, więc muszę sama je jakoś podrasować. Wiecie może, czym usunąć starą farbę? Dalej sobie poradzę.... Pozdrawiam wszystkie, pa!
  22. GRAFF Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! I na następne lata! Przykro mi, że Twój piesek jest taki chory....
×