_Kwiatek

hehe, setunia, spoko, to bylo tak na zaczepke z tym zarlokiem ;) :P topewnie do jutra bo ja to jeszcze z godzine bede i wybywam.

jestem ale na chwile chyba tylko, powinienem pociagnac dalej tematy ale kafe mnie rozprasza ;) czesc tych tematow to oczywiscie jakies prowokacje ;) a tu sie przyczepilem bo mi sie zachcialo nic nie zalatwilem, nie maja dla mnie czasu :o dopiero jutro setunia, obiad juz???? ty jakims zarlokiem chyba jestes??

setunia, no jak nie sa flegmatyczne (mowimy o samej grze, nie o smichach-chichach, ktore temu towarzysza ;) w kreglach - rzucasz kule, ona leci pare sekund, zwala kregle, wszystko wpada do dziury ;).. bilard podobnine :) a w cymbergaju to sie musisz uwijac jak w ukropie nieraz (reka tylko, no ale musisz) zeby bronic i atakowac ;) albo badmintona wez - jak ludzie tam sie musza gimnastykowac szybko zeby lotka nie upadla :)

PS2 dzis ciekawy topic na kafe o intercyzie :D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3674756

miesien po prostu przeciazylem i tak mialo byc ;) wtedy boli na nastepnym dzien ;) no tak, dla rozrywki kregle i bilard to moze byc. a cymbergaj aktywny moze bardzo nie jest ale za to szybszy i wiecej emocji niz przy "flegmatycznym" bilardzie i kreglach ;) PS ja wlasnie po obiedzie :D

ano tak, masz racje. mnie chyba chodzi o to ze bardziej mi sie podobaja sporty bardziej aktywne, szybsze, bilard i kregle sie do nich akurat nie zaliczaja. wczoraj rozruch prawidlowo robilem ;) ale jedno cwiczenie za mocno troche bo z bolem i stad troche miesnie nadwyrezyly ;) ale to w sumie planowe bo ta grupe miesni mam slaba i plan jest taki zeby wzmocnic, a wtedy nie mozna sie osczedzac :P cymbergaj to takie odbijanie krążka na stole - odbijasz takimi okrągłymi podstawkami i celujesz do "bramki" przeciwnika. dodatkowo krążek odbija sie o boki stolu-trzeb amiec niezly refleks bo lata toto szybko ;)

eee, ja wole rywalizacje no i jakos mnie nie ciekawi jak trzeba ta kula rzucic zeby pare kregli przewrocic-nieciekawe mi sie wydaje, no ale moze kiedys sprobuje to na 100% bede wiedziec ;) a gralas kiedys w cymbergaja? :D z tym 60% ciezaru to sorry malo skladnie napisalem, chodzi mi ze dzwigalem 60% ciezaru ktory "normalnie" podnosze, jak regularnie chodze ;) masakra byla jeszcze przy brzuszkach i kregoslupie wczoraj-widac destrukcyjny wplyw siedzenia przed komputrem :o

hej hej. no mnie sie taka sytuacja nie zdarzyla, w sumie nie wiem czy to jest praktykowane, tak mi sie wymyslilo ;) eee, bilard i kregle to nie sport, bo w sumie zaden wysilek. ja przez sport rozumiem jakis konkretny wysilek i wczoraj juz pocieklem na silownie. ale kiepsko bylo, niektore cwiczenia mi ciezko szly, no ale co sie dziwic po 1,5m-c przerwie :P

kurde faworka bym zjadl, albo jeszcze lepiej racucha, mniam albo jeszcze lepiej jabłka w ciescie :)

no na pewno :D :P na pewno bedziesz wyciskac na ławeczce i milutkim głosikiem poprosisz upatrzonego pana zeby ci sztange pomogl odlozyc na stojak ;) :D ty to masz glowe ;)

ehehe, na silownie to wiem w jakim celu bys chodzila ;) :D

no ja tez mam nadzieje ze tak kolo zera bedzie. ale cos jest tak samo jak w zeszlym roku, a wtedy przywalilo mrozem na poczatku maja i wybilo kwiaty owocowe i straty byly :o no wlasnie tez mysle ze po 3 mcach juz mi sie silownia znudzi :P ale moze dla odmiany basen albo z kolega na badmintona skoczymy ;) no i rower jak bedzie juz cieplej ;) a ty lubisz jakis sport? ;)

setunia, pliz nie wal tylko takich bledow bo jak czytam dysortografie to zaczynam watpic jak sie poprawnie pisze (nie tempa tylko tępa)

hehe juz sie przyzwyczailem ze literki zjadasz, spoko;) na silownie jutro pewnie pociekne :D :D a doplacic do karnetu musialem, niestety, ale wiekszosc i tak firma stawia ;) co do stazu, to jak ci zalezy to ja bym zadzwonil w przyszlym tyg. zapytac kontrolnie i wybadac ;)

no dobra, nie gniewam sie. przyszly karnety, juuuuupiiiiii!! :D :D ja tam nie bede raczej oplacac, dlaczego to juz pisalem, a wlazalem na to bo idea serwisu mi sie podoba :) ty setunia atakuj ten staz jak ci sie podoba :) tylko ze tam jakies grosze pewnie dostaniesz :o

setunia, trza by zabulic tam - teraz promocja walentynkowa jest ;) albo poczekaj jak ktos napisze do ciebie - bedziesz mogla mu odpowiadac :D :P. ale chyba cos okroili mozliwosc pisania, nie jestem pewien ,ale np. nie moge obejrzec teraz profilu warszawianki a wczesniej moglem :o

setunia, to jest tak ze podajesz kryteria i dostajesz wyniki.a potem masz po najlepszym dopasowaniu (ja mialem tego sporo, wszystko nie z Lodzi :P) ty,trafilem na watek z praca gdzie pisalas.dzownilas tam wybadac o ten staz? - powinnas zadzwonic, nawet jesli nic jeszcze ci nie odpowiedza to poczuja ze ci na tym zalezy...

hej hej. sprawdzalem to teraz to nie mozna wpisac tego numeru. w ogole jest tylko wyszukiwanie po kryteriach (troche je zmienilem wlasnie ;) i tyle. i najlepiej ze tylko 2 osoby pasuja do moich kryteriow ;) z Lodzi oczywiscie, bo tak jest sporo skadinad ;)

setunia, nie wiem, tak mi sie wymyslilo ze podam twoj numer i mi wywali % dopasowania hehe ;) a na powaznie - to ma sens zeby ludzie dosc podobni do siebie byli - przede wszystkim swiatopogladowo - trzeba sie lubic zeby chciec ze soba przebywac, a lubisz ludzi podobnych... a tam malo aktywny jestem - nie chodzi mi to w domu w ogole, w pracy nie bede grzebac bo juz chyba mnie wywala :P i na pracy juz w ogole nie bede sie mogl skupic :P

ooncept to nowy rodzaj konceptu ;) 88% to duzo :) dobra musze podgonic z robota - kafe mnie rozprasza ;) pozniej cos skrobne tam mozna szukac po tym smiesznym numerze jak sie nie ma abonamntu?

setunia, mądrze prawisz, znajdz prace bo sniadania bedziesz niedlugo o 15 jesc :P (ja wlasnie obiad zjadlem :) \"moze dlatego , z enie mam pracy to nie potrafie sie wyluzowac i beztrosko sie zakochac\" z tym to nie wiem - ja majac prace rzadko jestem wyluzowany, ale to chyba wynika z tego ze sie przejmuje z mydwoje to niezle! zrob profil- te pytania sa ciekawe ;) i daj mi znac to zobaczymy czy bysmy do siebie pasowali ;) a ooncept mydwoje jest niezly - podoba mi sie :)

dobre z tym ze to u was rozinne :D ale na powaznie moze jest tak ze przyciagacie jakis okreslony typ facetow, co to szybko sie zakochuja, czy cos ;)

> lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad: > - Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu > dziennie. - A co z seksem? - Tylko z żoną, bo wszelkie podniecenie mogłoby > pana zabić! :D

he, no na to wyglada ze tak pogadac chciala, zreszta w zeszlym roku powiedziala mi wprost ze spotykac ze mna sie nie chce :P i pare sond zapuscilem to bylo na nie (typu ona gada ze nowa dobra salatke zrobila, to ja na to-to musisz mnie zaprosic na degustacje, to z winem przyjade, ona szybko: eee, to ja ci przepis przesle :o. i cos tam jeszcze podobnego) ty,czyli filozofie zaliczylas :) a mowilem ze obkuta jestes ;)

no humorek mi sie troche poprawil bo podobniez karnety na silownie tuz-tuz i moze juz w tym tygodniu pociekne podzialac ;)