_Kwiatek

ehehe skupilem sie po prostu na podziwianiu ;) zreszta zagadac tam to nie bardzo jest jak ;) jeszcze w saunie to moze tak ale to bym w nastroju musial byc ;)

relaks na basenie byl wczoraj :) i niezle widoki akurat mialem jak plywalem :) a dzis nie wiem co bede robic... oczywiscie karnetow na silke ani widu ani slychu

jaka zapiekanke bys wolala? ;) z ta praca to wszystko zalezy jaka jest ;) akurat teraz to nudy, jakies wygrzebywanie produktow z systemu, robienie zestawien ,czesciowo nie wiem do czego sie to przyda :( to sie nie chce tego robic. ostatnio ciekawa robótke to mialem przed swietami :(

Weź zrób leczo, dawno nie jadlem :) to moze wpadne do ciebie ;) maila nie napisalem, Niemcy mnie zarzucili robota :( dzis jeszcze dokladke mialem :(

to czym taka zajeta ze nic nie napiszesz? ;)

a na rozweselenie to: Przed ślubem: Ona: Ciao Janek On: No nareszcie, już tak długo czekam! Ona: może chcesz żebym poszła? On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna! Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy! Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś? On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz? Ona: Chcesz mnie pocałować? On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji! Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył? On: Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem! Ona: Czy mogę ci zaufać? On: Tak. Ona: Kochanie.... Siedem lat po ślubie: przeczytaj od dolu :P :P :D :D

a co sie stalo? cos dzisiaj jakas poirytowano-marudna jestes ;)

no wlasnie do jutra odkladam. a moze ty na cos wpadniesz pozniej jakci sie humorek poprawi ;) ja spadam zaraz-milego wieczora :)

kurde tak kombinuje teraz jak napisac maila do goscia ktory przyjezdza za jakis czas i bedzie chcial ze mna gadac-nie wiem o czym a nie chce zeby sie nie okazalo w trakcie rozmowy ze nie wiem tego czy tamtego. z drugiej strony nie chce za bardzo sie wychylac z pytaniem zeby nie wymyslil jakichs rzeczy w ktore bede musial wlozyc duzo czasu zeby przygotowac :P podpowiedz cos jak to do niego napisac???

a to spoko. to norma na tym forum ;)

a cos sie naglego stalo ze nie masz do facetow sily? ;) czy tylko tak sobie ponarzekac chcesz? ;)

to jak z ta filozofia? kompletnie schrzanilas? pewnie cos tam naskrobalas bo tam chyba mozna troche nalac wody ;)

a no no kobieta tez troche charakteru musi posiadac a nie cieple kluchy ;) a zimno jest jak zawieje ale w sloncu ciuchy sie nagrzewaja nawet :P kurde nie chce mi sie juz nic dzis robic :P

PS a moja wada to niecierpliwosc chyba wiec bym nie zdzierżył długo niezdecydowania ;)

kurde to ladne ty wrazenie na nim zrobilas juz podczas gadki przez internet :D :P

setunia, to jak to, tyle spalas i niewyspana jestes? chyba po prostu nie masz co ze soba zrobic ;) ciekawe czy ten gosc wkrotce odpusci czy nie - ja bym na jego miejscu odpuscil juz ;). co prawda pamietam taki przypadek ze odpuscilem a dziewczyna sie odezwala jakis tydzien pozniej ale to akurat nie miala towarzystwa na sylwestrowy wieczor :P i nie poszedlem :P

hehe ale ty niezdecydowana jestes :P. jak juz sie nie chcesz z nim spotkac to znaczy ze jest out i tyle :P a burza niezla byla, to fakt, lało jak w lato :)

no co tam? pisze bo mam chwile :), nudno bedzie pewnie po poludniu :P opowiadaj:). ja to weekend mialem raczej nudny, meczylem gre a najciekawsza chwila weekendu byla jak ogladalem final tenisa Australian Open :)

Hej setunia. jak po weekendzie? ciekawy mialas? ;) ja niespodziewanie dzis mam sporo roboty na razie :o :P

setunia, moze zrob sobie mala przerwe ;) ja niedlugo uciekam, bede w pon. milego weekendu!!

spotkaj sie z nim bo i tak nie masz nic do roboty ;) najwyzej jak bedziesz go miec dosc to po godzinie daj komus w ukryciu sygnal zeby do ciebie zadzwonil i powiedzial ze masz przyjechac bo cos-tam sie stalo :P PS 3 ja prowokator? chcialem troche towarzystwo rozruszac tylko ;)

hehe dziwne z tymi smsami :D. kurde pogoda fajna a tak mi sie nie chce siedziec w biurze, tez bym poszedl chetnie na jakis spaer czy cos.... oczywiscie prognoza na weekend jest ze bedzie padac, grrrrr PS. na topiku lodzkim zostalem nazwany prowokatorem :D :P

hehe na silownie tez by sie ktos przydal bo czasem nudno, ostatnio jak chodzilem w grudniu to juz mi sie nie chcialo. teraz ta przerwa miesieczna dobrze mi zrobila :) u szwabow jak bede to akurat przerwa w cwiczeniach bedzie ;) to owocnej nauki ci zycze ;)

kurde setunia ty to normalnie w raju zyjesz :D :P hehe faktycznie wiecej w saunie bylem ale dlatego ze plywnaie nudnawe jest - z 15 minut poplywalem i mi sie znudzilo :P dlatego chcialem z kolega pojsc bo moze bym mial wieksza mobilizacje ale nie chcialo mu sie jechac kawal na basen :P a czemu nie mozesz na saune? nawet na krotko? ja tak max. 8-10 minut naraz wytrzymalem tylko

hehe no coz to trzeba po prostu przetrwac :P na basenie bylem, poplywalem nawet konkretnie troche tylko kondycji mi brakuje :P na saune wlazlem 2 razy, nawet nie zmeczylo mnie jakos - chyba ogolnie w dobrej formie jestem ;)