mar---gerita

Małgorzatko - ja również ślę najlesze życzenia. jeśli chodzi o jod to mi gin nie przepisała ani innych witami oprócz filiku oczywiście bo powiedziała,że potem po 3 miesiącu witaminki bo skoro mnie mdli to tabletki jeszcze bardziej mnie zemdlą - fakt jak wezmę folik to ...........coź ale muszę. Kurcze fajowe to zdjęcie fasolki mam przed oczami na stoliku rany mam w sobie życie, jestem jescze w szoku. :) moj teść obrażony wielce na mnie :) niech się foczy wiecie co wymyślił? pamiętacie jak mi robotę łątwił>???? wkońcu jej nie dostałam (pismo otrzyymałam od dytektora ) widocznie ktoś miał lepsze wejście czy coś .a ten dziad jeden powiedział jednej osobie w rodzinie ,że on mi robotę załatwił na 100% a ja nie chciałam pość podziękować temu facetowi!!!!!!!!!! no szok w trampkach. Po co miałam iść skoro nikt do mnie nie dzwonił,że mam pracę?? no głoupi ten teść jest no jakaś paranoja, i focha ma ,że nie po jego myśli poszło. oj jak ja go nienawidzę. debil maxymalny mijam go z daleka nawet nie patrze na dziada bo mi się na wymioty zbiera .

cześć czołem kluski z rosołem :). wczoraj coś nie działąła mi kafe ale dziś już ok. Błam u gina, potwierdził ciążę widziałam bijące serduszko!!!!!!!! rany jakie uczucie niesamowite. Herbatko, Sylwio - piszecie,że miałyście zwykłe badanie czyli nic na monitorze nie widziałyście? - bo jakoś nie rozumiem, nie było USG? ja miałam USG dopochwowe i wszystko widziałam , maleństwo ok, ma 13 milimetrów :) pani doktor bardzo miła wszystko się wypytałam co można czego nie, byłam prywatnie zapłaciłam 60 zł i dostałam jeszcze zdjęcie malucha :) ; jedyny minus to to to,że za badania będę musiała płacić chyba ,że tak sobie myślę pójdę państwowo do gina i ugadam się żeby mi tylko skierowania na badania wypisywał - ciekawe czy się zgodzi. Sylwia - ja też jestem czuła na zapachy ale chyba nie aż tak, ale mdłości są najgorsze szczególnie jak łyknę folik to wtedy się nasilają.

Gosiu --- wcale nie uważma,że ktokolwiek ma tu obsesję, może źle się wyzaziłam , sorki jeśli uraziłam :(. wiktoria80 - przykro mi ,że @ przylazła, ale się nie załamuj musi być dobrze kobieto, jak nie tym razem to następnym , trzeba myśleć w tej kwestii pozytywnie :). Trzymam kciuki. Jeśli o tabsy chodzi to ja też kiedyś (3 lata temu) brałam Diane 35 prze prawie 2 lata ze względu na cerę, a jednocześnie miałąm 2 w 1 , ale po tych 2 latach cera znów wracała do swoich pryszczyków, a libido spadło całkowiecie także odstawiłam tabsy. Problemu z zajściem nie miałam także każdy organizm jest inny i wcale nie jest prawdą,że przez tabsy w ciążę zajść nie można, także wiktorio80 bądź dobrej myśli.

no ja tak liczyłąm swój cykl jak Twoja koleżanka jak miałam z 16 lat :). ja nie mierzę tempki, nie badam szyjki macicy zawsze zwracałam uwagę na śluz ale nie miałam na tym punkcie obsesji. jak dziewczynki zaciążone - rosną Wam brzuchy? mój jest twatrdszy niż zwylke czasami pobolewa ale malutko już, mam jadłowstręt nie wiem co mam jeść jak na wszystko robi mi się niedobrze. Tylko owoce bym wpylała, nawet nie wiem co dziś na obiad zrobić , przecież chłop z roboty wróci zmęczony trzeba coś na ruszt włożyć :) podajcie dziewczynki jakieś przekąski, co dziś robicie na obiadek błoagam tylko nie mięso bo nie strawię :), herbatko - ja też mam mdłości i sa okropne nie do zniesienia ale cóż trzeba jakoś dać radę , poza tym jestem bez sił, wypompowana kompletnie zwłaszcza wieczorem, od kilku dni głowa mnie boli niemiłosiernie szok dla mnie !! a co najgorsze nie mam ochoty na sex. Każdy dotyk sprawia mi bół (piersi), ci..jakaś drętwa, mam wrażenie ,że wszystko jest takie sztuczne czuję niechęć, cholerka do kiedy tak??? buziaki dla Was.

witajcie moje drogie. Tyle się opisałam i wszystko znikło!!!!!!!! :( . dziękuję Wam kochane za rady odnośnie teścia, muszę znienić zasady gry bo nic z tego nie będzie , stanę się niedobrą synową a co mi tam przecież nie musi mnie lubić o ile mnie lubi wogóle, może jakbym była kimś wielkim na stanowistko to dopiero wtedy ?? a h....mu w d.......; Herbatko - ja też idę dziś do gina :) troszkę się boję nie wiedzieć czemu, a z drugiej strony nie mogę się już doczekać :). biorę się za prasowanie bo mam całą stertę. buziaki.

dziękuję Wam Kochane dziewczynki, można liczyć na Was zawsze :) miło usłyszeć słowa otuchy. Zaczniemy się zmykać (Dziubassku- ale w dzień bo on nocą nie wchodzi, tylko w czasie dnia niby jakąś sprawę ma do M ), włązi sobie jakby nigdy nic nagle stoi w drzwiach - porażka. już chyba nie warto mu zwracać uwagi bo kiedyś jak mu M zwróćił kilka razy to 1. - foch, 2. gdy mąż mowiedzaiał,że może akurat jesteśmy nadzy? a teść:mi to nie przeszkadza!!!!!!!!!!!!!! 3. za 2 razem przy rodzinnym stole powiedział ,że M życzy sobie żeby pukać ! - czujecie dziewczyny jaki gbur? jaki h.........??????? , teściowa kilka razy nie pukała ale poprosiliśmy i zrozumiała bez fochów i wontów, puka jest ok. tylko ten dziad je........... jak zaczniemy się zamykać to też będzie foch niesamowity i pewnie kazanie,że oni chcą dla nas jak najlepiej, a my się izolujemy. pewnie tak będzie . ale ja dłużej nie dam rady jestem kłękiem nerwów, a w mojej sytuacji to niewsazane, zaraz idę na miasto to trochę się uspokoję, wrócę jak tego h...........nie będzie i poplezie do roboty. vichy - 100 lat

Małgosiu --- jak robiłam test to cała się trzęsłam ale to z pierwszym razem. Przykro mi,że jesteś wkurzona na swojego - trzymaj się jutro będzie lepiej. fisiu - kondolencje z powodu dziadka, no niestety tak już jest na tym świecie,że ludzie rodzą się i umierają. Czas leczy rany z biegiem czasu poukładasz sobie to wszystko, strasznie mi przykro z tego powodu muszisz to przeżyć innego wyjścia nie ma. powiedzcie mi kochane dziewczynki co mam robić ::: nadal problem z teściem już nie moge kur.........nie mogę z tym hu.........jednym jeb...... co za bezmózg to . Fuczy się od kilku dni na coś - nie obchodzi mnie na co niech se ma pretensje do całego świata. Powiedzcie co mam robić jak on nie puka do drzwi???? wstawiliśmy drzwi na górze niestety w nie nie puka, wcześniej też nie pukał do pokoju nawet jak go mąż kilka razy prosił , ja już nie mam siły jednak dobre maniery obowiązują wszędzie prawda? co z tego,że to jego dom??? doradźcie czy ja mam wkońcu zareagować skoro nie słucha mojego męża? czy bez słowa zaknąć drzwi na klucz? - mamy zamek, pomóżcie dziewczyny bo znó nerwy mnie ponoszą.

witajcie dziewuszki. oj dawno mnie nie było, dawno , miałam wiele do czytania :), u mnie samopoczucie takie sobie i nie przesiaduję dużo na kompie. Mdli mnie niesamowicie, kilka razy wymiotowałam ale wolę już pawika puścić niź mnie mdli i mdli cały dzień. No i zmęczona jestem, serduszko mocniej bije czasem (ale to norma podobno), szybko się męczę i taka strasznie leniwa jestem. oj to lenistwo jest okropne, nawet gotować mi się nie chce bo nie mam apetytu kompletnie, same owoce bym wcinała. A w czwartek idę do gina już niedługo nie mogę się doczekać. pozdrawiam Was gorąco.

wiktorio80 ------ dobrze zrobiłaś,że uciekłaś masz teraz święty spokój. my niestety nie uciekniemy szybko - jeżeli wogóle uciekniemy. będę musiałą zacisnąć zęby i olewac totalnie tego popiep..........dupka, a jak kiedy mi nerwów zbraknie to powiem ze dwa zdania dobitnie , a niech się obrazi i mnie nie lubi zwiasa mi jego sympatia. sorki,że tak się rozpisałam ale lżej mi na sercu.

Herbatko - dziękuję Ci za miłe słowa,. ten typ to strasznie ciężki gatunek. Próbuję już olewać, śmiać się w duchu, jednym uchem wpuszczać i drugim wypuszczać ale on ma coś takiego w sobie,że mnie strasznie drażni i od razu serce mi podskakuje z nerwów na tego deb........ teściowa jest ok, chociaż czasem też mnie dobija ale to już ujdzie jakoś w tłumie ale teść!! rany nawet nie zdawałąm sobie sprawyże facet może tak się wtrącać w sprawy młodych on po prostu chciałąby wszystko wiedzieć : co, gdzie , kiedy? a po co??? no hhu no szlak człowieka może trafić. co z tego,że mamy górę dla siebie jak włązi do nas bez pukania, tłumaczenie nic nie daje , teraz to drzwi otwarte mam bo nie chcę się wkurzać po praz kolejny, zobaczymy jak będzie z tymi drzwiami na przedpokoju,. człowiek nie daje żyć po swojemu tylko musi swoje 3 grosze wtrącić - po co? przecież nikt go o zdanie nie pytał,. mam nadzieję,że rzuciłąm na niego klątwę!!!!!!!!!!!!!!

herbatko - tak źle jest bo to czlowiek który jest wielkim mądralą on wie wszystko najlepiej uwielbia się mądrzyć i radzić swoje jakże to cenne porady , które nadają się do du.........!!!!!!!!! wogóle on wszystkie rozumy pozjadał, wie wszystko i to on jest wielkim panem. najbardziej byłby zadowolony jakbyśmy wszyscy kłąniali mu się i najlepiej z kwiatami przychodzili, a żeby pochwalił??????? - o w życiu , jak coś nie wiydzie to się pewnie cieszy pod nosem, szok brak mi słów już melisę wypiłam bo cała w nerwach jestem.

witajcie kochane. jestem cała w nerwach tak mnie wk.........teść pier.............że szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zaj..............bym jak psa no jest niemożliwy ku..............we wszystko się wtrąca ku....już nie mogę do tego mieszkamy na górze, a ten dziad na dole z teściową. jest okropny ku.chciałby wszystko wiedzieć, brak mu kutury, manier pod każdym kątem,a myśli,że jest wielkie panisko że klękajta narody. Szok. przepraszam za wulgaryzmy ale aż się całą trzęsę na wego widok i teraz jeszcze słyszę jego pier..głos.

Dziubassku , ha ha bierki, - kiedy ja w to grałam musieliby mi zabrać komputer, TV, książki, gary , odkurzacz itp zanim wpadłabym na taki pomysł. oooooooooo poukładałabym puzli :) ale czad bije mi chyba na dekiel ;) , no a dziś powiem mojemu jak z roboty wróci co i jak na jutro - gdzie ma przestawiać i niech lata :) wiecie co dziewuszki? wczoraj byłam u koleżanki któa dopiero urodziła - śliczna dziewczynka taka malusia, milusia no cudo.!! i powiedziała mi coś w co uwierzyłąm: słuchajcie i Wy - podobno kobiety w ciąży mają coś takiego w sobie,że mogą rzucić na kogoś urok, klątwę podawała wiele przykładów i w jej przypadku się sprawdzało np. ona nie trawi teścia , któregoś dnia tak ją wkurzył,że powiedziła, a żeby ci ręka uschła i ..........do tej pory ręka go boli, narzeka na rękę. Natomiast jej koleżanka - ojczym kopnął ją jak była w ciąży i..........kolesiowi noga zaczęłą gnić aż musiał mieć amputację !!!!!!!!! jeszcze coś tam opowiadała ale ostrzegła,żebym uwarzała jakie złe rzeczy do kogo mówię bo mogą się stpardzić :) teraz straszę mojego M,że jak czegoś nie zrobi albo coś mi dokucza to rzucę na niego klątwę!!!!!!!! słyszałyście może o czymś takim co ja tu wypisuję??? rany takie czarownice ciężarne?? - ale byłoby fajowo - hi hi. a dziewczyny powiedzcie co oznaczają słowa : kochen, kirczak,klachach ??? - czy to coś po śląskiemu ??? a fisia na ploteczkach była , a my się tu martwimy gdzie ona polazła i czy w łóżu leży.

ja jestem ale pewnie już nikogo nie ma :( jakoś nie możemy się oststnio spotkać. oj dziewczynki ale mnie rozbawiłyście - Kochane moje z tymi gierkami, książkami i obiadami :) wszystko jest na pożądku dziennym no może tylko w gierki nie grałam. Miałam zamiar troszkę mebelków poprzekręcać ale dałąm sobie na wstrzymanie nie ma co się przmęczać :) pogoda brzydka, pada fajowo się śpi w taką pluchę :) mdli mnie nienawidzę tego uczucia jakbym muchę zjadła - bllllllllllleeeeeeeeeee !! nie pamiętam która z Was\\ poleciłąm taki kalendarz haczewskiego demiluna? fajowy jest dodałam nawet do ulubionych to mój 6 tydz. i 3 dzień ciąży :) fisia gdzie Ty jesteś biedactwo, jak tam zdrówko ? lepiej??

co do farbowania włosów to też słyszałam,że w 1 trymestrze nie bardzo farbować. Dziubassku no przecież staram się dbać o siebie , farba mi nie zaszkodziła bo dawno byłabym przy klozecie, nie da się wyleżeć na łóżku 24 h - niestety, czasem trzeba coś porobić :)

no, a ja musiałam poprawiać farbę po moim oczywiście bo plam narobił :( troszkę powdychałam farby ale nie jest źle nie czuję się jakoś szczególnie gorzej. Fajny kolorek wyszedł nie ma co tak słonecznie jest, przytulnie , mam jeszcze ochotę poprzestawiać w pokoju bo juz mi się znudziło, pokó j jest spory mam pole do popisu ale przy tym nie mogę się zdecydować co gdzie, gdzie fotele, gdzie wersalka, gdzie duży kwiat, gdzie świecznik i lampa. Ah amaruda jestem nie ma co.

Herbatko --- ja nie mam nic przeciwko,że on maluje ale niech to zrobi dobrze, mam obawy i go pojnuję bo jak malował w kuchni ściane na pomarańcz to do tej pory zostałay ślady i tłumaczył się,że inaczej się nie dąło - uwierzyłam dopuki sama w innym pokuju nie malowąłam na czerwono - też owszem ślady się robiy ale znalazłam technikę i ani jednej nierówności nie ma, więc mój ogon przykulił a potem się chwalił znajomym,że ja lepiej maluję niz on :) więc teraz co jakiś czas zaglądam od niego i daję swoje \"cenne\" uwagi :)

dla wszystkich :) no kochane więc to było tak .............wczoraj oczywiście ...........jakiś diabeł mnie pokusił........zapaliłam !!!!!!!!!! złapałam 3 machy : smak? - metal w ustach, zobaczyłąm gwiazdy i po chwili przytuliłam kibel !! tak więc na tym skończyły się moje przygody z fajką, nie posłuchałąm Was :( i zajarałam o ile to można nazwać zajaraniem. Teraz już wiem,że mi nie smakuje i więcej nawet nie pomyślę o tym , jeśli chcecie to poproszę o opierdziel. :( Herbatka - ja też mam termin na 15.11 - odliczam dni chociaż czas szybko leci to jednak jeszcze tydzień :( Sylwia - ja też miałam i mam takie objawy, jak tylko wstanę po nocy tak od razu chce mi się spać jk coś przekąszę, też czuję się ciężka i brzuch taki nabrzmiały - jak wieloryb. fisia , Dziubassek, validos27, gosia , vichy , demuluna , Michelle , Wiktoria1980, Malwina29, Basiunia, Poli, Dafidilek, Avnion,Melusia80, mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam. ja dziś nie bardzo się czuję głowa mnie boli, wczora kupiłam melisę żeby nerwy mnie nie brały :), chyba cały dzień przeleżę, M maluje wkońcu przedpokój - kolor kogiel-mogiel z duluxu, fajny wychodzi taki ciepły żółty ale nie mogę patrzeć jak on maluje bo jakoś tak dziwnie takie plamki nierówności zostają , potem to pędzelkiem rozciąga - tłumaczę weź sobie mniejszy wałek (ja takim malowałam i ani śladu nierówności) ale jak grochem o ścianę - kurka jak coś mi nie będzie pasić to jak wezmę ten wałek - jak on do roboty pódzie ovzywiście jeszcze 2 godz.:) to ja pomaluję i będzie ok. założe se maskę żeby nie wdychać i raz dwa to zrobię , a nie takie piep....... sorki ale ostatnio taka jak osa chodzę i głowa teraz doszła boli....... a u nas jeśli będzie dziewczynka to Zofia, Iwona, a chłopak Adam, Daniel :), Rafał - to tak też wstępnie.

:( :( :( wiedziałąm,że zj..........dostanę straszny ten ból dzisiaj z fajkami oj jeszcze tak nie miałam rany jak mnie ciągnie to szok poczekam może przejdzie, aż mnie głowa rozbolała od tego, oj jakby tylko 2 maszki takie pyszne by były - a podobno kobiecie w ciąży wszystko można :D :D :D z tym łożyskiem to ja też słyszałam ,że jak pali kobieta dużo to jest czarne , ale żeby bierny palacz? może i możliwe podobno bierni palacze wdychają to samo co palacze.

herbatko droga - tak tak ciemne kolory inaczej wyglądają na próbkach i powiem Ci,że ja kiedyś kupiłam kolor taki jak capucino taki kawa z mlekiem - na próbce wyglądał cieplutko, a jak maznęłąm pokój to ............koszmar jak w więzieniu tak zimno więc musiałam malować jeszcze raz. A powiedz mi jeszcze kochana jaka firma jet lepsza cztery pory roku, nobiles, i jeszcze jest coś tam nie mamiętam nazwy,oooo mam dekoral - ja ostatnio malowałam właśnie dekoralem. p.s wiecie co?? pewnie od Was\\ zaraz zjeb....dostanę ale muszę to napisać - jaką mam ochotę na fajkę to masakra aż mnie ściska i może właśnie to od tego tak serducho mi pika? może organizm się oczyszcza z nikotyny albo się jej cholernie domaga (jakby nie było nie palę 2 tygodnie :) ) a dziś to chyba odpalę cholerka no, te 3-4 machy złapię bo chyba umrę na zawał !! dziewczyny ratujcie .

Herbatka dziękuję Ci pojedziemy do sklepu to zobaczymy kolorki,a nuż coś nam innego wpadnie w oko. fisia ja też mam wypaczony gust no może nie w każdej dziedzinie więc wolę zapytać tutejszych ekspertów zanim cokolwiek zwalę:) ;) Dziubassku - fiolet fajny kolor ale w moim przypadku do niczego nie pasujący :(

herbatka a powiedzmi czy jeśli dam ciemny kolor (przedpokój nie jest duży) nie zmniejszy mi pomieszczenia? mam wrażenie,że będzie ciemno, a jeśli chodzi o tynk strukturalny to właśnie mąż chciał coś takiego ale tak się składa,że akurat mamy głaź na ścianach :) więs szkoda teraz majstrować na tej gładzi - prawda? piszesz ,że jeśli chcę jaśniutki kolor to konkretny ja myślałam właśnie o takim słonecznym, cytrynowym coś takiego. Sypialnię mam na pół czerwoną, kuchnię troszkę z pomaranczem także nie chiałabym powtarzać kolorów. Co mi radzisz hetbatko :) ??

witam wszytstkich. Basiuniu - strasznie mi przykro, trzymaj się tam nie załamuj następnym razem pójdzie lepiej -ściskam mocno. co tam dziewczynki słychować? u mnie bo grupszym renomcie jeszcze tylko malowanko zostało. jak myślicie kolor lekko żółty, słoneczny będzie ładny do przedpokoju? może macie jakieś fane kolorki w swoich mieszkankach i podpowiecie cosik?? ostatnio jestem jakaś rozdrażniona, nerwowa - cholerka jak z tym walczyć? serce mocniej mi uderza nie wiem co jest grane to ciąża tak działa czy co ?? mogę pić melisę? jak myślicie ? tak wogóle to jakaś bezsenna w nocy jestem budzę się o 3 - 4 i zanim zasnę to już świta - koszmar jakiś.

Dzibassku wiem, wiem,że soczek ale ile można tych soczkó chyba w życiu tyle soczków marchwiowch, malinowych , bananiwych itp nie wypiłam i tylu herbat w domu nie miałam. Tak sobie marzę ,że byłoby pięknie wypić szklaneczkę piwka.........może w święta dopiero pozwlę sobie na szklaneczkę bezalkoholowego i to małą szklaneczkę. A zapytam jeszcze gina jak to jest z kawą, alkoholem czy od czasu do czasu np. raz na 2 miesiące nie moża choć pół kieliszeczka wypić na smaka. ;;; Pierogi wiadomo ,że jak ze sklepu to rewelacji nie ma ale zaqwsze coś. Ni e ma jak pierogi mojej babci z malinami..................... kolejne marzenie.

demiluna - no faktycznie samochodem to spory kawałek w Twojej sytuacji ja osobiście nienawidzę podróży samochodem więc podziwiam jeśłi się odważysz w taką podróż - ale wiadomo jak mus to mus. Daj znak jak przyjdziesz od gina. Kurde chyba ja najpóźniej z Was mam wizytę :( Dziubassku ale mi ochoty na pierogi narobiłaś -ale nie z mięśem tylko z owocami. Chodzą za mna chyba 3 dzień i dziś je chyba wrzucę na ruszt (kupiłam wczoraj w woreczku oczywiście z truskawkami - yyyy mniam ), no u mnie remon ale nie kurzy mi się do pokoiku jestem szczelnie zamknięta , mężuś mnie zabezpieczył - kochany mój :) dziś muli mnie cały dzień jakbym robaka jadła napiłabym się wina czy piwka - no niestety pomarzyć to każdemu wolno. Ale się rozpisałąm korzystam bo M zerka na robotnika.