mar---gerita

osz cholerka sorki za byka z ortografi żucił :( raczej rzucił. ;)

witam dziewuszki ! wczoraj nocą mało nas było,a z samego rańca - proszę wszystko powstawało wypocze:) demiluna - mam nadzieję,że wytrwamy bez fajek. mój M żucił rok temu , ja popalałąm ostro nawet 1 paka dziennie ale długo przed staraniami ograniczyłam do 3-4 dziennie, no chyba,że impreza była piwko i itd - to luz totalny ;), wczoraj oststnia faja, ja jak mam ochotę to myślę jakie to maleństwo o wielkości pestki jest niewinne i bezbronne i przecież jestem jego matką - od razu odchodzi ochota na fajkę :). wiktoria1980 - Tobie też się uda głowa do góry jak nie nz 7 cyklem to za 8. ! ja nie korzystałam z testów owulacjyjnych nawet nie wiem jak wyglądają, mam 28-29 cykle także łatwiej mi było liczyć i obserwować siebie. Sylwia - skoro nie przyszła @ - tfu tfu to bądź dobrej myśli. Kochana ja też miałąm wrażenie ,że już dostaję @ i to co 20 min, czasem i teraz jeszcze tak mam, także nic straconego, jak dziś nie przylezie to zrób jutro rano test :) trzymam kciuki. pozdrawiam również fisię i Dziubasska i vichy i rany wszystkie dziewuszki

gosia - napewno się uda trzymam kciuki. ja też się kładę bo oczy mnie już bolą. całuski dla wszystkich.

demiluna -- miłej nocki odpoczywaj, aj też się pewnie zaraz położę chociaż nie bardzo chce mi się spać, po obiadku kimałam więc teraz lipa , mój M też w pracy także siedzę przed komputerkiem :) a fajki mówisz,że popalasz - kochana ja też popalałam chociaż bardzo to skróciłam od jakiegoś czasu z myślą,że będą starania i czas się odzwyczaić, muszę się przyznać,że dziś wypaliłam oststnią fajkę.

kurcze nie wiem bardzo co Ci poradzić bo nie miałam do czynienia z duphastonem , ale skoro ginka powiedziała,że @ pojawi się po 2 tyg. od odstawienia to masz jescze tydzień o ile dobrze wyliczam , Kochana myśl pozytywnie.; no to powiem Ci 1,5 roku starań i nic ? - Kochana widocznie nie każdej dane jest to samo chociaż szkoda,że to w wielu przypadkach nie jest takie proste . Gosia uda się napewno i Tobie :) my jak się straliśmy to wyliczyłam dni płodne i owulkę ale widocznie było nam to pisane.

hej hej Gosia ok. dzięki juz zapomnę o tym winie bo więcej szkody tym stresem niepotrzebnym narobię. Folik łykam - owszem już 2 miesiące i badania wcześniej porobiłam czy wszystko ok, krew, mocz, tarczyca, potem gin - wszystko gra więc zaczeliśmy starania - 1 cykl i siup;) zaciążyłam. Teraz umówię się za jakieś 2 tyg na wizytę ,żeby potwierdzić i powiedzieć rodzicom ;) a u Ciebie z tym okresem to widocznie nici :) może czas na test???

no ja też myślałm,że wszystkie już śpicie - o ile fisia spać nie poszłaś. Kochana dotarło do mnie co się dziś stało :) czytam teraz różne porady , kiedy do gina się wybrać itd. Nie czytam tylko złych rzezcy typu poronienia itd. - myśle pozytywnie przecież nie może być inaczej;), mąz mnie dziś dopytywał o to wino na weselu (bo wypiłam chyba z litr - nie przesadzam) czy aby nie zaszkodzi, kurde powiedziałm,że nie ( no bo jak już mi mówiłyście tu)...........to uwierzyłam. fisia nie mam zdjęć z wesela jescze, a swojego aparatu nie wzieliśmy - gapiostwo.

no widzę,że pusto od godzinki, chyba każda z nas coś oglądała co? ja M jak miłość :), resztę czasu przelaeżałam od obiadu bo mnie brzuch bolał i bolał jak na okres, chyba tam macica robi swoje - powiększa się co myślicie?, także dopiero teraz troszkę przestało.

vivhy, Gosia, dziubassek, demiluna, fisia, sylwia.. sorki jeśłi kogoś pomnęłąm ale , nie dziękuję za gratulacje żeby rzecz jasna nie zapeszać. @ nie ma - jestem w ciąży rany ta wiadoość dochodzi do mnie falami . Trzymam kciuki za pozostałe dziewczynki , teraz to czekamy na wynik Syli , ten topic jest szczęśliwy tfu, tfu. idę zaraz robiś obiad choć nie ma apetytu ale chłopu trzeba dziś coś ugotować. Tez widzę,że lekko jeszcze w szoku.

M już właśnie powiedziałam, leży biedak w szoku jeszcze ;)

Kochane powoli do mnie dociera :) pewnie jeste w ciąży ale dla pewności powtórzę za kilka dni , @ nie ma, piersi bolą, żołądek troszę mdli, humor zmienny i te 2 kreski, ............... 13 zawsze była dla mnie szczęśliwą liczbą :D

fisia ** mordka m się uśmiechnęła :) poważnie mówisz????? wiesz,że moje pytania mogą zabrzmieć głupio ale dziwi mnie ,że ta druga jest leciusieńko rózowa, ale skoro tak jest too.................cholerka poważnie kurna ..........może jednak poczekam do wizyty gina ? ależ panikuję . nie wierzę jeśli się udało - przecież to 1 cykl starań ! :D

witam Kochane. ja chyba nie umiem czytać tego testu. Pomóżcie mi odczytać wynik.:: jedna krecha jet gruba bordowa, a druga jest dosłownie lekko różowa widać ją okiem ale starsza pani to chyba by jej nie ujżała.......... jak mam to czytać ? to jestem w ciąży czy nie??

Wy kobietki macie już swoje maleństwa, fajnie poczytać o objawach ciąży, piszcie jeszcze :) dziś chyba nie zasnę przed jutrzejszym, boję się zawodu troszkę , mój M mi wkręca (oby miał rację),że jestem, ja się wkurzam na niego toszkę bo chodzi tak nakręcony,że ......i te buciki dziś:) fajne są takie maleńkie . Nie wiedziałm,że facet może tak przeżywać.

fisia -- skoro mała juz śpi to masz czas dla siebie :) swoją droga fajnie,że ma Ci kto dokuczać ;) nie chce mi się spać kompletnie chyba posiedze dłużej dziś. Rany jakby jutro się udało z tym testem to chyba oszaleję :D ale po co ja się nakręcam - sama nie wiem.

fisia, demiluna- Kochane ale mnie nakręciłyście już,że szok w trampkach normalnie :) żebym się tylko jutro nie zawiodła....tfu tfu. fisia - aleś smaka piwem narobiła ! ja nie mam ale nawet jakbym miała to nie zdecydowałbym się bo i tak troszkę dałam czadu na weselu z winem. Lepiej nie pić (w mojej niepewnej sytuacji), idę po wodę może to ugasi poje pragnienie :(

Dziubassek -- dam znać co z tym testem ok 9 .00 no może wcześniej. zimno na dworze,wieje wiatr dobrze,że w domku ciepło :) wiecie co mój Kochany dziś zrobił? wiecie już ,że kupił mi 2 testy w aptece, a do tego kupił parę ślicznych maleńkich bucików - na zachętę ,żeby się udało..........on jest chyba bardziej napalony niż ja. :D

Dziubassek - pewnie owocnej nocki ;) , fajnie,że mieszkasz nad morzem - zazdroszczę. Z moim jeżdże praktycznie co wakacje - zawsze miło wspominam nasze polskie morze :), w tym roku byliśmy w Jastarni :D . już nie mogę się jutra doczekać na ten test, cholerka latam co 10 min do WC bo mam takie wrażenie,że @ tfu tfu !!! z tego względu,że jak już pisałam brzuch pobolewa. dobra nie zapeszam już bo znów będzie ...tfu tfu. mój w pracy także dziś posiedzę na kompie ;)

oj dziweczyny - fajnie,że Wasze spotkanie wyszło i sie poznałyście ( ja też tak chcę :) ) , skąd jesteście Kochane , ja z mazowieckiego 100 km od Warszawy :) ale mnie brzuszek boli cholerka jak na @ , nie chcę jej strasznie. M kupił już 2 testy jutro zrobie z jeden :)

Gosia* - czy już zrobiłaś test? czekamy tu z niecierpliwością :) kurcze mnie brzuch pobolewa jak na okres - chociaż mam nadzieję,że nie przyjdzie. M kupił 2 testy także czekam na rano .

vichy --- oczywiście, że żarotowłam z tym spiskiem ;) cieszę się,że chociaż Wy miałyście okazję osobiście . buziaki , jak zrobie test ale to jutro albo i pojutrze dla pewności to oczywiście odezwę się.

Dziubassek --- narobiłaś mi ochoty na przestawianie czegoś w mieszkanku ;) ja kozaki mam z tamtego roku jeszcze są ok także nie będę kupować, zacznę od szala, czapki no i rękawiczki też tyko zastanawiam się nad kolrem w tym roku. Bordowy mi się podoba i brąz. :D

fisia - vichy : o Wy jedne spisek :) -żartuję fajnie,że macie spotkanie podejrzewam,że z większego miasta jesteście. :) mój M właśnie na zakupy pojechał drobne i teścik mi zakupi bo coś mi się nie podoba. pogoda brzydka - też polatałabym po sklepach, jakiś szalik zakupiła, czapkę czy coś. nie wiem co tu robić wieczorkiem, nie mam planów obejrzę pewnie film i wypiję pyszną herbatkę , nudy dziś. :)

hej hej wszystkim, pustki dziś tutaj :).; vichy - fajnie ,że masz już w sobie maleństwo - masz już pomysł (może coś oryginalnego ) jak powiesz rodzicom? a u mnie co ? - nadal nie mam @ dziś 3 dzień spóźnienia - co jest grane ?? a najlepsze jest to ,że wczoraj po śniadaniu wylądowałam twarza w kibelku :) - mldliło, mdliło i wkońcu wymdliło sama zastanawim się czy to po tym weselmym winie czy nie? Kochane nikt mi nie odpowiedział jak z tm winem weselnym - przyznam,że troszkę się martwię cholerka tam test wyszedł negatywny to zaszalałam . jak jutro nie dostanę @ to znów zrobię test, może faktycznie zrobiłąm za wcześnie > :) - chciałabym:) dziś też jakoś mi tak dziwnie w żołąku - jakby coś tam siedziało jakaś mucha czy co -co to ?

witajcie dziś znów :) vichy -- super cieszę się z Tobą, gratulacje wielkie. :) ja po weseleu super było :), dzis ajdę do rodzinki z M także nie będzie mnie dziś niestety, słuchajcie nie wiem co jest z tą @ miała być wczoraj - nie przyszła test negatywny, dziś też nie ma jej :) kurcze mi się 1 dzień spóźnia , a może mam jeszcze szansę co ?? mdli mnie troszkę, jedyne czym mogłabym się martwić to tym,że wczoraj na weselichu obaliłam chyba z litr wina albo i więcej :) takie pycha było., a dziś kurde @ nie ma może jednak test był za wcześnie? cholerka , a co jeśli jest fasolka a sie winem uraczyłam?? vivhy jeszcze raz gratuluję. buziaki dla Wszystkich.