Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiwi79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiwi79

  1. Z osiągnieć Lenki ,to eszcze staje sztywno na prostych nóżźkach jak ją sie trzyma. Poza tym jest baaaaardzo pogodna, spokojna, uśmiechnięta, cierpliwa. Dziecko-anioł:)
  2. ASIU, mam nadzieję, że wszystko k. Tylko, że Olga rozwijała sie błyskawicznie i mi sie od razu wydaje, że z Lena cos nie tak. A dziewczyny moje sa zupełnie różne w upodobaniach i temperamencie, tylko z wygladu podobne. Olga zaczęła chodzić w wieku 9 miesięcy, to chyba tak jak Marcin. Wydaje m isię, ze Lena przed rokiem pójdzie. Zgadzam się, że pierwszy pójdzie borys, potem Natalka:))
  3. PINIU, e tam, nie narzekaj na teściowaową, chyba nie jest taka zła. moja też nie najlepiej gotuje, ale sie jej nie czepaima, bo ja nie gotuję w ogóle:) A Twoja teściowa zajmuje sie Natalką czy tylko Twoja mama?
  4. MINIu, Borys jest niezły. Jestem w szoku, że juz tak pięknie na czworaczka sobie śmiga. I ciekawski z niego chłopiec. Żywe sreberko Ci rośnie. Kurcze, to może z Leną coś nie tak? Ona nawet jak leży to niewiele sie rusza. Mąż jutro będzie ja rejestrował do poradnio rehabilitacyjnej, bo do kontroli musimy iść. Mam nadzieję, że wszsytko ok, że taka spokojna, bo taki temperament. ASIU, a Twoja Lila jak sie rozwija? Lena poczyniła postępy w siadaniu. Posadzona już chwilkę siedzi bez trzymania, kilka sekund. Chyb jej ząbek drugi idzie, bo nie chce nic jeść oprócz mleka. Olgę za to enegia rozpiera. do przedszkola jeszcze jej nie puszczamy. Jutro maż ja zarejesrtruje do innnego laryngologa. ciekawe, czy drugi podtrzyma zalecenie wycięcia migdałków. ANIu, u nas też dzis sypało. Ledwo samochodem rszt\\ylam, tak mi go zasypało i zamki przymarzły. Nie lubie zimy pod tym względem, że rzeba samochód skrobac i odsnieżać:(*(( Ja w ogóle nie przepdadam za zimą. Idę prasować. Jak często chodzi u Was pralka na tydzień??? U mnei 2-3 razy, nie nadążam z prasowaniem. Nie wspomnę o rachunkach za prąd.
  5. Dziewczyny, powaznie Lena do Olgi podobna? Bo ja to jakaś ślepa jestem, a wiadomo, że inni najlepiej zauważą czy podobna czy nie. PINIu, to naprawdę Natalka slicznie śpi. Z tskim spaniem to nie czujesz, że masz dziecko. Choc dla mnie pobudka o 7 to nie bardzo. No ale ja lubie długo spać. Lenia też dzis wcześniej padła, bo o 19.30, zmęćzona jakaś była. chciałam jej kaszkę przemycić: trzy łyki wypiła i zaczęła pluć. Tak wiec z kaszką to chyba nie przejdzie. ANIu, a Mikuś w końcu zaczął pić kaszkę? Lecę myć Olgę.
  6. My też zaliczyliśmy pierwszy zimowy spacerek:) Akurat jak wychodziłyśmy to zaczynał pruszyć, jak wracałyśmy to już sypało na całego. Dobrze, że miałyśmy folię przeciwdeszczową. Wózeczek super sie spisuje, jedzie leeko nawet po sniegu. Jestem bardzo zadowolona. Nie wiem, jak to będzie na przyszłą zimę, jak Lena urośnie, czy nie będzie skopywać tej os ł9nki na nogi, bo taka lichawa jest, ale póki co wózek git. wszędzie im mogę wjechać. MINIU, chyba sie zdecyduję dla Olgi na :kucylk Pony na Mikołajki, a pod choinkę: jakis samochód, lalkę-bobasa z zamykanymi oczami, lalę Barbie, puzzle. Oczywiście, część z tego pewnie będą chcieli rodzice nasi kupić, tak wiec Olga będzie miała przypływ zabawek. A dla Leni? Właśnie, co kupujecie dla swoich niemowlaczków? Bo ja wstepnei oglądałam w Leclercu zabwki i myślę o jakiejś zabawce eeduacyjnej. Muszę na allegr poszukać. Jakznajdziecie faje zabawki, to wrzucajcie linki. PINIu, o to wcześnie kąpiesz Natalkę. I do ktorej Ci przesypia bez budzenia? Lebnai to po 20 chodzi spać. A Olga? Jak do 22 zaśnie to jestem happy. Dzis byłyśmy umęża w prcy. Ziostało jednogłośnie stwierdzone, ze Lena to klon Olgi:D
  7. Dzis troche pospałyśmy. Tzn. ja i Lenia, bo Olga o 7.30 wstała. to i tak późno jak na nią:) U nas lekki mróz, ale śniegu brak. Teraz zaraz zmykamy na spacer. Przy okazji wdepniemy do Komfortu looknąć na dywany tudzież wykładziny dywanowe do pokoju dziewczyn. Rodzice zobowiązali sie kupić pod coinke dziewczynom ten dywan. Lenka to uwelbia maskotki i książeczki. Wszystko trzyma w buzi, obraca. Ale na prawde, wszystko na spokojnie. Hmm... Jak sądzicie, mam na siłę uszczęśliwiać Olgę lalkami czy kupić jej chłopięce zabawki? Z lalek to jeszcze Barbie ewentualnei sie zainteresuje. Podziwiam Was, ze Wam sie chce gotować. Ja to leń pod tym względem jestem. EMILKo, współczuje że masz tak dużo roboty. U mnie, odpoukać, z tym nowym szefem jest lepiej, mam mneij roboty, bo on lubi pracować:p I duzo rzeczy ze mniej zdjął. A mi to na rękę, bo nie mam pedu do kariery. Odbębnić swoje i domu, do dzieci. Mam nadzieję, żej uz tak będize. Głównie papierki robie, a to bardzo lubie, bo z natury jestem pedantyczna:)
  8. U mnie Lena sie aż tak nie gimnastykuje. W ogóle jest strasznie spokojna. Hmmm. Mam nadzieję, że to taki temperament. Dzis byłam z Olgą w McDonaldsie i w Leclercu na zakupach. Chciałam wykumac, co by na gwiazdkę chciała. Podczas gdy ja się rozpływałam nad lalkami-bobasami ona ciąnęła mnie do samochodów i torów wyścigowych. Zainteresowały ją jedynie kucyki. I co ja mam robić, samochody jej kupować dalej? Dzis dostała karetke pogotowia:) Naprawde, chłopczysko straszne z tej mojej córki.
  9. Matko, co to ya reklamy. Na wsyzstkim tryeba kas zbijac)
  10. Hej, ja już na posterunku. Tylko coś mi mało czasu na pracę zostało, zasiedziałam sie z koleżanką na kawie:p Lecę pracować. EMILKO, where are you???
  11. MINIU, nie, Lena nic nie wymuszq płaczem. płacze tylko jak jest głodna, albo mnie długo nie widzi i chce na rączki. Prawdziwy i świadomy etap wymuszania jeszce przyjdzie:)Swego czasy przerqbiałam to z Olgą, ale już jest o niebo lepiej, bo sie łatwo nie daję i ona o tym wie:) Olga ma powiekszone migdałki i uciskają jej na błonę, czy coś tam. W uchu zbiera sie płyn i nonstop jejst stan zapalny, od tego gozej słyszy. To tak po polskiemu, laryngolog ładniej to nazywał:)) Czas do domku, hurra!
  12. Dobra, naprawdę idę pracowac. Pogońcie mnie:D
  13. MINIu, taki miała Olga i taki Lenie planuję kupić: http://www.allegro.pl/item485068826_kojec_brevi_royal_111x78_cm_wysylka_gratis.html Lecę kserować. Wieczorem kumpelka na plotki przychodzi, przy okazji podpatrzy jak sie dzieciaczki kapie, bo sama jest w ciąży:)
  14. ANIU, ja buzię lenie myje wodą kranową z dodatkiem Oillanu, w dzień przecieram ze 2 razy chusteczkami babydream z Rossamanna. Do tego rano iwieczorem samruję jej buźke maścią z wit. A. Skórę ma gładziutką, odpukać:)
  15. PINIU, zuch Natalka. cioekawe, czy Lena też by dama piła, ale pewnie za szybko na nią. ANIU, u nas pochmurno, ale nie pada. dobrze, ze neta mam, bo inaczej ze ścianami bym rozmawiała. Lekarz poweidziała, że kaszel jest od migdałków i antybiotyku nie ma sensu dawać. Dała namiary na 3 laryngologów, żeby jeszzce z nimi sie skonsultować w sprawie wycięcia migdalków.
  16. MINIU, ja chyba kupię ten kolojec, co Olga miała, firma Brevi, taki za 200 zł. W chwili wolnej podrzucę Ci linka. Borys to śmigacz, widzę. Hi, hi, będziesz musiała mieć oczy naokolo głowy. Lenia to córunia mamuni, ale do babci już sie przyzwyczaiła. do swoich smieje się szeroko. Lenka jest pogodnym i spokojnym dzieckiem i ta rozłąkę w sumie nienajgorzej znosi. Jak juz mnie zobaczy, to z rąk nie chce zejść:) Olga lepiej znosiła rozłąkę, była bardziej samodzilena, ale teraz na starość przylepka sie zrobiła i codziennie trzeba ją przytulać. ale podobno w tym wieku dzieci przzywają jakiś kryzys emocjonalny czy coś, gdzieś czytałam. Ciekawe, co tam u lekarza. Czekam na wiesci od ślubnego. PS> MINIU, ja bym na Twoim miejscy wzięła kojec:):):)Nie nadążysz za Borysem, do kibla nawet spokojnie nie wyjdziesz:D Skądś to znam.
  17. ANIU, u mnie też dziewczyny chore:(:( Lena zaraża się nonstop od Olgi:(:(
  18. Dziewczynki, ale dziś mam zajęć od rana. Na nic czasu nie mam:( Do pracu oczywiście saie spóźniłam, jak to ja. Ale tylko 4 minuty:p Piszcie, co u Was.
  19. Spaaaać. Nie wiem co się dzieje, odkąd zaczęłam pracwać o 22 ja już przysypiam. Może w ciąży jestem:p PINIU, no, przegięcien iezłe z mlekiem krowim dla niemowlaka. MINIU, kupujesz kojec? Ja juz naprawdę ni wiem, co z tymi migdałkami. Jutro mąż idzie z Olgą do pediatry, to zapyta ja o zdanie.
  20. ASIU, może też ząbki Lilce idą? A poza problemami ze spaniem to spokojna jest czy raczej żywotna? Zazwyczaj tak bywa, że jak jedno dziecko jest spokojne, to drugie daje gazu. U wielu osób to się potwierdza. Ślij zdjęcia raczkującej Lilki. No to Lena daleko za murzynami, wychodzi na to. Moje dziecię jeszcze samodzielnie nie siedzi. Dyskutuje za to zawzięcie. Siedzę w biurze i marznę. Mamy dodatkowy piecyk elektryczny, ale to nic nie daje.
  21. PINIU, ja na posterunku tkwię. Zimno strasznie, pewnie ze nie ciągaj małej po mieście.
  22. PINIU, To Natalka tak jak Lena, na buzi pyza, w ciałko szczuplutkie. A ile ma wzrostu? ANIU, jak sie czujecie? U mnie Olga kaszle, kurdę no. Moi rodzice i tesciowa są przeciwni wycinaniu migdałków i radzą iść na konsultację do innego lekarza. Lenka ok, śpioszek mały. Mało nie wyskoczy z sibie, jak wracam z pracy. W robocie tradycyjnie, nie chce mi sie pracować:)
  23. ANIU, idź do lekarza, żeby Ci sie gorzej nie zrobiło. Na pewno sa jakies leki dla marek karmiących. Mi sie podoba ten pierwszy dywan, ale nie wiem ,czy bedzie mi do pokoju pasował, bo mam ściany w ciepłej, żółtej tonacji. Do zabawuy powinien być super. Pamiętam, ze my z bratem też uwielbialiśmy jeździć samochodami po dywanie, mieliśmy taki bardzo wzorzysty.
  24. Który ładniejszy? http://www.allegro.pl/item477314042_dywanik_dzieciecy_1_90x3_00_miasteczko_na_filcu.html czy http://www.allegro.pl/item476725747_dywanik_super_dywan_farma_2_m_x_3_m_kurier.html Ale mi się nie chce pracować:(
×