Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiwi79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiwi79

  1. Hej kobitki, ja jak zwykle zaganiana. Wieczorem to dosłownie padam, nawet kompa nei odpalaam, tak mnei sen jakos morzy. ASIU, to rzeczywiscie oryginalnie Lilka zaczyna naukę mówienia, cwana bestia. Co do rzucanai sie na podłogę to też to przerabiam, co jest dla mnei swoistą nowością, bo Olga mi sie nei rzucała. A, pochwalę się: Lena w koncu zaczęła mówić MAMA!!!! Długo jej to zeszło jakoś, ale już mówi. Pierwsze jej słowo to było :TATA" Mądralinska, tez uwielbia przeglądać sie w lustrze. Zwłaszcza jak jej kiteczke zrobię, panienka mala. ANIU, to moze u Was juz zaczyna sie bunt dwulatka???:D Widziałam zdjecia Mikusia na nk. Jaki on juz duży, powazny z buzi. I pokój ślicznie ma urzadzony, tyle zabawek, super. U nas szykuje sie imprezowy weeknd. Nadejszła wiekopomna chwila, kiedy skonczę na dniach 30 lat:( Juz taka stra jestem... Ech... MINIU, poszukam linki do ciuchów co dzieciom kupiłam. Jeszcze dla Olgi wszystkiego nie mam, bo jedna czapka która maiła byc dla Olgi jest na nia za mała i lena ją dostanie.
  2. MINIU, o ,na jakim Ty byłas teraz szczepieniu? Borys wysoki chłopak sie zrobił, Lenę przegoinł, chć wagowo są podobni. Koparka, super! Pewnie Borys zachwycony rekompensatą za straty moralne doznane przy szczepieniu:p ASIU, tak, koniecznie ślij zdjęcia Lili. A że samodzielna to sie ciesz. Moze to na razie kłopotliwe, bo ciągle trzeba po niej sprzątać, ale juz niebawem Lika tak sie wprawi, ze tobie będzie lżej. Ja, niestety, jestem taka matka-kwoka, za dużo rzeczy za dzieci lubię robić:( Ale z tym walczę. Z Leną mam problem. Wszędzie mi wchodzi ta moja akrobatka. Ostatnio u dziadków zawzięcie wchodzi na ławę. Babcia juz nie wyrabia. U nas tradycyjnie biurko cieszy sie największym powodzeniem. Ciężko upilnowac tego mojego żywczyka. A przy tym jaka jest rozkoszna. Przy swoich akrobacjach uśmiecha sę rozbrajając i i udaje aniolka. Olga po staremu,żyje przedszkolnym rytmem. I dobrze, w domu z babcia by się zanudziła. A ja teraz w pracy działam:) Na szczęście dzis luźniejszy dzień. Sporo czasu pochłania mi ostatnio kompletowanie ubran da dzieci na zimę . a jeszzce z moja szybkoscią podejmowania decyzji trwa to i konca nie widać... Piszcie:D
  3. ANIU, miłego wypadu:D:D:D No pusto u nas strasznie. topik nam zamkną niedługo... U nas po staremu. Olga przedszkole i basen, Lenka ćwiczy babcie i dziadka z joggingu i szybkości reakcji. Piszcie dziewczyny.
  4. Hej kobitki, a ja w pracce sobie siedze, a własciwie to juz prawie poleguje na biurku. Lena urządziła nam w nocy niezłą imprezę, nie spała bite 4 h, od 22 do 2 w nocy. Nie chciała w łóżeczku siedzieć, ni chodzic o mieszkaniu, ni w wózku być usypiana, ręce też nie do konca jej pasowały.Jestem wykończona. Mąż pewbnie mniej, bo ostatnio miał dni wolne, to i dłuzej spał w dzień., a ja rano przecież do pracy... Nie wiem, moz,e kolejne zęby? To juz piątki chyba teraz by były? Bo czwórek juz ma komplet. MINIU, to Borys mały spryciarz. Jak on wpadł na to wsadzanie palców do gardła? Spróbuję jakos sfotografowac pokój dzieci. Rewelacja to to nie jest ,ale znacznie ładniej, niz było. Co do jedzenia to Lena też przeciętnie, jakis chlebek, obiad tradycyjny, kaszki, mleczko, herbatniki, jabłuszko. ASIU, o kurczę, to Lilka też okulary będzie nosić? U nas Olga nadal na basen chodzi, tylko nie może się do zanurzania głowy przekonać. Jestem juz po zebraniu w przedszkolu. Koszty się na szczęście nie zmieniły, nadal dzieci będą mieć angielski, tańce, rytmikę i dodatków dla dzieci ze skierowaniem gimnastyka korekcyjna. Olga akurat ma skierowanie, bo kolana jej się zbiegają, to będzie się korektorować:) MINIU, pytałaśk iedys o zabawki, zappomniałam napisać. Lena lubi bardzo oglądać książeczki, gazety, jeżdzi samochodami po podlodze wolajac "brum-brum", przekłada klocki, lubi bardzo przytulanki, lale. A ostatnio najlepszą zabawa dla niej jest wyciągnaie reklamówe z szuflady i rozwlekanie ich po całym domu. A, i jescze lubi awić sie laptopem Olgi, taki mzabawkowym. Dobra, spadam pracować;) Dzis na szczęście luxniejszy dzień, to moze uda mi sie jescze na allegro jakichś ciuchów na zimę dla dziewczyn poszukać.
  5. ASIU, widzisz, niepotrzebnie się martwiłaś. Marcin doskonale sobie daje radę w zerówce, oby tak dalej. Co do przedszkola to niby ustawowo jest zapism, że przyjmują dziec i2.5 letnie ,ale w praktyce (prrzynajmniej u nas) takie dzieci, o ile pochodzą z rocznika młodszego niż aktualnei przyjmowany do przedszkola, nie maja szans na przyjęcie w państwowym przedszkolu. Powód: pierwszeństwo maja, dzieci 3letnie z rocznika który akurat rozpoczyan edukację przedszkolną. A i dla tych dzieci miejsc brakuje. Ja sie modlę, żeby udało mi sie Lenę zapisać za 2 lata do tego przedszkola, co Olga chodzi, bo fajne jest. ANIU, to u Ciebie Miko jak Lena, treż dzicz totalna. Wszędzie wejdzie. Ostatnio uparcie wchodzi na biurko Olgi. No na smyczy trzeba by bylo ja prowadzać po domu normalnie.Bez łóżeczka zwariowałabym. A może jest jakaś praca, którą mogłabyś w domu wykonywac, chćbt dla własnej satysfakcji. Znajoma np. po urlopie wychowawczym z drugim dzieckiem postanowiła zrezygnować ze stałej pracy i załóżyć sklep internetowy, by być więcej z dziećmi w domu. Może jakis handel, allegro??? MINIu, mówisz, że juz sie zakilmatyzowałaś, I dobrze. borys taki marudny, bo to jednak dla niego zmiana. Dotychczas miał ciągle mamę przy sobie, a teraz mamy kilka godzin nie ma. To i reaguje rozdrażnieniem. u naxpokój dziewczyn juz prawie gotowy. Wczoraj rozwiesilam ramki i obrazki ,to juzna ścianach nei jest tak pusto. tylko jeszcze zdjeć do ramek nie mam, muszę wyołać. Brak jeszce pojemnika na zabwki i kable od lampe nei są przymocowane do ściany, nie mogę męża zagonić. To tyle na razie nocną porą:)
  6. Hej kobitki, no kurczę, co jest z Wami? Nie piszecie nic... ANIU, Olga złapała, mam nadzieję, bakcyla. Była na razie 2 razy, dziś idzie trzeci raz, ale idzie z chęcią i po każdych zajęciach jest zadowolona. Niestety, rodzice nei widza jak przebiegaja zajecia. Instruktorka zabiera dzieci z szatni i tyle, a my czekamy w holu. Mozna niby wejść na trybunę, ale stamtąd nie widać małego basenu, tylko duży. Tak więc dupa. A z chęcią popatrzyłabym jak moje dziecko sobie radzi. Poza tym sezon przedszkolny juz w peni. Olga szczęśliwa, bo znów jest w swojej starej grupie. Lenka nadal cieżko przechodzi zęby. Ostatnio byliśy z meżem na wychodnym z okazji rocznicy i Lena po raz pierwszy nocowała u abci. Pech, akurat kiedy ząb szedł. Babcia sie przestraszyła, czemu Lenka temperaturę ma i taka jakaś pieszczosia. Pewnie tęsknila, w szoku ,bo pierwsza ej noc poza domem, a do tego na drugi dzień cyk i ząb się pojawił. Ma już razem 11 zębów. Jest strasznie szybka, na chwilę nie moze być sama "na wolności", bo wspona sie na meble, biurko i ...parapet. Wszędzie wejdzie. Babcia czasami juz nei wyrabia. W pracy ok, choć zmećzona jestem trochę. Urlop by sie przydał. MINIU, pisz jak tam u Ciebie w pracy, jak sobie radzisz jako kobieta pracująca? Dziewczynym piszta, bo nam topik zamkną.
  7. ASIU, no właśnie, musiałaby msie dowiedzieć jak to jest. Podejtrzane jst dla mnei to, że od zeszłego roku przyjmują do naszego przedskzola po dwie grupy trzylatków, i zaczynaja grupy łączyc wiekowo, np. 3-4 latki, 4-5 latki. Kiedys tego nei było. Może coś będzie sie zmieniać z tymi zerówkami w przedskzolu, bo gdzie oni będą te dzieci upychać, skoro zawze było po jednej grupie z danego rocznika? ANIU, jaki Mikołaj juz poważny, duży. i do taty podobny jak dwie krople:) Ja w pracy spię, późno sie położyłam. Dzis Olga idzie pierwszy raz na basen. Ciekawa jestem, jak tam jej sie będzxie podobac, czy sie nie zniechęci. W sobotę wychodne we dwójkę. Normalnei czuje sie jak pies spuszczon yze smyczy. Już nie pamietam wyjścia z mężem do pubu bez patrzenia na zegarek, bo trzeba szybko do dzieci wracać. Dziadowie zgodzili sie wziąć dziewczyny na noc. Po jednej na każdych z dziadków:)
  8. ASIU, wszystko prawda, ja miałam na myśli też rozwój emocjonalny. Tzn. ze teraz w przedszkolach już w ogołe nie ma zerówek???? bo mi by zależalo żeby do zerówki chodzila do przedszkola. Wiesz cos o tym?
  9. No i zaczął sie rok szkolny.... Żal wakacji, słońca, oj żal.... ASIU, dzis u Was wielki dzień. Jak Marcin po pierwszym dni uw zerówce? MINIU, jak minął pierwszy dzień w pracy? U nas Olga w końcu wróciła do swojej starej grupy i sali, jest w końcu porzadek, bo przez ostatni miesiąc to byla raczej przechowalnia dzieci niż przedskzole;) Wczoraj doznałam kolejnego szoku robiąc zakupy, ile to wszystko do przeszkola i szkoly kosztuje. Ciuchy, przybory, ksiażii, Matko! Ludzie przy kasie płacili często gesto po kilkaset złotych:( Udało mi sie kupić strój kąpielowy dla Olgi, i czepek. W czwartek moja starsza córa rusza z babcia na basen,. Już nie moze sie doczekać. Ja też jestem ciekawa, jak bedzie jej sie podobac na basenie. Lenka po staremu. Mojej rozkoszniaczce po długich bólach wyszła druga dolna czwóreczka. Czekamy teraz na czwórki górne. Przysypia właśnie, ostatnio jakos późno chodzę spać. Hulahopem po nocy kręcę, bo wczesniej jakieś prasowania, prania, sprzatania. zresztą, same wiecie o co biega. W weekend, mam nadzieję, gdzieś polec\ziemy we dwoje. Rocznica ślubu. Jesli tylko tesciowa weźźmei Olgę na noc. MINIU, zdjecia pokoiku dziewcyzn wyślę, jak tylko bedzie wykończony. jeszce mi obrazkow na łóżko Leny brakuje i pojemnika na zabwki. Te lampki ściene z ikei są s\śiwetne. Dają niesamowite światlo, takie przytłumione a jednoczęśniefajnei sie rozchodzące po pokoju. Polecam. Tak sobie pomyślałam, że chyba jednak Olga pójdzie od 6 lat do przedszkola, w 2011. Bo wtedy i tak będzie miała lat 6 i 8 miesiecy tak naprawde, więc nie wiem czy jest sens czekać do września 2012. No i wyrośnięta jest i rozwinięta jak na swó wiek. Wiec chyba skorzystam z rad Asi i poślę ja za rok do zerówki, jeśli będzie taka możliwosć w przedszkolu. Dobra, spadam pracowac. Dzis na szczęście luźniejszy dzień.
  10. ANIU, Lena nagminnie wyjmuje 1 szczebelek z łóżeczka. ale mam tak ustawione łóżko jak Ty. Szczebelkami wyjmowanymi do ściany, to sama nei wyjdzie. nie chcę, zeby sama wychodziła. za mała jeszcze.
  11. Hej kobitki, w pracy sobie siedze, upał na dworze, ja chcę urloooopu!!!! Pomarzyć można. MINI< dostałam zdjecia boryska. Rzeczywiscie, wyglądan a starszego niz jest. I jaką juz ma długa czuprynkę. Bez wózka na spacery z nim chodzisz? Czyli od wrzesnia wracasz do pracy, mówisz. W stałych godzinach bedziesz pracowac, na pełnym etacie? ANIU, bez Mikusia byliscie na Wiśle??? fajnie tak poswiętowac tylko we dwoje. Ech... Może nam też sie uda na rocznicę tlko we dwójkę gdzieś wyskoczyć. co do reontów to niestety, przy dziciach ściany tak szybko sie brudzą, ze nie nadąża sie z malowaniem. My sobie dali.smy juzspokój, nei ma sensu. Lena i tak zaraz pobrudzi. Jeszce ze 2 lata i pomalujemy chałupę. Pinię rzeczywiści wcięło.... ASIU, to moze i epiej, że Marcin tak na luzie podchodzi, po co ma sie stresować. Na pewno sobie poradzi. Olga była wczoraj u laryngologa. Ma stan zapalny w uchu. dostała steryd w sprayu do nosa i jakis lek przeciewalergiczny do picia. Na szczęście udaje m isie go przemycać w kaszce, nie jest wyczuwalny tak bardzo ze smakiem. W przedszkolu remont mam nadzieję, że dobiega końca i skończą sie grupy mieszane. Ona juz teskni za swoja grupą i swoimi paniami, i swoja salą. Teściowei zapisali Olgę na kurs pływania. Od wrzesnia, 2 razy w tyg. po 30 min, przez 2 miesiące. Musze jej strój kupić. I czepek. Tylko nei wiem jak z tym uchem, czy moze juz iść za tydzeń czy epiej poczekać jeszcze z tydzień. Lena po staremu, rozkoszniara do bólu. Ja nie potrawfie se na nia gniewac. Nawet jak coś zbori t robi takie miny, że wymiękam. Ale jest grzecznym dzickiem, nie mogę narzekać. Tfu, tfu. wysłałam Wam zdjecia Lenki na maila. co do mnie to 2 tyg. juz śmigam na hula-hopie. Efektów nei widzę:( Ćwiczę po 30 min. dziennie. Mam nadzieję, ze efekty w końcu sie pojawią. Dobra, zmykam pracowac.
  12. ANIu, o kurcze, ale Wy często malujecie:) Ale fajnie tak, zawsze tak na świeżo. My na rzzie czekamy, aż Lena podrośnie. Z wiadomych względów;) Co planujecie na rocznicę? to już 3a? My na poczatku września mamy 5-a. Planujemy wyjscie tylko we dwoje, jak tylko babcie zgodza się zająć dziecmi. ASIU, Czemu sie tak boisz o Marcina, czemu ma sobie nie poradzić? Bystry chlopak jest. Orientujesz sie może, czy dzieci z 2005 musza iś od 6 lat do szkoły juz? Aha, Marcin idzie do tej szkolnej zerówki, 5ogodzinnej? Czy za taką szkolną sie placi? A ja w pracy. Olga juz lepie, aczkolwiek do larynf\gologa muze zarejestrować ją. cikawe, ile będziemy czekać po sezonei urlopowym,. Lenie chyba idzie druga 4ka, bo wybudza się w nocy. a tak to po staremu. MINIu, podeslij jeszcze raz zdjęcia borysa, bo nei dostałam. Teściowa pewnie jeszcze bawi u Was, bo nie piszesz.
  13. ASIU . a nie da sie jakoś wykurować tych korzonków, jakieś lekartswa? MINIU, też nie dostałam zdjeć. U mnie Olga chora. Wczoraj tempratura ponad 39, dzis juz lepiej, ale idzie do lekarza, Zoabaczymy co powie.
  14. Lena idzie w slady starszej siostry.c Bierze samochód i na czworaka jeżdzi nim po całym mieszkaniu, głośno krzycząć "brum-brum":) Kupiłam sobie hula-hop. Jestem po pierwszyc ćwiczenaich. Matko, nei sądziłam, ze to tak boli, cała jestem poobijana. Może to dlatego,zeto hula-hop z masujacymi kulkami. Ech, cierp ciało co chciało.
  15. ANIU, jak dobrze, ze Mikusiowi popraswiła sie już skóra. wyrasta już powoli z alergi, dzielny chłopak. Jak wizyta u fryzjera, zadowolona jsteś z fryzurki? Podeslij fotki. U mnei po staremu. Lena nadal wchodzi na meble, upilnowanei jejjest nei lada sztuką. Olga szczęsliwa w przedszkolu, z dzieciakami. A ja w kieraciku: dzieci-praca-dom, i tak w kółko. MINIU, tściowa jeszcze u Was na wizycie? I co pracą, wracasz od września? Odzywać sie ,dziewuchy;)
  16. Oj pusto sie tu u nas zrobiło że hej. U nas po staremu, Dzieci szaleją. Olga wróciła od sierpnia do przedszkla i scieszy ise ogromnie, w koncu ma towarzystwa dzieci pod dostatkiem. Lenka zasuwa jak szlaona, wszędzie wchodzi, spryciul mała. Wczoraj ąż był z niaan szczepieniu. Waży 10 kg i mierzy 76 cm. Już widać różnicę miedzy nia i Olgą, bo olga to kawał wysokiej, dobrze zbudowanej kobiety. Lena jest sxczuplejsza i niższa sporo. W pracy roboty trochę, ale nie jest źle. tylk ochyab nam wyjaz nei wypali jednak do Kołobrzegu:( Kasy niet:(:( Piszcie co u was.
  17. ASIU, słodycze to też moja zmora, niestety:) I podjadanie:(:( MINIU, jakąś tam wizję pokoju mam, nawet kila rzeczy juz wybrałam, tylko boję się, zeby to sie jakos komponowało. Chcemy kupić: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60108979 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90134528 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00103890 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10074646 Do tego półeczki Mammut, jakieś kolorowe ramki na zdjecia. Jak to wyjdzie, zobaczymy. A teściowa na długo was nawiedzi??? To troche luzu będziesz miała przyjnajmniej;) Chyba:D A gdzie jest PINIA, ANIA, EMILKA???? Dziewczyny, wcieło Was? Ja w pracy mam wolną chwilkę. wiecie, ze juz minął miesiąc jak tu pracuję? Na razie nei żąłuję (tfu, tfu).
  18. ASIU, to Marcin uz do szkoły? Fktycznie, jak szybko mineło. i tak bez zerówki idzie? Asiu, czy stosujesz jaks dietę, ćwiczenia? Dlam nei odchudzanie to temat tez cały czas aktualny, niestety:( A ja z pracy piszę, mam chwilke wolną. JUż sie poneidziałku nie mogę doczekać, kiedy olga do przedszkola wróci, bo nudzi jej się wybitie i dzieci brakuje. nie sądziłam, ze ona sama tak będzie tęsknić za przedszkolem. Lenka zasuwa na całego, ale z apetytem u niej nieciekawie nadal. Cos z zębami sie dzieje na bank, bo w nocy tez sie wybudzila i mocno płakała. Po nurfenie i wożeniu w wózku zasnęła dopiero. Ile te 4ki moga iść? bo juz chyba z miesiąc idą i wyjść nie mogą:(
  19. Cześć kobitki, ja od wczoraj mam wolne, tz. tylko Lenak w domu,b to sobie troche odpoczęła. ale zaraaz laba sie końcvyzi jedziemy do babci po naszą kochaną, starszą córę:) ASIU, wyobrazam sobie, zem ussiz być juz zmęczona. A Lila chwili nei posiedzi samaw łóżeczku? Nie zabawi sie Z Marcinem też tak miałaś? A z mężem chwili nie posiedzi? I tak brawa dla Ciebie za anielską cierpliwość. MINIu, z metod babcinych, pewnei słyszałąs, na afty dbre jest smarowanie moczem. A ja właśnie przezwyam katusze z urządzaniem pokoju dziecinnego. Pare ozdób chcę dokupić i zasłonki. I ta ksie męcze, układam w myślach jak to ma wyglądać. Czausn iewiele, bo za tydzień jedziemy do Ikei to musze wiedzieć, co chcę kupić.
  20. ANIU, bardzo mi przykro z powodu Twojego dizadka:(:(:( Trzymaj sie dzielnie. Co do alergii Mikolaja, to nie dałobusie chociaż samego mleczka mu dać, tzn, tego mleczka bezmlecznego na receptę co jest? Moze to by wypił chicaż? U nas 4ki na razie nie idą. Lena za to od 3 tygodni ma gorszy apetyt, Je kaszki, mleko, parówki, chlebek, ciasteczko i nic wiecej nei mozna jej wcisnąć.Do tego rzadze kupy robi. Co jej moze być? Humor ma dobry, normalnei sie zachowuje. W pracy ok, ale ni mam czasu na obijanie się, non stop robota, czs pracy wykorzystany do maksimum. Tak to juz jest u prywaciarza:( Ale nie narzekam, nie mam czego żałówać.
  21. MINIU, EMILKO, dziękuję za zdjecia. Chłopaki cudne, A Borys to bardzo do Leny podobny, jak brat bliźniak prawie że. Takie duże juz dzieciaki, że szok. ASIU< tak mówia,, że Olga do mnie podobna. Z charakterem i temperamentem też:p Może ma nawet moją grupę krwi? Nie wiem, bo nie badałam, wiem tylko ze Lena ma grupe krwi po tacie i do niego bardziej podobna. Co do opieki nad dziećmi, to rzeczywiscie, jak nie ma wolnej babci to jets kłopot. U nas też teściowa juz się tak nie zajmuje dzieć,i (tylko Olgą), bo zdrowie jej się pogorszyłó. Moja mama na szczęscie na chodzie. ANIU, to u Was do przedszkiola od jakiego wieku przyjmują? U nas rocznik 2008 będą przyjmować za 2 lata. Niby teoretycznie jest cś takiego że przyjmują dzieci 2.5letnie (np. nie 2008, ale 2009, jak w przypadku naszych dzieci), ale zawsze pierszenstwo ma rocznik akurat idący di przedszkola. Tak jest u nas przynajmiej. Olgę też chcieliśmy posłać rok wcześniej i nawet mowy nie było, żeby sie załapała. MINIU< foczka jak najbardziej prawdziwa z fokarium na Helu:) cośm i Lena nie chce spać, bo zasnela wuieczrem w aucie. Ciekawe, o której zaśnie. Jutro praca, mężowi skończyl sie urlop i od wtorku idzie do pracy. Znów zacznie sie wożenie po babciach, przedszkole dopiero od sierpnia. ASIU, i co, Marcin idzie do zerówki? Do przedszkolnej czy szkolnej? No właśnie, where is PINIA???
  22. Hej kobitki, ANIU, ciesze się, że wyjazd sie udał. 2 tygodnie to dużo czasu. Tak sie zastanawam, czy tyle bym wytrzymała, ale znajac mnie, pewnie nie. domatorka starszna jestem. Widzisz, niepotrzebnie się bałaś o podróż Mikusia, mały podróżnik poradził sobie doskonale. A powiedz, ładne to Dźwirzyno? Czy są tam jakieś knajpki, dużo turystów? Może głupio pytam, ale nie znam tej miejscowosci a czasem wtakich mniejszych miejscowowsciach łatwiej i taniej można nocleg zorganizować, a my i tak jeżdzimy po okolicach. U nas ok, mąż nadal na urlopie, zajmuje sie głównie Lenką, bo Olga po babciach wędruje. Lenka cos ostatnio ma słaby apetyt i robi rzadkie kupki, nie wiem od czego, Koleżanka mnei pociesza, ze to na pewno zęby sie jakieś szykują. Biega już jak szalona, rozkosza jest bardzo, nie można sie na nia gniewać. I bardzo kontaktowa. Olga za to nei moze sie już doczekać sierpnia, tak jej się spieszy do przedszkola. Poza tym trochę mi przytyła i myślimym żeby zapusać ją na pływalnię. teść podjął się tego zadania, ma sie zorientować co i jak i z nia chodzić. Przyda sie Oldze uprawiać jakis sport, ma warunki fizyczne doskonałe, a i nadmiar energii jakoś pożytecznie by spożytkowała. Mam nadzieję, ze to pływanie wypali. W pracy spoko, teraz więcej pracuję w terenie, za koleżankę, co na jest na urlopie. Potem wrócę do swoich papierków. PINIU, ASIU< co u Was, w ogóle się nie odzywacie, hop, hop. Pa!
×