Kiwi79

ASIU, MINI, tak, nadal mam problem z laktacją, konkretnie z praą piersią, bo tą zdecydowanie częciej karmiłam. lewa jest ok, a prawa jest obrzmiała od pokarmu, są w niej zgrubienia. Co wieczór odciągam trochę, ale z powrotem sie mleko produkuje. O Bromergonei słyszałam, tylko trochę mi żal z tego powodu wydawać stówkę na wizytę. Mój gin ostatnio tyle juz życzy. Myślalam, że może są jakieś domowe sposoby. ASIU, mi po poprzedniej ciąży leciały kropelki ponad 2 lata od zaprzestania karmienia. Nie wymagało to n0szenia wkładek, ale było widoczne, gdy miałam koszulkę na gołe ciało. Wtedy laktacja sama zanikla, bez tabletek, ale i starszą córke mniej karmiłam. PINIU, wysłałam zdjęcie brzucha. Co do klimatyzacji to tak, mamy, ale nie umiem jej włączać i co więcej, nie lubię, jak jest włączona. Denerwuje mnie, jak coś mi wieje. Wolę sobie jechać przy otwartym oknie. Ale jak wszyscy jedziemy to klima jest włączona, nic dzieciom nie jest. PINIU, a nie lepiej jechać na myjnię ręczną? U nas za 30 zł pucują cału samochód, z zewnatrz i w środku. MINIU, to Borysek już obraca się? To tylko moja Lenka jeszcze nie:( Idziemy z nią do lekarza we wtorek. Dziś położyłam ja na przewijaku i dość ładnei podniosła główkę. wygląda na to, że ma słabo wyćwiczone mięśni karku, bo za rzadko ją kładłam na brzuchu. A czy Borys w pozycji podciągania do siadu trzyma pewnei głowę? Bo Leie najpierw leci w tył, a potem już prostuje tą główkę. Olka dzis przespała noc sucha, przy wyadzeniu o 23 i 1 w nocy. Wczoraj poczytałam trochę o wysadzaniu w nocy i nie wiem, bo są sprzeczne opinei na ten temat. Jedni lekarze pisza, że wysadzanie nie jest skuteczne, innie żeby wysadzać. Mój urolog kazał wysadzać godzinę po zaśnięciu. Ja wyszadzam 1.5 h po zaśnięciu i potem o 1 w nocy, jak sama idę spać. Inaczej by zlała łóżko. ANIU, Tiramisu, pyszności. Co do okresu, to szybciutko dostałaś. U mnei na razie cisza, a czekam już z niecierpliwością:) ASIU, to masz nie lada problem z butelką. A próbowałaś juz smoczki różnych firm? Moja córka np. nie akceptuje Nuka, bo ma chyba za miękki smoczek. Za to Avent bez problemu. A herbatki Lila pije? Lena na razie pije z chęcia i herbatki, i przegotwaną wodę, czego Olka pić nie chciała tj. wodę. Zobaczymy, jak bdzie jeść słoiczki. Od września zaczynamy. ASIU, jak postępy Lilki? Jak z główką przy podciąganiu? Lenia znów dzis 13h spała. A starsze dziecię 8h:( ASIU, ile godzin w nocy śpi Marcin? Zaraz zmykamy na obiad do teściowej:p

EMILKO, czerwone powiekui to pewnie z podrażnienia od przecierania własnie. Spać mi sie chce, ale jeszcze zdjeć PINI nie wysłałam. Zaraz coś wybiorę.

U nas deszczowo dziś. Byłyśmy z Olka w Mcdonalds\'ie. Ludzi full. Tak sobie myślę, że może Lenka tak często je w dzień, bo w nocy tak długo śpi. Jakby jadła co 3h, to by normy zalecanej nie wyrobiła. Może tak być?

ASIU, identycznie Olga. Zawsze najwększa. Ludzie tylko oczy otwierają ze zdziwienia, jak sie dowiadują ile ona ma lat. Zawsze na 97 centylu ze wzrostem i wagą.

MINIU, ja nie podaję osobno żelaza, jest w mleku modyfikowanym. A Boryskowi lekarz zalecił? Bo moze przy anemii to trzeba, nie wiem.

ASIU, to podobnei jak Olka, też ubita i mocne kości. 23kg przy 113 cm. I to nie jest nadwaga. PINIU, Natusia śliczna. I jak wysoko unosi główkę. A TY super wygladasz. Normalnie rewelacja:) Przed chwila probowałam położyć Lenie na bruszku. Ryk straszny, nei chce leżeć:(

Hej kobity, Lena spała dziś od 20.30 do 10.30. 14h bez pobudki. Zaczynam sie martwić, czy tak moze byc .Fakt, że u nas z rana pogoda neiciekawa, lało strasznei do 11. PINIU, u nas wychodzi z 5 głównych karmień srednio po 120 ml. Ja nie mam kiedy wcisnąć przepisowych 6 po 120ml, bo Lena długo śpi w nocy. Może dlatego w dzień częśto chce jeść, bo je częściej niż 3 h. ASIU, a Marcin na pewno ma nadwagę? Bo Olka podobnej grubości i też myslałam, ze ma nadwagę, ale w przychodni stwierdzono, że nadwagi ne ma i waga odpoweidnai do wzrostu. A ile waży i wzrostu ma Marcin? Dziś spóźnilam sie z wysadzeniem o 1 i mała podlała łóżko. Ale potem do rana suchutko. Też ma bardzom ocny sen. edwo ją zwlekam do kibelka, a lekka to moja córcia nie jest. EMILKO, może Olek z nadmiaru wrażen tak płakał?

Upały u nas. Lenia tak mi sie rozespała ostatnio, że zasypia przed 21 przy karuzelce, a budzi sie dopiero po 9 rano. Za tro z Olką mamy juz opracowane godziny wysadzanai na kibelek: kaszka najpóźniej o 20.30, kiebelek po 21, 23, 1, 3,4.30 w nocy. Przy takim stystemi śpi do rana sucha. Dzis np. do 7 przespała sucha. O 7 dostała kaszkę i poszła dalej spać, no i niestety już mokra sie po kaszce obudziła o 9. Trzeba bardzo pilnoweać. Ale i tak jest już lepiej. ANIU, czym objawi sie osłabione napięcie mieśniowe? Lenka moim zdaniem za bardzo zaciska piatki, a innych rzeczy to nie widzę. Lekarz pewnei powie. U nas na eizytę lekarska w poradni czeka sie kilka dni, a na rehabilitacje to nie wie,m. dowiemy sie we wtorek. U nas jest taka fajna poradnia dla dzieci, cały budynek tylko dla dzieciaków, świeżo odremontowany, rysunki na ścianach. Naprawde, byłam zdziwiona, że tak ładnei moze byc w państwowej poradni. My też niedługo będziemy kupowac kojec, ale z tych tradycyjnych, nie łóżeczko turystyczne. Pisz, jak se sprawdza. ASIU, podziwaim, że chce Ci się isć jeszcze na studia. Ja w sumei juz mam dosć: wystarczy mi mgr i podyplomówka:) Chyba, ze mnei kiedyś hjeszcze coś najdzie, to kto wie.

Ehhh, byliśmy dzis u lekarza z Lenią. Duża z niej kobietka, 5840g (75centyl) i 61 cm (90 centyl). Ale mam zmartwienie, bo lekarz powiedziała, że za słabo podnosi główkę i podejrzewa też wzmożone napięcie mieśniowe. Dała skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, idziemy tam we wtorek. ANIU, miałam Emoilum i powiem Ci, że Oilatum lepsze sto razy. Ja mam Oillan i też niczego sobie. Oby przeszło po odstawieniu nabiału. ASIU, co będziesz studiować? EMILKO, nie martw się, na pewno znajdziecie jakieś spodnie. Mój mąż też jak ma coś kupić, to mnei szlak trafia. Kurczę, martwie się co a ta moją Lenią.

Jak odzywczaić Lenię od ssania paluszka???? Ratunyku. Mama mnie straszy, że mała bedzie miała nieprawidłowy zgryz:( ANIU, jak skóra Mikusia? Ja też chcę na grilla:)

EMILKO, to z Olka mały żarłok. Co do niani, to ja nie mam. Wg mnie nie są potrzebne, jak ktoś ma nieduże mieszkanie. I tak wszystko słychać.

PINIU, fiu, fiu, ale Natusia już dużo umie. Jestem pełna podziwu. ANIU, tak właśnie myśle, że nie założymy Olce pieluchy. Trudno, najwyżej trochę opdoleje łóżko. Weźmiemy oczywiście ceratkę. Ze słoiczkami masz czas jeszcze, bo karmisz piersia. Tak jak mówisz, od 6 miesiąca. EMILKO, Olek chętnei je słoiczki? Ja juz wstepnie oglądalam w sklepie i będę dawać naprzemiennie Gerbera i Bobovitę.Ale ot za miesiąc dopiero. PINIU, nie dostałam jeszcze próbek, ale pewnie przyjdaniedługo, bo ankiety w szpitalu wypełniałam. Sączę właśnie piwko. I cos mnie bierze, odzwyczailam się chyba:)

EMILKO, Olek sam potrafi trzymać butlę? OOO, kurczę. Moja Olga tego nie umiała, późno bardzo nauczyła sie pić też z kubka-niekapka. Miała chyba z 1.5 roku, a nie 6 miesięcy, jak piszą, że dziecko juz powinno umieć pić z takiego kubka. Za to bardzo szybko zaczęła mówić. W wieku 2 lat juz rozpoznawała marki samochodów:D Do dziś ma bardzo bogaty zasób słownictwa, to pewnie przez to, że dużo jej czytamy. No i w wieku 2 lat wyszła już z wózka całkkowicie, co bylo dla nas dużym udogodnieniem. Trochę sie dziwię, jak widzę na ulicy wózki z czterolatkami w środku, no ale... nie moja sprawa. Się rozpisałam, a juz naprawdę muszę na spacer sie zbierac. Lena znów śpi....

ASIU, myślę, że nie masz sie czym martwć. Każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Lenka na brzuszku słabo trzyam główke, ale to pewnie przez to, że praktycznei na brzuchu jej nie kładę. Olki też nie kładłam i nic jej nie brakuje:D Co do osiagnięć Lenki, to taki mały żółwik w porównaniu z Olkcią, spokojniutki. Jak na razie to przy podnoszeniu za ręce też jej główka troche opada. Jak ją trzyamm na ręku to główkę tezyma w miarę sztywno. Jest kontaktowa, śmiejes sie, casem też w głos, głosno gada ze sobą, zwraca uwagę na rybki na karuzelce, brzechotkę trzyma w rączce, ale to chyba przypadkowo zaciśniętą piąstką. Nie przewrca sie jeszcze na brzuszek, na razie kombinuje coś z przewracaniem na boczki. 1 sierpnia skończy 3 miesiące.

Mam problem: czy na wczasach Olka powinna spać bez pieluchy czy wyjatkowo na te okazję w pielusze? Jak b edzie bez pieluchy, to zaleje ludziom pościel. Nie wiem. Czy te 3 dni w pieluche nei zaszkodzą w jej daslsszej nauce spania bez pieluszki? Ale sie, zamotałam:)

ASIU, na te rozmiary to chyba nie ma co patrzeć. Lenia też nosi 3-6 miesiecy, typowe 68. W wieku pół roku to pewnie będzie 80 nosiła. Nie wiem, co oni na tych metkach wypisują.

EMILKO, nie wiem do kiedy dzieci moga jeść w nocy, ale dobrzeby było, żeby Olek sie nie przyzwyczajał do jedzenia jedynie z braku laku. Miałam to samo z Olką i teraz problemy, bo budzi sie z przyzywczajenia, a nie głodu. Dziecko ponad 3letnei. Ryk w nocy na cały blok, bo zaczęliśmy jej odmawiać nocnej kaszki. Musi sie w końcu nauczyć jeść kaszke rano.

U nas nocka też przespana. Lenia zasnęła przed 21 sama w łóżeczku. Normalneio w szoku jestem, bo Olka za nic sama nie chcicała zasypiać. Zupełnie mam różne dzieciaki:D Pobudka o 7.30 i dalej śpi. Odstawiłam juz ją od cycka i teraz mam problemem z prawym cyckiem, bo nim częściej karmilam. Pokarm mam w nim nadal, troszkę sobie odciagam, ale nadal jest. PINIU, jak u Ciebie zniknął? Coś robiłaś? PINIU, WSZYSTKIEGO NAJ< NAJ< NAJ Autko super. Ma gest Twój mąż. To teraz będziesz bardziej samodzielna. My mamy jedno i nam wystarczy w sumie. I tak koszty utrzymania auta są ogromne, przynajmneij naszego, głównie autocasco. ANIU< to dobrze, ż nockam ineła spokojnie. Paluszek juz pewnie Mikusia nie boli. EMILKO, na Mazurach też pełno os. Normalnie kosmos. Siedzieliśmy przy stoliku, a osy na jedzeniu, wpadały do picia. Trzeba byłociągle yuważać, zeby sie napoju z osą w srodku nie napić. Za to zero komarów. U nas cieplutko dzis, ale chyba nie ma upału. Zupka ugotowana, starsze dziecie szaleje na balkonie. Niedługo będziemy sie zbierać na spacer.

PINIU, gratuluję autka! My też od niedawna mamy nowe i bardzo jesteśmy zadowoleni,bo już nie ciśniemy się ta kbardzo i bagażnik większy:) Ty nas kochana zaniedbujesz. Rzadko bywasz na kafe:(

ANIU, ałe szczęście, że Mikuś nie uczulony na jad pszczółó i os. Rany, dobrze, że lekarka szybko zareagowała. Wobrażam sobioe, jak musieliście sie wystraszyć. MINIU, śliczne, artystyczne zdjecia. Najbardziej podoba mi sie Borys z tatą na kocyku. Na jakis konkurs wyślij, bo świetne jest. Lenia dziś szybko poszła spać. O 20.40. Ciekawe, do której jutro pośpi.

EMILKO, i Olek nie płacze ani nie zsuwa sie w spacerówce? Bo ja myślę, zeby Lenię za meisiąc też na spacerówkę wrzucić. Na razie jeździ na leżąco, buźką do mnie. Na szczęście chce w wózku leżeć. My za miesiąc też na Bebiko 2 przechodzimy. I jakieś słoiczki już się zaczną:) Ty Emiklo, dajesz juz jakieś słoiczki? Której firmy? Bo ja sie właśnie zastanawiam, ale chyba Bobovitę będę kupować. zobaczymy. MNIU, może cos mi umknęło, ale po co robisz wyniki Borysowi? Przez te kupki? Dzis Lenia ładnei noc przespała, od 21 do 8.30. Za to mamy wesoło starszą córunią. Obudziła sie w nocy na kaszkę i kaszki nei dostała. Od razu ryk wielki. Ale musimy ją odzwyczaić. Łóżko zalane, a wysadzana była 2 razy przed snem, potem o 23.30 i 00.30. Jak isęo budziła o 3 to łózko zlane. ale za to od 3.30 do 8.30 nic nie posikała juz potem. Musimy wyczuć, o której o na tak sika w nocy. ale chyba coś ok. 2-2.30 w nocy. Ciężko z tym nocnym wstawaniem. Zaraz spadamy na lody do sąsidniego miasteczka:) Czemu u nas nei ma takiej super lodziarni jak tam? Kupiłam sobie dzis krótkie dżinsowe spodenki. Na wyjazdy. W mieście chyba nadal sie nei odważę ich założyć:(

MINIU, Lena dokładnei wczoraj zaczęła sie głośno śmiać. Super uczucie. Borys pewnie miał problemy po tym wierceniu, moze sie przestraszył hałasu.

MINI, jezu, mało sie nie posikałam ze śmiechu. szkoda, że n ie mam głośników. Muszę jutro Olce pokazać. EMILKO, to Olek juz w spacerówce jeździ??? Ty chyba znow schudłaś, co?? Ja też chcę schudnąć, buuuu. ASIU, oj, też bym sie do jakiegos spa wybrała, żeby inni wokoł mnei poskakali. Tylko kasyyyyyyy mi szkoda trochę. ANIU, ale Ci zazdroszcze tego ogródka. My dziś zaliczyłyśmy plac zabwa i wizytę u moich rodziców. upał straszliwy. Lenia anioł. Wyjęłam jej dzis już nosidło z wóżka, za ciasno sie zrobiło.

EMILKO, ale Ci fajnie z jarmarkiem. My chyba nie zdążymy przyjechać. Do kiedy trwa? Bo do 3miasta wybieramy sie dopiero w drugiej połowie sierpnia. U nas też skwar. Olka mi sie popsuła. Dalej leje w łóżko. Śpi bez pieluxchy, wysadzamy ja w nocy:( Lenia dziś ładnie spała, do 7.45. Złote dziecko:) Zaraz zmykamy na plac zabaw i do rodziców. ANIU, spróbuj tę maść, może być podrażnienie. Najlepsza jest ta tłuściejsza, bo są różne.

U Was też takie upały??? Normalnie nie ma czym oddychac. Dzis Lenia pobiła kolejny rekord, spała od 22 do 8.45:) Tak jej sie nad jeziorkiem spododbało. ANIU, Lenia też czasem ma krosteczki na klatce piersiowej, twarzy też. Tyle że u nas to wysypka z podrażnienia i smaruję wtedy częściej maścia z witaminą A. Spróbuj smarowac to przez jakiś tydzień taką maścią 3-4 razy dziennie. Jak zacznie znikać, to podrażnione poprostu było. MINIU, Olka jakos przelknęła małą w pokoju. Zauważylam, że jednak troche jest zazdrosna. Niel ubi np. jak mała płacze, zatyka uszy. Nutramigen to na receptę jest? Czapeczki do kąpieli w ogóle nie zakładałam. Szczerze mówiąc, zapomniałam o tym kompletnie. ASIU< powodzenia w totku:) My nei gramy, ale teściowa owszem. Chce dla nas dom wygrać:D PINIU, znów zaginęłaś/ Mąż już pzeniesiony? EMILKO??? Spać...