Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiwi79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiwi79

  1. MINIU, to ta lodówka http://www.euro.com.pl/lodowki/electrolux-erb-36301-x8.bhtml?gclid=CPy3jeKxkJICFQQF1QodFyv8yg
  2. No, kochane, tak żeście sie rzopisały, że z czytaniem nie nadążam:p Myśmy dzis pospali do 13.30. Potem maż do pracy na, a ja sobie pojechałam z Dzidzą do rodziców i jakoś dzień zleciał. Lodówka fajna, wysoka 185 cm. Wyższej ujuż bym nie dala rady, w tej ledwo sięgam na najwyższą półkę. najbardziej poszkodowana jest Dzidzia, bo nic nie moze sama siegnąć teraz. Zdjęłam też magnesy, zobaczymy, czy sie uchowa. PINIU, mąż Cię jak wykle rozpieszcza z ta kosmetyczką. Czekamy na zdjęcia pazurków, fryzury no i obiecanego wózka. Bardzo jestem ciekawa, jak wygląda. ANIU, to ty jeszcze nie brałaś tych tabletek na odwodnienie? Chyba już nie ma na co czekać, bo obrzęki to raczej same nie znikną:( Jestem bardzo ciekawa kształtu Twojego brzucha, czy tez tak wysoko jak mój. Jest Ci ciężko oddychac? Tak podobno jest przy miednicowym położeniu. Czy w szpitalu tuż przed cc też robią usg???? Casting gloss Loreala to świetna farba. Ja robiłam granatowa czernią. Jest super, bez zmoniaku, ładnie pokrywa włosy, nie brudzi skóry i długo trzyma. MINIU, a Ty też tym Castingiem robiłas? Coś mi sie wydaje, ze kiedys pisałaś o tej farbie. Bardzo ładny kolor, pasuje Ci di zielonych oczu. A cięcie ładne, nei wiem, czemu Ci się nie podoba. Nie bój się badań na toxo, na pewno wszystko jest ok. EMILKO, to my jestesmy prawie sąsiadkami:) Zazdroszczę Ci zamiłowania do gotowania. Ja jestem laik i lewus w tej kwestii. W ogóle nie gotuję (no, czasem jakąś zupinę zrobię). Ślij zdjęcia mebli. Ja bardzo lubię kolor calvados i wszelkie pochodne. ASIU, to Ty juz zstajesz w szpitalu jutro? Czy po zdjęciu krążka idziesz do domu? Co do czapki Guni to to nie jest typowa chustka, tylko czapka z taka zawiwajką, taka czapko-chustka. W każdym bąź razie góra jest pełna, nie opaska. Czekamy na zdjecia i numer telefonu. Zmykam. Nie mam pomysłu na jutro. Mąż ma wolne i sie zastanawiamy, co tu robić. Pa!
  3. NICK____IMIE_ _WIEK___TC___KONIEC(DNI)data__ _WA GA ############################################################ asia-k---Asia----------23-----38------22---06.04.08---+16kg >>> C>>>Lilka Pinia----Paulinka-----24-----37----- 27---11.04.08-- +12kg >>>C>>>Natalka Kiwi79---Kasia--------28-----35----- 39--- 23.04.08-- +9kg >> C>>>Lenka AnnaM---Ania----------27-----34------43---26.04.08-- +9,5kg >>> S>>>Mikołaj mini55---Agnieszka---26-----31----- 66---19.05.08---+9kg >>> S>>>Borys emiliak---Emilia--------26-----35------39---22.04.08-+16kg>>>S>>>Aleksander
  4. Cześć kobitki, dziękuję za zdjęcia. EMILKO, z kwadratowa buzią to chyba przesadzasz. Wcale nie jest źle. wiadomo, ze w końcu ciąży sie puchnie i gorzej wyglada. Po ciaży na pewno zrzucisz kilogramy. Mi sie osobiscie podobasz bardziej w ciemnych włosach, ale ile osób tyle gustów:) Brzuch rzeczywiście ogromniasty jak przy bliźniakach. A dzidzia duża? Masz bardzo ładne kafelki w kuchni, lunię takie kontrasty. Co do kosmetyków i ubranek do szpitala, to w każdym szpitalu jest inaczej i trzeba sie zapytać. U mnei nie trzeba miec kompletnie nic dla dziecka, wszystko zapewnia szpital. Można oczywiście mieć swoje ubranka, ale ja wolę trzymać dziecko w beciku ( w szpitalu robią becik z pieluch tertowych) i nie mieć na przyjscie do domu brudnych ubranek. Pessar to krążek na szyjkę macicy, który zaklada się, gdy szyjka za szybko sie rozwira. Szew też zaklada sie nprzy rozwierającej sie szyjce, ale jest to bardziej inwazyjne, zakładane w szpitalu w znieczuleniu ogólnym. A pessar moze lekarz w swoim gabinecie założyć. Tormentiol to taka brązowa maść na poważniejsze pieluszkowe odparzenia. Strasznie brudzi, ale skuteczna i tania. Aha, jestem z Elbląga. A skąd Ty jesteś? MINIU, brzusio bardzo zgrabny i nieduży. Pewnie podgonisz na koncówce, jak i ja. Na zdjeciu była Olgunia w nowej kurteczce, bucikach i czapeczce:) Jal farbowanie się udało? ślij fotki. PINIU, to doskonała wiadkomość. Ale sie mąż postarał. A tak się martwiłaś. Miesiąc urlopu to kupa czasu. I będziecie razem w trakcie porodu i później w pierwszych dniach po porodzie. Koniecznie prześlij zdjęcia wózka. Ja też już sie nie mogę doczekać zakupu swojego Graco, ale przez tą lodówkę musimy poczekać do końca miesiąca. Ja też nie mam jeszcze kresy. Ciekawe, czy mi wyskoczy. W pierwszej ciąży pojawiła się, a po porodzie zniknęła. Na razie nie podoba mi sie mój brzuch, tzn. skóra. rozstepy po pierwszej ciąży uwidoczniły się, porobiły mi się jakies czerwone żyłki gdzieniegdzie i plamy wokół pępka. Mam nadzieję, że po pordzie to zniknie. ANIU, ASIU, a co u Was? Mi dzień minął dosć pracowicie. W południe przywieźli lodówkę. Fajna jest, wysoka 185 cm. Tylko Dzidzia juz obkleiła ją magnesami z Danonków, co psuje trochę efekt wizualny:p Ale tak to jest, zobaczycie juz niedługo. Też będziecie miały magnesy ze zwierzakami na lodówkach:D Posprzatałam, mąż był w myjni z naszym autkiem i później obiad u teściowej. A jutro chyba sie przejde z Gunia do rodziców. Mąż na później idzie, bo sobota handlowa \"promocyjna\" i całe centrum handlowe czynne do północy. Wysłałam Wam 2 zdjęcia mojego brzucha. chyba urósł mi trochę. Dio tego przytyłam 0.5kg. wow! To razem juz 9kg:D Uciekam, do jutra!
  5. Tyle się napisałam i mi wszystko wcięło. PINIU kochana, mam nadzieję, że u Ciebie z samopoczuciem już lepiej. Spójrz na to z innnej strony. Twojemu mężowi też nie jest łatwo. On jest nie tylko z dala od rodziny, ale do tego spoczywa na nim odpoiedzialność zarobienia na nią. wierz mi, nie chciałabym być na miejscu faceta pod tym względem. Rozumiem Cię za to doskonale, że czujesz sie samotna, bo ja też często się tak czuję. Mój mąż może nie jest nawyjeździe, ale praktycznie zawsze pracuje popołudniu i wieczorem i ja sama z dzieckiem:( Już niedługo będziesz miała swoja Natalę i iinaczej spojrzysz na świat, zobaczysz:) MINIU, co do pieluszek, to ja kupiłam 2-5 kg (razem 54 szt. pieluch). Te Newborny ponoć są jakoś lepiej przystosowane do wchłaniania kupek noworodka. Coś takiego kiedyś czytałam. Zawsze na stronie Pampersa możesz sprawdzić. Może na pierwsze 2 tyg. kup 2-5kg , a potem przejdziesz na 3-6? Aha, ja bym się wstrzymała z Jumbopaczką. Może sie zdarzyć, że dziecko bedzie mieć uczulenie na te pieluchy i co wtedy z taką dużą paką zrobić? EMILKO, to rzeczywiscie sensacja w szpitalu była. Też bym sie przestraszyła. Dobrze, że wszystko z małym ok. ASIU, to już tak mało zostało czasu. Ciekawe, cz od razu po zdjęciu pessara urodzisz. Ja po zdjeciu szwa urodziłam po 3 tygodniach:) Tormentiol jest skuteczny, prawda, tylko czemu tak brudzi???:( ANIU, Ty sie nie dołuj kochana, o nie. A jak wyprawka? Masz już wszystko przygotowane, poprasowane? Może takie przygotowania by Ci poprawiły humor. Wicie gniazdka dla Mikołajka:) A my niedawno skończyliśmy myć lodówkę. Nasza idzie do moich rodziców, a nam jutro przywożą srebrniutką. Marzyłam o takiej od dawna. Byłam dzis też z Dzidzia na zakupach. Kupiłam jej w końcu czapkę, wiec juz m ogę rodzić, bo starsza córa wyposażona na wiosnę. Miałam stracha ostatnio, że nie zdążę jej rzeczy wiosennych kupić, a mąż wiadomo: kupić kupi, a ja potem bedę zła, że źle kupił. Zdecydowalam się na kosmetyki Babydream z Rossmanan. Poczytałam o nich trochę i cieszą sie dobra opinią, że tanie i mają mało chemii. Kupiłam dziś oliwkę, żel do m,ycia mam, bo Gunia używa cały czas. Pozostały mi jeszcze chusteczki nawilżane. Cos chyba jest ze mną nie tak. Ja wcale jeszcze nie chcę rodzić. boje sie porodu, tego chaosu po porodzie, nieprzespanych nocy, uwiązania, jak sobie damy rade z dwójką dzieci. Gunia jest wbrew pozorm jeszczem malutka i mało samodzielna.. Psychicznie nastawaiłam sie na koniec kwietnia, ale wiadomo, że mogę urodzić wcześniej. Zaraz podeslę Wam zdęcia: tego obrazka z Ikei, co kiedyś pisałam (ramka i karteczki kupowane osobno), kocyka dla Lenki i mojej Pierworodnej w nowych ciuszkach na wiosnę. Buziaki, do jutra
  6. NICK______IMIE__________WIEK______TC___KONIEC(DNI)data__ _WA GA ############################################################ asia-k--------Asia--------------23----------37---- ---25---06.04.08---79,6--95,4kg+16kg >>> C Pinia----------Paulinka--------24-----------37----- -- 30---11.04.08---47--58kg +11kg >>>C Kiwi79-------Kasia-------------28-----------35------- 42--- 23.04.08---54--62,5kg +8,5kg >>> C AnnaM--------Ania-------------27-----------34----- ---45---26.04.08---57--64 +9,5kg >>> S mini55--------Agnieszka------26-----------31------- 68---19.05.08---46-- 55.kg +9.kg >>> S
  7. Hej dziewuszki, witaj Emilko, oj niem ogliśmy z meżęm spać dzis w nocy, denerwowaliśmy się. Brzuc miałam twardy. Dziś zadzwonie do lekarza po południu. W necie znalazłam info, że czxop może wypaś nawet 4 tyg. przed porodem. Tak, ANIU, to na pewno był czop, tego się nie da przegapic. Taka brązowa galaretka. Byłam dzis na wynikach i u fryzjera. Skopała mi takwłosy, że hej. Mało pocieniowała z tyłu. Szkoda, ze nie spojrzałam od razu. Kupiłam w aptece Linoderm do pupy dla Leny (z alantoliną) i dwie paczuszki pieluszek Pampers 2-5 kg. Każda po 27 szt. pieluch. Mam nadzieje, że lekarz nie każem i iść do szpitala. Jeszcze 3 tyg. musze wytrzymać. Pa, odezwę sie później. PS: Też nie mogę spać w nocy:(
  8. Ach,dziewczyny, jestem spanikowana. Czop mi odchodzi, a to dopiero 35tc. Nue wiem, czy tak moze być. W poprzedniej ciąży odszedł kilka dni przed porodem. Nie byl podbarwiony krwią, tylko taki żółto-brązowy, ale na pewno czop. Kurde:( Jutro chyba zadzwonię do lekarza. Tak bmy chciała donosić jeszce 3 tyg. ciążę. Ciesze isę, że udało i sie chociaż dzis kupic dla Guni kurtke wiosenna i buty. Jutro jadę do pracy ze zwonlieniem i zrobić wyniki, to po drodze jeszcze moze uda mi sie zahaczyć do fryzjera obciać włosy. Jakoś sie nagle mało czasu zrobiło... PINIU, Olka pila mleko Bebiko i była zadowolna. ale ona jest ogólnie fanką wszelkich mlecznych rzeczy. Nie miała nigdy żadnych uczuleń. Teraz też zdecyduję sie na Bebiko. Jest stosunkowo tanei i łatwo dostepne. A co do laktatora, to pewnie, że weź od koleżanki. Może w ogóle nie będzie Ci potrzebny:) ASIU, ja mam z meżem to samo. Ja sie tlyko denerwuję, a on mi juz. 2 miesiąc załatwia kolegę do zrobienia wieszaków w łazience. Trzeba wiercić w kafelkach, a maż nie umie aż tak. ANIU, gdzieś czytałam, że mężowie mogą tyć jak żopna w ciąży. Mojkemu to nei grozi, bo chudy zawsze jak patyk, mimo że je dużo. CC na pewno Ci zrobia po wcześniejzym usg. A kiedy? Pewnie powiedza po tym usg, ocenią wielkosć dziecka i dojrzałość łożysa, szyjkę. Ale myslę, że nie później niż w 40tc, raczej szybciej. MINIU, na tym żelu rossmanowskim nie jest napisane, od jakiego wieku można używac Ale jest napisane, że nie ma barwników i konserwantów, i ogolnie ma mało chemii, wiecm yslę, że dla noworodka będzie dobry. Nic lekarz mi odnośnie wagi nie mówił. W ogóle mam wrażenie, że podczas pierwszej ciąży bardziej sie przykładał do roboty. A wizytę mam na 25.03. od razu [o świetach. U mnie okna już pomyte. Dla Leny mam prawie wszystko. Czekam jeszcve na ten sweterek. I rożka nie mam. Martwię sie tym czopem. Co o tym myslicie? Uciekam pa!
  9. Hej dziewuszki, już po lekarzu. Zaiwedziona jestem, bo mi nie powiedział z macania brzucha polożenia dziecka. Powiedział, że cały czas sie może jeszcze obkręcać i nie ma sensu mówić teraz i sie nastawiać. USG dopiero będzie robił w 38 tc, czyli za 4 tygodnie by wypadało. I żebym sie nie martwiła, bo jeszce się obkręci:p No mnie akurta chodzi o to, żeby miednicowo było, ale o tym to mu nie mówiłam:p:p:p O wagę nie zapytałam. Dostałam skierowanie na morfo, mocz i Alat. Wizyta następna za 2 tyg. we wtorek, od razu po świętach. Dzis nawet na fotelu nie badał:( A przy okazji zapomniałam od niego z gabinetu książeczki ciąży i musieliśmy później jeszce raz jechac. Dobrze, że skumałam w porę. MINIU, my używamy Jelpa Soft do koloru. Jest dobry. Płacilam w piątek w Carrefourze 26 zł za 2.4kg., ale były też te o których piszesz, 5 kg. Nie mam jeszce kosmetykow dla Leny, zwłaszcza kremu na odparzenia. Polecacie jakiś konkretny? Słyszlam dużo dobrego o Linomagu, moze ten? Żel do mycia to chyba będę Rossmana używać, tego którym Olę myję. Jest dobry, nie zawiera konserwantówi tani. Butla 500ml kosztuje 9 zł. Dziewczyny miałyby na współę, a ja nie miałabym dodatkowej butelki w łazience. Tylko oliwka. Może też Nivea? PINIU, ja chyab przez allero pas kupie. Po porodzie nie bedzie na to czasu u nas.Muszę czegos poszukać, będę sie Was radzić. ANIU, jak zakupy? Kupiłaś coś dla małego i męża? ASIU, co u Ciebie? Jak remont? gonisz męża? Dziś przyszedł laktator. Wygląda fajnie. eraz muszę nauczyć sie go obsługiwać. Jak za 23 zł to mi sie podOBA.. Taki zwykły, bez zbędnych bajerów. Dalej nie mam rożka:( Nie mogę się zdecydować na kolor. Dobra, zmykam. Jutro do pracy musze iść ze zwonlneiem i moze z Gunią zahaczymy do sklepow poszukać dla niej kurtki wiosennej i butów. Dzis dzieci na placu zabaw były rozletnione. Pa, pa!
  10. Dziewczyny, ważne. Czy Wy jeszce tyjecie? Bo ja od miesiąca przytyłam tylko kilogram i oczywiscue się zamartwiam...
  11. PINIU, coz tym pasem poporodowym? Masz już jakis wybrany? Który być poleciła z allegro? Chyba sie zdecyduję, może pomoże.
  12. Hej dziewczątka, ale wszystkie na sprzątanie wzięło. U nas wiosna. Już neidługo nei będę miała w czym chodzić, wiosenne kutrki mi sie na brzuchu nie dopną. Zaraz zmykam z Olka na plac zabaw. Mąż ma okna w dużym pomyć. A potem doteściów i do lekarza. ANIU, to mnei zmartwiłaś tymi kopniakami. Dzis zapytam lekarza, czy macając brzuch może mi coś poweidzieć na temat ułożenia. A, też bym się napiła soku, pomarańczowego najchętniej. Hi, ja też jestem sowa: śpię do południa, a wieczorem i wnocy jkestem aktywna. PINIU, ale Ty masz werwę, kobieto! Tyle porządków. I od 5 na nogach. Rany:) MINIU, Ty kochana nie próbuj biegów z brzuchem, żadnego takiego wysiłku. Będzie Cię potem wszystko boleć i jeszcze bardziej Ci stwardneije brzuch. Biegi to sobie zostaw na czas po porodzie:) A ja fizycznie tez już ciężko, zwłaszcza po długim spcerze, wszystko mnei boli. Dobra, spadam na razie.
  13. Hej dziewuszki, a ja dziś znowu padnięta i nie w humorze. Jakaś depresja mnie dopadła, serio. Ciągle czymsć sie zamrtwiam. Karuzelki jeszcze nie rozpakowałam, nie mogę sie zebrać. Olka już na nią chyha:D Kupiłam dzis na allegro fajniutki sweterek w paseczki dla Lenki. Jak tylko przyjdzie, podrzucę fotki. A jutro do lekarza, ale bez usg. Dziewczyny, myślicie że przez macanie brzucha lekarz możem i poweidzieć, czy położenie miednicowe czy główkowe? MINIU, za nic w pitach nie pomogę, nie znam się nic a nic:( Ślij zdjecia zakupów zabawkowych. Buziaki, do jutra!
  14. Hej dziewuszki, a ja dzis w domku cały dzień. Umyłam okno w kuchni, w pkoju małym mąż i jeszcze duży pokój został. A tak to własciwie już posprzątane. Przyszła ta karuzelka z fiher pricea, ale jeszce nie riozpakowałam. ANIU, cc się nie martw. Pomyśl o zaletach. Bóle skurczowe Cię ominą, nie będziesz w środku naruszona. A ból po cc da sie przeżyc, dają środki przeciwbólowe. Najwazniejsze, że malutki zdrowy!!! Powiedz, dalej czujesz ruchy wysoko? Bo trochę mnei pocieszyłaś. Może Lena dalej na pupci siedzi? Mam ruchy pośrodku brzucha, czasami na dole i juz głupieję. Tak bym chciała, żeby było miednicowe nadal. PINIU, to udane świętowanie. Ja sie nie mam czym chwalić. Z mężem jestem pokłócona. MINIU, może i fakt, że w tym przewijaku macie przynajmniej dodatkową półkę na jakieś drobiazgi. Idę, smutno mi:(
  15. O, jak tu u nas pusto:( Ja dzis miałam aktywny dzień. Spacer, zakupy, sprzątanie przedświateczne (część). Co u Was?
  16. Hej dziewuszki, to ja nocną porą. Taki miałam dziś skopany dzień, że szkoda gadać. Cały dzień z domu nie wychodziłyśmy z Dzidzią, źle sie czułam, brzuch twardniał. To pewnie przez wczorajsze wycieczki. Już nie mogę tyle chodzić. dlaczego w poprzedniej ciąży nie miałam takich atrakcji i latałam jak głupia??? MINIU, to się teściowa spisała. Bardzo zgrabny wózeczek i śliczne ubranka. Kółka trochę małe, ale moze akurat będzie sie dobrze prowadził. Leżaczek boski, też zastanawiam sie nad zakupem leżaczka. Jeszcze tylko mąż nic nie wie:) Co do przewijaka to ja chyba jednak wolałabym taki na łóżeczko, mniej miejsca zajmuje i wydaje mi sie stabilniejszy, jeśli lezy na łóżeczku.Co do lekarki, to chodź koniecznie do tej, która pracuje w szpitalu w którym chcesz rodzić. Czyli, jesli dobrze zrozumiałam, do prywatnej:) Dużo tych badań dostałaś do zrobienia. Ja z tego miałam tylko toxo. Ale na pewno nie zaszkodzą. U mnie znowu waga w domu waży mniej niz ta u lekarza. Ale u lekarza to bez sensu ważenie: w kozakach i dżinsach, i do tego po obiedzie. PINIU, to Ci musiał mąż uciec na cały dzień. Ale na pewno w weekend sprawi Ci jakąś miłą niespodziankę. Chwal się koniecznie. ANIU, ten przewijak ma twarde plecy, a na wierzchu jest miękki i pokryty ceratką. Przeznaczony głównie na łóżeczko, ale mozna też gdziekolwiek indziej go umieścić. Ma w komplecie kołki, które trzeba przykręcić, zeby sie nie zsuwał z łóżeczka, ale jak to przytwierdzenie wygląda, to jeszcze nie wiem Mąż nie montował jeszcze. Z tymi ruchami to ja się właśnie niepokoję, bo coś też ruchy wysoko czuję i sie martwię. Jak Ty czujesz aż pod cyckiem, to pewnie się Mikołaj obrócił na główkę. A ja sama nie wiem. Niby pod cycikiem Lena nie kopie, ale tak jakoś wysoko, kiedyś bardziej dawała w pęcherz:( ASIU, duża Twoja Lila. Ale w końcu to już prawie termin:) Chyba sobie jeszcze powędruję po necie. Spałam w dzień i teraz mi się nie chce. A jutro sprzątanie. Jak mi się nie chce...
  17. Zdjęcia poszły. Razem powinno być 6 zdjęć, po 3 w każdym mailu. ANIU, w którym miejscu odczuwasz ruchy małego? Wysoko, nisko??? Bo ja zaczynam sie obawiać, czy mi się Lena nie przekręciła do dołu.
  18. MINIU, ten filmik z zawiązywaniem chusty świetny. Ja bym w życiu tego nie zawiązała. I taka dzidzia słodziutka. I tatuś fajniutki....:p Aha, materaca juz nie fotogrsfowałam, bo z wygladu nic ciekawego: biały. Podobno najpierw dziecko ma spać po stronie z kokosem, a potem jak zacznie wstawać, będzie spać na gryce, Tak mi przynajmniej w sklepie mówili. Mąż tylko kręcił nosem na cenę, ale powiedziałam, żeto najlepsze jakie moga być, a on dla córki zawsze najlepsze rzeczy chce:D
  19. Cześć dziewuszki, to rzeczywiście depresyjnie sie zrobiło. a myślałam, że tylko ja sie tak boję, czy dzidzia zdrowa. O porodzie nie wspominając:( Dziś byłam z mamą na zakpach. Mam już materac (gryka-kokos), przewijak, niebieski ręczniczek z kapturkiem. Były też ładne kocyki, ale nie mogła,m się zdecydowac na kolor i jutr chyba znów tam pójdę i wezmę różowy. Oglądałyśmy też wózek Graco. Bardzo fajny, weźmiemy go. W Pepco nakupiłam też kilka body po 6 zl sztuka:) Nie mamdalej rożka i laktatora,chyba kupię na allegro. Krzesłko już skręcone, fajne jest. Dziewczynki, na depresyjne humory polecam zakupy. To pomaga:D Buziaki, do jutra! I nie zamartwiać się!!!! MINIU, ja też mam głupie sny, że dziecko m isie chore rodzi.
  20. Hej dziewczątka, paaadam. spałam dziś krótko bardzo, bo tylko 4h. Przestawił m isię tryb z dziennego na nocny i teraz w nocy późno zasypiam. Wycieczka do 3miasta sie udała. Zakupiliśmy: 1) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99805293 (kolor brzoza) 2) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80115634 3) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70132342 (nie jest to dokladnie ten produkt, niem ogę znaleźć na stronie Ikei, ale podobny. Rama naszego obrazu jest srebrna, a obrazki do włożenia, te co powyżej z motywem kuchennym) 4) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70098121 (PINIU, dzięki raz jeszcze. Wanienka pasuje mi do wanny i jest swietna) 5) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20101588 Obowiązkowo zaliczyliśmy też Galerię Bałtycką i Sphinxa. ANIU, koniecznie sprbuj jeszcze z odem. Jak nie zejdzie, to trzebabędzie do jubilera:( MINIU, podziwiam Cię, że Ci się chce sprzątać. Ja sie ledwo raz w tygodniu zbieram. ASIU, głowa do góry. Na pewno to chwilowy kryzys:) PINIU, miłych szaleństw z mężem:p A jutro czeka mnie kolejny zakupowy dzień. Tym razem z mamą wybieramy się na zakupy. Mama szuka firanki do kuchni, a ja gratów dla Leny (przewijak, kocyk, rożek, ręcznik, materac). Do jutra
  21. Hej, a co tu u nas tak puściutko, leniuszki??? Jak spędziłyście weekend? Jutro wybywam ze ślubnym do 3miasta. Oby tylko była ładna pogoda.
  22. Hej kobitki, PINIU, dziękuję za zmiezenie wanienki.Teraz musze męża zagonić, aby sprawdził, czy do wanny sie zmieści. Milego pobytu u męża:) ASIU, nmie martw sie na zapas. Na pewno zdążycie z zakończeniem remontu przed Lilką. To wychodzi na to, że za miesiąc to już małą będziesz mieć w domku, co? MINIU, ANIU, co u Was? Ja dziś bardzo długo spałam, to przez deszcz. Byłyśmy z Dzidzią u mamyi jakoś dzień zleciał.
  23. MINIU, już sie przyzwyczaiłam do wolnego. Dłuzej teraz spię przez to i w nocy nie mogę zasnąć. Tryb mi sie przestawił. No i z Dzidzią czasem ciężko jest wytrzymać non stop. ale już lepiej, nż było na początku:)
  24. Hej kobitki, i znów się dzis złaziłam okropnie. Byłam też w pracy podpisac listę obecności:) Brzuch mnie boli niemiłosiernie, jutro juz skorzystam zauta. Dwa dni takich wędrówek i są efekty. PINIU, to się trafilaś rodzicom, naprawdę. Ja mam brata młodszego tylko o ponad rok, więc w dzieciństwie tłukliśmy sie niemiłosiernie. Ale też byłam i jestem nadal córką tatusia. Bo jedyną. Tak sie zastanawiam, jak to bedzie z dwiema dziewcyznkami w domu, dwie córeczki tatusia???? MINIU, i jak zakupy się udały?? ANIU, Pinai ma rację spróbuj sie jak najszybciej pozbyć obrączki z palca, żeby nie było gorzej. Może wieczorem Ci się uda, wtedy palce są mniej spuchnięte. Spróbuj na oliwę, mydło, może lodem wysamruj, żeby opuchlizna zeszła. Też jestem ciekawa, jak remony u ASI. Wizja zasiłku chorobowego z Zusu właśnie mnie przeraża. Lubie wiedziec dokladnie, kiedy i ile pieniędzy dostaje, zeby sobie rozplanowac wydatki. A oni mogą sobie w kulki lecieć:( Uciekam, pa, pa!
  25. Cześć kochane, dziś króciutko napiszę, bo padam. ANIU, brzuszek śliczny i bardzo duży. ale gdzie Ty, kochana, opuchnięta jesteś??? Bo na zdjęciu nic nie widać. Co do kosmetyków to moim zdaniem wystarczy żel do mycia ciała i włosków, oliwka i krem przeciw odparzeniom. Bez zasypki. A co do firmy to pojęcia nie mam, jeszce sie nad tym nie zastanawiałam. Słyszałam, że kosmetyki Bubchen są dbre, może4 sę na nie skuszę. PINIU, ja o pasach słyszałm, że rozleniwiają mięśnie i że brzuch się źle wchania. Sama nie wiem, czy to kupić. Jesze ni szukałam na allegro. MINIU, mam nadzieję, żej uż masz lepszy humor. A te ćwiczenia oddechowe to na pewno się bardozprzydają w czasie porodu. Własnie takie wiedzy brakowało mi podczas poprzedniego porodu. Teraz zresztą tez takowej nie posiadam. Body na 56 kupię koniecznie, choć nie planowałam. Ale skoro Lena ma być nieduża to trzeba będzie. Wkurzyłam sie dzis strasznie. Dostałam 80% wypłaty, a nie 100%. Pewnie do centrali, skąd przelewają wypłaty, nie dotarła informacja, że jestem w ciaży i policzyli za zwykłe zwolnienie. Ach, zła jestem. Teraz muse wydzwaniać i wyjaśniać. Idę, bm zła i zmęczona. Pa, pa!
×