Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiwi79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiwi79

  1. Miałam ZPP (podpajęczynkowe). Nic nie boli, bo sie nie ma w ogole czucia w dolnej części ciała:D Asiu, zdjęcie cipeczki też masz w stopce? Bo ślepa jestem, a chciałabym zobaczyć. Piniu, połóg nie jest straszny i szybko mija:) co do poscieli to też kiedys zamówiłam na allgero znanej polskiej firmy i przyszły kolory o wiele bardiej blade niz na zdjeciach:( Byłam wściekła.
  2. Asiu, mam pytanie z innej beczki: czy na wczorajszym usg potwierdził Ci płeć dziecka? bo tak mnie naszło, czy u mnie w 22tc na usg 2d mógł sie pomylić...
  3. Bo tak naprawdę każdy przypadek jest inny i najlep9ej poczekać do porodu. Ewentualnie "zaopatrzyć sie" w mądrą położną.
  4. Miniu, w czasie cc ma sie również udział w tym, co sie dzieje. Chyba, że jest sie uśpionym całkowicie.
  5. Miniu, nie każda kobieta moze urodzic naturalnie. Moja mama rodziła cc. Być moze coś genetycznie mamy, cos w anatomii, nie wiem. Jakbyć rodziła kilkanascie-kilkadziesiąt godzin i nie mogła urodzic ,to być niechybnie zmieniła zdanie. Może u Was w rodzinie po prostu kobiety maja lekkie porody. Aniu, macica moze sie czasami stawiać, byle nie za częśto. To taskie ćwiczenia przed porodem. Czytalam gdzieś o tym. A tak właściwie, od ktorego tygodnia zaczyna się 7 meisiąc ciąży?
  6. Boję się, ze bez nacięcia zwyczajnie mnei porozrywa. W teorii piszą jedno, a w praktyce wychodzi drugie.
  7. Czytałam, ale średnio mnie to przekonuje. Zresztą, wiesz, że ja porod sn to nie bardzo, to moge przynudzać:p
  8. No to ja juz nei wiem, jak to jest z ta potrzeba nacięcia. większość kobiet i tak tną, Tak myśle, ze jakby nie trzeba było, to by tyle nacinań nie było. W każdym bądź razie to chyba mniej ryzykowne niz pęknięcie.
  9. Szybciutko z pracy piszę:) Miniu, obawiam sie, że nikt cię nie bedzie pytal o zgodę odnośnie nacięcia krocza. Jak bedzie trzeba to natną i już. A przewaznie trzeba. Nie zgodzę się co do cesarki, momim zdaniem to bardziej bezpieczny poród dla dziecka, mniejsze ryzyko urazów okołoporodowych, zamartwicy. Niekoniecznie sie dłużej dochodzi do sibie, bo ja np. tydzień po bylam juz normalnie na chodzie i szczupła. Tylko nie tak łatwo załatwić sobie "na zyczenie", albo za uczciwa jestem. W każdy bądź razie pierwszego porodu sie nie balam tak, jak drugiego. Moze dlatego, że mialam ciężk ii boje sie tego samego. Tzn. że będą mnie trzymać 20h a itak nie urodze naturalnie. Tak, tak, zeilone chusteczki pampersa sa super! Co do zachowania dziecka po cc, to z Gunią nie bylo i nie ma żadnych problemów, nie jest wrażliwa na dotyk. Ale za to ma bardzo wrażliwy i wyczulony słuch, od maleńkiego nie lubi zabawek dźwiękowych. Ale nie wiem, czy to ma związek z cc. Ze slopdyczami w ciąży się zgadzam z Toba w Asiu. W I ciąży jadlam jak szalona i Olka też jest ich wielką fanką, aż za wielką. A lekarz to chyba naprawde mial zaćmienie z tym cukrem. Martwie się, ze mam mały brzuch. Wszyscy mi mówią, ze mały. W pierwszej ciaży miałam większy. Mohgę mieć mniejsze dziecko? Słyszałam, ze to nie ma wpływu na wilekość dziecka, sama juz nie wiem co jest przyczyną tak malej wielkości mego brzucha, zwłaszcza w 2 ciąży:(
  10. Asiu, właśnie zauważyłam, że są juz zdjecia z usg. Lila piękna!!!! Całą twarzyczkę widać:)
  11. Miniu, chusteczek rossmanowskich nie miałam, ale mam, tzn. Olka ma, z tej serii żel do mycia (500ml za 9 zł, wiec taniocha), i jest rewelacyjny.W ogóle słyszałam o rossmanowskich prduktach dla dzieci dobre opinie i że mają mało chemii. Poczytaj może "Damską torebkę" na Kafeterii, tam na pewno będą jakieś opinie na temat tych chusteczek i nie tylko.
  12. Cześć kochane, po wizycie u lekarza jestem troche pdłamana. Zbadał mi piersi i powiedział, że to na pewno zmiany zwiazane z ciążą i że do tematu wrócimy po porodzie. Myślałam, że mi chociaż usg zrobi. Pokazałam mu wyniki z cukru (test obciażeniowy 75g) to powiedział, że za wysoki cukier mam, a jak jeszcze sie dowiedział, że mój tata choruje na cukrzycę, to poweidział, że jestem na prostej drodze do cukrzycy. I zakazał jedzenia słodyczy. Zgłupiałam, czy aby mu sie nie pomyliło, że robił mi obciążenie 75g a nie 50g. Z tego co podała Mini i co sama szukałam w necie, to wyniki na 75g mam w normie. Podam jeszcze raz, moze któraś z Was sie orientuje: na czczo 77, po 1h 167, po 2h 137. Acha, poweidział też, że mam specyficzną budowę szyjki (cokolwiek to znaczy), wygląda na pierwszy rzut oka na lekko rozwartą, ale że w poprzedniej ciaży urodziłam, mimo szwa, w 42 tc, to teraz szwa nie zakłada. No i dobrze. Kolejna wizyta 4 lutego. Piniu, mimowolnei uśmiechnęłam się, jak przeczytałam, że bedę o wacie pisać:p Chusteczki sie przydają np. na spacerze, w gościach. Polecam Pampersa, dla nas najlepsze były zwykłe zielone, chociaż senssitive też niczego sobie. Najgordsze sa pampersy pomarańczowe, wręcz beznadziejne. Pieluszki Pampers chyba najlepsze na początek. Pewnie ze 2 paczki Newborn sie kupi, a potem następny rozmiar. U nas na rynku są fajne podróby pampersa, kupuję dla Guni. 60 szt. rozmiaru 12-25 kosztuje 35 zł. W mniejszycgh rozmairach sie nie orientowałam, ale pełno na rynku tego typu tańszych pieluch, a dobrych. Złe opinie słyszałam o Huggiesach, raz je mielismy, rzeczywiscie straszne, przemakają. Asiu, to masz dobry dzień. Super, że córunia zdrowa i się odróciła. A jak Twój cukier i krążek?? Masz jakieś zdjecia z usg? Prosimy o pochwalenie się Miniu, dziękuję za rekonesans. To pół biedy, jak ceny takie same. Chyba się zdecyduję u niego kupić, bo zakupy chcę zrobić hurtowe, łącznie z gaciami poporodowymi:p10 zł za wysyłkę przeżyję, krążenie autem po mieście tez by tyle wyniosło. Plus czas. W płaszczyk na pewno wejdziesz, przy Twojej figurze miesiąc po porodzie będziesz jak struna:) Aniu, czy Ty coś płacisz za zwolnienie? Bo mój za każdym razem sie pyta, czym i wypisać, a ja na razzie nie biorę, ale juz niedługo zaczne brać. Wypisuje na 2 tygodnie tylko? Co muszę mieć przy sobie, żeby mi zwolnienie wypisał. Tak sobie myślę, że NIP pracodawcy chyba. Dzis moja pierworodna nocuje u babci. yszło przypadkowo, zasnęła u moich rodziców przy bajce i już nei mieliśmy sumienai jej zrywać. I tak jutro rano by do rodziców jechała. Takze mamy z mężem wolna chatę:p Ale jakos tak pusto bez naszej córuni:( Dobra, konczę. Lecę na allegro kompletować wyprawkę. Pa, pa!
  13. Miniu, fajnie ci z tymi wybrzuszeniami, ja mam za dużo sadelka, niestety. Dopiero potem bedzie widac u mnie jak sie caly brzuch rusza. U Cibie deszcz, a u nas całe miasto zasypane sniegiem:)
  14. Miniu http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3470959 Będę wdzięczna za rekonesans:) A siarę juz mam gdzieś od tygodnia. Tycio i przeżroczyście, ale jest.
  15. Cześć dziewczynki, dzis znów szykuje się jazda w pracy:( A wizytą sie martwię, bo wyczułam jakiś guzek w lewej piersi. Cholera. Nie wiem, czy to moze mieć związek z produkcją mleka, bo mi już cos sie zaczęło produkować. Aniu, popieram Twoją koleżankę. CC nie jest takie straszne, choć ona pewnie nie ma porównania z sn, bo miala cięcie planowe. Swoją droga, niezly lekarz, żeby aż tyle się z wagą pomylić. Dopuszczalna granica pomylki to chyba 400g z tego sie słyszałam. Miniu, to rzeczywiście męskie towarzystwo będziesz mieć w domu. A sierścią się nie martw, będziesz musiała częściej sprzątać, ale za to Borys nie będzie w sterylnych warunkach sie chowal i będzie zdrowszy. Udało mi sie kupić obrazek z kotkiem i z krowką, czekam na przesyłkę. Wczoraj na allegro wyhaczyłam fajnego sprzedawcę akcesoriów dla niemowląt. Chyba hurtem na allegro kupię. Nie mam czasu chodzić po sklepach, nawet sie w cenach nie orientuję. Wy jestescie bardziej obeznane: czy mna allegro jest sporo taniej np. butelki, kaftaniki ze śpioszkami? Aha, spodobala mi sie butelka Nuk first Choice, chyab sie skuszę, bo starsza pije jeszce kaszkę z Aventa i nie chcę, żeby sie butelki mylily. Młodszej jednak jakąś inną zafunduję. czy widziałyście może smoczki Nuka w sklepach??? Będę wdzieęczna za pomoc. W sklepie dziecięcym nie pamiętam kiedy byłam:( Uciekam pracować.
  16. Uff, wreszcie chwila wolnego.Obrazki piękne, tylko ktoś mi z kotkiem wykupił. Mam nadzieję, że facet wystawi jeszcze raz. A ramki to oni mogą zrobić w dowolnym kolorze. Piniu, ja też uwielbiam fotki anne Geddes. Co roku Olka ma w pokoju ich kalendarz ścienny, a ostatnio do przedpokoju kupiłam właśnie obraz z fotką tej autorki (dzidzia w kielichu kwiata). Piekny! Miniu, to Ty masz same kocury? Aniu, Asiu, co u Was? Jutro jadę do lekarza. Niby zwykła wizyta a i tak sie boję, żeby mi jakichś nieprawidłowości nie wykrył. Ach. Do jutra!
  17. Cześć dziewczynki, dziękuję bardzo za pomoc z zasłonkami. Dalej się zastanawiam, bo mam rolety, a zasłonki to chcę dla dekoracji tylko. Asiu, może jakoś sie uchowają, bo nie są do ziemi tylko mają 175 cm długości. No, zobaczę jeszcze. Znalazłam też przy okazji sliczne obrazki do pokoju dziewczynek: http://www.allegro.pl/item292097864_sliczne_obrazki_recznie_malowane_20x20_kotek.html http://www.allegro.pl/item292098193_sliczny_obrazek_recznie_malowany_20x20_krowka.html Tylko, że myslę o czerwonych ramkach. Aniu, to super, że imprezka sie udała. Pozazdrościć tak zywotnej babci:) Piniu, a widzisz, nie warto sie martwić nazapas. Trzymam kciuki, żeby dobre wyniki do końca ciąży Ci się utrzymały. Miniu, a Twoje koty to na dwór same wychodzą? Może głupio sie pytam, ale nie miałan nigdy kota. U nas od rana sypie śnieg i jest zimno i wietrznie. Zaraz uciekamy do rodziców. Do później!
  18. Dziewczyny, doradźcie. Chcę kupić karnisz do pokoju dziecinnego. Lepszy jednorzedowy czy dwurzędowy na zasłonkę i firankę. Znalazłam piękne zasłonki i mam dylemat, bo wcześniej planowałam tylko firankę. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60108979
  19. I rożek do kompletu: http://www.allegro.pl/item293226165_drewex_at_mis_na_chmurce_rozek_z_kokosem.html
  20. Zerknijcie: http://www.allegro.pl/item289244129_drewex_at_okrycie_kapielowe_mis_na_chmurce_.html Bardzo mi sie podoba, tylko malutki strasznie.
  21. Cześć dziewczynki, ale dzis senny dzień. Na dworze minus10 i nawet z Gunią na spacer nie wyszłam:( Co do karmienia piersią to sama myśl napawa mnei przerażeniem. Miałam juz nakładki silikonowe, laktator, oj dużo by pisać. Mi sie nie udało i źle wspominam, dlatego teraz na karmienie piersią sie nie szykuję. Spaaać...
  22. Cześć dziewuszki, ja tak szybciutko, bo padam. Straszny dziś miałam dzien w pracy, wyszłam p ogodzinach. Pojechałam po firankę, a okazało sie, że remanent i pocałowałam kalmkę. Aniu, nie przejmuj sie tak bardoz syzjką i dużo wypoczywaj. ja też sie tego boję, żeby mi czego nie wynalzał na wizycie, mam w poneidziałek. Piniu, no ja wiem, ze lepiej miec wszystko przygotowane. Ale spirytus do pępka to naprawde na receptę jest. Też w czasie 1 ciaży wyczytałam w gazecie, że potrzebny jest 70% spyrt. Poszłam więc do apteki, proszę o ten spirytus, a babki sie w głowę pukają i mówią, że mi lekarz przepisze po porodzie,. I rzeczywiście przepisał przy wyjsciu ze szpitala. Chyba, ż u Was jest inaczej. W szpitalu ktrym chcę rodzic i w którym rodziłam córkę to nie trzeba bylo mieć własnych ubrań. Dzieciaki leżały w becikach, co było wygodne. Dawali oliwkę, pieluchy tetrowe, waciki. Właściwie nic nie musiałam swojego dla dziecka miec. Chyba, że teraz sie zmieniło, bo wiadomo, że służba tzw. zdrowia jest biedna. Aha, mleko modyfikowane te mieli. Podkłady to kupowalam sobie sama, nawet ie wiedziałam, ze daja takie rzeczy. Asiu, teraz to chyba wszędzie juz dają \"Skarb Malucha\" i przy okazji ankietę dla fundacji \"Rodzić po ludzku\" do wypełnienia:) Miezłe jaja z tymi szpitalami, chyba na ulicy mamy rodzić:( Teściowa np. ma mieć zabieg na zaćmę. Termin: maj 2010 (!). Zmykam, bo juz śpię praktycznie. Tylko znów wieczora szkoda:)
  23. Piniu, ile matek tyle opinii. Ale i tak przy następnym dziecku trochę inaczej sie podchodzi:p A watę polecam, zwłaszcza do przemywania pupy po kupie:)
  24. Aniu, jak po wuzycie księdza? Szybko u Was chodzi. U nas w dzień powszedni zaczyna 0 16, a w soboty od 15:) Bierzecie ubranka dla dziecka do szpitala????
×