Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiwi79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiwi79

  1. Asiu, nie martw się na zapas, tylko pędź do lekarza. Pierwszy raz słyszę o takich testach. Jesli dzidzia się rusza to powinno wszystko być w porządku. A brzuch w ciąży to raczej jak jest twardy to jest powód do zmartwień. Napisz, co i jak po wizycie. Ja się ostatnio w ogole dobudzić nie mogę i codzinnnie parę minut do pracy się spóźniam. Na szczęście szef przychodzi jeszcze później. Piniu, hallo??? Mini, podziwam za te puzzle. Ja pewnie będęjuż niedługo układać z córką. Aniu, doszły zdjęcia? Do później
  2. Aniu, nowa stopka? Wysłałam ci zdjęcia. W 3 mailach. Razem powinno być 6 zdjęć. Napisz czy doszły:)
  3. Cześć dziewczynki, ale miałam dziś zapier....ol w pracy. Normalnie wszyscy sie uwzięli chyba:( Aniu, fajnie, że jesteś. Ja też wysyłałam Ci zdjęcia. Podaj jeszcze raz adres e-mail, to wyślę powtórnie. A u mnie powiekszyła się ilość ciuszków. dostałam 2 pajacyki od teściowej, kupiłam pajacyk i na allegro bluzeczkę i 4 body. Teraz tylko czekam na przesyłkę. Jak dojdą, zrobię fotki i Wam wyślę. A gdzie jest Pinia? Pa, pa!
  4. Hej Morgan, fajnie, że się odezwałaś. Zaparcia i wzdecia, skąd ja to znam? Pomaga Ci Activia? Bo ja kiedyś jadłam jogurty Activia, ale pomagały tylko na początku, a potem stara śpiewka Ten link o farbowaniu mi nie wchodzi:( Morgan, moze podeslesz fotki brzuszka i ubranke, jeśli juz masz:)? Mini, ja też wczoraj zaczęłam robić porządki w komodzie dla dzieci. Jedną szuflade poświęciłam już dla młodszej latorośli, jeszce musze zwolnić drugą. Starsza córka ma w komodzie sporo za małych ciuchow, trzeba to pochować. Dziewczyny, od razu pierzecie ciuszki p ozakupie, czy będziecie prać hurtowo przed porodem? Ja na razie nie piorę.
  5. Wierzę.Ja kiedyś babkom zemdlałam. Mnie kłucie boli:(
  6. Hej Mini, o właśnie krew. Brr. To Twoje pierwsze badanie w ciąży??? Ja idę w przyszłym tygodniu się kłuć. Mofrologia, toxo, mocz. Nienawidzę pobierania krwi, bo mi żył nigdy nie mogą znaleźć:(
  7. Dziewczyny, farbujecie włosy w ciąży??? Tak mnie korci, bo wyglądam jak przez okno, ale mój lekarz jest przeciwny farbowaniu włosów. Pytałyście może swoich lekarzy? Chciałabym choć raz w ciąży, na Gwaizdkę, zafarbowac włosy. Tyl, że ja farbuję farba, nie szamponem koloryzujacym. W gazetach dzieciowych, w necie pisza, że można. Ja juz sama nie wiem. Co myślicie?
  8. Cześć dziewczynki, dziś ledwo się zwlokłam z łóżka. co za pogoda. W ogole jakoś źle wyglądam, opuchnięta na twarzy jetsem. pełnia widać się zbliża:) Asiu, do jakiego Ty oekarza o takiej porze wstajesz? 6 rano, podziwiam. Piniu, mąż dziś pierwszy raz zabiera mi samochód. Wczoraj od razu mu nie dałam, bo musi najpierw pojeździć na mniej ruchliwych ulicach i poznać samochód.A właśnie, już czas opony zmienić na zimówki. A tak a propos: jestem w 15 tyg. a brzucha ciążowego nie mam. Wyglądam tylko jakbym przytyła, mam szerszą talię, ale nie odznacza mi sie brzuch. I góra i dół mi rosną równomiernie, jak w poprzedniej ciąży. Na razie dalej nie widac, że jestem w ciąży. Pewnie ludzie z biurowca myślą, ze przytyłam:)
  9. Piniu, to mamy zupelnie inny gust co do imion, i ubranek też:D U mnie mąż będziem miał wpływ na imię. Imię pierworodnej wybraliśmy jednogłosnie jeszce długo przed slubem. A teraz: wiem, że Nadia mu pasuje, ale Borys to jesZce się nie zastanawial. Oboje nie lubimy oklepanych i popularnych imion, ani przesadnie udziwnionych. A co do przeczuć, to Piniu Twój brzuszek na razie wygląda na dziewczynkę. Choć to różnie bywa. Zaraz spadam z roboty. Jedziemy dziś z mężem odebrac w końcu jego prawko.
  10. Mini, widzę że mamy podobny gust z tym Borysem:) Pomyłki lekarzy przy usg wciąż się zdarzają, na szczęście rzadko. wolałabym jednak znać płeć na 99% przed porodem, nawet potwierdzić u innego lekarza, żeby psychicznie się nastawić. Dla Twojej koleżanki pewnie był niezły szok!
  11. Cześć dziewczynki. Piniu, rzeczywiście mam dobry kontakt z teściową. Dobra teściowa mi sie trafiła, mądra kobieta, nie zapatrzona w synka (ma 2 synów) i nie wtrącająca się. A moja mama to zawsze mama, najblizsza osoba, z której zawsze wiecej rzeczy się mówi i dużo uzgadnia. Moja mama jest z tych wtrącających się:) ale w wersji light na szczęście. A zięcia uwielbia:) Różów na razie nie kupuję, skoro może być chłopiec. Jakoś mi nie pasuje chłopak w różowym. Miniu, a może płeć Ci szybciej powie? Ja też si nie spodzewałam w 13 tyg. uslyszeć pierwszych prognoz co do pci. Wystarczy, że dzieciatko się dobrze ustawi i lekarz wczesniej uchykli rąbka tajemnicy. Asiu, a Ty w pierszej ciąży chodziłaś do szkoly rodzenia? Ja raczej się nie wybieram. co do imion, to pewne mamy drugie imiona: Zofia, Jan. A opirwsze: dla dziewczynki Nadia, dla chłopca Borys. A Wy? Uciekam,pa!
  12. Padam dziś na twarz, strasznie zmęcozna jestem. Udało m isię chociaż w trakcie pracy wyjść po kwiatka dla teściowej:p i rzy okazji odwiedziłam lumpka. Najnowszy zakup: pajacyk 62 w jasno-noebieskie paseczki i naszytymi niebieskimi stopkami. A na allegro kupiłam jeszcze śliczną niebieską bluzeczkę. Jak ją dostanę, podeslę fotki. Dziś jak na złość w lumpku 4 RÓŻOWE PAJACE się do mnie uśmiechały. No, kurcze, nie mogę już. A ciuchów dla chłopców malutko. Piniu, ja w Biedronce bywam od dzwonu. Ale jak będę gdzieś w okolicy to na pewno zahaczę. Ciuszków z welurku nie kupuję dużo, bo sztuczne. No, moja dzidzia to też wesołe ubranka będzie mieć, tylko bardziej pastelowe:) Ale to kwestia gustu tylko. Uciekam powoli z roboty i jadę uścisnąć teściową:p :p :p
  13. Cześć dziewczyny, Asiu, Piniu, po obejrzeniu zdjęć Waszych brzuszków stwierdzam, że chyba się wypisuję z tej ciąży. Ja w porównaniu z Wami jestem płaska tereska, a przecież mam ciążę młodszą tylko 2 tygodnie. Chodzę nadal w dżinsach sprzed ciąży, choć już ciasnawe się zaczynają robić. Brzuchu, rośnij, no... Nie wyspałam się dziś. Do późna oglądałam wieczór wyborczy. A dziś po pracy lece po kwiatka. Tesciowa ma urodziny, trzeba się podlizać:p Do później Aha, czy na Waszych tabletkach ciążowych też jest napisane, że trzeba zażywać najlepiej podczas obiadu? Bo tak jest w Feminatalu, a mi bardziej pasuje brać rano i nie wiem, czy to ma jakies znaczenie.
  14. Piniu, dzięki, zdjęcia doszły. Rzeczywiście masz już bardzo dużo ubranek. Najbardziej mi się podoba ten żółty dresik z zajączkiem i pajacyki roz. 62. Zauważyłam, że kupujesz bardzo kolorowe rzeczy. Ja będę się trzymać (jeśli chłopak będzie) niebieskiego i kremowego. A jeśli dziewczynka, co jest mnie prawdopodobne, to dodatkowo róż. Nie kupuję też rozmiaru 56, bo biorąc pod uwagę wzrost mojego ślubnego, kolejna dzidzia też urodzi się długa:D Muszę przejrzeć rzeczy po swojej córce, bo tam też mam trochę ubrań dla noworodka. Zostawiłam te niezniszczone, a resztę na PCK wrzuciłam. Ale i tak to wielka przyjemność kompletować wyprawkę dla kolejnego dziecka. Poszperam jeszce na allegro później i podeślę jakieś fajne linki.
  15. Piniu, wysłałam Ci na maila. Nie chcę umieszczać go na forum. Co do wyborów: LiD. Ale duża frekwencja, wyjątkowo!
  16. Asiu, ja też poproszę o zdjęcie brzuszka i ubranek;)
  17. No, już po wyborach. Zagłosowane. Po ciszy wyborczej napiszę na kogo głosowałam:) Piniu, jeśli mogę Cię prosić, prześlij jeszcze raz zdjecia ubranek. Na onecie mam jeszcze 2 konta i zawsze wszystko było w porządku. Faktycznie, mam na razie mało ubranek, bo jeszcze mnie termin nie goni i w lumpku kupuję tylko te wybitnie ładne. A czego nie kupię w lumpku to kupię nowe. Mini, śliczne ubranka. Z lumpka czy z komisu? Bo u nas w lumpku są bardzo podobne. Te body to chyba angielskie. Asiu, prawda, najważniejsze, żeby zdrowe było. A więc wróżycie chłopaka?? Ja w swej naiwności ciągle mam nadzieję, że to może dziewczynka... I że siusiak to np. zawinięta stópka. Uciekam
  18. Są już fotki z usg. Przypatrzcie się zdjęciu nr 3, najlepiej w powiększeniu, na ten element obok krzyżyka. Co myślicie? Uciekam na razie, pa!
  19. Cześć dziewuszki!!! Asiu, gratuluję ruchów malucha! Pamiętam jakie to super uczucie. Fakt, w drugiej ciąży czuje się miesiąc szybciej. Ale na peawno kaftaniki zmaista body??? Chyba koszulki! Tak sobie myślę. Kaftaniki są rozpinane i nie nakłada sie ich na gołe ciałko. Ale Asiu masz rację, że chyba koszulki lepsze, bo dziecko trzeba często przewjać i jest to wygodniejsze, Kilka koszulek w 62 i 68 na pewno trzeba mieć. A kaftaniki to na koszulkę, i do tego śpiochy. Myslę nad pajacykami, ale chyba będą lepsze dla starszego dziecka, nie noworodka. Co do wyprawki to szcerze mówiąc poprzednią kupowałam bez jakiejś sztywnej listy. Do szpitala u nas nie trzeba mieć ciuszków dla dziecka więc nie będę brać. No chyba że sie coś zmieniło od tamtego czasu. Córcia była cały czas w kokonie z pieluszek. Tym razem jednak zabiorę pampersy do szpitala, absoltnie niezbędne. A tak to ta lista rzeczy do szitala jest kompletna, jak mi się cos przypomni to dopiszę. Ale kamery do szpitala to bym nie wzięła, o nie... Podpaski na po porodzie to tylko Belli. I może jeszce osłonki na piersi do karmienia. Oprócz tego zabrałabym butelkę i mleko modyfikowane. U nas w spzitalu stał na korytarzu czajnik elektryczny, żeby można sobie zrobić było herbatę. Jakby mi nie szło karmienei piersią a był problem z pielęgniarkami, to bym skorzystała z czajnika i zrobiła dziecku mleko. Acha, co do pajacyków: najlepsze (moim zdaniem oczywiście) są te zapinane z przodu na całej długości. Te zapinane z tyłu są niewygodne do przebierania dziecka. Co do bawełny, to najfajniejsza i najlepiej sie nosi bawełna-frotka. W ogóle polska bawełna jest dobra (firmy Ewa, Maja). Ciuszki na początek nie opłaca się kupować nowe albo przesadnie drogie.Chyba że kogos stać. Dzidza wyrasta błysakwicznie. Najlepsze i droższe ciuszki przyjdzie czas póxniej, jak juz maluch nie będzie tak szybko rósł. wiecie co? Dziś z rana (tj. 12, jak wstałam) obejrzałam swój brzuch i jest jakby więkzy. W talii 3 cm więcej i jest już bardziej wypukły. początek jakiś jest. Waga stoi. Zaraz porobię zdjęcia usg i ciuszków. Dziś imprezowo u nas. Najpierw rodzice przychodzą na ciasto, a wieczorem znajomi. Będziemy opijać mój powazny wiek:D Uciekam, pa!
  20. Piniu, a Ty jaki rozmiar ciuszkow teraz kupujesz? Bo ja na razie 62,68 i 74. Starczy do pół roku. Jak będzie chlopiec, to praktycznie większość ciuchów po córce nie będzie się nadawać..
  21. Piniu kochana, bardzo dziekuję za zdjęcie. Masz juz ładny brzuszek i spory jak na 4 miesiąc. Ja miałam taki w 5 miesiącu dopiero. ale moze dlatego póxniej mi wybija, bo nie mam za szczupłej talii i gdzieś mi się to w tluszczyku\" wszystko pochowało:D Wczoraj na allegro upatrzylam sobie już 2 tuniczki, teraz jeszcze myślę nad kolorem. Nie będę jednak brać tuniki dla ciężarnych, ale normalną. One są z lycrą to się na pewno dużo rozciągną. W poprzedniej ciąży też do końca jechałam na moich sweterkach sprzed ciąży. Myslisz, że te rekawiczki dla noworodka sa konieczne? W poprzedniej ciąży nawet ni wiedziałam, że istnieje coś takiego. Nie wiem, czy teraz kupię. Myślę sobie, czy lepiej koszulki czy body, i czy lepiej na noc pajacyk czy spiochy z kaftanikiem. niby drugie dziecko, a problemyt jak przy pierwszym:) Chętnie obejrzę zdjęcia Twoich ciuszków. Na szczęście nie musze już kupować łóżeczka (tylko materacyk nowy trzeba będzie), kocyków. Tylko córkę muszę wyeksmitować z łóżeczka niedłgo. Nie wiem, jak ona to przyjmie. Widzę, że czuje że coś się święci i niechętnie o dzidzi rozmawia. U nas dzis psia pogoda. Od rana leje i leje. Brrr.... Ale chociaż szykuje sie imprezowy weekend, a w niedzielę wybory:) A
  22. Acha, Asiu, ja też sie chętnie dowiem jak schudnąć 10kg. Po porodzie na 99% będzie mi to potrzebne:(
×