:) Miałam wszystko co możliwe, nawet pytałam gina, czy o niczym nie zapomnieliśmy. Jedyne czego lekarz nie robił, to badanie wrogości śluzu. Mówił, że odchodzi się od tego, że to kwestia podważalna. Jeśli ewentualnie takowy by był, iui jak znalazł. Testuję 6 lutego, 12 badanie progesteronu ;)