poszukująca inspiracji

dobrej nocy - padam z nóg po prostu - miałam dzień koszmarny więc żeby nikogo nie zarazić humorem tylko na moment wpadam...

dobranoc wszystkim... :)

dzień dobry wszystkim :)

właśnie z tym gadaniem to mam tak samo - i też normalnie rozmawiam... znaczy odpowiadam z sensem i na temat - tylko rano nie wiem zbyt o co chodzi jk mi się o tym przypomina...

chyba podświadomie mam na nie ochotę i dlatego o nich mówię przez sen - ciekawe co by na to pan Freud wespół z panem Jungiem powiedzieli...

ja z kolei mówię przez sen - i to okropnie wyraźnie... hahah - ostatnio opowiadałam ponoć o chomiku który gotował gołąbki :D a z tym budzeniem się w nocy to też tak mam... mnie nawet 15 minut cieszy :) no i jeszcze zawsze ustawiam budzik wcześniej, żeby później móc jeszcze drzemkę kilka razy włączyć :P

w 100% się z Tobą zgadzam nożyczki :) by się obudzić potrzebuję umyć twarz zimną wodą... to wystarcza... :P

nożyczki mam podobnie tyle, że wstaję godzinę później :) podlewam bazylię, nie mam kota i rzęsy maluję w samochodzie ;) no ale czasowo tak samo :) sumienie to cóż robią mężczyźni przed wyjściem z domu, że to tak długo trwa :P

mój dermatolog jest okropny - właśnie szukam nowego - a do kosmetyczek nie chodzę za często - za nerwowa jestem chyba :)

:)

bambi ale ja na prawdę podziwiam, że masz cierpliwość do tego... ja bym nie mogła... w dodatku dobranie odpowiedniego podkładu mnie przeraża na samą myśl o tym - ja jogurt w sklepie potrafię godzinę wybierać :P

kszuszarka - ten motyw z tuszowaniem znam z własnego przykładu :D na początku niemal sobie oczy szczoteczką wybijałam - teraz już doszłam do perfekcji :)

najbardziej podoba mi się połączenie olejku pomarańczowego z lampką wina :) już nie umiem się doczekać wieczoru :P no dobrze sumienie odpowiem - na krem nawilżający około 60-70 zł Turquoise też nie używam mazideł do twarzy, bo nie mogę i nie lubię, chyba za bardzo podobają mi się moje piegi, żeby je tuszować podkładami... preferuję tylko krem :) a wszystkie kobiety, które co rano robią pełny make up podziwiam za cierpliwość - przy moich problemach ze snem każdy kwadrans snu jest zbawienny - a że najlepiej śpi mi się rano... :)

piwa nie próbowałam - a może warto :)

Jarku pamiętaj - kobieta to pewnego rodzaju inwestycja :P

każda z nas jest inna i każdej coś innego służy :) hmmm a swoją drogą nie wiecie co jest dobre na sen - bo już tydzień nie umiem się wyspać i uwierzcie nawet krem nie pomaga w pozbyciu się wyglądu zombie... jeszcze trochę to zacznę straszyć na ulicach...

ksuszarka - co racja to racja - ja ostatnio strasznie źle sypiam :/ z marek to właściwie jeśli o nawilżanie chodzi - Vichy - L'Oreal też lubię, a Garnier bywało, że mnie uczulał niestety...

Turquoise znam to - na studiach miałam podobnie - na obiad i bilet do domu czasem brakowało, ale za to na zakupy i imprezy coś się musiało znaleźć ;)

hmmm jeśli o kosmetyki chodzi to staram się trzymać jednej marki - sprawdzonej przeze mnie i od lat tej samej - fakt, że akurat na kremie nawilżającym nie oszczędzam, ale też nie wydaję na takowy aż takich kwot, żebym później musiała martwić się jak dożyć do kolejnej wypłaty...

gorzej, że jeszcze żyć za coś trzeba... chyba zostanę jednak przy swoim wcześniejszym kremie :P

oj sumienie - bez wacików można się obejść ;)

hmmm jakbym chciała takie kremy kupować to by mi wypłaty na dwa wystarczyło no i może na waciki i tonik zostało :P

hmmm to chyba zależy od kremu jaki chcesz kupić...

no niczego sobie Jarku - tylko kurcze rozmiar nie mój - a kupiłabym sobie :P

Witam po długiej nieobecności :)