agiie

popamięta sobie, że tak szybko przychodzi..

witaj w klubie setus.. ja też jakoś bez humorku.. dzięki Linguś.. a Wy tam macie swoje konto czy to co sie tam ma?

:)

a ja moge zostać zaproszona też?

proponowałaml, ale potem wszystko milkło.. no cóż.. najważniejsze że jeszcze mnóstwo weekendów przed Nami :D

bawić się można każdego dnia, a tego akurat można nie mieć ochoty i co?

ja tez nie lubię tego dnia.. secik, kiedyś to nawet poszłam spać grzecznie.. chciałam sie obudzić rano, to mnie o północy petardy obudziły.. ale byłąm zła wtedy.. ja nie lubie tego typu imprez bo nie lubie jak mi ktoś coś z góry narzuca.. że tego dnia trzeba każdy sie powinien gdzieś bawić.. i te pytania a gdzie idziez na sylwka? nie wiem czy wiecie o co mi chodzi

http://www.youtube.com/watch?v=h8oBykb_Pqs

właśnie masz.. jakieś.. tzn. mam dać odp do jutra.. i jechać na Słowacje ewentualnie.. a jak oni mają pole vel dwór.. po swojemu:P

ja na pole napewno :D hehe bo w granice dworu raczej nie pojade..:P

i co zrobicie z tym??

ale się zakreciłam z tymi nikami - no nie??

to dobrze jak dobrze..:D

hej secik:)

ja uważam tak, że z ludzimi z którymi się ma trzymać kontakt to się będzie.. wiem, to jak szkoła.. studia.. po się wiekszość znajomości urywa.. -- no ciekawe co u niej, coś jej nie widać ostatnio.

tzn jeszcze tydzień tam chodzić powinnam, ale mam urlopik :)

nie ma wyspy:( -- ale za to mam wolne od tej głupiej pracy na wieki wieków:):D:)

:)

:)

up:)

upik:) Eddie za karteczke dziękuję :)

dziękuję Wam :D za życzenia i że pamiętałyście :)

Secik potrzebujemy chyba.. tylko czasem nie wiem czego bardziej smi potrzeba.. bycia samej czy z kimś.. to jest dziwne wszystko..

ja bym chciała wyjechać na bezludną wyspe.

ja już jestem dawno przeklęta.. szuma bezludnej wyspy..