agiie

i jeśli szukanie się rzeczywiście obraził.. to naprawde dziwne jest.. a bardziej to on jest. niemniej sądze że on poprostu nie ma czasu na kafe..

jesli nawet mialabym za cos go przepraszac to bardzo cie prosze powiedz mi za co? i chcialam zauwazyc ze ja nie mam i nie mialam do nikogo pretensji.. do szukanie również.. robicie z igły widły..

ja targać na szmaty??????????? no chyba żartujesz a co ja takiego zrobiłam????????? ja sie nawet nie oddzywałam do niego o to że napisał jak napisał.. teraz to piszesz o czyms fikcyjnym czego nie bylo co nie mialo miejsca

to że ktoś zareagował jak zareagował to jego sprawa - ja nie mam do nikogo pretensji i sie nie obrazam na nikogo..

jakie ja mam mieć wyrzuty sumienia? chyba tylko takie że zepsułam jednym postem ze mi źle z powodu że ktos umarł sielanke topika..?

a za co ja mam przepraszać? za to że powiedziałam że mialam pogrzeb i z racji tego sie źle czuje? przecież ja do niego nic nie mówiłam nie mialam pretensji ani żalu ze zareagował jak zareagował.. brałam to raczej żartem.. wiec nie rozumiem o co biega..

a ja wcale.. nawet jeśli uważa że niesłuszne było to co bylo.. to nie rozumiem takiego zachowania..

paranoja jakaś

chodzi mi właśnie o to co napisala nefrytowakotka

to jest jakaś paranoja.

witam

fasolka to sie zacząć bać możesz:P

w sumie pasuje i nie wiedziałam że to nie do mnie .. eh to Ci właśnie usiłuje powiedzieć że masz racje z tym myśleniem:P ale nie chciałam tak dosłownie :P

widzisz sumienie myślisz i myślisz i co z tego masz?:P:P

hehe zaakceptowałam bo tak chciałam, ale od początku myślałam o zmianie.. -- ja jestem tak prawie z Krakowa.. ale niedkładnie:D

owszem piękne, ale centrum w taki upał:P

do pracy a potem do krakowa, a potem wolne :D hehe ja sobie tez nie zazdrosze musze to zmienic..

jutro mnie jeszcze kraków czeka :(

tak byłam dziś, myślałam że umre ale jednak żyje :D byłam tak nieprzytomna.. że mi było wszystko jedno.. :P

ja chce juz być zdrowa

sie ludziki schodza jak ja powinnam powolutko sie w strone łóżka udać

hehe

jaki szyfr:D

truskawki to bym moze i zjadła

spałam w nocy.. teraz sie staram pracowac, ale jakos z marnym rezultatem nie ide do lakarza