agiie

ruja u kotki - kotka nie krwawi cieczka u suki

oj przeciez oni jej nie potną jakoś bardzo wygolą ją tylko zrobią małe nacięcie i wyciągną macice:D to nie jest jakiś straszny zabieg pooglądaj sobie http://www.miau.pl/edu/ wiadomo ze u kota łatwiej. chyba u kotki o ile dobrze pamiętam to 150zł kosztuje mósi być 12 godz. bez jedzenia, dlatego najlepiej sie umówić na rano. po narkozie będzie taka nieprzytomna.. dzadzą Ci ja do domu.. (mój kot się posikał jakoś zapomniał raz w życiu gdzie powinien iść:P) noi potem cały dzień do drugiego dnia nie moze nić jeść tylko pić:) i w ciepełku niech sobie będzie.. i tak będzie spała cały czas.. na nast dzien kontrola ale juz żywotny był:D

wysterylizuj ją chyba że chcesz ja rozmnażać

mój kot jak zaśmiedział raz cały dom to na drugi dzień już nie miał jąderek:D --

nie gadajcie o cieczce u kotki

ja ci moge mojego uzyc, ale on jest wykastrowany:P choć kotki nie mają cieczki

z większościa osób na tym forum to chyba nie warto rozpoczynać rozmowy..

a mi sie gorączka zrobiła, cały tydzien nie miałam.. cholerka

nie, może popołudniu mieć będę, ale wolałabym go nie brać

ksiadz to pal sześć.. ale Ty że nie wiesz?:(:P

nie no musze, wkoncu poleżeć musze

tez już ide:) ciepło mi może przynajmniej będzie

ciekawe co to za realita ma niedobór?

a w tym sensie myślalam ze jestem mesko/ damska:P

czyli nie mam podziwiać walorów smakowych?:P

to ja jestem niedobór męsko/damski? miłego sami:)

a bo to z pietruszki nie przeczytałam, nie lubie pietruszki

nie spiem

hehe szukanie i dwie zostały tylko:P

no, ale skoro ci pomoglam to sie ciesze bardzo:) dobranoc

oczywiście że o opieke chodzi:D:P

pola a w czym? bo nie wiem

pić już nie będę przecież..

właśnie nie mam wogóle

szukanie czy ty sobie dasz rade z tym wszystkim?