Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kerbi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kerbi

  1. wow w końcu Was doczytałam :) i Agnieszka mnie uprzedziła, bo uzupełniła tabelkę, a właśnie się do tego miałam zabrać ;-) moja mała to spokojna dziewczynka :D odpukać. dziś to ją normalnie sie nachwaliłam że hej! bo tak ładnie z cyca pije, a tak to były problemy. ja już zamroziłam sobie 125ml mleczka, bo jakoś takoś miałam tyle tego pokarmu, że tyle odciągnęłam. będzie jak nic jak będę chciała gdzieś wyjść :D niedawno skończyła się u nas kąpiel. mała coraz bardziej to lubi :-) jest taka fajniusia i słodko sie przez sen uśmiecha. dziś miała pierwszego gościa :-) dziadek czyli mój teść kolejni goście chyba za tydzień.... wszystkim nowym mamusiom gratulacje! olusia trzymam kciuki jutro za Ciebie dasz radę!! :-) postaram się wpadać częściej i może w końcu opisze moje przeżycia z porodu. tymczasem dobrej nocki buźka :-)
  2. hejka laseczki jeszcze Was nie przeczytałam od kiedy mnie tu zabrakło :-( dopiero 2 strony, ale kiedyś się w końcu uda, a nie chcę czytać od końca więc nie wiem co tam słychać. jak dojdę to sie dowiem :-) u mnie jakoś leci bolą mnie te szwy, ale to normalne. mała ma już akt urodzenia :D już z cyca ciągnie. jeden wieczór na to poświęciłyśmy i już się nauczyła. noce jak na razie przesypiam dobrze. jest 2-3 pobudki. dzień też nie najgorszy. dziś była trochę marudna, ale teraz śpi. kąpiele są fajne :D jakoś sie ich nie boję i fajnie sie przy tym bawię :D na Waszych pocztach powinno być już kilka zdjęć. w gruncie rzeczy ze szpitala i jedno z domu :-) i mam już 7kg mniej :D:D:D dobrej nocki i pozdrowienia trzymam kciuki za te, które jeszcze czekają. a te które zostały mamami to ciesze sie razem z Wami buźka
  3. hejka :-) tak tylko na słówko wpadam. od jakiś 2 godzin jestem w domku i poruszam się jak garbata babcia :D boli ta rana, tak piecze :-( Anetka śpi. przechodzi lekką żółtaczkę i dlatego jest śpiąca. niestety ponieważ była karmiona butelką więc cyca nie chce jeść :-( dziś praktycznie raz dostała mojego pokarmu i to z butelki. na razie mam próbować dostawiać do cyca a jeśli nie to ściągać i dawać moje mleko butelką. jutro, pojutrze prawdopodobnie czeka mnie nawał pokarmu - tak powiedziała babka od laktacji. jak coś mi nie będzie szło to mam przyjechać. Anetka jest na prawdę spokojną dziewczynką i tak ślicznie się uśmiecha :D gratuluję nowym mamusiom. nie wiem co tu naskrobałyście, ale na dniach spróbuję poczytać i przesłać jakieś zdjęcia. trzymajcie się a ja idę odpocząć przed karmieniem, a potem pierwsza kąpiel :-) dzięki za wpis do tabelki ciumki
  4. no to Monika wizyta udana :D ciekawe która pierwsza? ja mam termin na środę a jak byłam w czwartek na wizycie to tez mi ginka określiła, że jestem gotowa :-) a wymianę zdań naszych mamusiek też lubię czytać. niedługo i my dołączymy do tego grona :-) a ciekawe gdzie Dagmarka teraz siedzi? :P
  5. Ania śliczna córeczka. i ja tez mam pościel w łóżeczku w takie same wzorki, tylko moja jest zielonkawa :D
  6. a skoro Dagmarka ma na cały dzień męża w domu to jutro jak nic pojedzie na porodówkę :P:P:P :D :D :D
  7. jak widz u olusi sie zaczyna :-) ale ma chyba termin na dziś więc co się dziwić co nie :D ciekawe czy Tośka do jutra wytrzyma czy już dziś zadziała? :-) a mi ten czop dalej wychodzi.... nie wiedziałam że tego tak duuuużo jest
  8. jak widz u olusi sie zaczyna :-) ale ma chyba termin na dziś więc co się dziwić co nie :D ciekawe czy Tośka do jutra wytrzyma czy już dziś zadziała? :-) a mi ten czop dalej wychodzi.... nie wiedziałam że tego tak duuuużo jest
  9. i jeszcze gratulacje dla Madaleny :D dobranoc
  10. ja tak piorunem i uciekam dzięki za odpowiedzi co do pieluszek i czopa :-) mamusiom nie pomogę bo nią jeszcze nie jestem normalnie powiem Wam, że wczoraj gadałam z taką jedną koleżanką ze studiów. ona jest w 6 miesiącu ciąży i normalnie załamałam się. ona nie wie podstawowych rzeczy. nie wiem jak tak można w tym wieku i w tym okresie ciąży. mówię jej że mi czop odchodzi to się mnie pyta co to jest? porażka. potem mówię żeby sobie kupiła wkładki laktacyjne - też nie wiedziała co to. to jej odpowiadam że na mleko czy siarę. to ta nie wie co to siara. czaicie??? :D nie wiem czy śmiać się czy płakać? a dziś nie wiedziała jak sie podgrzewa mleko w butelce :P to tak na rozbawienie towarzystwa przytoczyłam :-) moja mała dziś tak bryka że normalnie brzuch mi rozsadza :-( przynajmniej nie muszę ruchów liczyć bo ją czuje cały czas! :-) ale się cieszę bo to ostatnie takie chwile. mój mąż się upiera że jutro urodzę. czasem to i mi się tak wydaje. przed chwilką wróciłam z zakupów. 2,5 godziny mnie nie było (oczywiście z mężem bo ktoś musiał dźwigać te tobołki :P ) to chyba ostatnie moje większe zakupy. uzupełniałam sobie takie tam spożywcze rzeczy i środki czystości. a teraz zmykam na..... matrixa :P dziś druga część :D życzę dobrej nocki i kolorowych snów papatki
  11. ile tego czopu może być w nas? bo mi znów wychodzi.
  12. Monika mi ten czop odchodził w koło poniedziałku ale to prawie nic nie było, w środę to było tego bardzo dużo i jeszcze w czwartek trochę nad ranem. akurat byłam i ginki i jej o tym powiedziałam i widziała. a od tego czasu nic się nie dzieje :-(
  13. tak właśnie myślałam że średnio to trzeba liczyć jakieś 7 pieluch :-) tak pytam bo nie wiem ile mieć w zapasie :) a jaki juz rozmiar używacie??
  14. a tym co tak szybko te kg zrzucają to gratuluję :D
  15. a ja wróciłam z pracy. szef mi życzył wszystkiego dobrego. pochwaliłam się mu że będzie córcia, a on mi na to że nastepny będzie chłopak i że on tez ma 2 dziewczyny :-) Dagmarka miłej zabawy :D Monika u mnie ten czop tak się ciągnął i ciągnął taki gęsty, jak galareta i strasznie tego dużo. normalnie śluzu tyle nie ma co tego. u mnie to już wyszedł taki pokaźny kielonek. ale od wczoraj cisza Ania i Karen śliczne bobaski Upieczone mamusie tak sie zapytam ile średnio dziennie pieluch zużywacie. wiem że to różnie bywa ale tak mniej więcej?
  16. Dagmarka a czego ma się bać Twój mąż? mój to codziennie chce mnie do szpitala zawozić. pyta się kilka razy dziennie. już nie wiem co mam odpowiadać bo przecież to nie ode mnie zależy. i ciągle się nabija że nie powiedziałam mu prawdy i że w środku mam chłopczyka. zaczyna mnie wkurzać! chociaż wiem że żartuje tak sobie, ale ciśnienie mi podnosi na chwilkę :-(
  17. kurczę przez pół godzinki nie było widać żadnej wypowiedzi, a teraz nagle się pojawiły. znów coś szwankuje :-( pojadę do firmy tak po 12 na chwilkę. a z Moniką to rzeczywiście nie wiadomo co się dzieje. wczoraj była na badaniach, ale dziś wizyty chyba nie ma. nie wiem. czekamy :-) Dagmarka są odpowiednie banki :P tam chyba mają zapas :P:P:P
  18. Ametyst więc chwilkę odsapnęłaś :-) oby moje spało długo :-)
  19. napisałam sobie to podanie, a tak mi sie nie chce jechać tego zawieźć :-( ale muszę. ale to za chwilę ;-)
  20. no to Ania szybko poszło :-) tez tak chce szybko.
  21. magrad i jak ten wózio? wypróbowany? :-)
  22. hejka maren pozakładaj jakieś kokardki jeszcze na włoski Zusi to będzie jeszcze ładniej wyglądać :-) Dagmarka, Sylwia dalej czekamy co nie? ja już nic nie będę pisać na temat moich objawów bo może już sobie sama je wymyślam - jakieś urojenie czy co? a penetracja Dagmarka chyba powoduje zmiękczenie szyjki, a sperma wywołuje skurcze :-) titi ja też sie nie znam na tych oznaczeniach mala fu? coca cola? chyba dla partnera, bo nie raz to wody mineralnej niegazowanej nie pozwalają się napić tylko zwilżyć usta.
  23. dobra to ja się ide położyć do łóżeczka, bo jednak lekko krzyże pobolewają. może jeszcze wpadnę po filmach. a jak nie to dobrej nocki pa
×