kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
czy ja mam takie wrażenie czy szata graficzna kafe się zmieniła? takie kolorowe te strony co nie??
-
a Anetka mogła by już wyjść. w sumie gotowa jestem :-) w teorii bo w praktyce to się zobaczy ;-)
-
ja nie wiem o co chodzi, ale jakoś kilka godzin się czułam tak dziwnie. zasiadłam do kompa żeby tu popisać i jakoś wszystko przeszło. nie wiem co te łącza wysyłają :P
-
mąż mi kupił chyba z 2kg pomarańczy i koszyczek kiwi. zajadam póki mogę, bo potem to nie wiem kiedy takie rarytasy będę jeść :-(
-
te no kurde nie wiem jak ona to robiła, ale wiem że nie urodziła wg terminu tylko później i to jakoś tak wyszło. wiesz nie wchodziłam w szczegóły, ale tyle wiem że takie podanie muszę napisać. sylwia to trzymam kciuki żeby coś ruszyło :-) ja już wczoraj robiłam zabiegi kosmetyczne bo ten czop mi odchodził więc myślałam że może się zacznie. no ale nic.
-
ona zaniosła takie podanie dopiero po urodzeniu dziecka. juz nie wchodziłam w szczegóły, ale wiem że jej mniej przez to zapłacili. a olusia kiedy ty masz rodzić??
-
poród mam teoretycznie w środę. zwolnienie do soboty więc jakby 4 dni bym zaczęła tego macierzyńskiego. jesli oczywiście urodzę w środę. a może wcześniej :P
-
a Lenka martyni to taka grzeczna dziewczynka co nie? :)
-
mam zaświadczenie od ginki o tym, że to moja pierwsza ciąża i datę przewidywanego terminu porodu. no i tam jeszcze jest zdanie że się wydaje to zaświadczenie w celu udzielenia urlopu macierzyńskiego. a koleżanka która wróciła już do pracy po macierzyńskim mi powiedziała że ona musiała napisac takie podanie że prosi o udzieleni urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze. że to jej pierwsze dziecko i date rozpoczęcia. tylko ona mi mówiła że złożyła to podanie trochę późno i zapłacili jej mniej przez to
-
Ametyst ale fajny irokezik :P a tata jest blondynem? bo z włosów to do ciebie dzidziuś nie podobny, ale tak z twarzyczki to chyba do ciebie :-)
-
olusia mi ginka powiedziała że już macierzyński jak jej powiedziałam że zwolnienie mam do soboty. albo kombinować u rodzinnego żeby wypisał jakieś chorobowe. tak więc ja kombinować nie będę bo dużo zachodu u mnie z tym jest (szkoda opisywać) napisze to podanie i jutro zawioze do pracodawcy. zaświadczenie od ginki mam tylko to podanie koleżanka mi powiedziała że trzeba.
-
AnaPaula to trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze. a dzidzi będzie duże :-) ja jeszcze nie urodziłam ale myślałam o chrzcinach gdzies w okolicy świąt :-) a menu juz prawie skończone :-)
-
no to sobie poużywałaś Dagmarka :P a ja się dziś jakoś dziwnie czuję. nie potrafię tego opisać, ale jakoś inaczej. ciekawe co to??
-
dziewczyny śliczne zdjęcia :-) jak widzę coraz więcej mam tu zagląda a nas oczekujących jakoś już prawie nie ma. co dziwne bo my teoretycznie mamy wolny czas ;-) martyn-ia współczuję co musiałaś przeżyć. jak tak można? nie chce mi się podgrzać mleka. a do ordynatora to nie można na nich donieść? bez przesady chyba co nie? od tego są, po to szły do odpowiednich szkół żeby pomagać a nie mieć to daleko....mam nadzieję że trafię na kogoś fajnego. szkoda że nie karmisz małej. a ja tak sobie myślę, że jak macie zamiar wyjść gdzieś na kilka godzin to nie lepiej odciągnąć swoje mleko i w lodówce go zostawić? przecież można podgrzać i nie trzeba by kupować sztucznego. a taką butelke to chyba bez problemu da się odciągnąć. jak byłam nianią to mamusia odciągała w pracy pokarm tak koło 90 ml czasem więcej i miałam na jedno karmienie mleczko, a jak coś to miałam też zamrożone do dyspozycji :-)
-
ja teraz to tylko czekam, kiedys się doczekam jak my wszystkie:)
-
szyjkę to ja miałam skróconą tydzień temu a rozwarcie mam od ponad miesiąca. ale kłuje mnie szczególnie jak siku robię, no ale byłam dziś na wizycie i po badaniu babka powiedziała że wszystko jest przygotowane :-)
-
ajdusia ja mam jakby podobne objawy, z tym że mnie kłuje w pi..ce,a dół brzuszka też boli a le nie często i twardnieje. ja byłam dziś na wizycie i jestem przygotowana - tak usłyszałam od ginki :-)
-
maya - ale fajna ta mała. i już ma 3 tygodnie?? ale ten czas zasuwa...
-
ja nic takiego nie odczuwam
-
Dagmarka sama polecałaś chyba oliwkę :P do tego typu rzeczy :P więc zabierz na wszelki wypadek do szpitala :P:P:P
-
Tośka i dobrze zrobiłaś! pewnie że Wasze zdrowie najważniejsze a w takim laboratorium to różne chemikalia są. i mówisz że chemikiem jesteś? bardzo lubiłam chemię w podstawówce :-) nawet na olimpiady jeździłam. ale poszłam do ekonomika i jestem po studiach ekonomicznych.
-
no właśnie a za macierzyński to płaci ZUS czy pracodawca??
-
a ja zjadłam już 2 pączki, serek homogenizowany i się zabieram za batonika :P
-
i chciałam jeszcze dodać że Karolina to ma chyba złote dziecko skoro takie grzeczne :-) Monika trzeba było nagadac tej babie skoro taka wredna! ciekawe czy ona była kiedyś w ciąży i wie co to znaczy
-
a do tego podania to mam zaświadczenie od ginki o terminie porodu, ze to pierwsza ciąża itp. taka mała karteczka :P