kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
NICK WIEK MIEJSCOWOŚĆ ..ost.@ t. PORODU PŁEĆ Zielono-nieb.......25..ok/Konina.......................2 6.12 spinka69 ...........22.ok.Warszawy.......26.03.... 02.01 nyksa...............27..Kozienice............26.03.. .02.01 Juleńka.............23..Oborniki Wlkp......25.03....02.01 sisilka...............24..ok.bielska...........26.03.... 02.01 ewcia75............32..ok/Poznania........28.03....03.01 Atomówka21......22...małopolska................ ....04.01 Liptonka...........31..Zawiercie............28.03....04. 01 Adrianek Pipi31..............31..dolnośląskie..........30.03. ...04.01 Dagmarynka......29..Gdynia................30.03.... 04.01 Quadratura Koła.27..Warszawa...........30.03.....05.01 Antosia Madzia28..........29..Giżycko..............30.03.....06. 01 asiulek27..........29..Rypin/Preston.......01.04...06.0 1 Salda 77 .......... 28 .Białystok .......... .03.04 .....08.01 Kika83.............23..kujawsko-pomor....22.03.....10.01 chłopczyk Madzia79..........28..Kraków..............03.04 .....10.01 Laurenka23.......23..Katowice............28.03..... 11.01 bydziubelka.......29.Gliwice...............05.04 ......12.01 MoniaAnia.........28.dolnośląskie.........08.04. .....13.01 sylwia z-g........ 29..Zielona Góra........06.04.......13.01 córeńka Muka77............30..Warszawa..........08.04.......13. 01 Fantazja79.......28..Katowice............06.0.... ....13.01 monic232.........25..Szczecin.............06.04...... .13.01 Strudzona........24.Warszawa.............7.04........13. 01 córka asiaooo...........29..Kraków............ ...09.0........14.01 AnaPaula.........30..Warszawa............09.04 ......14.01 córeczka Mazureczka.....29..Białystok.............13.04.......16 .01 Milenka Paula778.........29...świętokrzyskie.....12.04.......19 .01 synek olusia..............29..wielkopolskie........14.04...... 19.01 synek MINIA123.........24..Zielona Góra.........15.04.......20.01 synuś Emiśka............24..podlaskie.............14.04.... ...21.01 synek Agnieszka73.....34..dolnośląskie..........14.04. ......21.01 córeczka GOSKKA............. CHORZÓW............13.04....... 21.01 Ania20............22..Warszawa............15.04.... ...22.01 córeczka Dobrosia.... ....21..poznań................15.01........23.01 córeczka kerbi ............ 26 .Rzeszów ............ 17.04 ...... 23.01 ?????? malwa123........29..Gdynia.........17.04.......24.01 Aurelka? i Milenka? Dobra duszka...24..Śląsk...................18.04........25.01 Tośka26..........26..Wrocław..............20.04.......25 .01 synuś kiniu..............26..lubuskie...............18.04... ....25.01 Amelka Dagmarka24.....24..Wieden...............23.04..... ..25.01 Coreczka Tomela............29..ok. Wrocławia.......23.04.......27.01 madalena.........28..dolnośląskie..........21.04.......2 8.01 synek Jennny............28..Stratford/Elbląg.....26.03...... 28.01 Chłopiec fasolka............27.Gniezno/Belfast......22.04.... ..28.01 magrad26........25.Bolesławiec............22.04. .....29.01 synuś ***Monika*** .....31.Warszawa.............22.04.......29.01 Antoś Martyn--ia.......26.dolnośląskie...........23.04..... ..30.01 córeczka Iza B.M...........29.Warszawa.............27.04........01.02 NASZE URODZONE DZIECI Nick............Wiek .....Imie ........Data porodu ....Waga .....Dlugosc Rudi 26.........26 ........Patrycja ......17.10.07-26tc ..770........35cm Bydgoszczanka 28 ....Weronika.......17.12.07-37tc...2580.......50cm Karen-80....... 27........ Maja.........18.12.07-38tc....2880 .....52 cm Kiedyś......................Piotruś.......18.12.07 ..........3540......53 cm Krolcia.......... 27...... Wojtuś........19.12. 07......... 3400..... 55 cm Jamilka.................. Tymoteusz......21.12.07-38tc... 3850.... 58 cm Karolina................... Iga.............25.12.07 Maya25....................Nikola..........28.12.07-38t.c ..3260.....55cm Antoś ...........26......Szymon.........28.12.07-36 tc....2350.....48cm Msztuka ..................Igor............01.01.08. .........2450.....51cm Elizabetta.................synek..........02.01.08 ..........3600..... Segal.......................Bartosz........02.01.08.. .........3500....56cm Monic..................córeczka........03.01.08......... ....2420....50cm Ametyst................Pawełek.........05.01.08......... ...3870.....55cm Liptonka...............Adrianek........10.01.08...(41tc)...3500.....54cm
-
Witajcie :D Mam świeżą wiadomość!!! :D pisała do mnie Liptonka i już jest Mamusią :D :D :D o 23.00 odeszły jej wody i o 2.55 urodziła synka Adrianka w 41 tc. waży 3500 i ma 54 cm poród był naturalny no to kolejna dzidzia do tabelki. chłopcy górą ;-) Gratulacje!!!
-
zaczęłam trochę prasować ale kiepsko mi to idzie :-( więc dałam sobie spokój. może jutro resztę dokończę albo chociaż część. Nie dziwię się bydziubelce że telefon wyłącza. pewnie by chciała mieć to za soba a tu męczy się bidulka. uciekam dzis już od kompa. życzę dobrej nocki papa
-
dziewczyny to już nie jest śmieszne. teraz przez cały dzień udaje się napisać 1 maksymalnie 2 strony. wracać tu na pogaduchy! już już!! :-)
-
myszsza to możliwe żeby aż o miesiąc się pomylić co do daty porodu? ale skoro dziecko o tym decyduje to nic nie da się zrobić ;-)
-
Dagmarka ty dalej plotkujesz na tym zjeździe?? :P ileż można?? ;-)
-
jezyna?? to ciebie ginekolog nie bada na wizytach?? mnie za każdym razem i się wdrapuję na ten fotel. przecież tylko przez badanie jest w stanie stwierdzić czy jest np rozwarcie czy coś innego. no i widzi czy śluz jest prawidłowy i takie tam. dziwne
-
segal, krótki poród ale jednak przeszłaś swoje. dobrze że jesteś już w domku :-)
-
a ja już po wizycie księdza. spoko było, miły i zostawił obrazek z aniołkiem już tak na zaś :D tak go obserwowałam: wchodzi widzi łóżeczko dla dziecka, a dziecka nie ma, wtedy wzrok na mnie i brzuszek :D no i potem główny temat wiadomo jaki. ale przynajmniej popytałam się o chrzciny, wszystko powiedział więc nie mam się co stresować :-) daję mu kopertę, ale nie chciał no bo przecież się przyda, ale nalegałam i wziął. był naprawdę miły a to rzadkość w tej populacji :P a ogólnie to mój mężulek \"umiera\" dostał chyba lekkiej gorączki, życzy sobie okładów. mówię mu że zrobię mu gorącego mleka z czosnkiem, miodem i masełkiem to nie, bo on nie chce z masłem i dogódź takiemu! w końcu stanęło na mleku, czosnku i miodzie. zrobiłam już mu coldrex w saszetce. leży pod kołdrą i jęczy :-( i oczywiście ogląda tv. ech faceci.
-
ide dalej sprzątać chociaż łazienkę bo kolęda za godzinę się zaczyna, ale myslę że wcześniej niż koło 17 to nie dojdzie do mnie
-
a co do seksiku to nie chce ;-( w niedzielę mąż się do mnie dorwał, ale mnie bolało :-( wytrzymałam i nic nie mówiłam ale teraz wolę już nie kombinować.
-
MoniaAnia tak mam dziś kolęde i dlatego tak sie staram \"zabłyszczeć\" ;-) zależy mi na przyjęciu księdza, żeby potem jakiś kłopotów nie było z chrzcinami mnie też dziś czeka gimnastyka z maszynką bo jutro wizyta i trzeba jakoś wyglądać. mąż się pytal kiedy ma brać urlop to mu powiedziałam że jak wyjdę ze szpitala. myślę że mu dadzą.
-
nie malowałam się dziś ale kurcze jak się przyglądam w lusterku to mi się wydaje że sie na twarzy zmieniłam. podobno przed samym porodem tak jest. czyżby..... ;-)
-
Monika :-) Dagmarka mówi że dziewczynkę, Ty że chłopca i komu mam wierzyć?? :P mój by chciał chłopaka i ja podświadomie chyba też i ogólnie jak mówię do brzucha i mówię o dziecku to mówię w rodzaju męskim. więc nie wiem jak to będzie. Czyli z tego co piszesz to jutro będziemy mieć nową mamusię :D Aga dawaj czadu, dawaj czadu! :D
-
dobre :-) wysłałam raz moją wypowiedź a pojawiła się 3 razy hehehe Monika jak ja rano włączam kompa to praktycznie cały dzień chodzi. to uzależnienie chyba gorsze niż alkohol :P tak samo z GG włączam i czuwam kto się pojawia i jakie ma opisy a sama się ukrywam ;-) a tak w sumie to nie chce mi się już sprzątać. wiem! kuchnię pozamykam i najwyżej łazienkę z grubsza ogarnę
-
potrzeba mieć skierowanie do szpitala?? u mnie babka w szkole rodzenia mówiła że nie trzeba mieć teraz skierowań. wszędzie przyjmą. ale jutro mam wizytę to się dopytam. będę chciała żeby mi zrobiła usg bo jestem ciekawa ile dziecko waży, czy się jakoś nie przekręciło no i może pokarze co tam mam między nogami :P moje maleństwo również się nieźle wygina i napina. aż śmiesznie to wygląda i czasem brzuch tez mi się robi taki twardy że hej, a poza tym nic. ja normalnie sie boję że nie rozpoznam kiedy to wszystko nadejdzie. juz bym chyba wolała żeby te wody odeszły albo czop to wtedy byłby jakiś konkretny znak. no chyba że to zacznie tak strasznie boleć to wtedy może nie pomylę a u mnie na obiad zupa z porów (warzywo) :-) i budyń. budyń już spałaszowany :D ale kurczę na te frytki to mam nadal ochotę. było o tym pisać???
-
potrzeba mieć skierowanie do szpitala?? u mnie babka w szkole rodzenia mówiła że nie trzeba mieć teraz skierowań. wszędzie przyjmą. ale jutro mam wizytę to się dopytam. będę chciała żeby mi zrobiła usg bo jestem ciekawa ile dziecko waży, czy się jakoś nie przekręciło no i może pokarze co tam mam między nogami :P moje maleństwo również się nieźle wygina i napina. aż śmiesznie to wygląda i czasem brzuch tez mi się robi taki twardy że hej, a poza tym nic. ja normalnie sie boję że nie rozpoznam kiedy to wszystko nadejdzie. juz bym chyba wolała żeby te wody odeszły albo czop to wtedy byłby jakiś konkretny znak. no chyba że to zacznie tak strasznie boleć to wtedy może nie pomylę a u mnie na obiad zupa z porów (warzywo) :-) i budyń. budyń już spałaszowany :D ale kurczę na te frytki to mam nadal ochotę. było o tym pisać???
-
potrzeba mieć skierowanie do szpitala?? u mnie babka w szkole rodzenia mówiła że nie trzeba mieć teraz skierowań. wszędzie przyjmą. ale jutro mam wizytę to się dopytam. będę chciała żeby mi zrobiła usg bo jestem ciekawa ile dziecko waży, czy się jakoś nie przekręciło no i może pokarze co tam mam między nogami :P moje maleństwo również się nieźle wygina i napina. aż śmiesznie to wygląda i czasem brzuch tez mi się robi taki twardy że hej, a poza tym nic. ja normalnie sie boję że nie rozpoznam kiedy to wszystko nadejdzie. juz bym chyba wolała żeby te wody odeszły albo czop to wtedy byłby jakiś konkretny znak. no chyba że to zacznie tak strasznie boleć to wtedy może nie pomylę a u mnie na obiad zupa z porów (warzywo) :-) i budyń. budyń już spałaszowany :D ale kurczę na te frytki to mam nadal ochotę. było o tym pisać???
-
a ja ładnie posprzatałam pokój i częśc kuchni. została łazienka i reszta kuchni. niech to diabli jak faceci potrafia nabałaganić a szczególnie mój majster klepka ;-( normalnie aż się we mnie gotowało jak zaczęłam wszystko z półek wyciągać bo wszędzie a to jakies kabelki, a to ładowarki do baterii, scyzoryki i wiele innych pierdółek. no po co tyle tego mu?? wrzuciłam do pudełka :P hihihihi niech sobie sam poukłada a co! :P prze chwilką wróciłam z zakupów takich drobnych, ale zeszło mi prawie godzinę. normalnie nie da się już szybko chodzić. a i ślisko jest ale pogoda ładna. nawet mamusie z wózkami widziałam :-) niedługo i my będziemy tak spacerować :D
-
i zostało mi 2 tygodnie.........
-
hejka a ja się wyjątkowo wyspałam :-) i jak widac juz na nóżkach. muszę trochę mieszkanie ogarnąć bo dziś kolęda. śnił mi się dziś poród, znaczy dopiero taki początek, czekanie na rozwarcie i takie tam. nic specjalnego. ale w sumie śniło mi sie też jak dziecko rusza mój brzuch :-) można było wyszczególnić poszczególne części ciała jak np paluszek (mam nadzieję że to był paluszek a nie coś innego :P ) no ale to był tylko sen. wyprawiłam męża do pracy. biedaczek cos zaczyna chorować :-( zaczyna kaszleć, katar mu chyba idzie i jest mu zimno a gorączki nie ma. ja mogę spać bez żadnego nakrycia a ten po same uszy. no ale trudno. w zimie tak jest. może szybko mu przejdzie, bo jak nie to go w razie porodu chyba nie wpuszczą co nie? a wczoraj jak byłam na tej szkole rodzenia to babka mówiła że chyba tej dezynfekcji nie będzie, więc się lekko uspokoiłam bo miała być końcem stycznia. a co do frytek to też miałam wczoraj na nie ochotę, ale w sumie stwierdziłam że dużo roboty i zrobiłam parówki na gorąco :-) nie jadłam ich chyba z 4 miesiące. a przegryzałam czekoladą z orzechami :D
-
a tak w ogóle to uciekam bo za długo dziś siedzę i przed kompem i na szkole. do jutra dziewczynki dobrej nocki
-
nie no teraz nie ma moich wypowiedzi. wymiękam.........
-
olusia chyba gdzies na mieszkaniu co nie?? może skusi sie na ulubione jedzonko ;-)
-
Msztuka to pewnie tylko chwilowe załamanie. nic sie nie martw. a jak Wam juz idzie kąpiel, bo kiedyś pisałaś że położna ma Wam pokazać?