kerbi

no bydziubelka byle nie 10 minut przed północą w sylwestra :P a może wyjdzie w Boże Narodzenie - też fajnie :-) no to pakuj się jeśli tego nie zrobiłaś i dawaj czadu jak coś :D

bydziubelka to Cię pocieszył lekarz. już nie przyjdziesz :-) ale dobrze że wszystko prawidłowo. a Ty jak wolisz? teraz czy w styczniu??

tam powinno być 2 zdjęcia ja właśnie dlatego wpisałam te nr telefonów :-) przynajmniej te co były w tabelce :-)

karolina zajrzj jeszcze raz na pocztę :-)

oj dzięki za otuchę karolina jak zdążyłaś zauważyć przez wysyłane przeze mnie slajdy to ja taka śmieszna jestem :D ja właśnie wpisałam sobie Wasze nr telefonów do swojego telefonu :-)

no i jak zobaczycie to zdjęcie to mi daleko do Waszych figur, ale ja taka bardziej puszysta byłam i cokolwiek zjadłam to od razu brzuch jak balon się robił. teraz moja waga to 87 kg :-(

dziewczynki wysłałam Wam na pocztę moje zdjęcie zrobione w niedzielę. moje pierwsze zdjęcie w ciąży hihihi :)

msztuka jak chcesz to zajrzyj na pocztę. właśnie wysłałam Ci 2 zdjęcia z tamtego roku jak wyglądała moja choinka i ja.

opiszcie mi jak się czuje ten skurcz? mnie zaczynają boleć krzyże jak na okres ale jeszcze nie tak bardzo, ale to skurczem nie jest

a w tym roku chciałam choinkę ubrać na niebiesko złotą, ale kasy za dużo już poszło i będzie taka jak w tamtym roku czyli czerwono-złota :D

ja lubię zwierzątka, ale mam tylko rybki. a pieska to bym chciała mieć, ale mój mężulek chyba nie chociaż w jego rodzinnym domku mają psy

karolina no to super po wizycie :-) mi się wydaje że ja też jakoś się rozrosłam w szerz. i mam wrażenie że mi się dziś kości miednicy rozchodzą, jakoś tak boli :-( cały czas prawie leżę a z boku na bok się przekręcić to już sztuka. co do znieczulenia to się nie zastanawiałam, ale raczej nie chcę od wczoraj jestem jakaś taka płaczliwa i wszyściutko mnie drażni. nie wiem co mi jest :-( myślę że to przejdzie. oby.

i pospałam z 2 godzinki :D poruszyłam temat pasów i wykład niezły przeczytałam :-) no ogólnie staram się zapinać ale tak 2-3 razy nie zapięłam i głupio sie czułam, a jak mąż musiał ostrzej zahamować to rzeczywiście człowiek leci do przodu :-( ja się jeszcze nie spakowałam ale raczej wszystko mam. u mnie w szpitalu dają ubranka dla dziecka i pieluszki. tylko jakiś kremik czy oliwkę trzeba mieć no i potem ciuszki na wyjście. a do porodu trzeba mieć własną koszulkę. i tej mi akurat brakuje :-(

a to kłucie to chyba i mnie dopada. muszę się chwilkę położyć bo od 5 na nogach jestem i czuję że muszę. to papatki na chwilkę

czołem laseczki! :-) Paula mój mąż też nie nosi mnie na rękach bo twierdzi że jestem za ciężka. a ostatnio jak się ważył to wyszło że jestem tylko około 2kg cięższa od niego :P a ja jestem w ciąży a on nie! karolina - jak zwykle pomyłka :-) to karen ma rodzić a nie ja :-) ale co tam na mnie też przyjdzie czas :-) a ja byłam dziś na badaniach. ukłuli i pobrali krew :-) apotem załatwiłam 1 sprawę a drugiej nie bo mi się czekać nie chciało godziny i jestem w domku. i wiecie spotkała mnie dziś niespodzianka. na te badania pojechałam autobusem bo autem nie chciałam (problemy z parkowaniem o tej porze) no i jak wracałam to w tym autobusie tłok i duszno. i taka jedna pani która również stała powiedziała chłopakowi żeby mi miejsca ustąpił :-) tak więc są jeszcze życzliwi ludzie :-) i kupiłam kilka pierdółek do stroika świątecznego :D

widzę że chyba gdzieś Was wyniosło. ja też zmykam. idę sobie zrobić mizerię :D a potem filmik i lulu spać. rano chyba pojadę zrobić sobie badania to trzeba wcześniej wstać a nie tak jak dziś przed 10 :-) to życzę miłej nocki i kolorowych snów. papatki

najadłam się tego słodkiego i teraz mam ochotę na coś kwaśnego. niezła mieszanka :D

w tych urzędach to zawsze tragedia :-( przyjdziesz raz, przynosisz co trzeba a im ciągle mało. a najlepsze jest to jak jedna babka mówi co przynieść, przy chodzisz powiedzmy za tydzień jest jakas inna i ta stwierdza, że tamta źle powiedziała że to jednak trzeba coś innego. i tak się krąży......

olusia czyli wizyta OK. no to dobrze :-)

wróciłam z tej szkoły. dziś oglądaliśmy filmiki z porodów ale w okrojonej wersji :-( czyli bez szczegółów. i jeszcze kobietka pokazywała slajdy jakie przyjmować pozycje żeby odczuwać mniej bólu. a na ćwiczenia nie poszłam. byłam w Auchan i kupiłam sobie bułeczki maślane i nutelle :D właśnie zajadam. a po drodze jadłam ptasie mleczko :-) fajnie że są wiadomości od Agi Kika gratuluję dyplomu. też się czułam dumnie jak ja odbierałam. tylko że ja mam samego mgr myślę że wiesz co oznacza skrót mgr inż. ?? :D :D :D a tak myślę o tym ubezpieczeniu. nie wiem czy masz mężulka, ale czy on nie mógłby Cię ubezpieczyć? wtedy ma się książeczkę dla członków rodziny pracownika. ja taką posiadam, mimo że pracuję. ale po roku pracy w końcu złożyłam wniosek żeby mieć własną. myślę że za tydzień już będę mieć, a wtedy mąż nie będzie musiał płacić. bo w sumie on płaci za mnie i mi z pensji przecież też potrącają. ale tak jakoś leciało i leciało że rok minął a ja se nie wyrobiłam tej książeczki ;-) widziałam ta maść maltan w aptece, ale jeszcze nie kupiłam :-)

dobra dziewczynki na mnie już czas. uciekam się szkolić :-) potem zdam relację jak było, no chyba że już nie odpalę kompa. to narazełko papa

ania20 a ta maść to w aptece jest?? czy gdzie??

jak jeździcie samochodem to zapinacie jeszcze pasy? bo ja już ze 2 razy nie zapięłam bo mnie zaczynają cisnąć. choć głupio się czuję jak ich nie mam.

nie wiem która ale pisała tu o kremie do brodawek. nazywa się maltan. nie wiem nie kupiłam, jeszcze nie pytałam, ale sobie zapisałam na karteczce :P

Tosia powtarzam to co kobieta w szkole mówiła. ja kupiłam 2 smoczki z avent 0-3 miesiące kolekcja z misiem i mam jeszcze jeden z canpol\'a. zobaczę jak się sprawdzą. wszystkie silikonowe nie z lateksu.