kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
tak wyskakując z tematu. macie jakiś przepis na coś takiego jak paszteciki czy kapuśniaczki na cieście francuskim?? bo poszukuję ale może macie jakieś sprawdzone?? bo wiecie ja już jestem taka do przodu i układam menu na chrzciny :D
-
bydziubelka wklejaj - ja chętnie zobaczę!
-
cieszę się że się Wam moje slajdy podobają :D jak mam coś na prawdę śmiesznego to wysyłam ja dawniej byłam jeszcze bardziej taka \"śmieszna\" ale to było na studiach, a teraz już trochę sfolgowałam. jakie ja wtedy znałam kawały........ - pikantne :D
-
bydziubelka to niezźle na próbę męża wystawiasz :D a temu ordynatorowi to nieźle przygadałaś. niech się doucza jak nie wie! :-) macie może z jednej strony większy brzuszek? bo mi się wydaje że ja tak mam. dokładnie po lewej stronie.
-
witam! Gratuluję wizyt :-) Mam rozumiec Monika że już się z mężem pogodziłaś? Widzisz jednak mu zależy, pewnie doszedł do wniosku że nie warto sie było unosić. Agnieszka jakoś przetrwasz w tym szpitalu. gdyby się coś miało dziać to od razu się Tobą zajmą. głowa do góry! A mówiłam że Rudi szykuje pokoik? Jakiś instynkt czy co? ;-) Dobrze że mała jest coraz większa i silniejsza :-) A ja dzisiaj służę za sekretarkę. Mąż zapomniał komórki służbowej do pracy (w ogóle prywatnej też nie wziął) więc jak ktoś do niego dzwoni to ja mu dzwonie do pracy na stacjonarny i przekazuje kto sie do niego dobijał. na razie był tylko jeden telefon. ciekawe czy zadzwoni jakaś kobieta - bo wtedy to pewnie zrobię wywiad z nim ;-) a w sobotę odwiedzi mnie brat z rodzinką :-) i będą nocować.
-
ja tylko wpadam dobranoc powiedzieć słodkich snów
-
no i odezwała się. cieszę się że już lepiej u ciebie elisabetta. ale jakim cudem te Twoje dzieciaczki tak rozrabiają? wyglądają na aniołki :-)
-
w dzień ich nie ma a nocą siedzą i piszą......
-
elisabetta się nie pokazała (tak mi się wydaje) ale jest chyba cała i zdrowa bo na GG widać że jest dostępna :D
-
poczta na wesoło - sprawdźcie :D
-
a krokiety też bym zjadła :-) ale jakby coś to mogę sobie odmrozić bo mam w zamrażalniku na 3 obiady :D i do tego sos pieczarkowy - mniam :-)
-
AnnaPaula tez bym wybrała albo pierwszy albo ostatni wózek, ale nie będe wybierać bo już mam :-)
-
musze uciekać bo nic nie zrobię wieczorkiem powinnam wpaść. buźka
-
tak często to mi się brzuszek nie stawia, ale zauważyłam że jest tego trochę więcej niż np miesiąc temu. znowu nastawiłam pranie :-) a swoje koszule do szpitala też pierzecie? ja właśnie to robię no bo dziecko też się będzie stykać z koszulami.
-
szkoda że mam tyle lat a tak niewiele wiem :-(
-
to co jak mi za często zacznie twardnieć brzuszek to mam sobie strzelić dawkę nospy?
-
martynia a kiedy zażywasz tą nospę jak co cię boli? może i ciemna jestem ale bardzo żadko zażywam jakieś leki. no chyba jestem jakaś odporniejsza. czasem jakiś katar albo ból gardła złapie i tyle a po wpisaniu danych do tego przelicznika to mi wyszedł poród na 2 lutego. ale to wszystko zależy od długości cyklu, a ja miałam różnie więc trudno to zbadać. będe się trzymać tego co wyliczyła mi położna i gin. a i tak myślę że po \"wyznaczonym\" terminie urodzę. chyba że.....
-
a u nas ostatnio s kranu kapało to trzeba było wymienić uszczelkę. ale mój mężulek wpadł na lepszy pomysł i wymienił coś tam więcej i jest teraz super. jedno słowo i mam :-)
-
a skoro o lekach piszecie to jesteście pewne że tą Nospę można brać w ciąży? bo tak wczoraj czytałam ulotke i tam jest napisane że stosować w przypadku zdecydowanej konieczności (chodzi o jeden składnik)
-
jejku gotuję 2 ziemniaczki i 3 marchewki na kotlety z warzyw i prawie mi się woda wygotowała. ale tak to jest jak się siedzi i plotkuje :P
-
karolina to mamy podobnych mężów tylko że mój od razu bierze się do roboty. a jak sobie kupi jakiś nowy sprzęcik (nie ważne czy do kompa czy do majsterkowania) to od razu musi wypróbować i potrafi tak godzinami... Tosia a długo jesteś po ślubie? ja 3 lata i to pierwsze dzidzi. a u Was?
-
bydgoszcz-anka nie chce być niegrzeczna ale to imię Marcjanek tez mi się skojarzyło z Marsjanek :P a mój mąż super wygląda w garniturze. mogłabym tak patrzeć i patrzeć..... :D i on ma jeszcze takie piękne oczy, że jak nasze dziecko je odziedziczy to normalnie będzie extra!
-
a Tośka26 znaczy że masz 26 wiosen?? bo jeśli tak to jesteśmy z tego samego rocznika :-)
-
Tośka właśnie oglądnęłam zdjęcia. czyżby to Morskie Oko? to mi narobiłaś ochoty :P byłam tam w podróży poślubnej :D a tak ogólnie to skąd jesteś?? no i piękna z Ciebie mamusia! jak księżniczka :-)
-
a ja czasami lubię pomagać mężowi w tych różnych pracach. czasem coś zapamiętuję. ogólnie lubię lutować :-) ja już pranie załączyłam - prawie się kończy i wyprasowałam kaftaniki dla dziecka te które już mam. na resztę prasowania nie mam ochoty ;-)