kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
a co do pomocy ze strony innych to też widzę tą znieczulicę. wczoraj byłam na poczcie. kolejka do wszystkich okienek po 5-8 osób. gorąco mi bo tłok, rozpinam kurtkę to każdy widzi brzucholek ale żeby przepuścić ni hu....tylko patrzą. ale wytrzymałam. nawet szybko się posuwała kolejka.
-
sylwia ja tez jak pomyślę o pakowaniu torby to nie wiem gdzie to wszystko pomieścić. ale wymyśliłam, że na kosmetykach zaoszczędzę, ponieważ wezmę miniaturki :-) mam takie małe buteleczki po szamponach co nieraz w hotelach dają do je napełnię balsamem do ciała, szamponem do włosów i będzie. powinno wystarczyć na te kilka dni. do dziecka też mam trochę miniaturek jakby potrzeba było. tylko że piżamy czy szlafroka to już nie zmniejszę ;-)
-
właśnie powiesiłam pranie malutkich ciuszków :D jak to ładnie wygląda: zielony, żółty i pomarańczowy bo to takie uniwerslane
-
dzięki Wszystkim! ale to miłe :D ja już 3 cukierka będę jeść. muszę zostawić coś na jutro na wszelki wypadek bo mam wizytę a potem pojadę do pracy zawieść zwolnienie więc gdyby się komuś przypomniało to wypada coś mieć.
-
elisabetta no to załatwiliście faceta. i dobrze. należy się mu!
-
dalej rozdaję cukierki - więc wcinać chociaż wirtualnie :D
-
dzięki wszystkim. wiecie to takie miłe uczucie jak co chwilka przychodzą smski z życzeniami :D ja się staram o wszystkich pamiętać więc miło jak również ktoś o mnie pamięta. mój mąż nie wie co mi kupić więc mu powiedziałam że może połączyć i z okazji imienin i mikołaja może mi kupić laktator :-) tyle teraz wydatków że akurat taki praktyczny prezent się przyda a jednocześnie będzie wyprawka dla dziecka o jedną rzecz uzupełniona ;-) no ale jeszcze nie kupił.
-
dzięki msztuka, będę trzymać kciuki. na pewno wizyta będzie udana. ja mam jutro wizytę :-)
-
Barbórka dziś to ja :-) dzięki karolinka - przesyłam cukierka; mam różne smaki: z galaretką brzoskwiniową, kokosowe, brandy, orzech laskowy, kawa, toffi
-
no dobra przyznam się - mam dziś swoje święto i dlatego rozdaję cukierki :D
-
cukierki, cukierki.....
-
Monika to pewnie będzie kilka cichych dni, ale przejdzie. ja też jak się pokłócę z mężem to żadne z nas nie chce pierwsze wyjść na zgodę, ale potem to jakoś samo przechodzi. a może zrobi Ci niespodziankę na Mikołaja i wróci wcześniej? :-)
-
no i uciekły wszystkie gdzieś :-(
-
no i zapięliśmy ten fotelik do samochodu tak na próbę i pojechaliśmy do tesco. a tam miejsca na parkingu znikome. ale były wolne tam gdzie jest miejsce na parking dla rodziny z dzieckiem :-) no to sobie tam zaparkowaliśmy :D akurat przypięty fotelik się przydał :D fotelik był widoczny, a dziecko razem z mamusią, a że w brzuszku no to co? :P
-
jejku i nie napisałam Wam najważniejszego - od soboty mam wózio :D nie mam linku bo firmy nie ma na internecie,ale kiedyś pisałam że to firma ed-re-ma wózek dosyć duży i lekko ciężki ale jakoś \"dam se radę\" mniej więcej w różnych odcieniach kawy cappuccino i od razu jest do tego fotelik do samochodu. a fotelik ma takie fajne zabudowania, że przy wypisie dziecka ze szpitala to już żaden kocyk nie potrzebny bo dziecka prawie nie widać :-) a kosztował 700zł ze wszystkim no a trochę wchodzi w zestaw tych rzeczy. nie mam tylko osłony przeciwdeszczowej. i wanienkę też mam i ten wkład-foczkę do wanienki :-)
-
no i jeszcze wczoraj w tej szkole babka powiedziała ze w styczniu mak być dezynsekcja szpitala gdzie chcę rodzić. mam nadzieję że nie wypadnie w tym czasie co mój poród :-(
-
no i oczywiście nie jestem jedyna którą oszukano no to wpadajcie na cukierki :-) kupiłam ponad pół kg tak na wszelki wypadek jakby któraś chciała wpaść!
-
i wiecie trochę się dziś wkurzyłam, bo przyszedł facet z zakładu energetycznego że nie mam zapłaconego rachunku z października. ja mu pokazuję że zapłacone, paragon itp. a okazało się że kasa nie wpłynęła i mam wezwanie do zapłaty. a wszystko przez to że zapłaciłam w Okienku kasowym, które splajtowało! :-( i muszę zapłacić rachunek jeszcze raz bo prąd odłączą a swoich praw dochodzić pisząc reklamację na to okienko. normalnie wkur....się. teraz to będę przez internet robić przelewy. reklamację napiszę, ale nie wiem czy coś wskóram :-(
-
no i pewnie przez ten poród dziś mi się śniło, że urodziłam dziewczynkę :-) nie znam płci, ale co jakiś czas mi się śnią takie rzeczy. tylko że raz to chłopiec a raz dziewczynka
-
wczoraj na szkole rodzenia babka nas oprowadzała po szpitalu (izba przyjęć, sale porodowe, sale gdzie już leży mama z dzieckiem, pokazywała łózka porodowe i opisywała co i jak się dzieje) ponieważ żadna dziewczyna nie chciała wejść na łóżko to wzięła faceta i ten się rozkraczał i przybierał pozycję do porodu. śmiesznie to wyglądało :D a na sali porodowej jakaś babka akurat rodziła, to nie mogliśmy wejść. nawet nie krzyczała ale było słychać jak oddycha i chyba prze.... ale podobno to był już jej 3 poród to pewnie szybko poszło.
-
Witam po kilkudniowej przerwie! :-) i od razu ZAPRASZAM NA CUKIERKI! :D się rozpisałyście..... dziękuję za Wasze zdjęcia. normalnie nic Wam nie rośnie z wyjątkiem brzuszka :-) tak ogólnie to nie mam zamiaru wynajmować położnej. myślę że każda mi jakoś pomoże no i mąż chyba będzie ze mną. w szkole rodzenia kobietka mówiła, że jak odejdą wody płodowe to trzeba jechać do szpitala i koniecznie pamiętać o której odeszły, jaki był ich kolor i ile ich było mniej więcej. a nacinanie krocza nie jest zależne od nas tylko od przebiegu porodu itp. ale lepiej, żeby nacięli niż samo miałoby pęknąć
-
a ja dziś prasowałam i prasowałam i się zmęczyłam. ogólnie to już zmykam. nie będzie mnie kilka dni więc miłego weekendu :-) całuski
-
olusia skoro masz leżeć to tak rób. potem możesz nie mieć na to czasu ;-)
-
dzięki za fotki. doszły :-) fajowy ten wózio właśnie te kwiatuszki dodają mu uroku. no supcio.
-
sylwia lecz się! ja dopiero co wychodzę z jakiegoś przeziębienia. jeszcze trochę pokaszluję ale już jest ok