Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kerbi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kerbi

  1. Agnieszka dzięki. Fajnie wiedzieć. akurat kupiłam body bo mi się wydawały że są ok i cenowo nie są takie drogie. dobrze wiedzieć. po wypłacie zrobię większe zakupy :-) po dzisiejszym dniu już padam, ale przynajmniej wiele zrobiłam z tego co zaplanowałam. teraz wskakuje do łóżeczka i jedynym zajęciem będzie przerzucanie kanałami tv na pilocie :-) dobrej nocki! śpimy dłużej! :-) :-) :-)
  2. a czy Wy wiecie, że my dzisiaj czas zmieniamy? hurra śpimy dłużej :-)
  3. ja mamdo wyboru kilka hipermarketów to wyszukuję gdzie jest najtaniej. np kupiłam krem sudocrem 125gr w tesco za 18,59 a ten sam w aptece w auchan kosztuje 24zł . jakas różnica jest:)
  4. czy kupowałyście jakieś ciuszki dla dziecka w tesco z tego cheroke czy jakoś tak??
  5. a co do wkładek to kupiłam na razie jedno opakowanie w razie potrzeby. śmieszy mnie to że te same wkładki w tesco kosztują 11zł a w realu 16zł
  6. a świstak siedzi i zawija je w te sreberka.......
  7. Milka tak sobie pomyślałam o jakim ty władku piszesz, ale się skapczyłam :-)
  8. jejku, ale mi dobre te kotlety wyszły :-) no ja takiej kropelki jeszcze nie mam, ale jak coś to wkładki laktacyjne już sobie kupiłam ;-)
  9. mój pojechał wczoraj do swojego domku. jak bym chciała to mogłam po pracy pojechać autobusem 1,5 godz. ale nie mam ochoty tam zaglądać. tylko że moja szwagierka od 2 tyg. ma córeczkę i jeszcze jej nie widziałam a bardzo bym chciała ;-) ale jeszcze 3 dni wytrzymam.
  10. kupiłam sobie jeszcze dziś stanik. mierzę go sobie w przymierzalni i dzwoni mężulek z pytaniem co robię. to mu mówię że akurat przymierzam stanik. powiedział, że jak jutro wróci to mam mu się zaprezentować ;-)
  11. no ania to sobie poczekałaś na ta babkę. a skąd wiesz że za rok zaczniesz studia? może znowu będziesz w ciąży i sobie odpuścisz? :) a na studiach nie zawsze oceny są sprawiedliwie przyznawane. wiem coś o tym!
  12. właśnie jestem w trakcie robienia mielonych, ale sama mięsko zmielę i dodam resztę składników a potem chyba zrobię piernik z marchwią :-) ruszać sie kobietki ruszać :-)
  13. bydziubelka, monic323 witajcie w gronie samotnych. ja też cały weekend jestem sama. mam rybki w akwarium, ale ryby głosu nie mają. a że jestem sama to układam, przekładam co mi sie tam zechce i nikt mi nie przeszkadza :-) jeszcze nigdy nie miałam takiego porządku w szafie :D nie wiem czy Tobie bydziubelka bardziej współczuć czy psu :P ale dobrze że nic takiego sie nie stało!
  14. że spokojnie to też zauważyłam, ale przymulona nie jestem. jakoś mam dużo energii :-) i robię co sie da :-)
  15. dodam skromnie, że za butami też się rozglądałam :D i kto wie, kto wie co z tego będzie ;-)
  16. Msztuka - mój mąż bardzo mało robi zakupów, ale jak już to też się dziwi, dlaczego wszystko takie drogie, tyle wydał a nic nie kupił. Ja już mam tak ceny obcykane co można kupić taniej i w którym sklepie. Teraz oglądam trochę TV bo akurat gotują :-) a ja bardzo lubię gotować! A potem jeszcze poodkurzam i finito :-) Kupiłam sobie te spodnie bo raptem mam tylko dwoje takich specjalnych ciążowych (teraz już 3) a jeszcze do pracy chodzę więc ciągle nie będę chodziła w tych samych. A bluzek tak naprawdę nie mam i kusi mnie żeby jutro pojechać i kupić ta bluzkę :-) Jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to kupiłam sobie kilka tunik więc akurat teraz są jak znalazł :-) ale tak bym chciała coś nowego :-)
  17. i byłam jeszcze na kawałku pizzy bo mi się obiadu na dziś nie chce robić dla samej siebie. a to mięsko to na jutro :-)
  18. no więc już mam mniej zapału do sprzątania, ale po krótkim odpoczynku wezmę się do roboty ;-) Byłam 4 godziny na zakupach i to mnie tak zmęczyło ;-) ale mam nowe spodnie ciążowe i bieliznę :-) jeszcze upatrzyłam sobie bluzkę ale kasy już mi nie starczyło :-( a i tak debet na koncie zrobiłam :-( ale co tam w środę wypłata! :-) normalnie kobieta w sklepie mnie wkurzyła. kupuję mięso na obiad i proszę 0,5kg bo po jakiego mi więcej na dwie osoby. zawsze mówię mniej niż potrzebuję bo i tak odkroją więcej. A ta baba w sklepie odkroiła mi 1,1kg i mówi czy może być \"troszkę więcej\". Roześmiałam się i powiedziałam że nie bo tu jest ponad kg. Nie wiem ale tolerancję 10-20dkg to rozumiem, ale odkroić ponad drugie tyle o ile poprosiłam to już chyba coś nie tak. Skończyło się na tym, że mam 60dkg mięsa. hihihi Wygrałam! :-)
  19. ja konsekwentnie brnę do celu i sprzątam, sprzątam, układam, przekładam.... :-) ciekawe na jak długo będę mieć ten zapał? a kto może sobie pozwolić na lenistwo to niech odpoczywa :-)
  20. :-) jestem pierwsza Witam o poranku :-) Na dziś zaplanowałam sobie duuuuużo pracy. Ciekawe ile z tego uda mi się wykonać? Jestem sama cały weekend więc nikt mi przeszkadzał nie będzie, ani bałaganił :-)
  21. ja tez uciekam bo ciągle siedzę przed kompem - jak nie w pracy do w domku. to kolorowych snów!
  22. Dziewczyny, ale Wy dużo piszecie! :-) nie było mnie 3 dni na necie a chciałam wszystko przeczytać i 13 stron czytania Waszych wypowiedzi zeszło aż 3,5 godziny! Już wysiedzieć nie mogę :-( Ale co! Teraz ja się wypowiem i będzie co poczytać ;-) Od początku: Rudi - bardzo dobre wiadomości nam tu piszesz i oby tak dalej! :-) Elizabetta - jak tam ta niebieska plama na dywanie? Już się jej pozbyłaś? Jamilka - dostałaś już ten fotel? Dziś piątek a pisałaś że to się w piątek ma wyjaśnić? Ametyst - superanckie zdjęcia! :-) Powiem szczerze, że ja nie mam żadnego :-( odkąd jestem w ciąży. Mężulek musi to nadrobić - przecież jakaś pamiątka musi być ;-) Ania20 - co się dzieje z pieskiem? Wyleczony? Ja tez lubię zwierzaki, ale mam tylko rybki. Paula778 - ja stawiam na jednorazowe pieluchy, ale kilka tetrowych też będę miała. Mogą się przydać. Nawet wczoraj kupiłam pierwsze 10szt. Tak jeszcze 5-10szt mam zamiar kupić. Antoś - dobrze, że teściowa nie kupiła tego wózka. Nigdy nie wiadomo, co by wybrała. A jak kasę da to bardzo dobrze. Moi rodzice już zapowiedzieli, że kasę wyłożą, a my mamy sobie wybrać jaki chcemy :-) Msztuka - trzymaj się dzielnie! Monic232 - no gratulacje!!! :-) W końcu wiesz, kto Cię kopie :-) Karolina1508 - ja również mam problemy z wstawaniem z wanny, ale jeszcze daję radę! :-) Zobaczymy co będzie później. AnnaPaula - coś pisałaś o nazwisku. Nawet nie chcę o tym myśleć. Bo u mnie teść i jego rodzice tylko czekają na wnuka. Bo będzie nazwisko, bo ród zostanie przedłużony. Och jak ja ich niecierpię! Ale jest i dobra wiadomość! O ciąży dowiedzieli się 2 tyg. temu, czyli mój 6 miesiąc :-) a płci nadal nie znam. hihi Magrad - gratuluję zostania ciocią :-) A teraz tak ogólnie: Jeśli chodzi o żyły, to ma ich kilka tylko na cycuszkach :-) i trochę na nogach, ale na nogach to jakoś zawsze były. Zaczynam 7 miesiąc, a wszyscy mi mówią, że mam mały brzuszek :-) To chyba mogę traktować jak komplement! :-) Przytyłam 9kg od początku. Od wtorku zaczynam szkołę rodzenia :-) ale to dopiero zajęcia organizacyjne, więc chyba długo nie będą trwać. Fajnie, że Wam ktokolwiek będzie pomagał po porodzie. My jesteśmy niestety zdani tylko na siebie. Do rodziny mam 70km :-( ale damy radę! Tak coś narzekałyście na teściową. Ja nie mam teściowej, zmarła jeszcze przed naszym ślubem, ale kilka razy się z nią spotkałam i wiem, że to była dobra kobieta. Za to o teściu nie będę się wypowiadać. Zgroza! I wiecie tak czytałam tu o depilacji woskiem i chyba się na nią skuszę po porodzie. Te Wasze wypowiedzi brzmią zachęcająco, bo do tej pory korzystałam albo z maszynki albo z depilatora. Co do kulki to ja nic nie wyczuwam :-( albo nie wiem, że to to. No i mam pytanko. Bo tak 3-4 razy dziennie na chwileczkę brzuszek mi trochę twardnieje. Mam się martwić? Wizytę mam dopiero w środę. Na koniec dodam, że woda z cukrem to jest to, co misie lubią najbardziej! :-) :-) :-)
  23. dziewczyny, nie wiem o czym pisałyście przez 2 dni bo nie zaglądałam. jak znajdę czas to przeczytam, ale chciałam Wam tylko powiedzieć że dziś zjeb.... prezesa firmy w obecności mojego szefa. znaczy po prostu nagadałam na prezesa co ja o nim myślę, ale prezesa nie było przy tej rozmowie. normalnie poczułam ulgę :-) że to wyrzuciłam z siebie! :-)
×