kerbi

Czym się różni kobieta od mężczyzny? - U mężczyzny między nogami są wciąż te same jajka, a u kobiety wciąż inne! :D:D:D

Mężczyzna już bardzo długo kocha się z niezwykle namiętną i wygimnastykowaną blondynką. Zmęczony i spragniony przeprasza ją na chwilę i wychodzi do kuchni. W lodówce jest tylko mleko. Nalewa sobie szklankę i zaczyna pić. Czuje jednak, że jego kogucik jest rozgrzany niemal do czerwoności, aby więc sobie ulżyć, wkłada go na chwilę do szklanki z mlekiem. W tym samym momencie wchodzi blondynka. - Ach, a ja zawsze zastanawiałam się, jak wy go napełniacie... :D:D:D

oj Paula widzę że masz świetny humorek :D ja w sumie też :D co widać :P

Paula to jaki kotlet tak jeszcze cchesz??:P

Państwo Malinowscy byli ze sobą już szesnaście lat i jako małżeństwo zaczęli się już mocno nudzić. Po przeczytaniu kilku pozycji Lwa Starowicza postanowili przeciwstawić się monotonii współżycia i zaprosili do siebie na noc inną parę małżeńską. Najpierw puścili sobie film porno, potem przeszli do dzieła. Na drugi dzień panowie spotykają się w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza się przyjacielowi: - Och stary ! Jestem zachwycony. Cieszę się, że wpadliśmy na ten pomysł ! Już od lat nie było mi tak dobrze ! - Ciekawe czy nasze panie też przypadły sobie do gustu? :D:D:D

Kobieta leży sobie w łóżku z kochankiem, nagle słyszy zgrzyt klucza w zamku. Czym prędzej każe ukryć się kochankowi pod łóżkiem. Mąż nieco zdziwiony widząc żonę w południe w pościeli wyjaśnił, że jest chory i dlatego szybciej wrócił z pracy. Chorował małżonek tydzień cały, w końcu ósmego dnia poszedł do pracy. Wtedy żona zagląda pod łóżko do kochanka i zmysłowym głosem pyta: - Chcesz dupci? - Chcę chlebusia....... - cichutkim głosikiem odpowiada kochanek. :D:D:D

o kurczę Bydziu. tylko spokojnie.... dasz radę.....

W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje kelnerkę: - Poproszę tego inwalidę. - Jakiego inwalidę? - pyta zdziwiona kelnerka. - No, tu przecież pisze - Tatar z jednym jajem. :D:D:D

Dwaj koledzy po pracy wybrali się do knajpy na wódkę. Późno w nocy wracają do domu przez park. Stanęli pod drzewem aby się odlać. Jeden z nich patrzy ze zdumieniem, ze ten drugi ściągnął spodnie, podniósł jedna nogę do góry i sika jak pies. - Władek, czy ty oszalałeś?! - Wcale nie, po prostu on mnie ostatnio zawiódł gdy byłem w łóżku z kapitalną babką i od tego czasu nie podaje mu ręki... :D:D:D

AnaPaula na cerę to jest dobre co innego :P:P:P

Antoś jakie beztalencie? co ty tam piszesz za głupoty. ja tam nie jestem zawodową kucharką tylko tak z zamiłowania od piaskownicy gotuję :D

ja i wegetarianka buhahahaha :) ja lubię kurczaka najbardziej. a te ziemniaki do normalnie ugotowane i utłuczone. chociaż akurat ziemniaki mają tendencję do przywierania na patelni tak wiec z tym materiałem to ostrożnie. w piątek usmażyłam serek pleśniowy mniam jakie to dobre. pierwszy raz to robiłam. a jak sie przekroiło to tak fajnie ten ser wypłynął :)

Antoś a do tego a'la bigosiku to ta kapusta, marchewka, natka pietruszki, cukinia, jakies pomidorki, cebula, kawałki kiełbaski i coś tam wyjdzie ;) jak tam mój zięć?? :D

i jeszcze jakaś sól i pieprz do tego :)

oj Antoś wiesz że kotlety to składniki w sumie ciągle te same tylko podstawa sie zmienia. ja robię tak: kaspustę kroję, trochę ją gotuję, jak wystygnie to odciskam wodę. dodaję pokrojoną cebulkę, czosnek, jajko, namoczoną bułkę. wszystko mieszam. jak za rzadkie to dodaję bułkę tartą. smażę na oleju z obu stron :) i wsio w sumie ja tak robię wiele kotletów tylko tą podstawę zmieniam: ziemniaki albo jajka na twardo, albo fasola.

Antoś: * kapusta jako surówka i dodatek do jakiegoś dania * łazanki * pierogi z kapustą * kotlety z kapusty * jakis a\'la bigos ze wszystkim co tam posiadasz w lodówce ;)

AnaPaula każdy kiedyś ma gorszy dzień. ja po tym weekedzie jestem cała wypalona i na nic nie mam ochoty.

jestem! caływ weekend mnie nie było. wyjechałąm i dopiero późnym wieczorkiem wczoraj wróciłam. ktoś za mną tęsknił oprócz Antoś?? :P ;) Bydziubelko Kochana: dla Ciebie: Życzenia już Ci na pewno składali twarz Twoja była uśmiechnięta ale jest jeszcze jedna osoba, która o Tobie pamięta Ona właśnie Tobie życzy wiele szczęścia i słodyczy wiele wspomnień, miłych wrażeń i spełnienia wszystkich marzeń ja tam żadnych zdjeć na pocztę nie dostałam :( jeśli chodzi o pomoc męża przy dziecku to za wiele jej nie ma. co tu dużo mówić. jak ma zostać sam na sam to się bardzo opiera :( co do tralalalallaala :) to tak sobie. zależy. raz mam wielką chcicę a raz w ogóle :( Karen co to się stało że za nożyczki chwyciłaś??? któż Cię tak wkurzył??? ja czasem sobie robiłam grzywkę ale potem chodziłam i płakałam że niby po co ją zrobiłam..... Anetka ma już 3 ząbki, 2 na dole i 1 u góy, ale widzę że druga jedynka też idzie. i nauczyłą sie nimi zgrzytać. na początku myślałam że ona coś do buzi wzięła, a ta sie tak bawi. i ostatnio ciągle klaszcze. ale ona jest słodziutka :) powiem Wam że wypłatę dostałąm tydzień temu a już jej nie mam :( ale co mam w szafie kilka nowych rzeczy :P :D:D:D od wczoraj mam nową kurteczkę i spodnie :)

moja koleżanka dzisiaj godzinę temu urodziłą druga córkę :D niecałe 3kg więcej szczeółów nie znam ale się cieszę:):)

Bydziu!!!! Ty!!!!! żadnego nowego męża nie będzie :P jeden mi wystarczy. nowych ciuchów nie można kupić? ;) no! :D

nie żebym cierpiała na bezsenność, ale się przebudziłam po prostu :) Bydziu uuu aż sie zatrzęsłam na to co napisałaś. dobrze że nic złego się nie stało! Dagmarka ja nie \"siedzę\" w kredytach, ale pewnie niedługo będę :( więc jak na razie jeszcze nie orientuje się w tych sprawach. o prezentach tez jeszcze nie myślała. może dopiero w grudniu. Sylwia pewnie że humorek lepszy po zakupach :) wczoraj do pracy tak się odstroiłam że kolega normalnie nie powiem co zrobił :P ale było miło :D Ametyst aż dwa razy napisałam ta nowinke o Pawełku ;) no ale dobrze :) widać że będzie wiedział jak tego użyć :P:P Antoś kasa na wesele się znajdzie. choćbym się miała zapożyczyc :P tylko nie chce nic mówić ale na klasie zauważyłam jakąś konkurencję!! zrób z tym porządek ;) jak tam twoje tralalalalal :P:P:Pale mi się to spodobało!! to chyba Agnieszka wymyśliła co nie?? Agnieszka ja nie dawałam zupy ogórkowej. za to bardzo jej smakuje pomidorowa. a rosołek jest beeeeeee. i powrotu do zdrowia życzę! Elisabetta kawał poszedł w świat! :) oczywiście się spodobał :) a co do rozdrażnienia i kłótni z facetem - masakra i u mnie. ale ja mam jedna pociechę wiec podziwiwam Ciebie za wytrwalośc Magrad ja tam nie wiem jak z tym allegro jest to nie pomogę. MoniaAnia w tym powinna byc obcykana to może ona odpowie :) Msztuka ja tam różnie z tymi przyprawami. raz daję odrobinke raz w ogóle. ale najczęsciejprzyznaję sie bez bica podaję słoiczki. chyba zbankrutuję bo ona na raz zjada po całym dużym słoiczku. w ciągu dnia to raz zupka, raz deserek i czasem jeszcze tez jakis podwieczorek ze słoiczka. Kika ja podaję różne herbatki. w sumie mam ich chyba 8 i codziennie z 3 rodzaje dostanie no to ja zmykam chyba spać. rano muszę nas wszystkich spakowac i późnym wieczorkiem wyjazd do teścia. w poniedziałek mam urlop to może jeszcze zahaczymy o jakieś zakupy :) a co wydam całą wypłate ale w końcu w szafie cos przybędzie :P to papatki :)

hejka Kika :) ja przeczytałam :) wcale nie był taki długi ;) Antoś pisze dłuższe :P ja wczoraj po pracy pojechałam do galerii na zakupy i mam nowe spodnie:):) trochę kosztowały ale jestem zadowolona :D od razu lepsze samopoczucie.

ja podaję nan 3 już od tygodnia wydaje mi się takie bardziej pożywne jakoś takie inne i chyba lepsze jak próbowałam :P

Kiniu jak wy leciałyście w dól z kg to ja stałam. a teraz mi się odmieniło :) i się ciesze :D

Ania20 jak tam w pracy czas leci? jesteś zadowolona? odżyłaś? :) Dagmarka1 gratuluje domku! ja też sie wpraszam na imprezę :P ja teraz gram w gazecie o mieszkanie, składam kupony itp. a nóż mnie wylosują ;) jak byłam dzieckiem to udało mi się kilka razy tak wygrać. :)