kerbi

AnaPaula ja iem że możesz wielu rzeczy wyszkolić, ale akurat ten materac mi zapadł w pamięć :D :P

poprawka - zniknęła :)

MoniaAnia jednodniowe to szkolenie :( i cały dzień i noc w rozjazdach :( jutro idę do pracy :( już sie odzwyczaiłam. ostatnio byłam w czwartek :)

Elisabetta akurat dziś ta zupę ugotowałam na wczorajszym rosole więc nie taka znowu woda :P

o wypraszam sobie! jakie pustki? ja tu koczuje :P ale sama do siebie nie będę pisać :P no właśnie Kiniu gratuluję podwyżki, bop u mnie jak już pisałam nic z tego :(

Kiniuno pewnie że jakoś sobie poradzę :) i gratulujemy umiejętności korzystania z nocnika. u nas tez jest, ale stoi w kącie.

a ogórki ze skórką - zapomniałam napisać a i jeszcze cebulę w kosteczkę daję

ogórkowa:) kilka ziemniaczków w kostkę, marchewka na tarce, tak samo ogórki kiszone. gotuję do miękkości i zaprawiam śmietaną z mąką. i smakuje jej :) a u mnie dzis taki a'la strogonoff :) może na jutro wystarczy jeszcze :P

taaa jasne Antoś już widze jak mnie AnaPaula szkoli ;) chyba jak nie wpadać w materac :P:P:P :D

no i potwierdzone jadę 25 lutego na szkolenie. która jest z Warszawy?? :) może Was odnajdę :P hehehe wyjazd o 3 nad ranem :O:O:O wyjazd z Warszawy o 18 więc pewnie koło północy dotrę na mieszkanie :O a następnego dnia do pracy :O u mnie znów ładna pogoda, tylko strasznie wieje, a ja się kiszę w domu bo nie mogę z małą jeszcze wychodzić. buuuuuu a wy wszystkie na spacerkach :) i piszę sama do siebie..............

to ja tez się pochwalę. u nas zniknął talerz zupy ogórkowej :) tzn nie ja zjadłam lecz Anetka :) właśnie się dowiedziałam że muszę jechać na szklenie do Warszawy. najprawdopodobniej w środę 25 lutego. wcale mi się to nie uśmiecha, bo nie znam stolicy :O i w ogóle mi się nie chce jechać :( i nie można we dwie osoby tylko pojedynczo. więcej szczegółów nie znam. wrrrr

kolorowych snów AnaPaula :)

jest udało się - żaba zjadła bakusia :) a dziś chyba zrobię dla niej ogórkową. nie wiem czy pisałam ale jak ona nie chce czegoś zjeśc to wkłada smoczek do buzi i za chiny nic jej nie włożysz do buzi....

anaPaula mojej się nie podoba jak jej ułożyłam ciuszki w komodzie. i układa po swojemu :O codo jdzenia to moja wczoraj jadła 2 razy rosołek bo nie chciała nic innego nop jeszcze deserek zjadła

a moja żaba jeszcze śniadania nie jadała. nie chce cwaniara.no ale zmuszać nie będę. nie to nie:P

AnaPaula tez mam taką nadzieję :) czy Wasze dzieci też takie nicponie? moja znalazła znów chusteczki nawilżane i ani jednej nie zostawiął w opakowaniu. chwila moment i coś napsoci. żeby było smieszniej to pół pokoju nimi wyłożyła

hejka nooooo u nas zdecydowana poprawa. gorączka się nie pojawiła a i ogólna kondycja mojej żaby jest lepsza :) moja kondycja po wczorajszym wieczorze tez lepsza :P ;) :D co do zmykania dziewczyn z kafe - hmmmmm ja tez raz uciekłam prawda? i po 2 dniach wróciłam. co jak co to kafe uzależnia :P :D Antoś opuściłaś się - strasznie krótki ten Twój post :P

no właśnie Paula co Cię tak pogrubiło? :P:P:P hehehe AnaPaula ja Cię nie podejrzewałam :) Ametyst teraz w tesco sa promocje na gerberki :P 2 słoiczki za 5,99 kupiłam na wszelki wypadek, bo ostatnio gotuję :) dziwne nie? :P u nas już widać poprawę i oby tak zostało :) apetyt wrócił :) zrobiłam dziś sałatkę z porów (takie warzywo :P ) i już wszamałam trochę :)

Ametyst masz co dźwigać ;) u nas zakładam że z 1 kg mniej, ale nie wiem tego na pewno.

Msztuka zaczęła gorączkować w poniedziałek i we wtorek też i poleciałam do lekarza. nic jej nie było tylko gorączka. potem środa i czwartek nic normalnie się zachowywała i w piątek obudziła się z goraczką prawie 39 :( i tak cały dzień spadała najwyżej do 38 to samo w sobotę. z soboty na niedzielę było lepiej bo raptem raz miała 38 i w niedzielę w sumie też raz w ciągu dnia. i dziś w nocy 38,9 :( przez te ostatnie dzni była pod stało kontrola co 2-3 godziny nawet w nocy więc na bieżąćo wiem jaka miała tepmeraturę. no i zaczeła gorzej kaszleć więc dziś pobiegłam do pediatry i okazało sie co się okazała. stwierdziła że na zabkli to już za długo gorączkuje i za wysoko. i po zbadaniu się okazało że ma zmiany w oskrzelach. więc może Msztuka skoro u Was też 2 dni temperatura to może jednak lepiej przebadać Igorka. lepiej dmuchać na zimne. od nocy mała ni ma w ogóle temperatury i apetyt jej wróciłjak na razie :) noi oczywiście robienie bałaganu :O ale wybaczam :)

Sisilka co się martwisz - będzie barszczyk czerwony na główne danie :P:P ;)

laski która takie rzeczy podejrzewa? ja myslę że to jakas stała czytelniczka, albo dziewczyna co dawno dawno temu przestała tu pisać. ale dobrze że wszystko jest tu pod kontrolą :)

wróciłam od lekarza..............z antybiotykiem :O mała ma zmiany w oskrzelach :O wa mać! od czego? nigdzie nie wychodziła bo miała zakaz lekarski. właśnie zjadła wszystkie specyfiki przepisane. mam już całą szufladę taką ogromną lekarstw dla niej :( na jutro wzięłam jeszcze urlop, ale przydałoby się więcej. niestety w pracy okrojony skład i nie mogę :( może mąż coś wykombinuje. z w/w powodów szczepienie musi być odłożone w bliżej nieokreśloną przyszłość.... z dobrych wiadomości mała zjadła rosołek :D mamusia zrobiła :D i jak na razie temperatury nie ma :) o Walentynkach nie myśle po pierwsze na całą sytuację, po drugie jakoś kasy nie mam na prezenty, a po trzecie pracuję w sobotę. chyba że coś upichcę :) zraz mnie pewnie zbesztacie, ale mała od piątku do niedzieli praktycznie nic nie zjadła więc w niedzielę dostała kawałek kinder czekolady i to wmamlała.

hej co do maści tormentiol, to używam w razie konieczności, tak to jade na sudocremie. tormentiol jest dobry bo u nas szybko jakiekolwiek odparzenia po nim schodziły i jak byłam w szpitalu z małą rok temu, to chłppczyk obok miał straszne, powtarzam straszne odparzenia :O i ta maścią 2-3 dni i wszystko zeszło. sama zastępca ordynatora ją przepisała. więc chyba jednak dobrze działa. a u nas mała o 2 w nocy dostała gorączkę 38,9 :( śpi do teraz, ale jest pod regularną kontrolą. jeszcze z pół godziny i ją budzę bo idziemy dziś do pediatry, może przepisze jakieś inne lekarstwa i zbada ten kaszel, który mi się nie podoba :O a do nas wróciła zima.... a wczoraj było tak pięknie :)

Msztuka u nas temperatura spadła ale kaszel jest brzydki :( ide jutro do lekarza, bo widzę że eurespal nie pomaga. AnaPaula rozmiar F? :D:D mój to by sie ucieszył. ja mam duże C a mojemu ciągle mało ;) :P dobranoc.....