kerbi

wpadam tylko na chwilkę. po powrocie ze spacerku zadzwonił do mnie szef i musiałam do pracy pojechać. chodziło o mój powrót znaczy się na jakie stanowisko. i będę na obsłudze klienta odbierać telefony. kurczę miałam pracować od 6 rano a teraz będę od 8 zawsze to niania byłaby 2 godziny krócej i mniej kasy by poszło ale trudno. może podwyżkę dostanę w związku z tym :D pomarzyć można... a potem robiłam pierogi ruskie, as potem pojechałam i kupiłam sobie buty na lato. a co! :) a wcześniej kupiłam 2 bluzki takie sportowe. zaszalałam że hej :) ale w sumie wydałam jakieś 110zl to nie dużo :) Elisabetta jak się jest na wychowawczym i urodzi dziecko to ma się macierzyński ale 2 tygodnie krócej. Ametyst Ty to masz talent i fantazję :) zdjęcia super :)jak idzie raczkowanie? :) MoniaAnia ja jestem na kafe od 15 października. mój mąż wyjechał wtedy na delegację chyba2 albo 3 dni i mi się nudziło wieczorem i siedziałam na necie. wpisałam w google styczeń 2008 + poród i wyskoczyła kafeteria. i jakoś przeczytałam kilka ostatnich postów i mi się spodobało i ja się dołączyłam i zostałam przyjęta :) a pierwsza która mnie przywitała to była ania20 :)

tak msztuka ja tez tak robie, gadanie i złośc nic nie pomaga a wkurza mnie tez to jak robi kawę czy herbatę i wyciąga puszku z szafki a już nie włoży spowrotem. ech te chopy

Dwóch pedałów zapragnęło mieć potomka. Adopcja odpadała ponieważ chcieli aby to było ich dziecko. Wpadli więc na pomysł, ze wymieszają swoje nasienie , poszukają chętnej do urodzenia ich dziecka a jako, że brzydzili się kobiet to będzie zapłodnienie in vitro a medycyna zrobi swoje. I tak się stało. Po dziewięciu miesiącach urodził im się dorodny syn. Poszli go zobaczyć pielęgniarka wprowadziła ich na sale, gdzie leżało kilkanaście noworodków i każdy z nich darł się wniebogłosy. Tylko jedno dziecko nie krzyczało syn pedziów. Widzi pani, a mówią że my jesteśmy nienormalni, a jakie grzeczne dziecko. Tak? To zobaczcie jak się rozedrze gdy mu smoczek z dupy wyjmę! :D:D:D

Elisabetta to dla ciebie: Mąż miał problemy z żoną; nie miała ochoty na sex. Poszedł do lekarza, by ten coś poradził... Tak zapisze Panu krople. Proszę dać żonie pięć kropli, gdy nie będzie widziała. Efekt gwarantowany. Na pewno będzie miała ochotę na sex z panem. Mąż wrócił do domu i wieczorem, przy kolacji, gdy żona na chwile odwróciła się, wlał jej kilka kropli do herbaty a przy okazji także sobie zaaplikował ten specyfik. Leżą w łóżku i żona przeciągając się mówi: Ale mam ochotę na mężczyznę... Na to mąż mruczy pod nosem: Ja też... :D:D:D

dostałyście zdjęcia od MamyIgi. zakładam że nieźle się tam działo u niej ostatnio :) :P

Sisilka hip hip hura dla Kacpra :)

hejka :) widzę Elisabetta że i Ty się zajęłaś rozprowadzaniem humoru :D i tak trzymać! :) Magrad ale Ci fajnie że chudniesz i dużo zdrówka dla synka! a moja żabka coś zaczęła świrować. 2 razy w nocy musiałam ją przekładać w łóżeczku. nie dość że kołderkę spychała to jeszcze tak się wierciła, że była w poprzek łóżeczka i to tak spała sobie w tej pozycji.

Bydziubelka to skoro lepsi startowali do Ciebie to ciekawe na co poleciałaś u obecnego męża :P może na to co chcesz mu obciąć? :P:P:P :D hihihi spadam robić kąpiel

Dziewczyny jaka ja jestem dumna z Anetki. przed chwilką wtryniła potężną ilość kaszki mleczno-ryżowej :) znaczy się nie wiem na ile to potężna wielkość ale jak dla mnie to dużo zjadła :) wsypałam3 łyżki suchej kaszki i dolałam wodę więc trochę tego wyszło. i zjadła! :) a mamusi zostawiła tylko łyżeczkę. i tak szybko buzię otwierała, że czasem nie miałam gotowej kolejnej porcji na łyżeczce. ach ale jestem zadowolona :D Bydgoszcz-anka jak tam po powrocie do pracy? bo mnie to czeka w najbliższych dniach :(

Dzięki dziewczyny za komplementy dla Anetki. no ona często się uśmiecha a ja latam i pstrykam fotki :D

Ametyst to żałuj.zobaczyłabyś jakiego Bydziubelka ma fajnego faceta :)

Antoś u mnie będa jutro ruskie :) już ziemniaki mam ugotowane :) a reszta jutro. co do ciacha z rabarbarem.... to moja mama robiła taki zwykły. kruche ciasto do środka rabarbar posypany cukrem i polany olejkiem pomaranczowym i przykryty drugą połową ciasta. i wszystko razem zapieczone. taki wilgny był i mi smakował zawsze

Bydziubelka no to klejnoty Twojego faceta są tematem nr 1 :D:D:D hehehe ciekawe co on na to ;)

Karen to sobie pewnie Twoja mama pomyślała o mnie ;-)

Elisabetta Ty lepiej uważaj, bo Bydziubelka da Ci popalić :P ciacho ciachem, ale to jej facet :D dzięki za zdjęcia :) Jasiu czyściutki przy jedzeniu. moja tak nie wygląda :(

Sisilka u mnie tez takie zakupy robi mąz że hej. juz kiedyś pisałam tu, że chciałam żeby mi kupił 2kg mięsa z szynki. dzwonił sprzed samej lady upewnić się co ma kupić. no i wrócił, tyle że ze schabem! :D a u mnie dziś obiad: roladki schabowe w sosie serowym z \'pomysłu na...\" + ziemniaczki + surówka z marchewki. MoniaAnia te żarciki mi najlepiej w pamięci zostają :P ale ja ich nie znam wszystkich na pamięć. kopiuję to z internetu, albo co mi koleżanka podeśle.

W autobusie siedzi młody chłopak i ciągle wpatruje się w dekolt młodej dziewczyny. Ona nie wytrzymuje i po chwili mówi: - Chcesz w gębę? - Tak, a drugiego do ręki. :D:D:D no to Wam wystarczy :)

Jedzie TIR ulicą, nagle zatrzymuje się i bierze autostopowiczkę, zakonnicę. Jadą w ciszy i nagle zakonnica zagaduje: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie. Kierowca nic, a zakonnica ponownie: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie. Kierowca w końcu wykumał o co chodzi i skręcił w las. Wysiedli z samochodu zakonnica sie wypięła: - Tylko w d...ę proszę, bo co niedzielę proboszcz chodzi i błony sprawdza. Kierowca posłuchał i tak też uczynił. Wsiedli do TIRa i jadą dalej. Nagle zakonnica odzywa się: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie, a my pedały musimy kombinować. :D:D:D

W pewnej firmie prezesi postanowili zatrudnię asystentkę zarządu. Oprócz odpowiednich wymagań osobowościowych określili wymogi wizualne: 175 cm wzrostu, długie nogi, ładne piersi, blondynka itd. Po rozmowach kwalifikacyjnych, wskutek selekcji pozostała im jedna kandydatka spełniająca te wymogi. Zadali jej pytanie: -Jakie są Pani oczekiwania finansowe? -10 tysięcy PLN -Co? U nas 6 tys. zarabia Główny Księgowy -To dymajcie księgowego! :D:D:D

Egzamin na sekretarkę. Trzy kandydatki. Pytanie jedno: - Jest pani dziewicą? - Tak – mówi pierwsza. - Dziękujemy, zadzwonimy. - Nie – mówi druga. - Dziękujemy, zadzwonimy. - Jak dostanę pracę, sami sprawdzicie – trzecia. - Przyjęta!

Czołga się facet nago po trawie. Przechodzień się pyta: - Co pan robi? - Pasę konia. :D:D:D

tak dla humorku, ale chyba niektóre już znają ;) Scena w sypialni. Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS. Co? Co ty, dopiero teraz mi to mówisz? Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy! :D:D:D

Karen już dawno o ty m myślałam, żeby zrobić.

oj Elisabetta :) może ten sen coś oznacza, ale to dopiero w przyszłości Bydziubelka szkoda tych jaj. a robiłaś teścik? :P

Maya MamaIgi chodzi na basen to jej się tam pytaj co i jak :)