kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
Dagmarka no ja myślę że mała będzie taka jajcara jak ja :P a to zdjęcie to chyba Wam wysyłałam tak mi się wydaje. Tośka moja mała dalej jest spokojna, ale zauważyłam że w dzień już krócej śpi nie np po 3 godziny tylko 2,5 :D a leży sobie sama bardzo dłuuugo i nie muszę jej nosić - ba zresztą ja jej w ogóle nie noszę :-) a z tą krwią to nie wiem jak jest, ja przez 3 dni nic tylko takie brudzenie, a cesarkę miałyśmy tego samego dnia :-) popatrz dziecko nam się urodziło tego samego dnia, w podróży poślubnej byłyśmy w Zakopanem. ciekawe co jeszcze ;-) Ametyst jeśli te kupki nie są w każdej pieluszce to chyba nie biegunka. ale jeśli Cię to niepokoi to może zadzwoń do lekarza. mi pediatra mówiła że jeśli tylko coś mnie nie pokoi to mam przyjeżdżać i bez kolejki wchodzić, ale jak mówiłam moja to taka lekka panikara jest ;-) Agnieszka prześlij fotkę kuchni, bo rzeczywiście przypomniała mi Elisabetta tamto zdjęcie :P coś się zmieniło? :-) e moja mała ma od dziś PESEL :D :D
-
Agnieszka witaj po długiej nieobecności :-) to mówisz że w nowym domku jesteś już. a wiesz że jak nowy dom to nowe dziecko powinno być :P tak gdzieś słyszałam :-) a po czym te wasze dzieciaczki mają koli? moja nie miała jeszcze żadnej - tfu tfu żeby nie miała!
-
witam :-) Kiniu ja myślę że pozycję twarzą do przodu to można stosować jak dziecko już trzyma dobrze główkę. ale może się mylę. ja jeszcze takiej pozycji nie stosuję. a w sumie to jest pozycja taka trochę obciążająca kręgosłup wg mnie więc lepiej jeszcze zaczekać. zrobisz jak uważasz :-) Ametyst a fotelik dla Pawełka kupiłaś? skoro dołożył z becikowego :P Bydziubelka ja okresu jeszcze nie mam, bo dalej lekko krwawię. chociaż tak sobie myślę że już m przechodziło już prawie zanikało a potem poczułam coś tak jak na okres taki ból i było powiedzmy więcej krwi, a teraz takie kropelki. więc nie wiem co to. ale ja tak sobie myślę że to od baraszkowania te zwiększone krwawienie :P Karen super dziewczyna :-) chyba muszę kupić jakieś zabawki dla małej bo wstyd sie przyznać ale mam tylko grzechotkę. ale wyszłam z założenia że na początku i tak dziecko się tym nie interesuje, teraz już widzę że lubi świat poznawać więc do sklepu czas się wybrać :D a ja byłam znów te siuśki zawieść na badanie. nie wiem po jakiego skoro poprzednie były dobre, no ale niech babie będzie. chyba zacznę być ekspertem w tej dziedzinie ;-) a moja córcia robi kupki bez problemu. żadnego stękania :-)
-
Tośka chłopak super przystojniak :-) życzę dobrej nocki pa
-
Tośka skoro się już pojawiłaś to podeślij jakieś zdjęcia. obejrzymy chłopaka :-) może rośnie jakiś kawaler dla Anetki :P
-
witaj Tośka po przerwie :-) no moja dzidzia miesiąc dokładnie ma bo urodziła się 20 a dziś 20. tylko nie wiem jak kto liczy te miesiące. no w każdym razie 4 tygodnie skończyła w niedzielę :D i tez miałam cesarkę, ale z łózka dopiero po 12 godzinach mogłam wstać wg zaleceń lekarza. a ja pomocy w domku nie miałam, bo nawet nie chciałam. tylko mąż był przez tydzień na opiece nade mną :-) a tak to daję rady sama :-) szybko doszłam do siebie :-) MoniaAnia jak dla mnie to moja dzidzia w cale nie jest żółta. było o wiele gorzej. mi to się czasem wydaje że jest blada, a jak się jest żółtym to jest się ciemniejszym. znajoma która tez jest u tej pediatry zapisana też twierdzi, że ta baba jest taka panikara. z jednej strony to dobrze że sie wczuwa w rolę, ale przesadzać tez nie można.
-
i bardzo się ciesze bo moja bratowa zadzwoniła do mnie z pytaniem co kupić dla małej bo w sobotę przyjeżdżają w odwiedziny. to jej mówię że ciuszka w rozmiarze 68 bo takich nie mam :-) chociaż jedna się zapytała co mi potrzeba :D
-
dziewczyny przepis na dobrą i szybką (coś dla bydziubelki ;-) ) sałatkę: SAłATKA Z SELERóW: składniki: 1 słoik selera marynowanego 1 średni surowy seler 15 dkg sera żółtego garść rodzynek 1 duża pomarańcza 3 ząbki czosnku majonez seler ze słoika opłukać pod wodą, a surowy zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Ser żółty tez zetrzeć na grubych oczkach. Rodzynki namoczyć we wrzątku, pomarańczę obrać ze skóry i włókien i pokroić w kostkę. Czosnek przecisnąć przez praskę. Wszystkie składniki połączyć i lekko posolić. Wczoraj ja zrobiłam i jest dobra. pomarańczę oczywiście przebieram i nie jem. jadłam ją wczoraj i z małą nic się nie dzieje :-) chyba ją zrobię na chrzciny :D
-
jak ubieracie te Wasze dzieciaczki w domu? bo ja od jakiegoś tygodnia tylko body i śpioszki + skarpetki albo body i pajac + skarpetki. zero kaftaników. bo zauważyłam że mała ma potem mokry kark. na początku ubierałam body, kaftanik i śpioszki i było ok, nic się nie działo, ale potem już było jej gorąco i przestałam ubierać w kaftanik. teraz jest dobrze :-)
-
Ametyst ten uśmieszek Pawełka to w cale nie jest taki nieśmiały ;-) on już wie jak dziewczyny poderwać :P a ja wróciłam od pediatry i Anetka ma już 4100gr :-) niby nie dużo przytyła ale jednak coś :-) a od wczoraj nosimy pieluszki o rozmiar większe :D ta moa pediatra to jednak trochę panikara. jej się wydaje że mała ma dalej żółtą twarz. to mówię babie że inna pediatra (byłam u niej jak ona była chora) kazała mi przecierać buźkę rywanolem a potem smarować maścią i dlatego żółta. no to się uspokoiła trochę, ale kazała przecierać rumiankiem i dopiero smarować maścią. jak dla mnie to jedna baba podważa kompetencje drugiej. tamta zaleca co innego ta co innego.tamto pomagało zobaczymy jak teraz będzie. i znowu mam zrobić badanie siuśków małej. tamte wyszły dobrze ale znów mam zrobić. i za tydzień do kontroli. i dodać jedną kropelkę więcej tego Cebion Multi. w sumie to wszystko.
-
czyli z zażywaniem tych tabletek muszę czekać do wystąpienia miesiączki? a wcześniej? gumka? albo abstynencja :P Dziewczyny nie wiem czy używacie pieluszek Happy 3-6kg ale mój mąż był wczoraj w Auchan i tam jest promocja na te pieluchy (38szt) i kosztują 14.99 więc jest spora przecena i kupił 2 paczki :-) tylko nie wiem do kiedy ta promocja :-(
-
ja jeszcze nie byłam u ginki do kontroli. jeszcze nie minęło 6 tygodni, ale się zastanawiam nad tabletkami anty. w którym dniu się je zaczyna brać?
-
a ja dziś idę do pediatry żeby wagę sprawdzić i te krosteczki które znikają :-) pogoda brzydka ale jak mus to mus dzis się trochę wkurzyłam na moją córcię bo nie chciała w nocy spać ponad 2 godziny! :-( a ja akurat potrzebowałam snu i coś mnie kręgosłup bolał. no ale cóż. taka uroda dzieciaczka. ale za to śpi i śpi od 6.30 :D Elisabetta Twój Jasiu tez ładnie główkę podnosi. moja niestety jeszcze nie, tylko na boczki.
-
jak Dagmarka wywróży tak będzie :D tak więc Karen nie jesteś w ciąży! :-)
-
hej Dagmarka na pewno kochasz męża. to tylko emocje i dlatego tak powiedziałaś. każda z nas ma chyba taki dzień że jak się wkurzy na męża to jest jej obojętny. teraz jest z Tobą i to sie liczy :-) a żarcik super! :-) Karen no nie wiem co powiedzieć. teraz musisz czekać. nie ma rady. wiesz nie chcę Cię załamywać ale w liceum chodziłam do klasy z dziewczyną która była z 28 stycznia i miała brata z tego samego roku tylko urodził się 28 listopada. więc 10 miesięcy różnicy. to chyba jednak możliwe że będziesz w ciąży
-
Bydziubelka a ona to już zaczyna raczkować? ;-) no super zdjęcia i wygląda na taka spokojną dziewuchę :-)
-
Bydziubelka zdjęcia doszły :-) ona ma chyba oczy po tobie co nie?? Śliczna a ja Wam wysyła kilka śmiesznych slajdów a szczególnie Dagmarka chciała coś na facetów to ma! ;-) no ale dopiero to jest w trakcie wysyłania....
-
Bydziubelka zdjęcia doszły :-) ona ma chyba oczy po tobie co nie?? Śliczna a ja Wam wysyła kilka śmiesznych slajdów a szczególnie Dagmarka chciała coś na facetów to ma! ;-) no ale dopiero to jest w trakcie wysyłania....
-
a u mnie noc spoko minęła. mała po kąpieli usnęła przed 20 a potem koło 11 się obudziła ale ja jeszcze nie spałam więc ją nakarmiłam i spoko. potem sie obudziła 3.40 to nakarmiłam i kolejna pobudka 8.30 czyli w sumie jeden raz przerwała mi sen :D a co lepsze wczoraj samym wieczorkiem wkurzyłam sie na męża i poszłam spać na drugie łóżko. tylko dzisiaj nie mogę sobie przypomnieć dlaczego ja się na niego wkurzyłam :-( ech starość nie radość.... czy Wy jeszcze krwawicie?? ja miesiąc po porodzie a jeszcze coś tam troszkę leci :-( czasem nic a czasem coś jest :-(
-
hejka :-) Olusia dzięki za przypomnienie daty :-) a co do spacerku to trwał prawie godzinkę. miało być krócej ale tak jakoś zeszło i w gruncie rzeczy tylko raz byliśmy bo pogoda jest ciągle brzydka. a z drugiej strony mieszkam na 3 piętrze i znieść wózek to dla mnie za dużo :-( więc co mi pozostaje to na balkon bobasa wystawiać. a w ciuchy sprzed ciąży to już się powoli mieszczę (przynajmniej w niektóre). położna była u mnie tylko raz ale mam do niej telefon i jakby się cos działo to mam dzwonić i ona przyjdzie. u mojej te krosteczki przechodzą :-) a mleko jem w różnych postaciach więc to chyba jednak nie od mleka. Karen nieźle zrobiłaś z tym telefonem do teściowej :-) widać ma wpływ na Twojego faceta. mam nadzieję że pomoże. Dagmarka widać że facet ma gest :-) już kwiaty przyniósł więc nie jest źle :-) ciekawe co dalej? :-) ale nie odpuszczaj za szybko. pomęcz go jeszcze z 2-3 dni ;-) Msztuka moje dziecko śpi prawie cały czas :-) ale w ciągu dnia ma chwilę dla siebie i się bawi sama. w sumie to z 4 godziny nie śpi no i w trakcie karmienia czy kapania też nie śpi :P bydziubelka do mnie nic ie doszło :-(
-
wysyłam Wam na pocztę slajdy z pięknymi widokami. wg mnie warte obejrzenia :D
-
bydziubelka jesteś pewna że wysłałaś te fotki? ja nic nie dostałam :-( myszsza nawet nie pomyślałam o tych pojemniczkach na mleko. rzeczywiście tanio to wychodzi. ale w sumie mam te woreczki wiec już nie będę kupować.
-
i tak trzymaj Dagmarka! :-) niech jeszcze kupi jakieś kwiaty czy coś albo bardziej się postara np. upiecze ciasteczka na gazecie :P lub zrobi pycha kolację :-)
-
mozna zamrażac tez w tych plastykowych pojemniczkach z aventu, ale podobno one są do wykorzystania tylko 3 razy.
-
msztuka piję mleko w róznej postaci od początku i z płatkami i jako budyń czy kakao albo grysik. ogurty też. ja zamroziłam mleczko w tych specjalnych woreczkach. moja znajoma zamrażała tez w słoiczkach i nic sie nie działo, nie pękały. te woreczki są trudno dostępne. chyba w 3 aptekach byłam i nie było ich. aż w końcu w czwartej znalazłam :-) ale może bedą też w sklepach dziecinnych. nie wiem