kerbi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerbi
-
Dagmarka właśnie o to chodzi że ona za mało na wadze przybrała :-( i obawiam się że bede musiała dokarmiać, no chyba że wyniki badań coś powiedzą że coś się z nią dzieje w środku. a jak będa prawidłowe to wyjdzie że ja mam mało w cycach albo za mało tłuste??
-
wróciłam :-) mam dzielne dziecko :D oczywiście płakała, ale zaraz po tym ukłuciu usnęła i spi do tej pory a jeszcze tesco zaliczyłyśmy ;-) a po 14 jeszcze raz muszę z nią pojechać odebrać wyniki, bo lepiej żeby je dziś pediatra zobaczyła a w tym szpitalu to już same chyba nie wiedza jak robić badania. moja pediatra mówi, że trzeba dziecko ukłuć z żyły. idę do laboratorium, babka mówi to samo, ale że oni nie pobierają u tak małych dzieci to mam iść na izbę przyjęć. to se idę. a tam baby mówią że do tych badań nie trzeba z żyły tylko z palca. mówię że w laboratorium mówiły że z żyły. to się pytają kto tak powiedział, i że w laboratorium sie nie znają na tych rzeczach :D i na tej izbiei pobrały krew z palca. w dodatku ukłuły jakąś mniejsza igła czy coś i krew nie chciała lecieć :-( więc potem ukłuły drugi raz w innego palca czymś lepszym i dopiero sie udało. czyli niunia musiała przeżyć dwa ukłucia :-( wracam z tymi próbkami do tego laboratorium i mówię że pobrały z palca krew a babka mówi że wynik nie będzie adekwatny. i co ja mam o tym myśleć?? zobaczę co powie pediatra..... jak byłam w tesco to kupiłam sztuczne mleko dla dzidzi na wszelki wypadek, takie jakie podawali w szpitalu. pytałyście pediatrę czy możecie dokarmiać czy tak na własną rękę dajecie??
-
hejka a ja się właśnie wybieram na te badani i te siuśki Dagmarka to właśnie do badania. zaraz ubieram małą i w drogę...... mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i nie będzie problemów z kłuciem itp. bydziubelka nie dostałam żadnych zdjęć na pocztę to ja zmykam buźka
-
hura hura!! złapałam siuśki małej :D :D :D że też można się z tego tak cieszyć :D a czekałam godzinkę żeby zrobiła, podchodzę a tu nie dość że i siuśki to i kupa! :-) ale mam to co potrzeba, oczywiście trochę sie wylało, ale i tak sporo zostało. będą mieli co badać! życzę dobrej nocki i trzymajcie kciuki żeby nie bolało to kłucie jutro papa
-
ja uciekam na jakiś czas. muszę obiad dokończyć i takie tam. może wieczorkiem wpadnę. buźka :-)
-
a co tam pisze że co się dzieje podczas tego otwierania>???
-
no to ja nie wiem cio zrobić żebyś ja zobaczyła :-(
-
bydziubelka po cc jestem dlatego się odważyłam na to baraszkowanie. jednak klasyczna pozycja odpada :-( trzeba inaczej :P
-
a ja wczoraj przeprowadziłam golenie pipki i normalnie wiecie jak to fajnie bez lusterka tam zaglądać :D a ja się na prawdę powstrzymuję....
-
bydziubelka to mi tez prześlij ta fotkę :P:P:P :D:D ale ja Ci się w cale nie dziwię, bo jak leżałam w szpitalu na łóżku po tej cesarce to też nie widziałam jak mnie pocięli, więc telefonem sobie zdjęcie zrobiłam i zobaczyłam :-)
-
a wracając do organizowania sobie życia teraz, to ja nie narzekam. ogólnie mam ład i skład z wyjątkiem dzisiejszego dnia, bo mnie nie było kilka godzin a teraz jakoś nie mam ochoty na porządki. myślę o tych badaniach, ale trzeba być dobrej myśli :-) no a na dziś sobie zrobiłam inną fryzurę bo jeszcze moją prace musiałam odwiedzić, to wszyscy myśleli że byłam u fryzjera. tylko że moje naturalne włosy sa kręcone i sobie dziś zrobiłam takiego baranka na głowie, bo zawsze w kucyku albo jakoś spięte miałam. a w pracy oczywiście byłam z niunia to wszyscy podziwiali, przyglądali się - nawet szef! :D przybiegł zobaczyć jak wygląda moja córa :-)
-
moja też ładnie w różowym wygląda ale nie ma tych rzeczy za wiele :-( ale jak będę cos nowego kupować to będzie różowe :D
-
no dobrze że co niektóre wróciły na forum bo przynajmniej jest się z czego uśmiać :):) :P:P zaraz się humor poprawia :D Dagmarka normalnie skóra zdjęta z Ciebie taka ta córa podobna :-) czy przypadkiem nie pisałaś że nie będziesz córki w różowe rzeczy ubierać? :P ja już prawie nie krwawię. takie tam resztki i nie wiadomo jaki kolor ;-) a wczoraj se pobaraszkowałam troszeczkę :P:P ale tylko troszeczkę bo to chyba jednak za wcześnie, ale i tak było fajowo :P
-
Ametyst dużego masz tego synalka :-) i świetne robisz kombinacje z tymi zdjęciami :-) Dagmarka dziewica??? hihihihi :D dobre, dobre!! a ja tez ma tą sól fizjologiczną do noska disne mar czy jakoś tak i chyba dobra jest, bo nawet sie jej nie zbiera nic w tym nosku a psiknęłam dopiero z 3 razy ;-) martwię się troche tymi badaniami jutro :-( a może ja mam za mało pokarmu?? Dagmarka pożycz trochę skoro cyce masz o 20cm większe :P:P:P
-
hej a ja po wizycie u pediatry. ogólnie wszystko raczej dobrze. mała jest ruchliwa. ciemiączko w porządku. pępek ok. żółtaczka ustępuje tylko co martwi pediatrę to to że za mało przytyła :-( raptem ma wagę z porodu. i muszę jutro z mała na badania jechać. mają jej krew pobierać, mocz mam przynieść. a to wszystko po to żeby wykluczyć ewentualną infekcję. pediatra jest dobrej myśli i wydaje jej się że wszystko jest dobrze, ale widzę że jest taka przejęta tym co robi i chce mieć pewność że niczego nie przegapi. może to i dobrze. i mam do niej zadzwonić czy wszystko jest dobrze. tak więc babka chyba z powołaniem :D ale małą będą kłuli :-( :-( dostałam też witaminę K i Celion Multi. zaraz będę czytać na co to wszystko.
-
dobra ja uciekam bo czas kąpieli i muszę mojego brzdąca obudzić chyba już nie zajrzę dziś to życzę dobrej nocki :-) a jutro wizyta u pediatry to pewnie zajrzę gdzieś po południu dopiero więc się nie martwić na zapas ;) :P buźka
-
a co do tych obaw o szczepienia i wizyty u lekarzy to też się boję że coś przeoczę. nigdy po lekarzach nie chodziłam a tu trzeba będzie co jakiś czas....
-
i się cieszę :D :D :D
-
ja tam nie dokarmiam. mała jest tylko na cycu. jutro idziemy do pediatry to się zobaczy jak rośnie :-) a co do spania to moja smacznie sobie śpi. inaczej nie miałabym czasu na tyle rzeczy co robię. jak nad ranem koło 6 się budzi to jak zaśnie to śpi do około 10-11. potem 2 godzinki nie śpi ale i nie płacze. leży sobie zazwyczaj we wózku i się rozgląda na wszystkie strony. potem uśnie w granicach 13 i koło 3-4 sie budzi. znów śpi do około 19 i potem jest kąpiel. o 20 lula tak do 12 w nocy czasem do 1 w nocy. usypia koło 2 w nocy i do 5-6 śpi. i od tygodnia ma właśnie taki rytm całodobowy :D podsumowując wysypiam się i mogę coś zrobić na mieszkaniu :-)
-
Agnieszka a może ta twoja Amelka potrzebuje więcej picia? wtedy będą rzadsze kupki. może daj jej jakąś herbatkę albo więcej cyca?
-
nie chce zapeszać ale jest spokojna :D a ja mam czas żeby posprzątać i ugotować i na kompie posiedzieć, nie mówiąc już o prasowaniu itp. a dziś poczytałam nawet babskie gazetki :D
-
a co do porządków to u mnie jest nawet względnie czysto :P ale tak po 10 rano dopiero :P:P:P
-
a ja kupiłam krawat i koszulę na walentynki dla męża. wiem że to takie mało romantyczne ale zawsze to jakiś prezent :-)
-
spadam obiad dokończyć i córkę obudzić. buźka
-
Agnieszka ja nie pomogę :-( moja jak na razie robi bez problemu. śpi od jakiegoś czasu ale przed chwilką słyszałam że coś tam narobiła, tak więc zaraz pobudka ;-) może pomasuj jej trochę brzuszek z oliwka na dłoniach. a i jeszcze położna tak coś mówiła żeby tak na przemian po kilka razy kolankiem jednej nóżki do rączki po przeciwnej stronie. ale nie tak mocno tylko delikatnie.