calineczka25

z czym kala321 ?:) summer - sliczne obraczki, urzekly mnie swa prostata:) ja tez bede miala klasyczne,zolte,takie jak ty:) bo to ma byc obraczka,a nie sruba na palcu:D jesli chodzi o slub, to mam po czesci zalatwione: -zaliczka wplacona juz zespolowi, -w swieta spotkam sie z kamerzysta i fotografem -w kosciele zarezerowana godzine 17.00 dnia 16.08.2008 -o sali juz wspomnialam we wczesniejszych postach, nie wiem na czym stoje that\'s all:D

kala321 - nie odzywam sie zeby wam nie przeszkadzac w rozmowie:) poza tym, mysle ze jeszcze jest czas na takie rzeczy jak wybor fryzury, botow itp. bo te rzeczy sa dodatkami,a dodatki wybiera sie juz do zakupionej sukni slubnej. a ze mam ponad 8 miesiecy do slubu, to czuje ze jeszcze mam czas i nie wypowiadam sie narazie w tej kwestii:) bez obrazy dla nikogo:) pozdrawiam:)

ja jestem:P

moja mama byla wyjasnic ta sprawe, bo jestem w UK. nie zaciekawie sie zrobilo:( przedtem bylo 2 wlascicieli. jeden (co z nim zalatwialam i podpisywalam umowe) wlasnie sie przeniosl i zalozyl nowa restauracje, a drugi,ktory nadal jest wlascicielem, nawet nie wiem ze mam slub i ze wplacilam zaliczke:( to wyglada tak: 1 wlasciciel, pozbieral zaliczki i nic nie przekazal wspolwlascicielowi, i spierdolil. drugi o niczym nic nie wie, nic nie ma zaznaczone w kalendarzu, nie ma zaliczki. czuje sie chujowo,a w Polsce bede dopiero na swieta:( zlosc mnie zzera, gdy widze takie kombinactwo i chamstwo. dowiaduje sie o takich rzeczach od obcych ludzi. ten drugi wlasciciel wydaje sie w porzadku,ale ja juz nie wiem czy tam chce miec wesele...:( teraz, musze isc z tym kwitkiem do niego za zaplacona zaliczke, dac mu umowe do podpisania,ze jesli sie jeszcze raz cos zmieni, to odmowie mu i bedzie musial poniesc wszytkie koszty zwiazane ze zmianami. bez sadu raczej to sie nie obedzie. heh:( poza tym witam wszystkich.

ale sie wscieklam na maksa!!! zaproszenia juz zakupione...niektore juz z wpisem (aby miec gotowy tekst), ze wesele odbedzie sie w Restauracji Figaro, a tu kurka....!!!! dowiaduje sie od obcych ludzi, ze Restaturacja zostala przeniesiona i zmieniona nazwa na Babyllon!! i jak tu sie nie wkurzyc?! i facet nawet szanownie nie poinformowal mnie o tym fakcie!! to juz chamstwo:/ teraz nie wiem czy juz zostawic ta sale, czy szukac innej? :( :/

dziekuje - dodalam:D

a to ja na \'\'nasza-klasa\'\',gdyby ktos chcial!:P http://nasza-klasa.pl/profile/436635 pozdrawiam:D

sliczny ten \'\'nasz\'\' Wojtusiek!:D kocurek83 - przy okazji znajdz dla mojego TZ swiadka jakiegos!:D cafka- slub mam w 16 sierpnia 2008, rodzina juz wie o tym fakcie od lutego tego roku. kuzynka, powiedziala mi wtedy ze ona za 4-5 lat gora, wezmie slub, a tu taki zonk??!! hm... co do mojej rodziny, kuzynka jest na miejscu, widza sie z nia czesto, a ja mieszkam w Londynie, wiec tak sie troszke nasze stosunki rozluznily, a reszte dopowiedzcie sobie sami....:(

ale tu sie porobilo??:D mialo byc: \'\'witam sloneczka! ale sie wscieklam, przedwczoraj dowiedzialam sie,ze moja kuzynka robi slub przede mna 2-3 tygodnie!! normalnie zmasakrowala mnie:/\'\'

witam sloneczka! ale sie wscieklam, przewczoraj dowiedzialam si,ze moja kuzynka robi slub przede mna 2-3 tygodnie!! no marnie zmasakrowala mnie:/

heyka:) ja spie w innych godzinach niz wy:P (choc roznica jest miedzyna nami tylko o godzine). choc to prawda, ze ostatnio u mnie to tylko namiastki snu (stres, i odlczanie czasu do wyjazdu na swieta do domu-ktore bede w Polsce pierwsze od 3 lat!) gagatka85 - jesli ci sie podoba to ok!:) ja nie przeczytalam dokladnie postu tylko od razu kliknelam w link, i jak sie pojawil to sie przestraszylam ze to jakas wazka lub wielki komar zielony siedzi na samochodzie!!! bez obrazy:) pozdrawiam wszystkie kobietki!:)

hej, napisalam pierwsza dzis to i napisze ostatnia - ja zaczynam i ja koncze na dzisiaj!!:P (ale to zabrzmialo!!!:P) IZUNIA, GRATULACJE!!! DUZO ZDROWKA, DLA CIEBIE I WOJTUSIA, I CALEJ RODZINKI!!!!:D dobrej nocki wszystkim zycze!:)

aha i plener, w jakim czasie chcesz, 2 do wyboru. robia na terenie trojmiasta,slupska,pomorza. ale to nie jest reklama tylko info dla zainteresowanych:P

Babitku i wszystkie dziewczyny, dziekuje wam za slowa otuchy. Jedynie, co mi pozostaje to ciagle sprawdzac czy odnawiajacy sie guz nie ma komorek rakowych, a to jest dobijajace. Moja ciocia jest anestozjologiem w AM w Gdansku, wiec mialam operacje - nie rozcinany brzuch, a jak ktos bedzie zainteresowany to na maila przesle info jaka metoda:P wiecie co! u mnie juz kazdy kamerzysta i fotograf pozajmowany jest! i wczoraj napisala do mnie wczoraj kolezanka z klasy ze szkoly podstawowej! i gadka-szmatka, a ona mi mowi ze jest fotografem, no i to jej strona! ja to kurka z krzesla o malo nie spadlam! bo chcialam naturalne, ale oryginalne zdjecia, a juz bylam zdecydowana na faceta- ktorego mi sie nie podobaly zdjecia,ale jedynie on byl wolny na 16.08.2008! no zesz kurka, ona mi spadla z nieba!:D oni biora- bo we dwojke robia zdjecia (para) 2 aparatami - 1000zl, ale dostajesz od nich album ze skory,zdjecia,plyty ze wszystkimi zdjeciami i profesjonalnie zrobiona strone slubna od nich. to tyle:) pozdrawiam:)

heyka, jestem padnieta po pracy, na ta chwile moge tylko powiedziec ze to powazna operacja, i wolalabym sie czegos dowiedziec po slubie niz przed... poza tym: kolonoskopia, rektoskopia, anoskopia, itd.- nie zycze nawet wrogom...heh co sadzicie o tym fotografie: http://www.tandem.digfot.com/ milej nocki zycze

gagatka85 a ja mam Danny\'ego!:) juz jestem, bylam na zakupach z narzeczoynm (juz za prezentami sie rozgladam dla rodzinki, poza tym musialam sobie cos slodkiego kupic - bo M sie zbliza - dzis lub jutro, i wszystko mnie boli,heh) dziewczyny ktroe zainteresowaly sie moja operacja - informuje, ze bedzie ona kosztowna, a teraz pieniazki zbieram na wesele, wiec musialam przelozyc na po weselu, poza tym juz kiedys mialam usuniecie guza z jelita, ale niestety on sie odnawia co jakis czas... mam nadzieje ze nic do tego guza sie nie przypaleta! heh:/

cafka - juz odpowiadam:D ja uwielbiam psy, ale kocham konie!:) koty, cudze sa ladne, ale osobiscie nie lubie, moja babcia na gospodarstwie miala sporo kotow i kroliczki (lata 80), mam chyba uraz:P (tylko do kotow of course) Babitek - dzieki ze czytasz:) jakos tez mi nikt nie odpowiada:P nawet jak napisalam ze bede miec operacje po slubie. ale mnie juz to nie boli,jak kiedys:P

poza tym na tym ruloniku bedzie nasze zdjecie - wole zeby goscie rozwineli i je zobaczyli, niz takie na pokaz... zreszta, jak bede robic zaproszenia, i tak zrobie jak mi cos strzeli do glowy w danej chwili:D

gagatka85 ja pewnie bede miec rulonik, w mojej rodzinie jeszcze nikt takich nie dostal (czyt.zaproszenia slubne), a ja nie chce miec oklepanych, po drugie, jesli bede wysylac niektore poczte, to zloze zamiast w rulonik-na 3 czesci i tez zwiaze ozdobna tasiemka:) to tyle:)