TruskaweczkaGoya

No a nie mówiłam, ze zimno? Uff, dobrze, że nie jestem jakimś odludkiem w tej sprawie:):)

A w Wałbrzychy biaaaało. Heh mój pies jak wychodzi na spacerek zamienia sie w psychola.hehe Czy wam też aparatki zimno w aparat??? Może to dziwnie brzmi, ale jak wychdze z domu i sie usmiechnę to strasznie mi zimno w te zęby na których mam aparat:O

Muszę sie was o cos spytać. Mam dzisiaj na obiadek spagetti. Czy mogę je jeść?? Czy od niego mi sie nie przebarwią lignaturki?? Bo mam granatowe.

Zgadzam się z uzbrojoną...każdy może mieć swój własny gust. A o gustach sie nie dyskutuje. Jeśli rockmanka chce założyc kolorowe lignaturki do kosmetyka to niech zakłada. Jeśli JEJ się to podoba. I to tylko JEJ sprawa. Pozdrawiam wszystkie dziewuchy:*:*

Dzieki sabiness. Rockmanka Zakładanie aparatu wygląda tak. Najpierw ci dokładnie czyszczą zęby takim wiertełkiem. Potem nakładają klej i przyklejają zamki. Potem musisz poczekac z 10-15 minut zeby wyschło. No i potem ta mniej przyjemna rzecz. Zakładają ci drut, Nie jest to za przyjemne, ale da sie przezyc. No a potem gumeczki. Nie jest to straszne, ale po przyklejenu zakków jest paskudny smak w buzi. Myślałam ze sie zerzygam w poczekalni. Ale dałam rade:) Będzie dobrze. Ja też sie bałam przed założeniem, ale teraz jest już git:D pozdrawiam

olka14 chyba raczej sie nic nie zmienia oprócz tego, że odstaje troche górna warga. Ale to normalne w końcu masz zameczki za ząbkach. Ale nie widać tego tak bardzo. I zeczywiście. Jak sie uśmiecha z zamknietymi ustami to siarsko wygląda:D dlatego smiejemy się naszymi metalowymi perełkami:P:P:P

Sabiness. Podobnie jak ja. Tylko ja mam wiecznego nieodwołalnego doła:P Ale muszę powiedzieć, iż dzisiaj aparacik dalej nie daje się we znaki. Wiadomo, mam troszke poopcierane policzki, ale to norma przy aparacie. No i nie moge jesc. Bo orto mi zrobiła coś dziwnego..na każedej 6 mi jakby dała takie wapno na te zęby, żebym nie mogła zamknąc do konca buzi??? czy ktoś miał coś takiego???

sabiness jakie to było pocieszające:P

mam identyczny kolor i identyczny aparat jam mała_lenka

No heeej. Zakładali mi go dwie godziny:O:O:O:O No ale narazie jest spoko. Tylko troche mnie bola ząbki na których mam pierścienie. Jutro może dam fotke. Mam niebieski kolorek, ale na nasteonej wizycie biore czerwony. Troszke mnie haczą zameczki ale to chyba normalne. Dała mi wosk i taką specjalną szczoteczke do drucików/ Ale ogólnie to sie sobie podobam w tym cacku:D:D Ja tez mam taki drucik jakby w warkoczyk, nie mam jednego tylko trzy. Dobra kończe bye

I dzięki wszystkim :D:D dzisiaj na założenie aparaciku:P:P:P Będzie dobrze muahh

Nie chisteryzuje. Ale mam stoczone zęby. Po kilka ibupromów dziennie bo tak mnie boli:O

acha! I czy srebrne gumki na aparacie sie przebarwiają? Jaki kolor polecacie mi na początek..?

Chloerka. Jak te gumki tak bolą to co będzie z aparatem:O Masakra., to już jutro:O:O Boje się. chiba ućkne :Pa zaraz do alergologa na testu. Cały czas mnie kują:O Ohh. Zęby to tak mnie bolą jak by mi je ktoś non stop wyrywał. Ale jak chce miec proste...Kto mówił, że wyciągnoł te gumeczki a potem wsadził??? Qrcze. przecież ich sie nie da wyciągnąc a co dopiero wsadzić palcami...Czy w całym kraju te gumki cą niebieskie?? :P

Za szybko pochwaliłam :O:O Boli jak cholera!! Wredne gumki!! Nie czuje szczenki

Właśnie wróciłam od orto. Założyła mi gumeczki separac. I wiecie w ogóle ich nie czuje. Nie ma problemu z nimi. tzn. narazie nie ma:O mam nadzieję, że nie będzie.

Nie Agaca. Pomyliło mi sie :D Heh. Teraz będeę miała separacje na góre. Musze to zmienić:):) Dzieki ze zwróciłas uwage, bo bym nie wiedziałą ze zrobiłam błąd

Oj sory za pomyłke wysłałąm dwa razy. Co tutaj tak marnie :O:O:O No po szkole na separacje :O

Wiecie co?? Najlepiej sie spytajcie po prostu orto w przychodni to wam jakiegoś poleci. Z tego co wiem to tu nie ma wiele osób z Wrocka. I raczej tuttaj nie dostaniecie odpowiedzi na to pytanie. Mówe wam zapyatjcie cie w przychodni to wam powie i poleci jakiegoś dobrego orto.

Wiecie co?? Najlepiej sie spytajcie po prostu orto w przychodni to wam jakiegoś poleci. Z tego co wiem to tu nie ma wiele osób z Wrocka. I raczej tuttaj nie dostaniecie odpowiedzi na to pytanie. Mówe wam zapyatjcie cie w przychodni to wam powie i poleci jakiegoś dobrego orto.

Ja jutro na separacje. Ae dwa dni to wytrzymam a w czwartek aparacik. YY tak szczeze to sie boje

We wtorek ide założyc separatorki. A w środe do alergologa na testy, a w czwartek aparat. Ten tydzień będzie to przełom w moim życiu :O

a no może. zastanawiem sie jakie wziąc gumeczki. Nie pisze dużo bo mnie siostra męczy młodsza :P pozdrawiam

Mam problem..Ile wy nosiłyśnie- nosiliście, gumi separacyjne?? Bo moja orto zapisała mnie na wtorek na założenie gumek a w czwartek (dwadni po wtorku) na zakładanie aparatu :O i nie wiem o co kaman? To nie za krótko?? Mi sie wydaje, że te gumeczki powinny być z tydzień. A co wy myślicie??

Agaca- kojaże nazwisko ale z twarzy nie wiem który to :P