Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quentino

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Quentino

  1. Edytkus czemu utrapienie , TO kiedy konczysz prace.?
  2. Dzien DObry!! Witam wszystkich, dzisiaj zimno , brrr skrobanie szybek. Co u was Dziewczyny jak znosicie te nastroje pogodowe? A jak tam Moja Wirtualna Kochanka Emmi??
  3. No tak bedzie. ROzwod. W koncu moze mi kiedys wroci usmiech na twarzy
  4. No Edytkus , u mnie jesien a nawet zima. Jakos trwam ale nie wiem ile jeszcze mi sil wystarczy . Chcialbym aby bylo to juz za mna a sadzac po zawzietosci mej żony to bedzie to ostra walka
  5. No tak Bobas jak bobas, tez mam bobasa ale juz starszego. I jak tam Emmi twoje okna? Przytulam Cie wirtualnie bo tylko tyle nam można, moja wirtualna Kochanko :)
  6. Zyje jakos ciagne, choc nie jest latwo. Po drugie czasem musze sobie zrobic wolne od kompa Emmi. Nimfa009 pasuje CI ten bobas. Fajna sprawa. Nie wiedzialem ze jestes blondyna. Pozdrawiam Reszte !!
  7. Witam!! Was dobrą poranna kawą. Ale bym sobie jescze pospał. cos zimno ostatnio.
  8. No witam i Emmi co tam mialas napisac. CHyba okna Cię pochłoneły, ja dzisiaj bede odpoczywal
  9. No coż okna są cieżkie do mycia tez bym dostal w glowe siedzac na odludziu. Ale takie życie. Ma się czas na przemyślenia na refleksje itp. A ja jakos zyje i nie wiem co bedize dalej.
  10. Witam również i macham:) No to dobrze ze pod kontrola a draka by pewnie byla. Ale my to robimy w dobrym zarcie nic wiecej .Kazdy z nas ma swoj swiat a ze odrobina humoru wpadnie to nie zaszkodzi :)
  11. do tego fioletu pasuje ciemna czerwien albo oliwka ciemna , moze tez byc granatowy kolor albo habrowy.
  12. No widzisz Emmi bo my to jaby wirtualni kochankowie co rozumieja sie bez słow. Ale zycie jest brutalne i nasi partnerzy czasem są bezwgledni. Ja tak nie potrafie, brakuje mi sil i zabrakło aby dalej walczyc, czas po prostu to skonczyc.
  13. znam ta serie ksiazek . takze nie jest mi to obce. dlaczego mezczyzni klamia a kobiez placza tez z tej serii.. samo zycie.
  14. A tu to chyba teraz bede czesto bo nie wyrobie psychicznie. Dupek ze mnie nie facet skoro nie potrafilem sie dogadac. Bede po prostu wolnym gosciem z dzieckiem i poswiece caly wolny czas dla Dziecka, bo ono najważniejsze.!!!!
  15. Nie wiem czy kiedykolwiek przybede na ten brzeg. po prostu musze zyc w samotnosci. Lepiej bedzie jak nie bede mial rozterek sercowych . Pozdrawiam Gorąćo
  16. Sam nie wiem o co chodzi nowej osobie na topiku. Ale ja odebrałem to jak napisalem. Czas sie rozstac i to bedzie najlepsza decyzja i zero wiecej kobiet bo widac ja sie do tego nie nadaje
  17. Aby wypowiadac sie na tematy nasze trzeba by sie cofnac do poczatku forum. Druga sprawa nie zgodze sie z tym ze facet ma zawsze wieksze prawa. JEst tzw rownosc i trzeba to uszanowac. Nie licze na to zeby ktos mnie poglaskal po glowie, po to forum jest aby sie podzielic swoimi uwagami.POnadto to ze jestem facetem to nie znaczy ze nie moge przesiadywac na tym forum. Czasem przyjaciele z forum sa znacznie lepsi niz Ci w realu . A w realu ich brak i nie ma sie do kogo odezwac. Takze uwazam ze zanim sie wypowiesz na nasze kwestie polecam lektury 870 stron tego topiku . Wtedy mozna cokolwiek powiedziec i zajac zdanie. TO bylo do osoby z pomaranczowym nickiem a idzzes ty... Pozdrawiam reszte
  18. Najlepiej sie nie wiazac z nikim. A drugi problem lezy w mózgu ze jest to jak narkotyk byc z kims. Jaki to bezsens
  19. No pomoglo jako w sensie zapomnienia na chwile ale jak wracam do domu to az mnie wzdryga. CHyba ja juz tez jej nie kocham bo ile mozna znosic wzajemne pretensje. Chyba wroce do kawalera z odzysku
  20. Witam!! Wczoraj sie lekko skulem wrocilem i oczywiscie mialem full morałów. Powiedziala ze chce rozwod i jedzie to zalatwic. Powiedzialem jej ze niech robi co chce . Jezeli mysli ze znajdzie kogos innego idealnego to sie myli. Mam tego dosc. A dziecko glodne nie chodzi. Pozdrawiam
  21. Wiesz Emmi ja mam dzisiaj mętlik w głowie musze sobie te szufladki ulozyc jakos. Ide dzisiaj na browarka ze "ZNAJOMYMI" :) i mam nadzieje odreaguje. Ale mimo wszystko ja mojej żony nie rozumiem i nie zrozumie
  22. JEstem jaki jestem . COgito ergo sum. u nas w domu nie ma ciszy rozmawiamy itp. ale jezeli MŻ mnie nie kocha to co mam tkwic w tym? Nie jestem typem prokuratora który bedzie sie jej co miesiac pytał na co poszlo. Podstawa to zaufanie a ona przez swojego bylego dupka wszystkich facetow z podejrzeniem bierze. Mysle ze po prostu ja nie nadaje sie do zycia bo moja zona mi powiedziala ze skoro tak postepuje w pracy ze sie na mnie bocza. BO co bo wymagam ? to nie bede mial nigdy znajomych. Pierdo...enie o szopenie.
  23. Wbiłem Emmi kij bo kazałem robic jak nalezy a nie na odpier... Moja żona chce rozwodu bo twierdi ze mamy inne temperamenty w całym przekroju swego zycia. Ja nie lubie fuszerki i nie bede sie uzeral z kims tylko po to zeby zrobic robote i skasowac . Ma byc dobrze zrobione zebym pozniej sie nie wstydzil. A ja sam juz nie potrafie zrozumiec mojej zony a najbardziej jak sprawdza nasze konto i pyta sie na co bralem pieniadze ? Jak mowie ze na swoje wydatki biezace to czemu tak duzo. Lecz natomiast jak sie pytam jej na co ona wydala to mowi ze na zycie. LEcz na zycie czyli kupowanie w sklepie to zawsze placi karta a nie gotowka wiec juz nic nie rozumie.
  24. Wszystko kiedys peka, Moja zona powiedziala moim rodzicom ze mnie nie kocha i chce rozwodu. PRacuje sam ale oprocz tego mialem etat w pewnej instytucji i wbiłem kij w uklady i stalem sie nie wygodny. Ogolnie jest ciezko. Rodzicom odpyskowalem ze to nie ich sprawa i nie maja prawa mnie pouczac bo jestem dorosly i nie mam 15 lat. tylko ponad dwa razy tyle. Jest gówniano
×